-
Posty
939 -
Dołączył
-
Ostatnio
-
Dni najlepszy
8
Wszystko napisane przez Qubacen
-
Słuchaj tu masz trzy story znanych mi producentów sterowników do kotłów na paliwo stałe (bo o ile dobrze pamiętam to taki kocioł montować chciałeś): 1 2 3 Poczytaj karty katalogowe ich sterowników to zorientujesz się ile żył potrzebujesz do regulatora pokojowego. A jeśli się boisz, że braknie to albo daj nawet 4 żyły, albo puść skrętkę sieciową - wiem, że to nie profesjonalne i w ogóle passe ale na tak małe obciążenia to z całą pewnością wystarczy a w skrętce żył masz 8 Pamiętaj, że w razie W to istnieją jeszcze regulatory bezprzewodowe więc sraki nie ma. Jako wskazówkę Ci również powiem, że producenci kotłów sprzedają kotły wraz ze sterownikiem i w zależności od producenta i jego współpracy z firmą X wstawia do swoich kotłów sterowniki firmy X. Ale Ty jako konsument możesz powiedzieć, że kupujesz kocioł od nich ale sterownik to widzi Ci się firmy Y i albo Ci taki zamontują albo kupisz kocioł oddzielnie a sterownik oddzielnie (tylko nie każdy o tym wie i nie każdy chętnie Ci powie o takiej możliwości). P.S. Żeby jasność była podałem 3 strony nie ze względu na sympatie bądź antypatie - po prostu takie akurat znam ale tych producentów z pewnością jest o niebo więcej tylko musisz użyć google albo przejść się do sklepu w którym zamierzasz nabyć drogą kupna piec.
-
Hej! Że tak powiem: spokój! Autor wątku pyta o przewód pogodówki, następnie dopytuje o elementy dodatkowe (kable - jak się domyślam - do regulatorów pokojowych). Odpowiadam jak mogę najlepiej i podpowiadam o pewnych niedogodnościach związanych z wystawą południowych przeszkleń. Niedogodnościach które to można w każdej chwili przekłuć na dogodności a wręcz pozytywy czy oszczędności. Jednakoż w tym konkretnym podejściu do tematu (mianowicie skoki temperatury) akurat arturo ma rację - co nie znaczy, że jest to dobrym, bądź złym rozwiązaniem. Arturo pisząc o stabilności temperatury u siebie nigdzie do tej pory nie powiedział jasno i wyraźnie (przynajmniej ja nie trafiłem na to), że nie posiada przeszkleń południowych co znacząco - wg mnie - wpływa na stabilność temp wewnątrz pomieszczenia. Tyle w temacie. A co do wyżej wymienionego "Spokój" to piszę dlatego, że robi się chaos w wątkach - jak coś to należy założyć wątek o usytuowaniu chałupy względem stron świata i tam dyskutować, bo nijak się to ma tematu powyższego wątku.
-
PeZet:
-
Daję plusa bo uważam, że jest to mocna wskazówka dla nowo budujących. Większość mądrych artykułów wspomina aby salon/taras był na południe a sypialnia na północ. Ale arturo żywym przykładem, że nie zawsze to się sprawdza.
-
Spojrzałem na Twój plan domu i wynika z niego, że południowa ściana to okien i przeszkleń nie posiada. Czy to plus czy minus to nie istotne na tę chwilę, ale może z tego wynika fakt, że u Ciebie jest stabilnie a u mnie potrafi pofiglować temperatura.
-
Bardzo być może, ale tak jak napisałem - mój sterownik jedynie ogranicza moc grzewczą wtedy gdy termostat pokojowy zrobi "zwarcie". W związku z powyższym ja na pogodówce ustawioną mam krzywą w taki sposób, że w pomieszczeniach mam 21-22 stopnie. Jedynie w słoneczne dni kiedy słońce, ładuje jak dziś a na zewnątrz od strony północnej jest 5stopni i miej to wtedy w pomieszczeniach południowych robi mi się ponad 22 stopnie. Więc jeśli na takim termostacie ustawię 23stopnie to po przekroczeniu takiej temperatury woda w rurach będzie chłodniejsza. Póki co radzę sobie tak, że biegam do kotłowni i albo gaszę piec albo oszukuję go, że jest lato... Oczywiście tragedii nie ma bo to nie jest skok temperaturowy do powiedzmy 30stopni w pokojach ale bywa mało komfortowe stąd moje zapytania do Arturo72 - bo to jedyne rozwiązanie na jakie wpadłem aby ograniczyć ten efekt.
-
Tak. Ale zamierzam dołożyć coś takiego. Niekoniecznie ten, ale taki. I właśnie dołożę go bo zdarza się mi mieć taką sytuację jak opisałem powyżej. Ja najprawdopodobniej dołożę jeden takowy termostat w pomieszczeniu południowym na poddaszu.
-
Ale widzisz u Ciebie podłogówka grzeje "z przerwami". Więc teraz moje pytanie czy aż tak kiepsko mam z "izolacją" domu czy inne względy. Bo tak jak pisałem wcześniej krzywa jest uzależniona od temp zewnętrznej, czujnik na ścianie północnej, różnica temperatur około 5stopni (oczywiście pomiar w cieniu) i do tego full słońce. Efekt jest taki, że idę zgasić piec. (podkreślę - nie rozmawiamy teraz o wyższości czarnej dziury nad odwiertami geotermalnymi o.Tadeusza) A i tak (choćby dziś) w salonie mam 23stopnie - dla mnie to ukrop... Oczywiście sytuacja tak ma miejsce raptem kilka razy w sezonie więc tragedii nie ma, ale jeśli byłaby możliwość ograniczenia tego zjawiska to chętnie posłucham porady. P.S. Dodam jeszcze, że od strony północnej mam wilgotny las (stąd być może aż taka różnica temperatur w ciągu dnia), a i salon mam od południa.
-
Już pomijając głupoty i obelgi.... Zapytam się Ciebie o to czy faktycznie nie zdarza Ci się sytuacja kiedy to przy słonecznej pogodzie kiedy na zewnątrz jest (tak jak dokładnie w tej chwili u mnie) 5,1st [10:45] nie przegrzewa Ci się minimalnie chałupa np. w pomieszczeniu z tarasem (przeszklonym)? Wszakże nie jest w tej chwili istotne czy ciepła woda w podłogówce podgrzana została węglem, pompą ciepła, solarem, fotowoltaniką czy energią czarnej dziury. Pytam zupełnie serio a jeżeli nie to jak sobie z tym poradziłeś? Podobno całkiem nowe sterowniki do różnych źródeł ciepła mają kontakt z netem i na bieżąco pobierają sobie prognozę na godzinę/dwie do przodu. Ale przy założeniu, że mam stary sterownik i mam tylko pogodówkę takie sytuacje mi się zdarzają. P.S. Ja wiem, że Ty masz wszystko super przemyślane i w ogóle ... więc jeśli zechcesz odpowiadać w takim tonie to sobie odpuść. Pytanie zadałem bez złośliwości i takiej też odpowiedzi oczekuje. Możesz puścić kable na ewentualne termostaty pokojowe. W sytuacji opisanej powyżej przeze mnie w momencie gdy temperatura w pokoju przekroczy np. 22st taki termostat zrobi zwarcie i w przypadku mojego sterownika piec ograniczy moc o 35% (można to zmienić) nie bacząc na zadaną krzywą grzewczą. Tu masz link do mojego sterownika KLIK A tu masz link do sterownika który został mi zaproponowany KLIK
-
Ślady na ścianie po malowaniu w miejscu kabli elektrycznych
Qubacen odpisał bobiczek w kategorii Wykańczanie
Nie wiem jak u Ciebie Bobiczek ale u mnie tynk był gruntowany, malowany na biało 3 warstwy (najtańsza farba z marketu) a potem dwukrotnie porządną farbą scala - już w kolor. Więc raczej nie wchodzi w rachubę różna wchłanialność podłoża ale wilgotność powietrza może? -
Ślady na ścianie po malowaniu w miejscu kabli elektrycznych
Qubacen odpisał bobiczek w kategorii Wykańczanie
Przyłączam się do zapytania. P.S. Ja myślałem, że to przez ciepło emitowane przez kabelki..... -
Czyli teoretycznie mogę takowy "namiot" zrobić ale oficjalnie ani węgla/drewna (bliżej niż 2m od granicy) ani auta tam trzymać nie mogę. Dobrze zrozumiałem? Oczywiście teoretycznie bo przecież niejednokrotnie widzimy auta zaparkowane na wcisk pomiędzy granicą a ścianą budynku.....
-
Podepnę się pod temat. A co w przypadku kiedy dom stoi 5m od granicy, a plan mam taki aby w okolicy granicy wbić ze dwa/trzy pale i rozciągnąć plandekę pomiędzy nimi a ścianą domu. Używałbym tego właśnie jako miejsce postojowe dla auta. Czy dalej w/w przepisy negują tę możliwość?
-
Ja płaciłem: - robocizna 55zł za m2 (194m2) - i tak jak się umówiłem z ekipą tak wzięli 55*194 - materiały 18000 + drewno na więźbę (ale tego już dokładnie nie pamiętam) województwo świętokrzyskie dane z 2013r z tym, że większość fachmanów wołała wtedy od 75 do 85 za metr2 A cha, nie napisałem: dachówka betonowa
-
Pilnuj żeby Ci prosto puszki obsadzili. Zarówno u mnie jak i u kumpla (zupełnie inne ekipy) obsadzili je w cały świat i teraz mam kłopot.
-
Tak. Do tego wiele sterowników do piecy zarówno węglowych jak i gazowych ma już "wbudowaną" opcje cyrkulacji. - Ja zrobiłem tak a nie inaczej bo nie mam w sterowniku pieca takowej funkcji, bo programator mi się nie sprawdza. Bardzo duże straty ciepła są przy włączonej cyrkulacji. Dlatego włącznik. Dlatego, że chwilowo mam kuchnie otwartą na salon - czyli pompa i tak chodziłaby niemal non stop.
-
Tak. Mam w kuchni w okolicach zlewu oraz pociągnięty kabel do górnej łazienki (górna łazienka na razie jeszcze nie funkcjonuje). Łazienka dolna jest na tyle blisko kotłowni, że nie ma potrzeby cyrkulacji. A cha, poza tym pompa jest jeszcze podłączona pod taki programator czasowy (z casto za 10zł) co by, gdy by się zapomniało wyłączyć cyrkulacji to żeby odcinało po 22 do 5 rano.
-
Bardzo szybko stygnie woda - naprawdę bardzo... Ja czekam na wodę w kuchni właśnie 17 sekund - tyle potrzebuję aby zaczęła lecieć ciepła. Ja zrobiłem tak łącznik kołyskowy w kuchni który uruchamia pompę cyrkulacyjną w kotłowni - dorabiałem po budowie kawałek instalacji elektrycznej i kabel poprowadziłem na zewnątrz pod ociepleniem. P.S. W zeszłym sezonie miałem pompę podłączoną "czasowo" cyrkulacja działała od 5:20 do 5:50 i od 10 do 21 - żona nigdy nie miała zaplanowane kiedy akurat zechce korzystać z wody. Za duże straty ciepłej wody - cyrkulacja bardzo wychładza bojler. Stąd pomysł na włącznik. Myślałem o rozwiązaniu z czujkami/podłączeniem do włączników światła - ale łazienka na górze ma okno i kuchnia też więc światło odpadło, czujnik ruchu w kuchni to też uznałem bez sensu....
-
Sorry - mój błąd nie pomyślałem o tym. Ale ponoć na to, to mieli wprowadzić swego rodzaju "prawa jazdy/lotu".
-
Tia tyle, że te 5min nie zaingeruje głębiej w przyrodę niż te wszystkie flaszki które znajduję w otulinie parku narodowego u siebie........
-
Nie panikowałbym. Na te drogie i porządne nie stać byle obszczymurka a te bele jakie to latają do 5 min. W las i czy rezerwat raczej nie zaingerują.
-
Wiesz co - z mojego doświadczenia wynika, że jeżeli kabel włożysz w ścianę i zakończysz gniazdami to praktycznie bez znaczenia jak zajebiszczy by był... Jeżeli tylko nie jest chiński (z chińskiej miedzi) to spokojnie przeżyje zarówno Ciebie jak i chałupę. A i ten chiński w ścianach pewnie by dał radę. No chyba, że trafisz kiedyś wiertarką przez przypadek. P.S. A te wszystkie żelowe nie żelowe to są może i super ale jak z nich korzystasz mobilnie - są odporne na zginanie, składanie, skręcanie.... Zakładam, że w ścianach nie będą zginane, składane czy skręcane
-
I tak i nie Spartaczyć można również ścianę 1W
-
Trochę jest dlatego użyłeś silki a nie lałeś ścian z betonu...... Tak, ale nie tylko i wyłącznie. Tu pełna zgoda