Skocz do zawartości

Budujemy Dom - budownictwo ogólne

Redakcja Budujemy Dom
  • Posty

    5 526
  • Dołączył

  • Ostatnio

  • Dni najlepszy

    111

Wszystko napisane przez Budujemy Dom - budownictwo ogólne

  1. Ciekawe "winogrono". Sam jestem na etapie poszukiwania oświetlenia do pokoju dziennego i powiem szczerze - jeśli koszty nie grają roli, to jest w czym wybierać. I w tym chyba tkwi najwiekszy problem. Wracając do Twojego wyboru - czy aby nie za nisko opuszczone klosze?.
  2. Prześledziłem literaturę, na którą autor się powołał w artykule podlinkowanym jako 3.. 1. Praca zbiorowa „Współczesne instalacje elektryczne w budownictwie jednorodzinnym – poradnik elektroinstalatora”, COSiW SEP, Warszawa 2006. 2. K. Pazdro, A. Wolski „Instalacje elektryczne w budynkach mieszkalnych w pytaniach i odpowiedziach”, WNT, Warszawa 1997. 3. Materiały firmy Schneider Electric. Dwa pierwsze opracowania przewertowane od deski do deski i faktycznie nic nie ma o wysokości gniazd na poziomie 1.3 m. Nie wiem natomiast o jakie materiały firmy Schneider Electric chodzi. Prawdopodobnie autor odwołuje się do wymogów, które nie obowiązują w Polsce. Ewentualnie jest to wniosek wynikający z innych ograniczeń prowadzenia przewodów elektrycznych, względów ergonomicznych etc. Może to być również jedna z propozycji, najbardziej optymalen rozwiązanie.
  3. Wciąż gorąco, trochę wracamy do chłopskiej chałupy z lat 70-80 -tych, kuchnia kaflowa i wiecznie rozpalone pod kuchnią. Tyle, ze zamiast podkowy w kazdej izbie stał piec kaflowy albo symetrycznie w osi ściany. Mimo postępu, roziwązania te wracają.
  4. Mam wrażenie, że osoby pracujące nad w/w normą nie mają pojęcia jak "ekonomicznie" można wykorzyastać kilka m2 na łazienkę. Potem dochodzi ergonomia - gniazdko tu i gniazdko tam. Na końcu wyobraźmy sobie małą łazieneczkę/toaletę w jednym, lekko wychłodzoną i ilośc pary po goracej kapieli. I teraz wyobraźmy sobie te strefy, o których mowa. A dam sobie głowę uciąć, że pod stopami w niektórych przypadkach jest na dodatek podłogówka elektryczna.
  5. OK - zmusiłeś mnie do glębszej analizy. Podpiąłem jeszcze jeden link na końcu mojego poprzedniego postu. Niestety treści normy nie mogę nigdzie znaleźć (oprócz płatnych czytelni online).
  6. Trzeba wziąc pod uwagę, że chodziło o normę PN-IEC 60364-7-701:1999, teraz ta norma to PN-HD 60364-7-701:2010 Instalacje elektryczne w obiektach budowlanych -- Część 7-701; Wymagania dotyczące specjalnych instalacji lub lokalizacji - Pomieszczenia wyposażone w wannę lub prysznic. Chodzi tu raczej o sposób instalowania odbiorników, gniazd, przełączników etc. Skoro to był artykuł z 2006, 2007 roku, to odnosił się do obowiązującej normy. Nie wiem, czy masz ochotę prześledzić zmiany, które zaszły w 2010 roku, ale można zgadywać, że 80% jest bez zmian. A to prawdopodobnie był wstęp do tej nowelizacji.
  7. Postaram się wyczerpująco - wszędzie podają podział na strefy z zaznaczeniem, ze sterfy 0, I, II to największe zagrożenie i nie ma mowy o puszkach itp itd, przy okazji co opracowanie to schemat płaski albo 3D. Podaję 3 linki: link1, link2, link3 W linku 3 interesująca dla Ciebie jest środkowa kolumna na stronie 4 - ostatniej z dokumentu pdf. "Instalowanie gniazd wtyczkowych w strefie 3. lub w odległości nie mniejszej niż 0,60 m od otworu drzwiowego prefabrykowanej kabiny natryskowej." Wcześniej mowa jest o wysokości gniazdek nad podłogą do podłączenia pralki etc. Cytat ze strony 1 dokumentu pdf (link3). "Gniazda o prądzie nominalnym 16 A ze stykiem ochronnym należy montować: - w pokojach – na wysokości 0,3 m od podłogi, - w łazience – na wysokości 1,3 m od podłogi, - w kuchni – na wysokości 1,2 m od podłogi. Twoje wątpliwości są też tematem dyskusji na stronach SEP Tam jednoznaczna odpowiedź nie padła. Są jednak pewne sugestie, wszystko jednak sprowadza sie do stref, bezpieczeństwa itp. I TU cały temat do przewertowania. Strefa 3 - montaż gniazdek bez ograniczeń, ograniczeniem jest prowadzenie przewodów.
  8. Można na wiele sposobów. Podaję LINK do kilkunastu schematów instalacji grzewczych wodnych.
  9. Widziałem to w programie "szkoła przetrwania". Na początek można to potraktować jako eksperyment - po pierwsze to sprawdza się na terenach o większym nasłonecznieniu niż w Polsce. Po drugie - zapewnienie wody w ilościach niezbędnych na cele gospodarcze wymaga raczej dołu o poważnych wymiarach. Dochodzi transport, filtracja etc. To już chyba lepiej zastanowić się nad zagospoodarowaniem wody deszczowej. Jest kilka firm, które propagują takie własnie rozwiązania.
  10. Co to jest 8 lat na dach. Eternit lezy na niektórych oborach (jeszcze się spotyka) już 30 i więcej lat lat i jedynie grad go może uszkodzić. Wszak to inna technologia ale te 8 lat to i tak dyskwalifikacja.
  11. Tutaj trochę o strefach łazience i odpowiednim montażu odbiorników. Wykaz NORM
  12. Cytat z poradnika medycznego gdzieś w Internecie " Jaka jest etiologia astmy - czyli dlaczego chorujemy? Astma jest chorobą złożoną. Na jej rozwój wpływają: -predyspozycja genetyczna -potencjalna obecność alergenu (tu moje wtrącenie do cytatu: którym mogą być równiez roztocza obecne w kurzu) -czas ekspozycji na alergen -czynniki środowiskowe -czynniki inmmunologiczne (zaburzenia systemu odporności), -czynniki autonomiczne (związane z układem nerwowym- współczulnym), - czynniki hormonalne, - czynniki psychologiczne, - czynniki związane z zakażeniami. " Pomijając już kwestie dotyczące alergików dochodzę do wniosku, że tu rodzaj ogrzewania nie ma znaczenia a tylko dostęp do alergenu w mieszkaniu. Skoro kurz w mieszkaniu jest to i tak w końcu będziemy mieli z nim kontakt.. Ogrzewać się musimy i tego nie unikniemy, jak to zrobimy??? ..... i tu ustępuję pola osobom zabierającym głos w dyskusji.
  13. Mija się to z celem. I tak burza rozpętała się nad zróżnicowaniem sposobu ogrzewania parter/piętro a teraz to już w zasadzie "mnożenie bytów". Szybko ogrzać to pojecie względne.
  14. Własnie w tym rzecz - najpierw mowa o tym, ze podłogówka dobrze zrobiona działa na zasadzie promieniowania, bez konwekcji. Następnie wiele wypowiedzi zmierza ku temu by, nie zastawiać podłogówki bo: i tu znowu mowa o nierównomiernym rozkładzie temperatury powietrza. Skoro coś się nagrzeje do tych 25 stopni to i odda to ciepło do pomieszczenia, a skoro w całym pokoju w końcu będzie 25 stopni to już nie będzie czego oddawać. I teraz pytanie o skrzynię z bielizną. Wiadomo, ze po pierwsze robiąc podłogówkę nikt się na tym nie zastanawia bo łóżko do pokoju ma małą powierzchnię (argument dla tych, którzy się obawiają zakłóceń w nagrzewaniu Poza tym większośc mebli i tak jest na nóżkach - więc nad czym się tu zatanawiać. Decydujac się na podłogówkę trzeba mieć stoicka cierpliwość by sie w końcu nie zniechęcić. Wracając do pokoiku dla dziecka. Prawdopodobnie będzie na piętrze i jesli już, to zamontuję tam jeden rodzaj ogrzewania. Zakładamy poza tym, że zawsze będziemy mogli takie ogrzewanie zamontowac w nowym domu. Są jednak stare domy i poddasza, gdzie czasami się nie da. Wtedy wracam do kompromisu. The end.
  15. Czy pod łóżkiem ze skrzynią może byc podłogówka? Rozłożył Pan podłogówkę w całej sypialni. Co dalej? Nie ma sensu by nagrzewać spodnią część mebla. Meble na nóżkach. Chociaż jak się nagrzeje to w końcu wypromieniuje. Kompromis - mały pokój dla dziecka zastawiony meblami - wygospodaruje Pan jedynie pole dla podłogówki? Założmy, że tak, kłopot przy kolejnym przemeblowaniu. Musimy pokoik ogrzać. Zamontujemy grzejnik. Nie możemy z pewnych względów poprowadzić wodnej podłogówki na poddaszu, a poddasze ma być jednak użytkowe. Musimy je ogrzać - zamontujemy grzejnik. Koszty nam na to nie pozwolą - zamontujemy grzejnik. Nie skupiajmy się na tym, że albo podłogówka albo nic. Jeżeli już i na grzejniki mi zabraknie i nie będę mógł się przebić na poddasze - no to trudno - farelką się dogrzeję. Zawsze jest wyjście - ja to wyjście nazywam kompromisem.
  16. Dlatego właśnie mowa o kompromisie - słowo, które wiele wybacza. Nie komentuję wniosków i argumentów, które autor wplata w tekst.
  17. Istnieją takie polączenia - nie zawsze optymalnie zaprojektowane ale istnieją. Po tym artykule można dojść do wniosku, że w szczególnych przypadkach idziemy na kompromis.
  18. Pytanie z serii, czy niebo może być granatowe albo pomarańczowe skoro jest niebieskie. Czy w sypialni może być grzejnik, jeśli nie to dlaczego? Nie oczekuję opdowiedzi.
  19. Skoro nikt jeszcze nie wymyślił kolejnegio n-tego + 1 sposobu na ogrzewanie, cieszmy się tym co mamy. Wszystko co źle zaprojektowane, nie spełnia do końca swojej roli. Widziałem nawet grzejniki z zauważalnym gołym okiem spadkiem bo Pan hydraulik na końcu świata tak zawsze robił. I tak prawdopodobnie skończy się na kompromisie w systemie ogrzewania - podłogówka + grzejnik.
  20. No i proszę bardzo - nie takie WAGO straszne..... Powierzchnia łazienek faktycznie odbiega w niektórych przypadkach od "cywilizowanych norm". Tym bardziej trzeba kombinowac by sobie poradzić. Twój sposób jest tego dowodem.
  21. Może coś z tego asortymentu. Tyle, że mają wyłączniki. A swoją droga dekorator wnętrz nie ma źródła?? Podpowiedź nr 2 - w tym pliku pdf na stronie nr 2 jest aranzacja pokoju (górny lewy róg) i podpis pod zdjęciem. "Kąt wypoczynkowy Salon oświetla okrągła plafoniera, której kształt nawiązuje do bulaja w drzwiach łazienkowych." Takie bulaje - plafoniery sufitowe można kupić, jak się nie mylę, w OBI lub LEROY. Po adaptacji może śmiało świecić w pionie. Podpowiedź nr 3 - trochę na wyrost, ale można zaadaptowac oprawy najazdowe średnica 7 cm. Oprawy zewnętrzne są ciekawym pomysłem i maja wysoki stopień ochrony obudowy.
  22. Tu sprawę "załatwił" w głownej mierze IP. Chociaż teraz wiadomo, że mamy do czynienia ze specjalistą
  23. Część małych łazienek prawdopodobnie ma zainstalowane odbiorniki pradu wbrew zasadom podziału na strefy zagrożenia. Ludzie lubią chyba żyć na krawędzi ryzyka, albo nie zdają sobie sprawy z zagrożenia. Apropos WAGO - nie doczytałem, że grzejnik jest tak blisko wanny albo to wogóle nie zostało ujęte w pierwszym poście. Ja mam grzejnik w łazience w całkiem innym miejscu. Nie dopuszczełm również myśli by te przewody miały się gdzieś "dyndać". Grunt, że rozwiązanie już jest.
  24. Zanim zrobiło się 12 musiał pzrzewód dojść do transformatora, a wątpię by transformator był poza łazienką. OK to gdybanie. Zrobić bezpiecznie i bez obaw brać prysznic. A raczej bez obaw wyjść spod prysznica i stąpać po podłodze. Trochę minąłem się postami z kolegą retrofood, więc część treści się pokrywa i tok myślenia też. Skończyło się na zestawie naprawczym czyli poprawnym zaizolowaniu żył.
  25. Czy kolega wyklucza łączenie przewodów w łazience. Przecież to nie lampka nada wanną, o ile tak by wogóle ktoś wymyślił. Widziałem juz halogeny nad wanną zabudowane w g-k, sterowanie podłogówką w małej łazieneczce - tyle, ze schowane pod glazurą. Reasumując, chodzi o przedłużenie przewodów, bo nie rozumiem skąd te wykrzykniki??? Zalutować, zaizolować i koszulka termokurczliwa. Ja rozumiem stopień zagrożenia, ale mamy gniazdka w łazience (niby bryzgoszczelne) suszymy głowę zaraz po wyjściu z wanny, powietrze jest nasycone parą po kapieli, nie notuje się raczej przypadków, że ktoś zginął od przebicia przewodu a raczej od niesprawnych sprzętów AGD. Nie do końca rozumiem plan sytuacyjny, czy przewody mają iść w ścianie, czy nie można kuć czy ...jakie sa ograniczenia???? Trzeba zrobić wszytko by połaczenie było zaizolowane skutecznie i trwałe.
×
×
  • Utwórz nowe...