-
Posty
3 021 -
Dołączył
-
Ostatnio
-
Dni najlepszy
24
Wszystko napisane przez Draagon
-
Możecie dać jakieś namiary ? Sofa z łóżkiem piętrowym super sprawa
-
Patrz post wyżej bajbagi - chodzi o kasę. Masz więcej ziemi niż średnia wielkość gospodarstw rolnych w okolicy ? A w starostwie się zapytaj na podstawie jakich przepisów ci to każą zrobić - a ty wskaż swoje racje - jak ci odmówią to kolegium odwoławcze i tyle. Zejdzie ci trochę czasu - ale na podatkach zaoszczędzisz - bo pewnie później dostawisz jakieś pomieszczenia gospodarcze do domu.
-
Ja też będę stawiał po środku z bloczków właśnie po to, by dobrze szalunki przylegały. Chcę zrobić tak, że wymuruję narożniki i między dwa narożniki szalunek - zalewam z betoniarki - po zwiazaniu rozbieram, przesuwam do następnego narożnika i zalewam, itd. Wada - beton robiony na budowie - zaleta - oszczędność drewna. Albo zaszaluję wszystko i dam beton z betoniarni. Zaleta - beton jednolity - wada - cena za drewno + pompa do zalewania szalunków A to bloczki przywiezione Na stronce producenta ten bloczek okropnie wygląda - a w rzeczywistości równy z tak ostrymi kantami, że kartkę papieru można by było na nich ciąć. Aczkolwiek ubytki też czasami występują. Ale co ważniejsze trzyma wymiary a to najważniejsze dla Mnie
-
Wygląda jak rakieta V-2 przygotowana na odpowiednie przyjęcie nieproszonych gości
-
Wyleję w szalunki od narożnika do narożnika - ściany nośne monolityczne. A dlatego tak robię, bo beton jednak mocniejszy niż bloczek na zaprawie. Chociaż te bloczki z których muruję są super. Może jeszcze zmienię koncepcje . A jak miałeś równane ? Pierwsza spodnia warstwa czy górna była, że tak powiem sztukowana ?
-
Święta prawda Ja wczoraj jeszcze sobie w nocy mgławicę gwiazd oglądałem po robocie , a w trakcie roboty klucze odlatujących gęsi czy kaczek - niektóre klucze miały po kilkadziesiąt sztuk. Czegoś takiego w mieście nie uwidzisz
-
Prawda jest taka że komercha robi swoje - łóżeczko batmana lub Ben-tena. A co do samolocika - może czerwono-biała szachownica zamiast kółeczka RAF-u ?? A tak w ogóle to samolocik mi się najbardziej podoba -i gratuluję pomysłu na biznes A i logo BMW na kołach - to znak zastrzeżony.
-
Projekt domku fajny - bardzo mi się podoba, a ja mam pytanko. Ile czasu murowali ci z tych bloczków fundamentowych ? Czy dobrze wyczytałem, że 2 dni ?? I ilu chłopa ? W takim razie. A co do mrówek - to norma Ja oprócz mrówek mam jeszcze inne zoo - myszy i jaszczurki + żaby
-
Nie powiem przy murowaniu to przydałby sie jakiś pomocnik. Przetarganie 100m betoniarki, przytarganie agregatu, przesianie piachu do murowania, zrobienie zaprawy, na taczkę, dowóz do celu. Schodzi od diabła czasu. Gdyby nie to, to może i 1/3 narozników bym wyciągnął. Nie robię izolacji poziomej na razie. Muruję od -20cm ponizej poziomu gruntu. Wylewanie betonu z gruszki poskutkowało tym, że w jednym miejscu mam do wyciągniecia 68cm a w drugim 54cm. Poza tym będę robił narożniki, przestrzeń pomiędzy nimi wypełnię betonem. Tak zrobię do 30cm nad poziom gruntu i dopiero dam izolację poziomą. Dawanie izolacji poziomej poniżej gruntu to bezsensowne wyrzucanie pieniędzy.
-
No i wczoraj zakończyłem murowanie trzech narożników - łącznie 47 bloczków betonowych. A i rozebrałem ten wcześniejszy Jakie odczucia z murowania ?? Nie powiem - wiele satysfakcji ale i frustracji. Frustracja stąd, że początkowo zero poziomu i pionu. Każdy mówił nie przejmuj się, to się na ostatniej warstwie wyciągnie... A ja swoje - jak ma być poziom to będzie poziom. Pierwszy narożnik jako tako - ok 5mm odchyłu od linii Drugi narożnik - już lepiej zaczynam łapać zasadę murowania. Trzeci narożnik - to już prawie perfekt załapałem metody poziomowania do sznurka i dość szybko poszło. Oczywiście największy minus to zapadające ciemności - na agregacie przy halogenie kończyłem robotę. Dużo do wymurowania zostało - a zima za pasem.. Ja - ja się czułem jakbym do betoniarki wpadł. 47 bloczków - a co to jest ktoś powie - ale każdy waży 27 kg - czyli łącznie troszkę ponad 1200 kg. Niby nic A to jest tak jakby 240 razy przenieść 5 kg ziemniaków, Albo 100 razy po pełnej zgrzewce coli oryginal z biedronki. Może po tym wszystkim dodatkową fuchę dorwę przy ustawianiu towaru na palety ;) ?? Dla pocieszenia dodam, że zostało mi 14 narożników i 300 bloczków... i coraz mniej czasu do zimy.. Pocieszające - ale kto mówił, że będzie łatwo, lekko i przyjemnie.
-
Moose o ile dobrze pamietam to na Letce twoja fotka była z halogenem i śniegiem po pas na budowie ?? No to informuję, że od dnia dzisiejszego także mam taki power pięćset watowy A teraz lulu - o 5 rano murowanie czas zacząć - dobranoc
-
I zaprawę zamiast w betoniarce to w wiadrze robiłem - dużo mniejsze zużycie i robione na "w sam raz" No i kielnię kupiłem - całe 3,80 zeta Wczoraj jechałem łopatą i deską ^^ kto mówi, że tak się nie da to udowodnię że się da :P. W ogóle to fajna sprawa takie nocne murowanie - dzisiaj po robocie się pobujałem na huśtawce i co z tego, że dopiero 20-ta była - piękne niebo i po raz pierwszy bardzo dobrze drogę mleczną widziałem. Nie ma co w fajnej okolicy się buduję.
-
No i poprawiłem - a był głupi zonk. Psina sobie biegła przez sznurki i tak mi pociągnęła, że zahaczyła je o narożnik - po ciemku nie było tego widać a ja sobie elegancko murowałem po skosie. Wniosek - nie puszczać luzem rozbrykanych psów na placu boju Dzisiaj murowałem już przy halogenie - fajna sprawa
-
Własności pap termozgrzewalnych
Draagon odpisał darep w kategorii Pokrycia dachowe, więźba i rynny, okna dachowe
Do wyboru Karta techniczna / Deklaracja zgodności / Atest higieniczny / Karta charakterystyki niebezpiecznego preparatu Każdy sprzedawca powinien ci udostępnić jedno z powyższych.. Np coś takiego: http://www.izobud.net.pl/docs/53/silver_de...a_zgodnosci.pdf -
Rusztowanie ma być przede wszystkim solidne, i porządnie oparte na gruncie by sie nie chybotało na boki (najlepiej oparte na klockach drewnianych lub ewentualnie deskach) Takie typu warszawskiego jest chyba najlepsze a z kółkami to już chyba full wypas normalnie Grand Prix Monaco Pytanie jest też zasadnicze: do murowania ścian i innych ciężkich robót najlepsze chyba jednak warszawskie Natomiast do robót na elewacjach zewnętrznych warszawskie nie za bardzo, gdyż elementy ograniczają dostęp do ściany. Tu sie sprawdzi bardziej ten typ:
-
Nie wiem czy nie wprowadzę w błąd - ale np dotacje z ARiMR można dostać tylko, jak się jest rolnikiem i ubezpieczonym minimum 12 miesięcy w KRUS. Z drugiej strony może być tym objęty domownik. (Jako rolnik chyba bardziej jesteś w temacie ) Więc może rozwiązaniem dobrym by było jakbyś siostrę zameldował u siebie. Tworzycie wtedy wspólne gospodarstwo, więc jako tako zabudowa zagrodowa też jej chyba dotyczy.
-
Czy wełna mineralna jest bardziej naturalna od styropianu?
Draagon odpisał Pomocnik w kategorii Podstawa domu
Jeżeli chodzi o "nie reaguje z powietrzem" - bardziej mi chodziło o to czy się pyli i czy jest zagrożenie przy wdychaniu tych pyłków. - krótko - czy są to substancje lotne i jak wpływają na płuca. -
Sąsiadka moich rodziców postawiła sobie ogrodzenie - podmurówkę zrobiła z płytek betonowych drewbet ustawianych jak szalunki tracone - do tego słupki stalowe i ogrodzenia kute. Bardzo ładnie się prezentuje. Coś bardzo podobne do tego - ale bez słupków. http://ogrodzenia.drewbet.pl/index.php?opt...7&Itemid=10
-
Cicho sza ! Nic nie mówimy Się poprawi szybciutko i git
-
Ja nie mówię, że krzywe - tylko tego, że po ciemku nie widać ^^
-
Czy wełna mineralna jest bardziej naturalna od styropianu?
Draagon odpisał Pomocnik w kategorii Podstawa domu
To uczucie swędzenie to dobra sprawa - ale mam pytanie - co to znaczy że reaguje z powietrzem ? Dla mnie ekologiczna tzn. że rozkłada się samoistnie po pewnym czasie... Po jakim czasie następuje rozpad takiej wełny ? -
No i dzisiaj pierwszy dzień murowania. Wymurowane 5 ( słownie pięć ) bloczków narożnika. Zrobione za dużo zaprawy, zbyt plastyczne, być moze okaże się krzywe bo murowałem już po ciemku - ale zrobione - jak krzywe to jutro rozbiorę - w każdym bądź razie nie taki diabeł straszny jak go malują
-
A jak masz w umowie przyłączeniowej ? U Mnie jest bodajze 0,05% za każdy dzień zwłoki.