Skocz do zawartości

retrofood

Uczestnik
  • Posty

    23 697
  • Dołączył

  • Ostatnio

  • Dni najlepszy

    405

Wszystko napisane przez retrofood

  1. Podaj wymiary krokwi. Ale na pierwszy rzut oka, to nie jest źle. Przekrój krokwi.
  2. Na dwoje babka wróżyła. Wszystko zależy od poziomu wody i włłasciwości pokładów wodonośnych. Może pracować do niepamiętnych czasów, a może się jutro zapchać i klapa. Ja miałem taką wbitą w piwnicy i pracowała przez jakieś 30 lat. Jej żywot się skończył, bo zrobili we wsi wodociąg i nie była potrzebna. Sam ją odłączyłem. Czyli Ty prawdopodobnie masz "studnię" ze szpilką albo szpicem, jak mawiają u nas. To jest taki kawałek rury okręcony filtrową siateczką i wbity, albo wkręcony w ziemię, aż do pokładów wodonośnych. Tu masz trochę materiałów dla orientacji Link
  3. Ciężko znaleźć zdjęcia, bo takim szajsem trudno się przecież chwalić. Nie zapominaj więc o maksymie Nie stać Cię na tanie wykończenie łazienki. Łazienkę wykończ dobrze, bo inaczej szybko pożałujesz i lenistwa, i taniości.
  4. Nie wiem czy zdajesz sobie sprawę, że w tych poziomych szczelinach na ścianie będziesz miał za całkiem niedługo ogród botaniczny skrzyżowany z ogrodem zoologicznym. Na podłodze też. Źle Ci nie życzę, ale nie jest to zbyt ciekawe sąsiedztwo. PS. Panele winylowa są jak rodzina. Ładnie wyglądają wyłącznie na fotografiach. Odradzam serdecznie, nie rób wiochy.
  5. Kruche? Według mnie największymi wadami drewna modrzewiowego jest niska dostępność i wysoka cena. Ale takie same wady mają "mercedesy", więc... Drewno modrzewia jest bardzo wytrzymałe i trwałe, co jest nieodzownym warunkiem używania drewna w budownictwie wszelkiego rodzaju; dlatego też jest ono pierwszorzędnym drewnem budulcowym i pod tym względem zajmuje pierwsze miejsce wśród wszystkich gatunków drewna. W razie użycia do budowli wodnych, o ile jest w wodzie zupełnie zanurzone, w zupełności dorównuje dębinie. Sława budulca modrzewiowego znana była od dawna w budownictwie, a szczególnie w budownictwie polskim. Modrzew posiada specjalny skład chemiczny żywicy, ponadto drzewo nie boi się chorób grzybowych i tworzy specjalny zdrowy mikroklimat w pomieszczeniach. Pień drzewa jest równy, posiada małe sęki, co sprawia, że jego obróbka jest szybka. Gdy drewno wysycha, jego gęstość znacznie wzrasta, tak, że niemożliwe jest usunięcie z niego gwoździa. Modrzew znajduje szerokie zastosowanie w budownictwie – wykorzystuje się je jako drewno tarasowe, konstrukcyjne i surowiec dla stolarki okiennej. Jego kwasoodporność sprawia zaś, że jest jednym z gatunków najczęściej wykorzystywanych w bednarstwie. Z uwagi na dużą wytrzymałość, jaką charakteryzuje się to drewno, często wykorzystywane jest w kopalnictwie, gdzie wykonane z niego belki służą nieraz do wzmocnienia chodników. W modrzewiu wykonywać można też słupy i maszty, fragmenty konstrukcji mostów i innych obiektów inżynieryjnych. Wykonane z drewna modrzewiowego dworki, kościoły i inne budynki przetrwały kilka wieków i zachowały się do naszych czasów; wprawdzie wiele z nich (zwłaszcza budynki z XVII i XVIII wieku) nie są zbudowane z modrzewia, lecz jak wykazują badania anatomiczne z drewna sosny pospolitej i limby (z tego ostatniego zwłaszcza budynki na Podkarpaciu), jednak niektóre ich części są z modrzewia i wykazują stan drewna zupełnie dobry, bez śladu jakiegokolwiek zepsucia. Przy przerobie modrzewia w zakładach przemysłowych występują trudności powodowane zażywiczeniem narzędzi. Z tego powodu przemysł nie zawsze chce przyjmować do przerobu większe partie surowca, które wymagają stosowania odmiennych, uciążliwych technologii. Pojedyncze kłody można z powodzeniem przerabiać wraz z drewnem sosnowym. Drewno modrzewiowe odbiera się więc oddzielnie tylko na specjalne zamówienie. Najczęściej jest ono odbierane wraz z drewnem sosnowym pod nazwą „drewno sosnowe”.
  6. To ma wytrzymać najazd ruskiej armii czołgów? Tak mi przypomniało dawne czasy, kiedy jednej z posowieckich cementowni chciałem zaoferować pakowaczki. Odpowiedzili mi, że mają swoje i zaprosili do obejrzenia. No to poszedłem oglądać. Zajmowała całą halę o wymiarach 10 x 20 metrów i miała mniejszą wydajność niż moja, potrzebująca powierzchni 1 x 2 metry i coś dodatkowo na transporter odbierający worki. Ale po ich urządzeniu czołg mógłby jeździć, to fakt, podstawą był dwuteownik mostowy. Natomiast moją czołg by zgniótł, nie miała szans w starciu z armią pancerną.
  7. Nowoczesne cyfrowe liczniki nie są dostosowane do mierzenia zużycia prądu przez współczesne, energooszczędne produkty. – Wątpliwości, które pojawiają się wokół pomiaru energii elektrycznej w kontekście nowoczesnych liczników elektronicznych, wynikają w głównej mierze z charakteru urządzeń, które zasilamy z sieci elektrycznej. Nowoczesne urządzenia mają układy zasilające o charakterze impulsowym, tzn. że nie pobierają one prądu o charakterze sinusoidalnym, jak to bywało we wcześniejszych konstrukcjach, tylko ten prąd pobierany jest w pewnych odcinkach czasu. Jest to jedna z podstawowych zasad energooszczędności – pobierać nie tylko mniejszą wartość prądu, lecz także w krótszych odcinkach czasu – mówi agencji informacyjnej Newseria Innowacje dr inż. Konrad Sobolewski z Politechniki Warszawskiej. Mierniki do pomiaru energii elektrycznej przed dopuszczeniem do obrotu poddawane są skrupulatnym testom, lecz mimo to w zetknięciu z rzeczywistym odkształceniem może się zdarzyć, że ich wskazania będą dalekie od ideału. Specjalista podkreśla, że błędy nowoczesnych liczników mogą wynikać z konstrukcji sprzętu, bowiem nie są w stanie zrozumieć działania nowoczesnych energooszczędnych urządzeń różnicujących zużycie energii. – Licznik dopuszczony do obrotu w zetknięciu z rzeczywistym i mocniejszym odkształceniem może pokazywać błędne wartości zarówno in plus, jak i in minus. Bardzo wiele zależy od konstrukcji wewnętrznej takiego urządzenia zliczającego, ponieważ można zastosować w nim rozmaite metody techniczne i elektroniczne. Niestety, producenci nie zdradzają szczegółów specyfikacji, kryjąc się za tajemnicą handlową – komentuje Konrad Sobolewski. Link
  8. Modrzew to arystokracja, byłby doskonały i trwały. Sosna to przeciętniak, ale spokojnie wystarczy.
  9. Zbudować można, ale konstrukcją solidną raczej ona nie będzie. Ogólnie, to drewno liściaste rzadko stosowane jest w charakterze drewna konstrukcyjnego. Jest droższe niż iglaste i ma gorsze cechy do tych zastosowań. Drewno bukowe jest nieodporne na warunki atmosferyczne, podatne na zaatakowanie przez grzyby i owady. Czoło kłody winno być zawsze zabezpieczone przed pękaniem samoistnym. Jego częstą wadą jest skręt włókien, fałszywa twardziel, guzy, listwy mrozowe, przebarwienia spowodowane przez grzyby i metale, zgnilizna, chodniki owadzie. Słabo odporne na wilgoć. Ma skłonność do pękania przy suszeniu, trzeba też uważać na powstawanie wypaczeń. Posiada natomiast wiele zalet do zastosowań wewnętrznych. Dobrze się obrabia mechanicznie. Ważnym atutem drewna bukowego jest niespotykana przy takiej twardości giętkość. Buk dostarcza doskonałego materiału meblowego, nadaje się także na parkiety, sklejki i płyty wiórowe. Produkuje się z niego beczki, skrzynki, narzędzia, części maszyn, przyrządów sportowych i wiele przedmiotów codziennego użytku. Reasumując, o wiele lepsze będzie drewno iglaste do Twojego zastosowania.
  10. Do więzienia za to nie zamykają, więc zrobisz jak zechcesz. Zakład Energetyczny to się nawet z tego ucieszy, gdyż zużycie energii przez ogrzewaną lodówkę wzrośnie. Może nawet niedługo będziesz musiał kupić nową? Kto wie...
  11. Nie da rady. Koniecznie trzeba się dowiedzieć co jest pod spodem. Ja pod płytkami PCV w kuchni miałem góry i doliny z powodu rozsypywania się posadzki. Zwyczajnie, w miejscu przy kuchence, gdzie dużo się chodzi i stoi, powstał dołek, a pył rozszedł się na boki wypychając do góry sąsiednie płytki. Boki miały sklejone, więc kurzu wiele nie było. Temat rozwiązała dopiero nowa posadzka, tym razem z cementem, a nie piaskowa (bo budowlańcy cement pewnie ukradli). To były lata 80-te ubiegłego wieku. Niestety, do tych kosztów trzeba doliczyć przygotowanie podłoża.
  12. Pisałem o wykorzystaniu nadproża z zastrzeżeniem, bo przy takich zamianach czasami zmienia się potrzebna szerokość otworu. To wtedy, w takich sytuacjach, nadproże winno koniecznie zostać ocenione przez konstruktora. Jeśli nie zmieniasz szerokości otworu, to możesz nawet tego nie zgłaszać. PS. Sam widzisz, jak trolle się do takich sytuacji odnoszą. PS2. Dlatego pisałem o konstruktorze a nie architekcie. Bo z tym to jakbyś po zastrzyk szedł do lekarza a nie do pielęgniarki. Zapłacisz stawkę lekarską. A troll i tak tego nie zrozumie, jest na to zbyt głupi.
  13. Bo to tak jest. Dopóki nic się nie dzieje, to wszystko w porządku. Jednak bywają sytuacje, gdy błędy się nałożą... a wtedy mamy Smoleńsk. Katastrofy Challengera też by nie było, gdyby nie przymrozek.
  14. Jeśli pominiemy kwestię niechlujstwa i braku estetyki, to na dwoje babka wróżyła, chociaż prawdopodobieństwo szkód jest zdecydowanie mniejsze. O co chodzi. W grę wchodzi tu przede wszystkim odprowadzanie ciepła z przewodów. Jeśli nie są one "porozkładane" na ścianie, to wzajemnie się podgrzewają, a to nie jest przewidziane przez projektanta. Projektant zakłada standardowe odprowadzanie ciepła, takie jak widnieje w tabelach. Ale z kolei przewody nieobciążone nie grzeją. Czyli wszystko zależy od przypadku, które z tych przewodów będą obciążone oraz ile i tak dalej. W sumie ja bym do tego nie dopuścił i pogonił elektryka aby to wszystko rozplątał i porozkładał jak Bóg elektryków przykazał. Tak, aby przewody były otoczone tynkiem, odprowadzającym ciepło wg założeń.
  15. Nie wiem jak ostatnie zmiany prawa budowlanego ustaliły opcje przyłączy. Czy potrzebne jest jakieś zgłoszenie, projekt... Ale oczywiście, że przez podwykonawcę. Kwestia tylko kto ma załatwiać "po drodze" wszystkie uzgodnienia.
  16. Architekt decyduje o ogólnym kształcie budowli, a od okien i drzwi jest projektant z uprawnieniami konstrukcyjnymi. Natomiast w Twoim przypadku, to być może nawet i tego nie będzie potrzeba. Tego jednak nie da się stwierdzić zdalnie, właśnie projektant winien to pooglądać i zadecydować. Bo okna i drzwi posiadają już nadproża, a przynajmniej posiadać powinny. Jeśli tak jest, to nawet zgłoszenia nie będzie potrzeba, gdyż nie następowałaby ingerencja w konstrukcję budynku. Prace można by było wykonać bez zawracania głowy urzędom. Ale zastrzegam, pod warunkiem, że projektant te nadproża zaakceptuje w nowej roli.
  17. Kiedy tam było pole rolne? Jak wygląda wypis z rejestru gruntów? Jakie działka ma geodezyjne oznaczenia? Kto, kiedy i na jakiej podstawie zmienił w rejestrze geodezyjnym charakter działki?
  18. Teoretycznie możesz, ale w praktyce... musi to obejrzeć elektryk, aby powiedzieć czy tak się da. Znaczy, wszystko się daje zrobić, ale nie zawsze takim samym nakładem pracy i materiałów. Jeżeli jest drugi licznik, to jest i druga umowa. Problemem może natomiast okazać się oprzewodowanie. Czy będzie można tak po prostu poprowadzić od tego licznika zasilanie instalacji.
  19. Owszem. Dlatego zarówno przy tapetowaniu, jak przy kładzeniu gładzi czy malowaniu, reflektor umieszcza się tuż przy ścianie. Trzeba sprawdzać najbardziej niekorzystne uwarunkowania.
×
×
  • Utwórz nowe...