Dobrze gadasz Maćku I nie przejmuj się jeśli TB nazwie Cię niedoświadczonym w budownictwie energooszczędnym ,,, To co opisujesz czyli intensywniejsze wentylowanie latem jako ważny czynnik wspomagający chłodzenie znam w doświadczenia. Wcześniej myślałem że lepiej "skręcić" centralę na minimum dzięki czemu uzyskam mniejszą wymianę powietrza oraz mniejsze straty ( nawiew w okolicy 22 C). Jednak po kilku próbach doszedłem do innego wniosku. Co do długości wymiennika GWC to fakt, zadziała każdy ! Ale można by go porównać do akumulatora energii ( ciepła lub chłodu), im większy akumulator tym większy zapas ! GWC mam glikolowe, 90 mb w linii prostej ( prawie al tu to bez znaczenia) daje mi ok. 90 m3 gruntu. A że mam glinę i ił to rurka praktycznie leży w wodzie, dodam że ponad 2 m pod ziemią . Taka ilość "wody" to bardzo duży zapas . Nie zauważyłem w tym roku spadku wydajności GWC. Pozdrawiam, Piczman !