Skocz do zawartości

daggulka

Uczestnik
  • Posty

    21 789
  • Dołączył

  • Dni najlepszy

    145

Wszystko napisane przez daggulka

  1. Oj dobra już , dobra ..... ja tam jednak wierzę, ze Redakcja jednak chyba raczej na pewno wie co robi .... chyba , że Redakcja to tylko pionek i słucha Tego "na górze" który też wierzę, że wie co robi .... (jak mnie teraz nie zbanują albo nie utną , to będzie cud nad Wisłą ) . A może fobia ogólnoforumowa nam się udzieliła , i jest tak jak bajbaga pisze - "masakrowane" są nie te wpisy co trza , bo nie przyciskamy "zgłoś" o którym notabene całkiem niedawno się dowiedziałam i zapewniam, że często teraz będę korzystać Ale ja generalnie z góry nie zakładam nigdy czyjejś złej woli ..... no , chyba że jestem pewna na 1000%.... to się chyba potocznie "naiwność" nazywa i cholernie w życiu przeszkadza ....
  2. to jeszcze sam się wychłostaj , zbanuj i masz fajrant Już kiedyś było takie podejrzenie , pamiętacie? bardzo Szybko Redakcja zdementowała , że to pomyłka była ...... zaraz na początku jak przyszliśmy - zamierzchłe czasy , bo wtedy jeszcze Kfiatuszek bywał - teraz już nie bywa bo jak pamiętamy , forum zeszło na psy ...
  3. No tak, nie tak dawno mieliśmy przypadek natręctwa maniakalnego u Pana TB kanalizujący się na osobie mojego architekta: było jeszcze że poda go do prokuratuury , ale niestety na szybko nie potrafię znaleźć ... no cóż .... pozostaje współczuć ... oczywiście Panu TB , że Jego wizje przesłaniają Mu trzeźwe patrzenie na otaczający świat ... i przyjęcie do świadomości, że inni mogą cieszyć się życiem z powodów zgoła innych niż On sam ...
  4. O to Ci chodzi? no cóż .... ciekawa jestem jakie na konkurencyjnych forach ma zdanie na temat BD ?
  5. Moim zdaniem reszta rozmowy odzwierciedlała głupotę graniczącą z tak wielkim zadufaniem w sobie , pychą i pewnością siebie Pana TB , że gdyby głupota miała skrzydła, to fruwałby jak gołębica ... no ale cóż - nie to nie , pozostanie w pamięci
  6. a gdzie reszta rozmowy? czyżby byli tu równi i równiejsi?
  7. ale patrz jaka pożyteczna sprawa - ma lukę na cygaro bez przeciągów w paszczy ...
  8. Dzięki .... ale nie jest tak kolorowo .... tu wystaje , tam zwisa ... Białej bluzki obcisłej nie ubiorę choćbym chciała bo wyglądam jak baleron powiązany sznurkiem ... masakra jakaś siłka by się przydała albo jaki fitness .... ale lenistwo przygwoździło mi zadek do krzesła całego nie zjem bo mnie zemgli ... znaczy przez niedokładne przeżuwanie .... a , to rozstroju żołądka możesz się też nabawić oprócz opon ....
  9. jak tam , ludziska? u mnie nadal 62 .... coraz bardziej się przekonuję żeby spróbować zejść do tych 58 ... ale nie wiem jak .... dukan chyba nie da rady ... te ostatnie kilosy zawsze najgorzej "schodzą" ...
  10. daggulka

    LetKA 2011

    nie ukrywam, że jak to zapodał to od razu pomyślałam, że byłabyś w swoim żywiole ...
  11. Wnioskując z tego co znalazłam w internecie , to "lider" to kombajn .... czyli kontroluje wszystko - w pełni automatyczny , choć ma także możliwość powrotu do ustawień ręcznych . Przyznam, ze jeśli chodzi o automatyczne sterowniki - nie mam doświadczenia , u mnie wszystko ustawiałam ręcznie.
  12. Hm ... o ty nie pomyślałam . Pomyślmy .... pralka jest wyłączona z prądu - włączam do kontaktu wtedy kiedy wstawiam pranie , w pozostałym czasie jest odłączona zarówno od prądu jak i od wody (robię tak po niedawnym otrzymaniu "ostrzeżenia" w postaci pękniętego wężyka od wody , na szczęście na moich oczach bo inaczej by mi całą chałupę zalało) . Kiedy wstawiam pranie - nie ma nikogo w łazience z jednej przyczyny - hałas wirowania nie pozwala się skupić na niczym innym . Kiedy pralka wypierze - wyłączam z prądu , zakręcam wodę , rozwieszam pranie ... finito. Natomiast w niekorzystnych warunkach - faktycznie może stanowić zagrożenie - podobnie jak każdy sprzęt agd
  13. Wszystko fajnie .... jest jeden mały szczególik .... na nastawach fabrycznych żarł mi jak smok i nie przepalał jak trzeba... Serwisy często idą na łatwiznę i każą wracać do ustawień fabrycznych - taka spychologia.... A prawda jest taka, że przy kotle na ekogroch trzeba ruszyć zadek , zasiąść na tydzień lub dłużej w kotłowni , pobawić się w kopciuszka i wypracować sobie samemu ustawienia .... Wygląda to tak: zeszycik , długopisik .... i jedziesz ..... codziennie zmieniasz ustawienia i zapisujesz parametry i objawy : ile spalił na tych ustawach , jak wygląda popiół , jak szybko dochodzi do temperatury i jak długo ja trzyma , czy się nie wygasza ... Ustawiasz i korygujesz: - parametry sterownika (czasy podawania , przerwy , histereza, itd) - parametry inne : zawór czterodrożny (ja mam na 20%) , i pompa ( u mnie na 1 biegu) - powietrze: pamiętaj, że kocioł potrzebuje powietrza , ale nie nadmuchiwanego z prędkością halnego bo Ci się będzie zdmuchiwał płomień i wychładzał piec .... czyli na sterowniku dajesz mu siłę nadmuchu najmniej jak można (u mnie na 1) , ale przesłona wentylatora zdeczka więcej .... u mnie 1/4 - 1/5 odsłoniete , reszta zasłonięte na przesłonie ) - ja mam czopuch odsłonięty całkowicie - czyli nie duszę kotła - po prostu przesłoną wentylatora mu ustawiłam że dostaje tyle powietrza , żeby nie spalał dużo ... czyli - zakasać rękawy i do roboty ... nikt tego za Ciebie nie zrobi .... pytaj - sama swój piec ustawiałam, jak zdołam to pomogę.... dam Ci jeszcze ciekawą lekturę jak to u mnie wyglądało .... może coś Ci rozjaśni jak poczytasz .... u mnie był jeszcze problem inny - wodór w instalacji , ale zasadniczo idea ustawienia piec pokazana .... http://forum.muratordom.pl/a-jednak-wodor-...-co,t147798.htm acha .... zapomnij że będziesz miał popiół jak z papierosa - tak to tylko w książkach tudzież u tych którzy się chwalą ....
  14. z dwojga złego - lepiej w łazience .... ja też mam pralkę w łazience , ale na poddaszu- czyli tej używanej tylko przeze mnie i dziewczyny ... oczywiście , że idealnym rozwiązaniem jest pralnio-suszarnia ....ale nie każdy na taki looksus sobie może pozwolić ... teraz buduje się domki małe, tanie - gdzie każdy metr jest na wagę złota ....
  15. coś bym się ustosunkowała może ..... ale nie .... może lepiej nie ..... nie, na pewno nie .... nie ma sensu ..... dam sobie spokój ....
  16. oj tam , oj tam ... ja tylko tak z troski o życie prywatne inwestorów a dzienniczek zakładaj ... chętnie pokibicuję
  17. daggulka

    LetKA 2011

    przypomnij mi jak coś kiedyś będziesz organizował że mam nie jechać
  18. Jedną i drugą można pierniczyć , a spierniczona działać dobrze nie będzie .... i nie chodzi tu o samą wentylacje , a także o inne warunki do spełnienia . Ja mam wentylacje grawitacyjną .... ale oprócz tego mam też wywietrzniki w oknach dachowych a okna ścienne często rozszczelniam , mam szczeliny pod drzwiami wewnętrznymi . Grzyba niet , wilgoci w domu niet - więc chyba działa jak trzeba
  19. daggulka

    LetKA 2011

    nie zastanawiałeś się nad odpłatnym organizowaniem niezapomnianych imprez?
  20. Z tego co mi wiadomo - jest wymagana zgoda obojga rodziców w formie aktu notarialnego.
  21. Mając w pamięci materiały ostatnio oglądane na youtube to cieszę się, że nie wyglądasz gorzej .... oczywiście życzę szybkiego powrotu do zdrowia ....
  22. daggulka

    LetKA 2011

    dla mnie największą atrakcją jest spotkanie się z forumowiczami i Redakcją ... no dobra - karaoke fajnie żeby było
  23. dzięki a może ktoś jeszcze się pochwali pokoikami swoich dzieci? zawsze to fajniej popatrzeć na coś rzeczywistego niż na reżyserowane foty z internetu ...
  24. sio z takimi gadkami do hyde parku ....
×
×
  • Utwórz nowe...