daggulka

ja marzę o podróżach , najchętniej dookoła świata ... o czym tu jeszcze - o, marzę o tym żeby szybciej spłacić kredyt hipoteczny .... ale żeby marzyć o parkiecie zamiast paneli? hm ... no ale fakt, człowiek ma różne marzenia zależne od priorytetów - ja wolę mieć kredyt możliwy do spłaty a nie do zarżnięcia i jechać sobie na wakacje - i tak mam ... gdybym na każdym etapie wykończeniówki wybierała górną półkę - musiałabym wziąć dwa razy więcej kredytu - nie , dziękuję....

a jeśli tak to mi pasuje , nie musiałabym się za bardzo starać przy charakteryzacji .... miotła w dłoń i gotowa....

ale te faaaajneeee... i taka perełka - krasnale zombie ... a na deser .... fontanna....

no przecież przestrzegam rygorystycznie .... a tu porażka - ciągle przybywa

nie jest to takie proste .... http://ladnydom.pl/budowa/1,106598,8611489...ny_do_domu.html http://ladnydom.pl/budowa/1,106598,8618769...e_na_garaz.html

nie odebrał priva jeszcze z informacją o Jeśce .... jeśli w weekend go nie przeczyta , to zadzwonię do Labasa w przyszłym tygodniu

cóż - chyba zabrakło argumentów i stąd ta agresja .... współczuję... pudło - nie handluję .... po prostu mam w domu , użytkuję, więc dzielę się spostrzeżeniami ....

jesienią ?

hm .... rozumiem, że parkiet ma te cudowne właściwości, że tłumi pukot klapek? doprawdy - cud ... może ci się z dywanem pomyliło

uffff ... a już sie bałam, że sama będę ...

Gratuluje, Ula ... i radosnej wiadomości , i ocen ... zaraz Bara Ci napisze , żeś kujonica

Termin wybrany , czas ogarnąć pozostałe drobiazgi Kilka spostrzeżeń . Wynajem sali 300zł , więc jeśli uzbiera nas się 20 osób to każdy zapłaci za salę 15zł . Do tego koszt noclegu - 50zł za noc . No i catering. Mając w pamięci jak mną trzęsło na kolacji grillowej w ubiegłym roku i jak szybko spieni.... znaczy pobieżałam do sali - teraz wolałabym tego uniknąć . Pamiętam też , że była wypasiona wczesna kolacja grillowa - a potem była dość skromna zimna płyta. Dlatego ja jestem za normalną kolacją bez grilla - tą za 75 albo 80zł. Ale to decyzja wszystkich uczestników - ja się dostosuję. Proszę o wypowiedzi , na coś trzeba się zdecydować .

Zapraszam do zapisów i obecności wszystkich forumowiczów którzy mają ochotę się spotkać . Czas na zapisy do 12 września 1. daggulka - wpłaciła 195zł 2. acia - wpłaciła 195zł 3. mąż aci - wpłacił 195zł 4. adam_mk - wpłacił 195zł 5. piczman- bez noclegu - wpłacił 95zł 6. piczmanka - bez noclegu - wpłaciła 95zł 7. SRX - wpłaciła 195zł 8. ślubny SRX - wpłacił 195zł 9. retro - wpłacił 195zł 10. Barbossa - wpłacił 195zł 11. Trzylwy - wpłacił 195zł 12. Trzylwowa - wpłaciła 195zł 13. bajbaga - wpłacił 195zł i jeszcze więcej 14. Bara - wpłaciła 195zł 15. jeea -wpłacił 195zł 16. cieszynianka - wpłacił 195zł 17. Petrus es - wpłaciła 195zł 18. elutek - wpłaciła 195zł 19. Moose - wpłaciła 195zł 20. Xawieer- wpłacił 195zł 21. gawel - wpłacił 195zł

Tak więc zdecydowaliśmy - termin Jeśki to 21-23 wrzesień To bliżej niż w październiku - i to jest ta dobra wiadomość . Gorsza - ze nie każdemu ta data pasuje ... mam ogromną nadzieję, że gawlowi uda się coś wymyślić żeby był ... a i Bara też coś wymyśli , no i Ci którzy zaznaczyli inne daty też się dostosują .... i spotkamy się wszyscy w komplecie .

No to mamy faworyta - 21-23 wrzesień ... Ale czas głosowania do północy , jutro rano napiszę maila do Ośrodka podając zwycięską datę ....

zupełnie się nie orientuję .... natomiast tutaj jest plus dla paneli - można samemu zamontować (z mężem montowaliśmy sami) - dbanie o nie to w zasadzie tylko mycie .... cena samych paneli to kolejna zaleta - 25zł za metr - nie będzie szkoda kiedy się znudzi , lub nie będzie pasować do nowego wystroju - można kupić nowe i serce nie będzie bolało (a w zasadzie portfel) co do parkietu - oczywiście nie neguję ... jest to fajna rzecz , niestety na etapie wykończeniówki gdzie liczy się już każdą złotówkę ich cena często okazuje się zaporowa.... osobiście nie podobają mi się parkiety układane w "jodełkę" , ale bardzo podoba mi się podłoga z szerokich desek - jak najbardziej naturalnie wyglądająca .... na przykład - klasa

pamiętam, pamiętam ... jeno urwanie doopy mam w tym tygodniu ... ale jeszcze dużo czasu , wiec spokojnie się zajmiemy

samo potrzymanie nie załatwia sprawy pora mi wrócić na łono wewontku .... mam do zrzucenia 4 kilo .... stresy szkolne i nie tylko wymagały poradzenia sobie z nimi - a najłatwiej co? no jak to co - zażerać w piątek mam imprezkę klasową zapijaną i zajadaną w restauracji , więc do piątku cudów robić nie będę - na całość zaczynam od soboty ... ale od teraz do piątkowego popołudnia zamierzam choć trochę oczyścić organizm z czekolady zażeranej pod wieloma postaciami hurtowo .... , więc na razie lekka dietka 800 kcal - same owoce i warzywka w rozsądnych ilościach ... a może sobie zrobię zupę kapuścianą? o, to jest dobra myśl ... trza kupić składniki a potem od soboty ..... może dukan?

na pewno , Eluś

i z wzajemnością, Bożenko

bardzo dziękuję osobom które zagłosowały .... na coś trzeba się zdecydować - mam tylko nadzieję, że jakikolwiek termin zostanie wybrany - frekwencja dopisze .... trzeba naładować akumulatory pozytywną energią ... jeszcze jest trochę czasu na oddanie głosów - zamykam ankietę jutro wieczorem - jesień to nie tak daleki termin jak się wydaje , trzeba szybko się zdecydować i "zaklepać" termin w ośrodku ... a potem dobierzemy resztę, czyli opcję cateringu

wysłałam privy z prośbą o pomoc w wyborze daty , ale odzew widzę mierniutki ale nie zagłosowałeś, Andrzeju .... w takim razie będę miała Twój głos na koniec września w pamięci - chyba że nadrobisz to niedopatrzenie bardzo się cieszę, że się pokazałeś - miło poczytać .... jeszcze milej byłoby spotkać a świat będzie gnał dalej - z nami lub bez nas ... niestety ...

mają niezbędne atesty i certyfikaty - nie umrzesz od tego, nie przesadzaj ... za to lakiery którymi pokrywany jest parkiet to samo zdrowie oczywiście ... a swoją drogą : komóreczkę masz i korzystasz? tv oglądasz? komputera używasz? bo to promieniowanie to samo zdrowie ... a odżywiasz się wyłącznie zdrową żywnością na gnoju wiejskim naturalnym wyhodowaną czy jednak kupujesz w sklepach tą ogólnie spożywaną - z konserwantami? w łóżku to zapewne tylko ekologiczna słoma, co? nie ma co popadać w paranoję ... takie jest moje zdanie - czasy kiedy coś bezapelacyjnie było zdrowe i ekologiczne minęły bezpowrotnie z momentem kiedy umarła babcia która miała krówkę , świnkę i owieczkę w obórce .... teraz za ekologię trzeba drogo płacić bo to towar deficytowy i mało kogo stać .... a mając w perspektywie cały otaczający świat zasyfiony tym co jest na półkach i w powietrzu - panele w domu nie zabiją... howkh

Przychylam się ... jeśli nie ma opcji drastycznych zmian , to zrobiłabym jak radzi molytek .

jeśli to jest wynajęte to zbyt wielkiego pola manewru niestety nie masz - właściciel może nie zgodzić się na diametralne zmiany .... a jeśli się zgodzi , i odremontujesz mu tą toaletę to zapewne kasy nie odzyskasz jeśli będziesz chciał się wyprowadzić .... kilka inspiracji: