-
Posty
21 265 -
Dołączył
-
Dni najlepszy
132
Wszystko napisane przez daggulka
-
kurcze .... wygląda , że ja też się nie przedrę.....
-
po namyśle - nieważne ....
-
a tam, dobra ..... możesz ....
-
zrobiłam bardzo podobnie ..... też nie zapłaciłam jakichś specjalnie wielkich pieniędzy .... czasem się dziwię i oczy szeroko otwieram kiedy słyszę ile niektórzy architekci wołają za projekt ..... a jeśli chodzi o wybór projektu dla siebie - to tak właśnie jest , że każdy ma inne priorytety , każdy ma inne oczekiwania , co dla jednych jest niezbędne - dla drugich całkiem nieistotne - dlatego projekt trzeba znaleźć lub wymyślić taki "swój" - dla siebie .... obejrzeć ich setki aż wreszcie któregoś dnia nastąpi olśnienie na widok tego jedynego - który ma wszystko co potrzeba .... zupełnie jak drugą połówką ...
-
acha ... i nie pisze się "zasugerowana listem" - zła odmiana .... mogłoby być ewentualnie "zainspirowana, zachęcona" .... ale rozumiem - tak w szkole uczyli , jak i "umię , rozumię " .... to nie błąd tylko taki styl - wielkich umysłów.....
-
też mi się to nie podoba .... zaplusowano mi wczoraj wypowiedzi które wymieniałam z Kfiatuszkiem tudzież Vegą - które nic nie wnosiły do sprawy w temacie wątku ..... dziecinada.....
-
to chyba jakiś nad wyraz jadowito upierdliwy gatunek ...
-
dostałaś list od Redakcji? nie gadaj .... ... pewnie Cię to uszczęśliwiło .... Że też chciało Ci się kogoś angażować w Twoje widzimisię , no ale tak .... jeśli nikt Ci uwagi nie poświęca należytej , to trzeba było komuś doope zawrócić ... padło na biedną bogu ducha winną Redakcję.... że też Im się chciało czytać Twoje brednie i z Tobą korespondować .... ewidentna kompletna strata czasu ....
-
Maciek ... trza było tego nie pisać.... choć ja oczywiście zamierzam z zaległego zaproszenia niezrealizowanego rok temu skorzystać
-
mąż który ma zgrabną żonę? w temacie: nie mam podłogówki w kuchni pod szafkami i nie mam pod lodówką .... fakt , że meble mam tylko na jednej ścianie w jednym ciągu - jest tego 370cm długości - czyli niewiele ... nie zauważyłam żadnych niedogodności z tytułu nie posiadania podłogówki pod meblami .... acha , talerze mam półkę wyżej - nie nad samą podłogą ... nie przeszkadza mi , że są zimne ....
-
5 dni
-
Też jestem pod wrażeniem ..... bardzo fajne i przytulne wnętrza - jednocześnie z klasą urządzone ...
-
u koleżanki widziałam dużą łazienkę ( w zasadzie studio kąpielowe) w kolorach granatu i intensywnej żółci , płytki gładkie , duże , prostokątne montowane poziomo ..... wyglądało rewelacyjnie to zestawienie kolorów .... natomiast mnie się bardzo podobają łazienki w kolorach grafitu różnych odcieni .... chciałam taką właśnie mieć - ale się mąż uparł (bo to jego łazienka) i na "chceniu" się skończyło kilka znalazłam ..... w połączeniach kolorów które Cię interesują ..... jest tego dużo w internecie ...
-
mhtyl - ale że tak zapytam - po co to piszesz? wilak szuka gotowego projektu - nie indywidualnego .... ponadto - skoro masz projekt który architekt Ci rysuje/wyrysował - to nie możesz kopii tego projektu nikomu odsprzedać/oddać.... jest Twój i nikt więcej nie ma prawa go skopiować , wykorzystać ponownie ... może po prostu wklej link do gotowca na którym bazowałeś i sobie wilak poogląda ..... notabene nie chwaliłabym się publicznie , że architekt przerysował projekt z gotowca .... firma sprzedająca gotowca może nie być zadowolona ...
-
no to weź sie zmobilizuj i zaproponuj co masz .... bo skazany na to właśnie będziesz ....
-
Z jakichś powodów ten projekt Ci się spodobał .... napisałaś, że ma wszystko czego Ci potrzeba .... Jedyną zmianą jaką musiałabyś wykonać jeśli chciałabyś zostawić ten projekt i przystosować kotłownie do kotła na ekogroch - to przestawienie komina na ściankę łączącą łazienkę z kotłownią (patrząc na rzut parteru). Nie wiem ile taka zmiana kosztuje - i czy jest możliwa , proponowałabym napisać maila z zapytaniem do firmy która projekt sprzedaje ..... nic Cię to nie kosztuje , a dowiesz się wszystkiego. Być może dla wielu taki układ kotłowni/garażu/domu nie jest komfortowy - wszak są plusy i minusy , ale ja taki właśnie mam , nie narzekam - spełnia moje oczekiwania . Nie poddawaj się tak łatwo .... ale jeśli faktycznie zorientowałaś się, że nie pasuje - szukaj dalej ..... dużo tego w internecie .... powodzenia
-
uslugowo-mieszkalny - Kredyt hipoteczny
daggulka odpisał laskowsky w kategorii Porady prawne i finansowe
Jestem pewna , że gdybyś napisał to w pierwszym swoim wpisie - sprawy by nie było .... Po raz kolejny spotkam się na forum z sytuacją, kiedy to forumowicz (przeważnie "świeżak")zakłada wątek wychodząc z pozycją roszczeniową żądając zainteresowania i konkretów - w zamian dając od siebie tylko skąpe informacje ..... i liczy na to, że wszyscy serca otworzą , ramiona rozłożą i popędzą z natychmiastową pomocą ..... Pierwszy wpis powinien wyglądać tak jak to powyżej plus to co napisałeś na początku - czyli : co chcesz załatwić, jakie drogi już wyczerpałeś i jakie informacje uzyskałeś, oraz czego oczekujesz od forumowiczów. Czy to tak wiele? Natomiast Ty dałeś informację swoim pierwszym wpisem , że jesteś zielony , kompletnie nie orientujesz się w sytuacji i nawet doopy nie ruszyłeś do banku , żeby coś się dowiedzieć .... a wystarczyłoby tak niewiele - kilka słów więcej ... -
to nie był kreskowy ....
-
TEMAT do ludzisków: płyty nam trza ..... takie do tańca i do różańca .... znaczy coby można wywijać przy nich i siedzieć konsumując bez odruchu zwrotnego .... jedyne czym dysponuję na płytach i coby się nadało to ulubione Kotka The Best Disco Ever .... wezmę , ale - kochani ..... jeśli macie płyty które by się nadały - zabierzcie ze sobą - ja nic innego nie biorę - nawet pen drive co go nagrywałam na JeśKĘ gdzieś mi wcięło , znaleźć nie mogę .... POWTARZAM ..... PŁYTY TRZA .... STOP ..... TAKIE Z MUZYKĄ NIE CHODNIKOWE .... STOP ..... DO TAŃCA I DO RÓŻAŃCA .... STOP ..... JEŚLI KTOŚ MA NIECH JUŻ SPAKUJE ..... STOP .... COBY NIE ZAPOMNIAŁ ..... STOP .... I NIECH DA ZNAĆ ..... STOP .... ŻEBYM NIE MUSIAŁA PONOWNIE PRZECHODZIĆ PRZEZ TRAUMĘ ........ STOP ...... I ZGRYWAĆ Z NETA DISCO POLO ..... STOP ...... no patrz .... to jednak jest coś czego górale nie potrafią.... ok , Maciuś .... dzięki za informację.....
-
Kurcze , Maciuś - załamka z tym kuligiem .... i co z tym teraz? czy będzie coś "zamiast" ? jak się na to Ośrodek zapatruje?
-
zrobiłam ten test ..... bmi w normie , ale mam sporo przekroczoną normę tłuszczu .... notabene ameryki nie odkryli napisali czystą prawdę , ale najmądrzejsze co przeczytałam to: Twoja masa ciała mieści się w normie. Gratulujemy Ci sukcesu. Udało Ci się schudnąć. Pamiętaj jednak, że samo schudnięcie jest niczym w porównaniu z utrzymaniem masy ciała. Z tego też powodu kuracja odchudzająca powinna być oparta na rozsądnych zasadach. Dieta zbyt restrykcyjna i monotonna może pomoże Ci schudnąć, ale obarczona jest też wysokim ryzykiem efektu jo-jo. tak myślę ... tłuszcz jest lżejszy niż mięśnie - pewnie dlatego przy odpowiedniej wadze mam dużo w obwodach i cokolwiek bym nie robiła - nie mogę patrzeć na swoją sylwetkę w lustrze ... do tego typ "jabłko" i nierównomierne rozłożenie tego tłuszczyku - naprawdę , już wolałabym mieć wielką doopę - jeśli mogłabym wybierać...
-
jeśli nie będzie śniegu - to co z kuligiem będzie? odbędzie się?
-
masz rację .... nie ma .... ale raczej bezproblemowo można by komin przestawić na ściankę łączącą dolną łazienkę z kotłownią - i w ten sposób byłoby wszystko - i łazienki i kotłownia komin by miała .... a jeśli komin zostanie przesunięty w pobliże pomieszczenia 10 to łazienki zostaną pozbawione wentylacji ... o ile górna łazienka ma okno - o tyle dolna łazienka zostanie całkowicie pozbawiona wentylacji ....nie wiem na ile duży jest to problem w kontekście obowiązujących przepisów.... o tym nawet nie pisałam, bo to oczywiste - w kotłowni na paliwo stałe - nawet przy piecu na ekogroch syfu jest tyle, że wykluczone są tam jakiekolwiek inne urządzenia i funkcje oprócz kotła i osprzętu ...