Skocz do zawartości

stokrotka.35

Uczestnik
  • Posty

    3 479
  • Dołączył

  • Ostatnio

  • Dni najlepszy

    16

Wszystko napisane przez stokrotka.35

  1. Po takiej "łyżce" to moje maleńkie Ka,by całkiem sie rozkraczyło
  2. U mnie na pierwszy rzut poszła szyneczka też własnej roboty ...... (Sklepowe wędliny sie obślizgły i są już do wyrzucenia - fuj )
  3. Dla mnie "kanadyjczyk" to coś lepszego od barakowozu,ale dużo poniżej domu murowanego.... Chociaż znam takich co sobie chwalą
  4. Gdybym miała przeżyć życie jeszcze raz,postawiłabym właśnie na odpępowienie sie zaraz po ślubie ... Ale u mnie niestety,wyszło inaczej ... za namową rodziców przez kilka lat gnieździliśmy sie w ciasnej klitce ... i dopiero jak zebralismy całą odwagę i wyprowadziliśmy sie nasze życie nabrało właściwego tempa ....
  5. Wcale nie uważam,że jesteśmy narodem brudasów,wystarczy sie udać do Hiszpani,czy na południe Włoch a wtedy sie wydaje,że u nas w Polsce jest wręcz sterylnie czysto
  6. Warto też wspomnieć, że lawenda działa również odstraszająco na ślimaki i mrówki, a dawniej Lawendę bardzo chętnie uprawiały i lubiły nasze prababcie stosując ją do wyrobu domowych pachnideł a suszone kwiaty umieszczone w woreczkach służyły do nadawania zapachu pościeli i bieliźni Co prawda pachnideł nie zamierzam wytwarzać,ale zapach lawendy dla mnie osobiście jest bardzo przyjemny
  7. Ktoś ma obsadzoną tą rośliną obejście domu... Wymaga dużej pielęgnacji? Jakichś specjalnych warunków ... Jesienią kupiłam kilka doniczek,ale coś zmarniała mi przez zimę,ale wysadzę ją do ziemi.... zobaczę czy rozrośnie sie?
  8. W dwóch zdaniach.. Wiara czyni cuda Nieważne co by to było,ale jak sie wierzy że zadziała - to pewnie zadziała Może to być: feng shui , krzyżyk nad drzwiami , miotła przy wejściu ,drabina oparta o dom Ważne by dawało spokój ducha
  9. Najczęściej to na myjni,ale niekiedy i na podwórku mi sie zdarzyło... Ale to chyba nie jakieś przestępstwo jak sie umyje jeden samochód raz na jakiś czas.. Co innego gdybym prywatną - nielegalną myjnie otworzyła i zanieczyszczała okolicę notorycznie ...
  10. Nie wiem na ile takie zabezpieczenie ziemi przed chwastami jest poprawne bo ,... ja stosuję łupek który mi pozostał po kopaniu studni.. Jest to sypka,czarna skała,jak jest mokra wygląda trochę jak miał węglowy... Podsypuję tym "czymś" rośliny wokół pnia,wystarczy naprawde cienka warstwa,i wokół nic nie rośnie. Przepuszcza to coś nawozy,wodę ... a drzewka,rosliny mają sie nieźle ....
  11. Tylko u mnie ten tłuszczyk nie układa sie tam,gdzie ja bym chciała... Zamiast dumnie sie ulokować w obydwu piersiach,to on bezszczelnie zaległ jako koło ratunkowe w okolicy bioder... Nie ma sprawiedliwości
  12. W sumie najlepszym panaceum jest opanowanie obżarstwa ( zaleta- jeden grzech główny mniej ) i zwiększenie aktywności ruchowej ( jestem leniem,to nie dla mnie - ja tylko proponuję innym ruch ) A figura jest jak z obrazka wraca... U mnie jakieś problemy wagowe ,no nie duże bo : 168 cm/64 waga ,wystąpiły odkąd rzuciłam fajki,jak paliłam byłam patyczak,teraz mi tu i ówdzie coś tam przybyło .....
  13. Mi osobiście bardzo sie nie podobaja,ale o gustach sie nie dyskutuje,są takie i owakie... Ale wiem,że duże ilości takich ogrodowych brzydactw produkuje sie u nas na export ( ? )np. do niemiec... Widocznie tam sie lubują w takim upiększaniu swoich ogrodów
  14. Fakt... Kosodrzewina rośnie w trudnych warunkach klimatycznych i nie jest wymagająca glebowo.... Mozna byłoby to połączyć ładnie z miomi jodełkami, wybrać kilka gatunków tejże kosodrzewiny i zrobić fajną kompozycje kolorów i form ... dzięki za podpowiedź
  15. Składu gleby nie znam.... Ale patrząc na chwasty jest to ziemia o odczynie kwaśnym,gliniasta,na głebokości ok. 4-5 metrów zaczyna sie łupek - kopana studnia była to wiem. Wstępnie posadziłam jodełki,ale nie wiem czy one zdadzą egzamin,czy po prostu będą rosły. A chciałabym coś fajnego z tym pasem zrobić,by estetyczne to było i przede wszystkich chroniło mnie przed wiatrem,zimą też- gdyż taki wiatr potrafi niezłe zaspy wokół domu ponawiewać a i mało przyjemnie jest gdy wychodzi sie z domu i uderza zimny podmuch powietrza
  16. A o takich to nawet nie słyszałam..... Widziałam tylko takie dyndające ....
  17. stokrotka.35

    Piwnica - za, czy przeciw?

    Mój mąż jest typowym "przydasie" ciągle mam mase roboty z pokątnym usuwaniem jego dziwacznych rupieci,które nikomu są niepotrzebne... Robię tak już kilka lat i jeszcze szanowny małżonek nie kapnął sie że czegoś w tych zbiorach brak A piwnicy nie mam ,chociaż niekiedy myśle,że nie głupia rzecz taka piwnica... Ale cóż
  18. Dalej proszę o interpretację prawną prawników( możliwie językiem potocznych ) ,lub podanie jakichś nowych przepisów,które by regulowały problem opisany przezemnie w pierwszym poście.
  19. Ja powiem,jaka jest wg. mnie najlepsza ceramiczna glazurowana bo Glazury składają się w przeważającej części ze zmielonych, wstępnie stopionych szkieł (składników szkliwa). Po wypaleniu na powierzchni dachówek tworzy się twarda, szklista, kolorowa warstwa, przy czym glazura wnika powierzchniowo w czerep dachówki. Powstaje więc tzw. warstwa pośrednia. Wykończenie powierzchni nie wpływa na trwałość dachówki. Dachówka glazurowana jest bardziej odporna na zabrudzenia (łatwiej spłukuje je deszcz)
  20. Przepisowo sie daje 1 dachówkę wentylacyjną na 13 m2 połaci
  21. Może jestem debilem... ale planuję zakup czegoś takiego a cena znów nie taka przerażająca. bo ok. 630 zł.
  22. Zaletą dachówek ceramicznych jest ich wyjątkowa trwałość, sięgająca co najmniej 100 lat. A ileż to zabytkowych budowli jest pokrytych jeszcze starszymi dachówkami ceramicznymi w całkiem przyzwoitym stanie! Jednakże pod względem trwałości dachówki cementowe nie ustępują zbytnio ceramicznym: ich trwałość ocenia się na ponad 70 lat. To wystarczająco dużo jak na dom jednorodzinny, który przecież buduje się przede wszystkim dla siebie, a nie dla pokoleń. W tej konkurencji niełatwo zatem wyłonić wyraźnego zwycięzcę. O ile brud na dachu nigdy nie jest mile widziany, o tyle porastanie powierzchni dachówek dla niektórych stanowi wręcz zaletę. Dla zwolenników zazielenionych dachówek mchy i glony to naturalna patyna, której nie zamierzają się pozbywać.
  23. przez ten "nieszczęsny "domek Dlaczego niby nieszczęsny ? Tak trudno jest sobie przemówić,że Pana słowa nie muszą być wyrocznią dla kogoś. A inspektorzy budowlani nie sprawdzają budowy z odległości kilkuset metrów oni sie przygotowują do kontroli,i także inwestor musi być przygotowany,przy drugiej kontroli była też obecna kierowniczka budowy. Zresztą,nie ma rzeczy na świecie której nie można byłoby polepszyć,udoskonalić,zmienić postęp ciągle idzie do przodu... ........... ile osób by ten dom budowało za te same pieniądze,z tych samych materiałów i niech każdy buduje zgodnie z normami , to w każdym wypadku powstanie coś innego.. Tak,że nie ma tej jednej jedynej opcji właściwej .... Można tylko wybrać jakąś jedną...
  24. Ocieplenie ociepleniem,ale one przecież muszą "dyndać" by zwierz mógł swobodnie sie przemieszczać " w te i nazad" A jak coś "dynda" to musi sie nie ocierać o ścianki i mieć luz bo bokach, i zimne powietrze w zimie ma miejsce wejścia do naszego domku No chyba że wymyślono jakieś inne rozwiązania wejśc kocich,niż znane mi z hamerykańskich filmów
×
×
  • Utwórz nowe...