Skocz do zawartości

retrofood

Uczestnik
  • Posty

    24 664
  • Dołączył

  • Ostatnio

  • Dni najlepszy

    437

Wszystko napisane przez retrofood

  1. Jest taki niedaleko mię. Toczka w toczkę... kolorystyka...
  2. Twój domowy cenzor, czyli kto kontroluje twój modem Nie ma się co cieszyć z obalenia ACTA
  3. Rozporządzenie Ministra Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej z dnia 25 kwietnia 2012 roku, w sprawie szczegółowej formy i zakresu projektu budowlanego (Dz.U. z dnia 27 kwietnia 2012 roku, poz. 462)
  4. Nie odpowiadam leniom, którzy nie potrafią pisać.
  5. Nie, szkoda zachodu. Wybuduj normalny dom od zera. Taniej bedzie i mniej zdrowia zjesz.
  6. Założę się, że co najmniej zimą będzie przeciekał. A tak w ogóle, to można wejść na strony producentow płyt warstwowych i tam poszukać odpowiedzi. W zależności od stref podają rozstawy, katy nachylenia i podobne dane. To jest dla konstrukcji stalowych, ale orientacyjnie wystarczy.
  7. Przyjedź do mnie, razem cuś wymyślimy!
  8. Czyżbyś nie rozumiał, że nasza dyskusja nie o tym? Trudno...
  9. Ło matulu, a mię jeszcze w podstawówce uczyli, że jest cuś takiego, takie kosmiczne zjawisko, zwane odbicie... Ale widocznie jak komputry nastały, to odbicie diabli wzieni i terozki już go ni ma... Jak dzisioj ludziska opowiadajom bachorom bajke o Bazyliszku, to ni mom pojęcia...
  10. Permanentna inwigilacja. Twój e-book czyta ciebie!!! Ile czasu rzeczywiście spędzamy na czytaniu? W którym miejscu porzucamy nudną lekturę? Jakie książki idą nam najszybciej? To wszystko są w stanie sprawdzić producenci czytników e-booków.
  11. No nie, płacą mu za to. Chyba musi. Bo żeby tak dobrowolnie robić z siebie... to nie wierzę.
  12. Proponowałbym odwrotnie, albo razem.
  13. To życzę szczęścia, bo pewnie odbiór tej instalacji ktoś podpisał.
  14. Wiesz, żeby dyskutować, to trzeba mieć trochę rzetelnej wiedzy o elektrotechnice, a nie opierać się jedynie na przechwałkach i cytowaniu artykułów pisanych przez humanistów, którzy pojęcia o elektryczności nie mają. Mógłbym tu przytoczyć informacje gazetowe, gdzie moc podają w woltach, zużycie energii w kilowatach i mnóstwo innych podobnych bzdur. Na "elektrodzie" jest specjalny temat "kwiatków" gdzie userzy zamieszczają co smaczniejsze cytaty z gazet i portali. Dlatego nie podniecaj się tak tymi relacjami. Czasem żal, że takie głupoty dopuszcza ktoś do publikacji. A Ty przede wszystkim dowiedz się co to jest moc czynna, moc bierna i moc pozorna, oraz jak działa licznik indukcyjny, taki montowany w domach i co mierzy, a na co nie reaguje. Wtedy pogadamy, jak będziesz się chociaż minimalnie w temacie orientował sam, a nie cytował tutaj dane z folderów. Bo te bzdury są dla tych, którzy kupią sobie miernik za 20 PLN, przyłożą go gdzieś i wydaje im się, że coś mierzą. Ja należę do tych, którzy metrologii się uczyli, mierników różnych mam sporo i potrafię zmierzyć sobie sam to, czego potrzebuję. A jesli moje pomiary potwierdzą też inni, tacy, którzy mierzyć potrafią, to Twoje bajki są niczym. Na proszki "bielsze od bieli" ja nie reaguję. Przynajmniej w tematach elektrycznych.
  15. Szczególnie na elektryce zna się więcej osób niż na leczeniu za czasów Stańczyka.
  16. Coś jak u Szwejka, mała potrzeba i duża potrzeba...
  17. dokładnie. Na zjazd z drogi jej zarządca musi wydać zgodę.
  18. Chyba se nawet na czapce zamontowałeś zwód pionowy. Dla wygody psychicznej podczas wyładowań.
  19. Ło matko, gdzie taka rośnie? Coś Ci się zera namieszały... to chyba po Euro... Taka sama prawda, jak ten ogromny pobór mocy.
×
×
  • Utwórz nowe...