Ty brachu w :scratching: byłeś i gówno wiesz !, to tak dla porządku jak już używamy tak kategorycznych określeń. Tobie się wydaje że w przyrodzie to jest tak jak sobie na kartce papieru nieporadnie porachujesz. Tymczasem przy ogrzewaniu węglem jest ogromna nadprodukcja ciepła o której ty nie masz zielonego pojęcia, bo sam nigdy nie miałeś tego typu ogrzewania, a wszystko o czym piszesz to głupoty zasłyszane z internetu. Sama kotłownia przy dobrej lokalizacji to duże i ważne źródło ciepła dla reszty domu, nie wspominając już o kominie. Natomiast przy nieszczelnym domu i pompce, podkręcając ją do wysokich temperatur, zapłacisz tyle że odechce się ogrzewania tym "tanim" prądem. Ale komu ja to mówię ?, jakiemuś neoficie pompkowemu, który o innych systemach grzewczych wie tyle co wyczyta.