Skocz do zawartości

aaaa

Uczestnik
  • Posty

    3 159
  • Dołączył

  • Ostatnio

  • Dni najlepszy

    78

Wszystko napisane przez aaaa

  1. Z życia domu wielopokoleniowego ;) Całkiem niedawno przyszedł do mnie brat, że budować się chce...mieszka właśnie w takim molochu wielopokoleniowym (pisałem o nim wcześniej) Być może, jest drugie dno, że podjął taką decyzję, natomiast główny powód - to brak decyzyjności. Pewne rzeczy go wkurzają, chciałby je zmienić, ale musiałby to wszystko robić sam...
  2. dziękujemy wszystkim za fantastyczną imprezę specjalne podziękowania - dla organizatorów
  3. no to się doczekaliśmy o której będą się pierwsze osoby meldować? może już około 14 będziemy....
  4. a nawet w niektórych przypadkach duuuużo mniej...może być nawet 7-8gr (warunek - 2 taryfy)
  5. nie siedzę w temacie, ale gdzieś czytałem, że zakładając już na wstępie panele PV to się da ;)
  6. ja tak właśnie planuję zrobić. Tym bardziej, że pojawiają się różnego rodzaju granty,dotacje...itp. Ekspozycję dachu mam idealna...
  7. @wojciech_pi -jest jeszcze jedna kwestia o której nie piszesz - zużycie CWU. W nowych, dobrze zbudowanych domach - roczne zużycie CWU wychodzi bardzo podobnie jak CO. (dla jakiejś standardowej rodziny) A co do reszty - to zgoda. Ja osobiście prawie na pewno nie zdecydowałbym się na ofertę tej firmy, bo zbyt wiele czytałem negatywnych opinii i komentarzy i opisów różnych kwiatków wykonanych przez tych "autoryzowanych". A druga kwestia, to że cenowo też nie są wcale konkurencyjni, chyba nawet wręcz przeciwnie
  8. te numerki mnie zmyliły, ale nieważne
  9. no to my też się zapisujemy...:)
  10. niby tak, ale weź pod uwagę, że ten dom był budowany 12 lat temu (zakładając że pompa poszła do nowego domu) Wtedy były trochę inne normy,warunki techniczne....Zapotrzebowanie na ciepło 11,7kw wg projektu ?!? - życie pokazuje że takie dane wg projektu mogą być bardzo "pojemne" - dla mnie ta informacja jest mało wiarygodna... Samo zużycie dla 200m2 domu z 2006r.(4270kwh) nie jest złe, ja budowałem później, a zużycie mam - powiedzmy że podobne - za okres 1.10.17 - 31.03.18 poszło mi 4388kwh za 1433zł. (z różnych względów mam takie zużycie, ale to inny temat) A dom budowałem później....zużycie większe, a koszty mniejsze Diabeł tkwi w szczegółach... Oczywiście - zgadzam się co do jednego - koszty inwestycyjne u p. Artura były kosmicznie wysokie, sporo wyższe niż u mnie... teraz patrzę, że cały rok u p. Artura to 5249kwh - 1740zł za okres 1.10.2016-30.09.2017...zakładając u mnie miesiące letnie identycznie jak rok temu, to cały rok(1.10.2017 do 30.09.2018) u mnie wyjdzie 5596kwh za 1794zł. (G12w, 70,9%) za okres 1.10.2016-30.09.2017 zużyłem 5466kwh za 1662zł (G12w, 74,1%) w rzeczywistości koszty były trochę niższe, bo jak święto przypada w środku tygodnia, to nie chce mi się przestawiać podlicznika na tanią taryfę przez cały dzień - ale to detal.
  11. 4,5,6,7 - aaaa+ewiq0 +franq + ignacq
  12. to jak, można już zgłaszać gdzieś akces??
  13. to, że mieszkasz w regionie, gdzie nie ma takiego obowiązku, nie oznacza od razu, że musisz obrażać wszystkich pozostałych, gdzie taki obowiązek istnieje (uchwała sejmiku)
  14. a są kotły zasypowe 5 klasy? bo nowe w regionie, to tylko 5 klasa może być przecież...
  15. a to źle? rodzina ma ekogroszkowy kocioł z podajnikiem 3 klasy (ledwo zipie, ciągle z nim są jakieś problemy) - będą składać wniosek http://www.subregion.pl/news/pokaz/5/4/121754 całkiem sympatycznie to wygląda... mają dosyć już syfu związanego z węglem
  16. wiesz, na regionalnych forach czytam regularnie o starszej babci, emerytce, która sama mieszka w dużym domu i nie ma czym palić, bo drogi węgiel...tymczasem dużo częściej jest, że sprzedaje się deputat i kupuje najtańsze paliwo, bo zwyczajnie taniej. Z komina dym wali, a na placu 2-3 nowoczesne auta stoją...wszystko kwestia priorytetów w życiu.... Na szczęście kary są coraz surowsze...ale chyba dalej za niskie... https://www.rybnik.com.pl/wiadomosci,surowa-kara-za-spalanie-mulu-rybniczanin-musi-zaplacic-1000-zlotych,wia5-3266-36459.html
  17. bo zanim się rozwali, to jest wypłacane odszkodowanie. Potem dom albo jest rozbierany, albo jeśli jego stan na to pozwala, to bywa(nawet często) że jest dalej użytkowany. zerknij tutaj http://nettg.pl/news/102600/domy-stoja-a-stac-nie-powinny Nie słychać, żeby się komuś dom rozwalił - bo te które są tym zagrożone, zostają wypłacone i rozebrane. Sam znam inny przypadek: rodzina kupiła za "grosze" taki wypłacony dom. Rozwalenie mu nie grozi, ale nie chciałbyś tam mieszkać. Za każdym razem jak tam wchodziłem, to błędnik wariował....oni już tam długo mieszkają i są przyzwyczajeni....
  18. o szkodach górniczych nie słyszałeś?
  19. diabeł tkwi w szczegółach... Co oznacza to, że działka została podzielona wbrew mpzp?? U mnie byl taki przypadek - 4 lata temu działka została podzielona w zgodzie z mpzp na 2 mniejsze, ale w decyzji podziałowej są błędne zapisy odnośnie ustanowienia służebności drogowej. Do działki przed podziałem jest dojazd z 2 stron (jedna droga jest prywatna, druga gminna) - miasto nie zadało sobie trudu sprawdzenia tego podczas wydawania decyzji podziałowej i źle w decyzji określiło sprawę ustanowienia służebności przy potencjalnym zbyciu nieruchomości. Ja wcześniej nie protestowałem, bo sam wcześniej nie wiedziałem, że ta droga jest prywatna(wszyscy myśleli że jest gminna), a droga której miało nie być (tzn jest, nawet asfalt, ale bez statusu drogi gminnej) - jednak jest drogą gminną. Zmierzam do tego, że wystąpiłem do Urzędu miasta z wnioskiem o poprawę tamtego błędu (szczegółowo opisałem co gdzie i jak) i właśnie czekam na decyzję... Może w twoim przypadku też da się tak zrobić?
×
×
  • Utwórz nowe...