Skocz do zawartości

Elfir

Uczestnik
  • Posty

    2 555
  • Dołączył

  • Ostatnio

  • Dni najlepszy

    83

Wszystko napisane przez Elfir

  1. dlatego jak się buduje dom to zawsze jako pierwsze rozważać parterówkę. Schody to zło konieczne.
  2. Mam duże zużycie prądu w droższych godzinach
  3. te 15 tyś to ile lat dopłaty do nieco droższego ogrzewania prądem? 15 lat - zakładając, że ogrzewanie prądem będzie droższe o 1 tyś zł rocznie? Chodzi o to, że gaz niepotrzebnie podraża koszty inwestycyjne. Oczywiście duża rodzina, duży dom to inaczej trzeba liczyć - bo rośnie zużycie ciepłej wody.
  4. Słup - gdyby budynek go nie posiadał nie byłoby zbędnego elementu wychodzącego poza bryłę budynku. Każdy element przewiązany z konstrukcją domu (jak na przykładzie z wieńcem) wychodzący poza bryłę jest mostkiem (słup, balkon, nawisy, ramy) . Dlatego trzeba bawić się w jego ocieplanie. garaż - jedno otwarcie bramy wychładza całe wnętrze garażu. Sama brama, o ile nie jest dedykowana do domów pasywnych, superszczelna, przepuszcza powietrze bez problemów. Fazior - w naszym klimacie słońce jest towarem deficytowym w okresie jesienno-zimowym. To nie jest TANI dom ani w budowie, ani w eksploatacji - i tyle. Zwykły przeciętny gotowiec z problemami gotowców.
  5. Budowa ogrodu zimowego do 35m2 jest na zgłoszenie. nie potrzebujesz pozwolenia na budowę.
  6. Na pewno pod wymiar nie robią.
  7. Ja mam taki komin, przez ścianę. Ale na wysokości 1 piętra. Jest przy nim zaciek - ale nie od samej rury, tylko od sadzy sąsiadów-węglarzy, która na niej osiada i potem z deszczem spływa.
  8. Like - gratuluję. Myśl miesiąca!
  9. dlaczego? Przecież budowa przydomowego ogrodu zimowego o powierzchni zabudowy do 35 m² jest na zgłoszenie.
  10. Uzależniasz decyzję od losowych zdarzeń? Przecież sporadycznie dochodzi do wybuchu baterii w smartfonie - zrezygnujesz z zakupu? Jak dla mnie to akurat są mocno demagogiczne powody. Jedyny sensowny to hałas. Tylko jeśli ktoś się wyprowadza z kamienicy w centrum miasta to czy zauważy różnicę?
  11. dokładnie tak - domów energooszczędnych nie da się inaczej ogrzewać jak prądem. Dlatego staram się o tym wszędzie pisać i ostrzegać. Żeby nie ładować się głupio w gaz. Lobby producentów pieców straszy ceną prądu. A to ma bardzo małe znaczenie przy domach energooszczędnych (czyli NF poniżej 40). I Junkers nie ma tak małego pieca w ofercie, by nadawał się do domów energooszczędnych. Chyba, że pojawiły się nowe modele? Mnie wszyscy straszyli ceną prądu, na dodatek ja nie bardzo mogę mieć dwie taryfy, bo pracuję w domu. A PC, w momencie decydowania o systemie grzewczym, były głównie gruntowe i bardzo, bardzo drogie. Dlatego wybrałam gaz. Jak mi piec siądzie na amen, wywalam gaz i kupuję małą PC powietrzną.
  12. mhtyl - odpowiadałam mariuszowi a nie tobie. On obawiał się jak spaliny z pieca wpłyną na dzieci. To mu pokazałam filmik który pokazuje, że niezależnie od tego jak sam czyste źródło energii będziesz posiadał i tak skazany jesteś na to, czym palą sąsiedzi.
  13. Twój cytat: Wiele sytuacji - racja, że nie codziennych - ale jednak zdarzających się, takich jak rozwalanie się na wietrze, pożary, to zagrożenie, czy niedogodność? Życie w cywilizacji zawsze tworzy sytuacje, które mogą stanowić zagrożenie. Ba! Nie tylko w cywilizacji - postawisz sobie dom nad morzem i toniesz w infradźwiękach tworzonych przez morskie fale i wiatr (pomijam zagrożenie tsunami, tornadem). W Norwegii na odludziu też niebezpiecznie - infradźwięki powstają przy okazji zjawiska zorzy polarnej. Nie twierdzę, że życie z wiatrakiem u boku jest sielanką. Ale między sianiem paniki na wyrost a faktami jest przepaść. Ja bym autorowi radziła po prostu podjechanie do jakiejś farmy wiatrowej o różnych porach dnia, w różną pogodę, by sprawdzić czy faktycznie wydawane odgłosy są uciążliwe czy nie.
  14. Przeczytaj może radę inwestora na końcu artykułu.
  15. U mnie srają na żwir, w kępy bylin. Jak dorwę sierściucha to mu zrobię lodowatą kąpiel.
  16. Dzieci nawdychają się pyłów z pieca węglowego sąsiada http://www.wiocha.pl/1465511,Sezon-Zimowy
  17. Ja nie porównuję. Napisałam że podłogówka jest bezwładna (i to jest jedyne prawdziwe stwierdzenie w artykule) i nie nadaje się do szybkiego nagrzania w domkach weekendowych, gdzie lepiej sprawdzi się inny system grzewczy.
  18. uroboros - wiesz, zagrożenie pożarowe tworzy także sąsiad palący w kominku. Idąc tym tropem trzeba budować się w kompletnej dziczy, ale bez drzew (bo pożar, bo się łamią)
  19. Ja mam anhydryt, ale mimo wszystko to się wolniej nagrzewa i stygnie (!) niż np. przy ogrzewaniu nadmuchowym.
  20. Kolejny przykład bzdur i półprawd: 1. "ale o tradycyjnym, grubym parkiecie musi pan zapomnieć, podobnie jak o dekorowaniu podłogi dywanami" Ja mam dywan. Nawet dwa. I co teraz? Ba! Niektórzy mają wykładziny dywanowe na podłogówki. Podłogówkę można mieć także na parkiecie. Proszę sobie zerknąć na ofertę firmy Marchewa i ich opatentowane deski długości 9 m dedykowane na podłogówkę. 2. "są osoby - czy to przyzwyczajone do promieniującego ciepłem kaflowego pieca, czy do tradycyjnych, żeliwnych grzejników - których podłogówka nie zachwyca. " A kominek? Naprawdę argumentem może być przywiązanie do kaflowego pieca? Może są to też zwolennicy prania w balii na tarze i sławojki za oborą? 3. konwekcja powietrza - do cholery, jaka może być konwekcja na ledwo ciepłej podłodze? Bo podłogówka nie jest gorąca. jest letnia. Więcej się tego kurzu uniesie od ruchu ludzi w pomieszczeniu. Zdecydowanie widzę, że meble mniej się kurzą niż w mieszkaniu gdzie miałam grzejniki. 4. "bowiem ogrzewanie podłogowe instaluje się zazwyczaj nie w całym budynku" Że co?!! Właśnie najbardziej optymalnym rozwiązaniem jest 100% podłogówki. Jakiekolwiek mieszanie systemów to niepotrzebne komplikowanie i źródło ewentualnych problemów. Jak chcesz suszyć ręczniki to elektryczną drabinkę z czasowym włącznikiem zamontuj. Ja mam podłogówkę także pod meblami, więc argument o niewydolności systemu w małym pomieszczeniu jest z d**y wzięty. jedyne co warto, to zrobić po prostu projekt a nie układać pętle "na oko". Dlaczego redakcja niby czasopisma budowlanego prezentuje takie bzdury?! Dlaczego zamiast premiować nowoczesne rozwiązania, cofa się do średniowiecza? Dlaczego wprowadza w błąd inwestorów? Naprawdę włosy stają dęba, jak się coś takiego czyta. Jednym rzeczywistym problemem może być duża bezwładność systemu - w domkach weekendowych i u osób, które często wyjeżdżają na dłuższe okresy, się nie sprawdzi. Bo to system do zamieszkałych domów jednorodzinnych.
  21. a gdzie dom na tej działce?
  22. Po południu zimą czy jesienią, kiedy dzieci wrócą ze szkoły, pokoje dzieci będą ciemne. Nawet to słońce rano będzie bardzo krótko. Każdy element wystający poza bryłę domu jest mostkiem. Dlatego trzeba się bawić w ocieplanie. To nie jest tani dom ani dobry projekt.
  23. Dom energooszczędny - czyli o NF poniżej 40 najtaniej ogrzewa się prądem. Co z tego, że niby gaz jest tańszy jako nośnik wyprodukowania 1 kWh energii, skoro koszty instalacyjne są bardzo wysokie? Nie chodzi tylko o piec, ale całą instalację gazową, koszt przyłącza, odbiorów. A potem jeszcze coroczny przegląd pieca (min. 200 zł) + regularne awarie (przynajmniej u Junkersa).
  24. Junkers - Kupiłam chyba najmniejszy piec w waszej ofercie. I jest za mocny dla domu prawdziwie energooszczędnego (w strefie Wielkopolski). Ale szczerze mówiąc waszego pieca już nigdy nie kupię. Eksploatacja jest bardzo kosztowna (wieczne awarie i coroczne przeglądy). Teraz wiem, że trzeba było od początku iść w prąd.
×
×
  • Utwórz nowe...