Skocz do zawartości

solange63

Uczestnik
  • Posty

    3 024
  • Dołączył

  • Dni najlepszy

    51

Wszystko napisane przez solange63

  1. spoko, spoko. Moj Rudy zezarl kiedys korek od napoju w kartonie i wyzygal go... uwaga... po pol roku. byl wtedy pod opieka mojej tesciowej, a dowiedzialam sie o tym, dopiero po jego dziwnym wymiocie i przeprowadzeniu sledztwa w rodzinie. mogl wykorkowac od tego ale szczesliwie korek ulozyl sie gdzies w zoladku i zostal wyzygany jak Rudy urosl (na szczescie dla mojej tesciowej)...
  2. wczoraj jak sie dowiedzialam mialam nerwa, no, ale trzeba wyciagac pozytywy z najbardziej dupnych sytuacji. bedac na diecie, nie przytyje za wiele, to i powrot do formy bedzie szybszy no i to tylko 2 miesiace- dam rade (wlasnie to wszystko co napisalam bede sobie odczytywac 100 razy dziennie, majac ochote zjesc ciasteczko, albo chlebek z dzemem).
  3. nooooo to ja choc nie chcem, ale muszem dolaczyc do szacownego grona na diecie cukrzyca mi sie przypaletala... zegnajcie pierniczki, makowce i serniki
  4. no wlasnie ja tez grunt, ze nie jest to trujace, a witamice C mozna dostarczyc w inny sposob (np. zjesc sobie papryke)
  5. ogorki zawieraja enzym- askorbinaze, ktora utlenia witamine C. czyli po polskiemu, laczac te dwa produkty, zabijasz cenne witaminki. sok z cytryny tez nie pomoze, bo askorbinaza jest bardzo silna. 5 mililitrow wystarczy, zeby unicestwic witamine C z kilku kilogramow warzyw i owocow.
  6. ladny kominek, nawet bardzo (strasznie lubie naroznikowe). co do zdjecia, to musisz je obracac i zapisac zmiane, zanim wrzucisz do image shacka
  7. moj Rudy do naszych nog sie nie dobieral, ale do gosci i innych zwierzat (w tym do rodzonego brata) owszem. z tego i kilku innych powodow zostal skutecznie pozbawiony swej meskosci i teraz jest potulny jak baranek
  8. w koncu swoj chlop mi to sie wszyscy straaaaasznie dziwia, ze chce dom parterowy miec. tyle, ze ja moge poszalec, bo mam dzialke 27 metrow na 75. u Ciebie moze byc maly problem zmiescic wszystko na 1 poziomie, przy takiej szerokosci dzialki, ale w ostatecznosci zrobicie sobie jakis projekcik indywidualny (jak ja )
  9. Ja to jestem prosta baba i czasem pewnych rzeczy nie rozumiem. czy moi blyskotliwi koledzy, moga mi wyjasnic, co ma wspolnego "designerdki" dom z oszczednosciami na ogrzewaniu?
  10. yyyyy no ten wybierz nagrode, czy jakos tak. czyzby moja nie blond glowa (chociaz mentalnie bywa, a owszem ) czegos nie skumala?
  11. a mie ten link nie dziala wystarczy mail z nazwa gazety?
  12. yyyy... nooooo... jakas sweet focie mojej facjaty, to Ci zaraz moge wkleic ale jak chodzi o domek, budowe, itp. to najpewniej w przyszlym roku projekt sie robi, ale umowe mamy na 1 marca, wiec pan projektant sie nie spieszy. mysle, ze w kwietniu costam juz bede mogla wrzucic (i to nawet z budowy)
  13. Wszystko sie zgadza. tylko wez pod uwage, ze ta 3, moze sie przerodzic niedlugo w 4 (wiem z autopsji )
  14. skucha aktualnie za podstawke robi moj pies (golden retriever). a jakies konkrety? kiedy zaczynasz, jaki projekt, itp.
  15. . no i wrypalo mi calego posta, ktorego pisalam z 10 minut w kazdym razie wez zestawienie materialow, potrzebnych do wybudowania tego domu, porozsylaj po okolicznych sklepach i zobacz ile bedziesz musial zaplacic tylko za materialy. tych kosztow nie da sie drastycznie obciac, a bedziesz mial lepszy obraz calosci.
  16. no ja mysle, ze w tym wypadku Ci "pesymisci", to raczej realisci i nie "troche racji", a wiekszosc. podeslij linka, do kilku firm budowlanych i popros o wycene, wtedy bedziesz mial lepsze rozeznanie w temacie. osobiscie uwazam, ze u Ciebie nie ma rozjazdu cenowego, rzedu kilkudziesieciu tysiecy, a raczej kilkuset. ja marze, zeby na moje 125 m2 uzytkowej wystarczylo 300 000 zl, a Ty chcesz sie porwac na 240 m2 majac tylko 50 000 zl wiecej? ostatnio w gazecie byl temat, ze srednia cena wybudowania m2 domu, wynosi ~ 2500 zl. w Twoim wypadku by zmiescic sie w kwocie 350 000 zl musialbys metr postawic za ~ 1300 zl. dla mnie to nie jest malo prawdopodobne, dla mnie to bylby cud...
  17. no patrz, znowu Ci musze tlumaczyc; skonczylo sie tak, jak sie skonczylo jeszcze jakies pytania?
  18. mozesz zrobic chleb zytni, w niektorych przepisach proporcje maka: zakwas wynosza 1:1. jesli nie lubisz typowo zytnich (ciemnych, gliniastych), to tu masz przepis na chleb mieszany http://www.chleb.info.pl/moje-chleby-recep...chleb-codzienny opcja nr 2 to zasuszenie zakwasu (ale ja bym radzila najpierw podokarmiac troche, zeby zakwas nabral mocy): aktywny zakwas rozprowadzasz cienka warstwa na blasze, wylozonej pergaminem. zostawiasz na okolo 2 dni, zeby sie calkowicie zasuszyl (na kamien). zeskrobujesz calosc, kruszysz, wsadzasz do sloika i w tej formie mozesz przechowywac nawet rok. pozniej, zeby go ozywic, wystarczy dolac letniej wody, by platy sie rozpuscily, dokarmic swieza maka i dalej postepowac jak ze zwyklym zakwasem (jak masz duzo zakwasu, to bierzesz tylko polowe, a reszte zostawiasz w sloiku). ja taki zasuszony, wrzucam do blendera i mam "zakwasowy proszek" no i gratulacje!!!!!!! biorac pod uwage fakt, ze pierwszy chleb jest zawsze najgorszy, to wroze Ci swietlana, wypiekowa kariere
  19. koledze wyjasnie; o warstwowych deskach i ich konstrukcji a po naszemu, to taki marketingowy belkot prosto z kosmosu, jeszcze cieplutki
  20. oba zestawy mi sie nie podobaja. nie moja bajka.
  21. Ja mam dwa drewniane tarasy; jeden przy kuchni, czesciowo osloniety. drugi od salonu, bez zadnego zadaszenia. oba wykonane z najtanszego, rodzimego gatunku. belki kupilismy wstepnie zaimpregnowane, pozniej po polozeniu jeszcze raz je przeciagnelismy olejem i nic zlego sie z nimi nie dzieje. Teoretycznie powinno sie odmalowywac co rok, ale w te wakacje jakos nam sie nie zlozylo, a deski nadal wygladaja jak nowe. ja polecam.
  22. akurat wczoraj czytalam sobie o budowie fundamentow, no i wedlug informacji tam podanych (ze strony instrukcja.pl): "Izolacja przeciwwilgociowa nadal często sprowadza się do dwukrotnego posmarowania wierzchu ław lepikiem asfaltowym. Jednak to rozwiązanie jest wystarczające tylko w domach niepodpiwniczonych, posadowionych na gruntach przepuszczalnych. Przy gruntach spoistych, wysoko występującej wodzie gruntowej lub w domach podpiwniczonych należy stosować bardziej skuteczne materiały, np. papę asfaltową (najlepiej termozgrzewalną) bądź odpowiednio grubą folię hydroizolacyjną." tylko zaznaczam, ze ja sie na tym kompletnie nie znam i moze sie okazac, ze te informacje sa nieprawdziwe, nieaktualne lub w ogole z kosmosu wiec poczekaj, az sie jakis spec wypowie.
  23. Jak dla mnie powinnas udac sie do firmy windykacyjnej. Przewaznie kasuja 10% przy zalatwianiu sprawy polubownie i 15% przy problemach. Nic nie tracisz, a mozesz odzyskac wiekszosc pieniedzy.
×
×
  • Utwórz nowe...