Parkiet Komplex

Siusiu to amoniak, a od tego drewno ciemnieje.

Prosty sposób - nasycać, najlepiej wcierać pędzlem i przykrywać folią, aby impregnat wsiąkał a nie wysychał i zasklepiał powierzchni, blokując kolejną impregnację. Ważne aby drewno było powietrznosuche. Tyle można na budowie. Praktycznie w każdym tartaku jest kadź z impregnatem, można skorzystać z usług i wiedzy. Sądzę, że nikt znający zagadnienie nie będzie impregnował mokrego drewna bo i po co.

Skoro robiłeś tak jak napisałeś, a wyszło jak widać, to coś tu jest nie tak.... Ponadto regularna plama na kilku deskach świadczy wyraźnie o jakimś błędzie wykonawczym - jakim sam wiesz najlepiej.

Temat ciekawie opisali powyżej eksperci. Ze swej strony odpowiem, że ten grunt robiony jest na ciężkich rozpuszczalnikach, co ogranicza penetrację struktury drewna. Sam modrzew nie jest tak chłonnym materiałem jak sosna. Jednak, moim zdaniem największy problem leży w tym, kiedy drewno pokryjemy delikatną powłoką nie nasycając jego struktury środkami impregnującymi. Cienka powłoka przepuści pewną ilość wody ale jednocześnie hamuje jej wydostanie się po zmianie pogody. Wówczas ciepło i wilgoć przy pomocy istniejących zarodników grzyba czynią spustoszenie w drewnie. Co najważniejsze - drewno powinno być suszone w suszarni powyżej 65oC zo zabija większość organizmów "żywych" a jego wilgotność powinna oscylować między 12 - 18%. Dokładnie.

Karta techniczna to baza rzeczowych informacji od której trzeba zacząć. Z praktycznej strony mogę polecić ten środek, jako że od kilkunastu lat go stosuję na drewnie z naszego modrzewia. Cyklicznie co dwa lata konserwacja i jest ok.

Oswój się z myślą, że będziesz mysiał poprawiać to co niedawno układałeś. Kiedy rozsądek weźmie górę - bierz się za robotę. Jak pisali poprzednicy - dokup, rozbierz i ułóż na nowo - zgodnie z zasadami.

Z jednej strony starasz się "otworzyć" przestrzeń wnętrza mieszkania, z drugiej chcesz dzielić posadzką. Z czego to wynika?

ATLAS POSTAR 10 - to dobre rozwiązanie. Pamiętaj o solidnym oczyszczeniu istniejącej posadzki (zdjęcie luźnych frakcji), następnie zagruntuj w systenie zalecanym przez producenta i zgodnie z opisem na worku przytępuj do pracy. Klasyczny beton, w Twoim przypadku, na pewno się nie sprawdzi.

Jeśli manometr jest sprawny, to masz dobrze odpowietrzoną podłogówkę.

Jeśli chcesz mieć podłogę ciepłą, miłą w dotyku to zrób tak jak radzi przedmówca. Pamiętaj o jednym - dzisiaj koszt waży, ale z czasem o tym zapomnisz, natomiast skrzypiąca podłoga będzie się cały czas przypomninać. W tej sytuacji należy zrobić porządek od podstaw o czym jest we wcześnieszych odpowiedziach.

Ilość wody x ciepło właściwe wody x delta t dzielimy przez 3600 (czas w sekundach) = 6238,44 Wh dalej dzielimy przez 2438,3Wh = 2,56

Przyłączam się do odpowiedzi powyżej. W szczególe - sama temperatura -20oC nie szkodzi panelom, natomiast bardzo szkodzą znaczne zmiany temperatury występujące w domkach letniskowych, z efektami jak w odpowiedzi powyżej.

Prosto i rzeczowo.

Drewnianych podkładek nie musimy wyjmować. Czemu mogły one w istotny sposób szkodzć?

Propunuję klasyczną naprawę tzn, nacięcia poprzeczne w nie klamerki metalowe, a całość wypełnić zywicą epoksydową.

Jeśli Twój dom nie jest narażony na wody gruntowe czy opadowe to możesz dać izolację przeciwwilgociową w postaci dwóch warstw foli PE grubości 0,5 mm. W gorszej sytuacji musisz pomyśleć o hydroizolacji z papy termozgrzewalnej. W obu przypadkach izolacje wywinięte do poziomu powierzchni wylewki.

Sprawdź wilgotność- powinno być poniżej 2% CM lub 3% wagowo. Zastosuj grunt jak i klej poliuretanowy i układaj, najlepiej w jodełkę - najbardziej równomierny rozkład naprężeń = trwałość podłogi. Powinno być dobrze.

Wytyczne ITB 2014 (normy tworzy PKN) dopuszczają grubość jastrychu 40 mm w pomieszczeniach mieszkalnych (1,5kN/m2). Poza grubością istotna jest wytrzymałość betonu i tu jest problem, ponieważ jeżeli nie ma w projekcie zapisu, że będzie posadzka z parkietu, to dopuszcza się wytrzymałość C12 . Dla parkietu jest to stanowczo za mało. Moim zdaniem wylewka powinna być wykonana zgodnie z projektem i tego musisz wymagać od dewelopera. Jeśli projekt odbiega od Twoich potrzeb to Twój problem i koszt o ile wcześniej tego nie wymagałeś.

Bez przesady, łazienka to nie łaźnia. W łazience powinna być skuteczna wentylacja i to załatwia temat. Ponadto podwyższona wilgotność jest tam krótkotrwała.

Różnicy temperatur na stronach folii praktycznie nie będzie, natomiast różnica wilgotności przy takim ociepleniu - mało istotna. Oczywiście piszemy o mieszkaniu, nie łaźni.

Ściana ma ocieplenie zewnętrzne - więc spoko - może tak być.

Podstawowa zasada - para wodna, w znacznej większości przypadków, idzie wraz z ciepłem - więc jeśli izolacja to po cieplejszej stronie. Zrobiłeś odwrotnie ale miejmy nadzieje, że temperatura stropu będzie powyżej temperatury roszenia. Wełna między legarem a ścianą może być.

Moim zdaniem, olej jest bardzie praktyczny, ponieważ pozwala na bieżącą pielęgnację, okresową konserwację i bezproblemową naprawę po uszkodzeniu powierzchni. Lakier nie wymaga pielęgnacji, konserwacji, ale w przypadku sfatygowania powierzchni lub jej uszkodzenia konieczna jest całościowa renowacja powłoki.

Zmienna - stosownie do zmian temperatury i wilgotności zewnętrznej.