animus

U nas montują rodzinom mającym problem z płaceniem na czas takie liczniki .A jak np. w czasie pisania tego posta nagle prąd się skończy

Nie chce nic sugerować ,żebyś czasem nie wydała na te okna zbyt dużo ,ja bym kupił najtańsze ale spełniające swoją rolę .Cały czas wchodzą nowe technologie i nie warto tak się zapędzać ,za 10-15 lat wywalasz i wstawiasz następne nowe po co myć szyby

Z tą nauką to jest różnie często bywa odwrotnie . Cieńkawa ta konstrukcja dachu ,widać nawet kiełbasy z dachówek łaty się powyginały ,za to trafiła szczelna dachówka bo na płytach nie ma zacieków . Co z doświetleniem tego pomieszczenia ?

Czyli twierdzisz Pan ze tragedia jest teraz połowiczna i c...d....n....

Ds2 -Czyli łatwo zapalne /wydzielanie dymu/ d0 -nie występują spadające krople/cząstki w czasie 10 min. Czyli nie zbyt ciekawie się to prezentuje.

Przy stropie monolitycznym (lanym w całości ) można zrobić tak jak zaproponowałeś ,zakotwienie w samym wieńcu .

Teraz Mistrz-u Janie nie wymiguj się jedź, zrób to co zamierzałeś polecić roberto521 . Czy te płyty na strychu są pozaciekane przebarwione i powyginane .

donald mazi (Jožin z bažin )

Ja umywam ręce

O szerokość 5,5mb

Wata zgnije najszybciej .

Tak bo miejsce zgięcia pod kontem przechodzi przez środek wieńca a pręty są głębiej zatopione w betonie (stropie ) . Za szeroka płyta wspornikowa .

Albo pójść jeszcze dalej i zmienić kraj zamieszkania . Nawet żyjąc 200 lat nie doczekam-y się kiedy oni napełnią swoje portfele.

Przecież monopol na władzę ze strony PIS-u już przerabialiśmy .To czego się nauczyliśmy?

Tak było by najlepiej ,choć może za dużo pracy możesz zagiąć końce tak żeby zmieściły się w wylewce która powstanie po obcięciu pustaków i przez te wszystkie zagięcia przewlec pręta fi12 tak żeby ten pręt przenikał przez zbrojenie belek stropowych .

Cokolwiek oni spieprzą to i tak my płacimy za to. Dopiero zobaczysz jaja przy monopolu władzy , tylko Ty nie będziesz miał już do śmiechu. Będziecie jeszcze wzdychać za Napieralskim a może i za tym małym gościem z kotem hahaha .

Pręty ,które nie będą w belkach wydłużysz ,wygniesz i zakotwisz w zebrze rozdzielczym. Na zewnątrz budynku (w płycie wspornikowej )wygina się pręty po to żeby oparły się o deskowanie i nie opadły niżej podczas zalewania betonem ,same utrzymają dystans bez żadnych podpór .

Dla Ciebie norbiwolow to nie trzeba nic robić bo masz słupy ,pomiędzy słupy dajesz laną belkę żelbetową i na niej i na wieńcu opierasz balkon czyli pręty pakujesz w belkę żelbetową i wieniec masz tu poglądowe zdjęcie:

Ja nie widzę żadnego problemu jeżeli masz strop lany ,a w miejscu gdzie przeszkadzają Ci gary Terivy ucinasz je szlifierką kontową albo stosujesz płytki takie same jak do prętów rozdzielczych ,warstwa nadbetonu nie nadaje się jest zbyt cienka. Pręty muszą przechodzić przez wieniec.

To mniejsze zło ma teraz prezent dla was w postaci przykręcenia śruby Wam czyli Nam ,zamiast szukać oszczędności u siebie w rozpasanych brzuchach . Jak podrożeją nie tylko materiały budowlane to zrozumiesz że piękno reprezentacyjne na mównicy nie idzie w parze z rozumem .

Nie mogę w to uwierzyć chciałeś powiedzieć Styrodur i zostawić po 2 -3 cm po bokach przy krokwiach bo zaczną gnić.

To nie są pęknięcia od dachu to raczej od zawilgoconych ścian zewnętrznych lub źle zrobionych fundamentów.Proszę w jednym miejscu zrobić dołek przy ścianie i sprawdzić czy w ogóle są fundamenty i na jakiej głębokości i podpytać się sąsiadów może ktoś widział jakie z czego może bez prętów w ławach .

Po szaleńczym poparciu i wygranych wyborach mają teraz dla was prezent .W postaci VAT-u

Większa higiena dla kobiet w domu bo do bidetu nie robi się kupki ,chociaż ?..........kto wie .

Jaki jest poziom wód gruntowych ,czy poniżej ławy fundamentowej . Pamiętaj o sklejeniu w jedną całość folii kubełkowej ,folia łączona na zakład z 15 cm.