Skocz do zawartości

aaaa

Uczestnik
  • Posty

    2 970
  • Dołączył

  • Ostatnio

  • Dni najlepszy

    67

Wszystko napisane przez aaaa

  1. niby tak, ale weź pod uwagę, że ten dom był budowany 12 lat temu (zakładając że pompa poszła do nowego domu) Wtedy były trochę inne normy,warunki techniczne....Zapotrzebowanie na ciepło 11,7kw wg projektu ?!? - życie pokazuje że takie dane wg projektu mogą być bardzo "pojemne" - dla mnie ta informacja jest mało wiarygodna... Samo zużycie dla 200m2 domu z 2006r.(4270kwh) nie jest złe, ja budowałem później, a zużycie mam - powiedzmy że podobne - za okres 1.10.17 - 31.03.18 poszło mi 4388kwh za 1433zł. (z różnych względów mam takie zużycie, ale to inny temat) A dom budowałem później....zużycie większe, a koszty mniejsze Diabeł tkwi w szczegółach... Oczywiście - zgadzam się co do jednego - koszty inwestycyjne u p. Artura były kosmicznie wysokie, sporo wyższe niż u mnie... teraz patrzę, że cały rok u p. Artura to 5249kwh - 1740zł za okres 1.10.2016-30.09.2017...zakładając u mnie miesiące letnie identycznie jak rok temu, to cały rok(1.10.2017 do 30.09.2018) u mnie wyjdzie 5596kwh za 1794zł. (G12w, 70,9%) za okres 1.10.2016-30.09.2017 zużyłem 5466kwh za 1662zł (G12w, 74,1%) w rzeczywistości koszty były trochę niższe, bo jak święto przypada w środku tygodnia, to nie chce mi się przestawiać podlicznika na tanią taryfę przez cały dzień - ale to detal.
  2. 4,5,6,7 - aaaa+ewiq0 +franq + ignacq
  3. to jak, można już zgłaszać gdzieś akces??
  4. to, że mieszkasz w regionie, gdzie nie ma takiego obowiązku, nie oznacza od razu, że musisz obrażać wszystkich pozostałych, gdzie taki obowiązek istnieje (uchwała sejmiku)
  5. a są kotły zasypowe 5 klasy? bo nowe w regionie, to tylko 5 klasa może być przecież...
  6. a to źle? rodzina ma ekogroszkowy kocioł z podajnikiem 3 klasy (ledwo zipie, ciągle z nim są jakieś problemy) - będą składać wniosek http://www.subregion.pl/news/pokaz/5/4/121754 całkiem sympatycznie to wygląda... mają dosyć już syfu związanego z węglem
  7. wiesz, na regionalnych forach czytam regularnie o starszej babci, emerytce, która sama mieszka w dużym domu i nie ma czym palić, bo drogi węgiel...tymczasem dużo częściej jest, że sprzedaje się deputat i kupuje najtańsze paliwo, bo zwyczajnie taniej. Z komina dym wali, a na placu 2-3 nowoczesne auta stoją...wszystko kwestia priorytetów w życiu.... Na szczęście kary są coraz surowsze...ale chyba dalej za niskie... https://www.rybnik.com.pl/wiadomosci,surowa-kara-za-spalanie-mulu-rybniczanin-musi-zaplacic-1000-zlotych,wia5-3266-36459.html
  8. bo zanim się rozwali, to jest wypłacane odszkodowanie. Potem dom albo jest rozbierany, albo jeśli jego stan na to pozwala, to bywa(nawet często) że jest dalej użytkowany. zerknij tutaj http://nettg.pl/news/102600/domy-stoja-a-stac-nie-powinny Nie słychać, żeby się komuś dom rozwalił - bo te które są tym zagrożone, zostają wypłacone i rozebrane. Sam znam inny przypadek: rodzina kupiła za "grosze" taki wypłacony dom. Rozwalenie mu nie grozi, ale nie chciałbyś tam mieszkać. Za każdym razem jak tam wchodziłem, to błędnik wariował....oni już tam długo mieszkają i są przyzwyczajeni....
  9. o szkodach górniczych nie słyszałeś?
  10. diabeł tkwi w szczegółach... Co oznacza to, że działka została podzielona wbrew mpzp?? U mnie byl taki przypadek - 4 lata temu działka została podzielona w zgodzie z mpzp na 2 mniejsze, ale w decyzji podziałowej są błędne zapisy odnośnie ustanowienia służebności drogowej. Do działki przed podziałem jest dojazd z 2 stron (jedna droga jest prywatna, druga gminna) - miasto nie zadało sobie trudu sprawdzenia tego podczas wydawania decyzji podziałowej i źle w decyzji określiło sprawę ustanowienia służebności przy potencjalnym zbyciu nieruchomości. Ja wcześniej nie protestowałem, bo sam wcześniej nie wiedziałem, że ta droga jest prywatna(wszyscy myśleli że jest gminna), a droga której miało nie być (tzn jest, nawet asfalt, ale bez statusu drogi gminnej) - jednak jest drogą gminną. Zmierzam do tego, że wystąpiłem do Urzędu miasta z wnioskiem o poprawę tamtego błędu (szczegółowo opisałem co gdzie i jak) i właśnie czekam na decyzję... Może w twoim przypadku też da się tak zrobić?
  11. diabeł tkwi w szczegółach - jak zawsze. Ja nie wypowiem się w temacie, bo nie widzę całego projektu..(konkretnie łazienek/wc)
  12. tutaj się zgodzę z przedmówcą - ale podchodziłbym do sprawy selektywnie. Niektóre wątki, mimo że nieaktywne przez lata są bardzo wartościowe. Ale pewnie większość można by bez żalu wyrzucić do kosza. Wtedy na pewno jest mniejszy problem z jakimś nachalnym "spamerem-archeologiem"
  13. ja tam nie mam takich problemów z garażem i wentylacją grawitacyjną....pewnie to częściowo zasługa nieszczelnej bramy garażowej
  14. ale to zupełnie inny temat - gdyby nie fakt, że kolega pytający o te kanały już je zaczyna murować (tak zrozumiałem), to bym polecił wentylację mechaniczną.
  15. no jak w garażu spędzasz więcej czasu niż w domu, to zasadniczo zmienia to wszystko...powinieneś wspomnieć o tym na samym początku. Mam nadzieję, że zdajesz sobie sprawę, że bramy garażowe, nawet te ocieplone mają duże straty ciepła? Jeszcze zostaje kwestia, jaką temperaturę w tym garażu chcesz mieć...zakładając, że jednak sporo niższą niż w części mieszkalnej, to i tak odizolowanie termiczne garażu będzie jak najbardziej na miejscu. Ale to już inny temat.
  16. to nie ma sensu, zaufaj mi. Odizoluj dom od garażu termicznie, ogrzewanie nie będzie ci potrzebne w garażu. Mam dwa duże grzejniki w garażu, prawie od samego początku są skręcone, wyrzucone pieniądze w moim przypadku. Ewentualnie pociąg rurki, ale nie montuj nic, zobaczysz po jakimś czasie...W największe mrozy, temperatura spada do +2C..mam duży garaż dwustanowiskowy
  17. w garderobie powinien być wywiew, więc chyba jest ok ja mam garaż dostawiony do domu - na projekcie nie było w ogóle wentylacji, trzeba było kombinować przed odbiorem skończyło się na kuciu i wstawieniu rury która służy jako nawiew
  18. nie jestem ekspertem, ale strzałkami chyba zaznacza się wloty przewodów wentylacyjnych https://www.archon.pl/jak-czytac-dokumentacje-techniczna-art-9617 więc chyba się zgadza....parter to kotłownia i garaż, na górze masz łazienkę i 2/07 (co to za pomieszczenie?) ale ja się nie znam, u mnie w projekcie były trochę inne oznaczenia...
  19. może na górze w tym miejscu jest łazienka, wrzuć cały projekt, to będzie pewność...
  20. Olek,mnie tam co prawda nie było, ale o ile dobrze pamiętam, to już byliście w drodze do domu
  21. Rozbawiłeś mnie. Każda dyskusja, która nie będzie po twojej myśli, zostanie uznana za beletrystykę I muszę stwierdzić, ze masz krótką pamięć. Może mała podróż w czasie? Wehikuł czasu proponuję - dla wszystkich - można zacząć na str. 73 tego wątku(taki numer u mnie wyświetla, lub trochę wcześniej, jak ktoś woli) i tak może kilka stron przeczytać tak gdzieś do 86-87...to może być dla niektórych ciekawe doświadczenie.... pozwolę może sobie na kilka wybranych cytatów, jak kończyła się dyskusja, bo odnoszę wrażenie, że teraz to to zmierza w tym kierunku odnośnie ekspertów jeszcze... Teraz wreszcie załapałem o co ci chodziło z tym dyplomem, który wkleiłeś wcześniej...miałeś na myśli siebie, tylko nie chciało ci się poprawiać dyplomu - zamiast astrofizyki miało być wędkarstwo, zamiast inżynierii lotniczej górnictwo itd. Ekspertów ci u nas dostatek.... Oczywiście, to nie wyczerpuje tematu, to były tylko przykłady...
  22. Zawsze mi się wydawało, że to poprzez tych, co się sprzeciwiali oficjalnej wykładni, wersji, istnieje w ogóle coś takiego jak postęp. Gdyby nie Kopernik, to może dalej wierzylibyśmy, że ziemia jest płaska i położona na siedmiu krokodylach...przykłady można mnożyć i wyliczać bez końca... Jasne, ogłośmy ogólnoświatowy zakaz prowadzenia jakichkolwiek badań naukowych i wszystko będzie już do końca świata tak jak chcesz, nie będzie żadnego postępu w żadnej dziedzinie, bo Ty tak chcesz. Nikt nie będzie kwestionować żadnych norm, głosił herezji. Nie będzie wątpliwych i podejrzanych autorów. Dla całkowitej już pewności, jeszcze może wprowadzić karę śmierci dla tych którzy mają czelność nie zgadzać się z oficjalną wykładnia państwa/partii/instytutu itd. A może inaczej - dlaczego pojawiłaś się na forum/forach budowlanych, skoro mogłaś całość zlecić mniej lub bardziej znanym sobie budowlańcom (fachowcom!!!) i oni by ci wszystko zrobili tak jak trzeba, wg aktualnej wiedzy im dostępnej , najlepiej jak można, zgodnie z aktualnymi badaniami i wiedzą. No...wg oficjalnej linii i wytycznych. A ty cały czas piszesz i kwestionujesz to co ci mówią fachowcy od budownictwa, pytasz na forum i w końcu i tak robisz po swojemu...No - pytasz na forum i stosujesz się nierzadko do rad ludzi, którzy nie maja żadnych tytułów naukowych, nie są związani z budownictwem itd Nie widzisz tutaj sprzeczności? Z jednej strony sama kwestionujesz wiele "oczywistych" prawd a z drugiej strony reagujesz "świętym oburzeniem" bo ktoś robi dokładnie to samo, tyle że dotyczy to innej dziedziny. Może to dlatego, że dotyczy tej dziedziny, która jest twoja świętością?!? To chyba ma swoją nazwę prawda?? Uważajcie na siebie - zdrowie ma się tylko jedno. A doświadczenie wielu już nauczyło,że łykanie bezkrytycznie wiedzy serwowanej przez "autorytety", bez krytycznego spojrzenia i chwili refleksji, źle się kończy.
  23. Zapomniałaś napisać o matematyce,równaniach różniczkowych,całkowych,fizyce kwantowej i jeszcze kilku innych.... polecam lekturę niewiarygodnych autorów, którzy mają bardzo krytyczny stosunek do oficjalnych prawd objawionych - tutaj konkretnie Cholesterolu (może to dlatego, że kończyli ASP?) Niewiarygodnych oczywiście z jednego tylko powodu - ośmielili się napisać coś niezgodnego z oficjalną linią... Cholesterol - naukowe kłamstwo http://www.ksiazki-medyczne.eu/cholesterol-naukowe-klamstwo-uffe-ravnskov.html strona autora http://www.ravnskov.nu/ Mity o Cholesterolu http://lubimyczytac.pl/ksiazka/226465/mity-o-cholesterolu tutaj więcej o książce http://www.zyciekalisza.pl/?str=61,89&id=9853
×
×
  • Utwórz nowe...