Barbossa

tak jak dzwony i siulimowate łachy

a na początku był chaos...

ok, ok niechaj i tak będzie -czemu porównujecie 38 centów bloczka do 25 monolitu? -od strony technologicznej ten iż budownictwa Ci to wyjaśnił? -no i zaintrygowały mnie jeszcze te wyższe współczynniki na ciśnienie, moze rozwiniesz?

he, he nikt nie maczał w tym paluchów nikt nie ciąga np torrentów?

no to czego oczekujesz? bo nie kumam wal tę ściankę akustyczną "w ciemno" i tyle

no nie, o fuszerce nie gadaj bo się usztywnią trzeba dyplomatycznie, delikatnie, wtedy sami się poczują do lepszej diagnozy jeżeli u góry git - to problem tylko u Ciebie nie było przypadkiem jakiegoś remonciku przed/po wprowadzeniu się? szczególnie ze zdejmowaniem grzejników?

kiedy była wymiana blachy i z czego na co? teraz też cieknie? pewenie tak, a to oznacza dziury w izolacji termicznej i obfite wykraplanie się pary wodnej na blasze od spodu, do tego kaprawa folia (i/lub jej łączenia) i masz to co masz no chyba, że tylko w czasie lub krótko po opadach

zainspirował mnie ostatnio pomysł wykorzystania DLNA w chałupie zacząłem działać, ustawiać, efekty jakieś są, jednakże nie jestem z tego zadowolony czy ktoś korzysta z tego dobrodzejstwa? wiem, jest elektroda, ale ja lata świetlne za tamtymi mózgami elektronowymi zwane jest to też serwerem multimedialnym, a w skrócie: wszystko po wi-fi, łącznie z kinem domowym

co prawda koślawo, ale da się zrozumieć

ta firma nie tylko robi pomiary, wskazuje też sposoby zabezieczenia, widocznie czytać Ci się nie chciało moim zdaniem zdiagnozowanie sposobu przenoszenia hałasu to jest clou, ale to już Twoja sprawa, co i jak zrobisz co do warunków, to rzeczywiście iście barokowe muszą być, skoro 15 stron się do tego sporwadza aha w ostateczności - odpłatnie- SANEPID (wafka, Żelazna) może Ci to zdiagnozować, ale już niekoniecznie wskażą Ci co dalej zrobić (mało pewne) podobnież sprzęt mają z górnej półki lub złóż skargę wtedy robią to za darmo, a obciążają kosztami winowajcę

pozwól, że zacytuję:

skoro: to raz - bliżej nie wolno, dwa ma to wpływ bezpośrednio na sąsiada trzy - nie ma instytucji zgody sąsiada ścianę trzeba zabezpieczyć tak, aby nie przemakała, nie ma w tym wielkiej filozofii w ostateczności nie wykonywałbym pokrycia dachu na wystajacych krokwiach, po odbiorze bym uzupełnił jednakże jak sąsiad się zmieni to może zgłosić do PINB i nakażą skrócenie okapu, PINB sam z siebie raczej nie wyszukuje problemów, ma reagować na zgłoszenia aha i weż pod uwagę, że kłopot powstanie jak coś się stanie np mały pożar - wtedy z tak niewinnego "odstępstwa" może zrobić się coś poważnego jest jeszcze instytucja odstępstwa - teoretycznie...

właśnie takie przestawienie pierwotnych nastawów może roz...regulować cały układ (to co zrobili panowie ze spółdzielni) czy te kłopoty to tej zimy, czy się powtarzają? pytałaś się sąsiadów jak u nich grzeje? rozumiem, że ten pion ze zdjęcia idzie w górę, do reszty mieszkań, zawoty na rurach wchodzących w ścianę to do sąsiedniego pokoju (chodza one lekko? kiedy były ruszane? bo co jakiś czas trzeba nimi kilka razy poruszać tj zamknąć-otworzyć) jaka instalacja? grawitacyjna czy z pompą cyrkulacyjną? no i ten powrót z grzejnika, wydaje się trochę trefny (spadek)

następne info o tym, ile szczęścia przyniesie nam ambitny projekt europejski a szkopy gdaczą, że likwidują atomówki - ciekawe skąd naru... se prąd, pewnie od nas - zamiast keszu w karach wezmą sobie brudny i rozp.. klimat polski prąd koniec świata, a przynajmniej europy

coś kręcisz, dostałeś wz, odrolniłeś gdyby to nie było możliwe to by nie było tematu

jakie oznaczenia są na mapie?

a czemu? no i dlaczego nie dotyczy to domów jednorodzinnych?

to w końcu od linii lasu, czy działek leśnych należy zachować te 12m?

czytając Twoje posty ciśnie się pod paluchy jedno jaki pan taki kram tudzież taki i inwentarz tudzież taki i inwentarz

siakoś chyba przeterminowane

ale jakże cennym trupem...

zapewne... bo przeca wszyscy lubieją grzebać się w Twoim goownie

noooo, skoro przeliczył to inż budownictwa obyś tylko Ty się nie przeliczył

ja pamiętam... i chyba jestem gotów podziękować...

Kochani, coś muszę zrobić, coś co utkwi, w mojej lub odbiorcy "głowie"....