Skocz do zawartości

bajbaga

Moderator
  • Posty

    16 346
  • Dołączył

  • Dni najlepszy

    420

Wszystko napisane przez bajbaga

  1. Ależ można, czego dowodem jest powyższy wpis. Trzeba czytać uważnie, bo to są dwa różne sytemy. Bo lepik jest tylko w przypadku: Także na oryginalnej stronie np.http://www.constructionchemicals.co.uk/aca...ledraintech.pdf wyraźnie pisze, że ściana ma być pokryta warstwą „bitumiczną”. I co Pan na to?
  2. Panie T.B dla zastanowienia. Jeśli dom ma 150m2 i zużywa tak jak Pan napisał tylko na ogrzewanie 100kWh/m2, to daje to 15.000kWh + dla 4 osób niech będzie minimum 2.000kWh na CWU , co daje 17.000kWh rocznie. Przy cenie 0,57zł/1kWh daje to kwotę 9.690zł, a nawet jeśli uda się grzać w II taryfach 50/50 to da to kwotę dobrze ponad 7.000zł.. Przy zużyciu 60kWh/m2 może to dać odpowiednio 6.200zł 5.000zł. Przy PCi te kwoty będą wyglądały przy 100kWh/m2 odpowiednio 2.800zł lub 2.000zł, a przy 60kWh/m2 1.700zł i 1.400zł. Popełniłem gdzieś błąd? Z 47.000zł odsetki na rękę wyniosą około 2.000zł i to przy bardzo dobrym oprocentowaniu.
  3. Pisz pismo do PINB, że sąsiad wybudował ogrodzenie zagrażające Twojemu zdrowiu. Nie musisz się powoływać na żadne przepisy – to oni musza stwierdzić, czy to ogrodzenie jest zgodne z obowiązującymi przepisami. Tak na marginesie – napięcie bezpieczne to 25V – każde inne (wyższe) zagraża zdrowiu.
  4. Znów Pan mija się z prawdą, bo dotuje się i to nawet do 25% i to "od dawien, dawna". Nazywa to się premia termoizolacyjną, z której finansuje się wszystkie poczynania służące do obniżenia kosztów ogrzewania i CWU w budynkach mieszkalnych wybudowanych przed sierpniem 1961r. Tak więc i krany też, ale wychodzi, że nie kupują ich u Pana.
  5. Jakoś nie widzę dalej tam, jakiej kolwiek wzmiance o COP 3,5 - moze Pan pogrubić?
  6. Tak nawiasem mówiąc, to niezbyt wiadomo co zakupił Pan T.B. Z tego co pisze wnioskować należy że jest to klimatyzator prawdopodobnie ( inwerter hybrydowy DC) „napędzany” pompą ciepła. Jak poda Pan jaki to model, to będzie wiadomo jaki COP, dla jakich warunków i co najważniejsze czy dla pompy ciepła, czy całego urządzenia. Teraz to wygląda tak: „kupiłem samochód, Fiat, który spala 3 litry”. Ps. Taka złośliwość z mojej strony – rozumiem, że WAT kształci douczonych w każdym zakresie. I co z tym COP HenoK - czyżby znów kłamczuszek wyszedł z Pana T.B
  7. Ja tylko w kwestii formalnej – dla porządku. Może Pan pokazać źródło? Najlepiej cytat takiej wypowiedzi HenoK.
  8. Heniu pierdoły piszesz. Przeca to niemożliwe, aby dom ocieplony, a nie izolowany miał takie osiągi. Przeca tylko wszechwidzący i wszechwykształcony (a liczyć nie potrafi) Pan T.B vel J.G ma patent na takie zużycie. A dodatkowo nie masz przeca, czerpni od REKU na korytarzu
  9. Moim zdaniem, jest to jedna z metod walki z nałogiem. Sam palę i mam takie ustrojstwo, po jego zapaleniu rzadziej sięgam po papierosa normalnego. Nie ukrywam również, że zapalam go na przekór napisom zakazujących palenia. Ale to już inna sprawa. Dym to para wodna.
  10. Bo buduje się, z różnych przyczyn, różne domy w tym również energooszczędne. Nie mniej jednak, każdy z nich potrzebuje określoną ilość energii na straty wentylacyjne. Orientacyjne straty podałem. Można je ograniczyć rekuperacją, a wtedy będą wynosiły od 200 do 400kWh na rok. Wystarczy przeczytać, zrozumieć co napisano lub samemu obliczyć – a nie „wklejać” bez sensu tego samego. Ale dla lepszego zrozumienia; w domu energooszczędnym i w każdym innym z rekuperacją, straty na wentylację mogą wynosić od 200 do 400kWh - w sezonie grzewczym, oczywiście. Teraz Panu pasi? Zrozumiał Pan?
  11. Liczy się Szanowny Panie z takiego oto wzoru (fizyka szkoła podstawowa): Ciepło właściwe powietrza x różnica temperatur (średnia dla danej strefy klimatycznej) x ilość powietrza x ilość godzin sezonu grzewczego = energia potrzebna do ogrzania powietrza wentylacyjnego. Z tego można sobie wyliczyć ile zaoszczędzi rekuperacja ( + energia zużyta przez wentylatory). Oczywiście przy założeniu, że czerpnia powietrza nie jest na klatce schodowej.
  12. No nie tak całkiem pomijalne. Jeden taki „czuwak”, to około 17kWh rocznie (około 10zł). Ja ich mam 7
  13. A jak nie ma gazu, a dom nie jest tak zbudowany, aby ogrzewanie prądem było opłacalne? Droga inwestycja - powiadasz. Każda inwestycja jest droga. Nie ma tanich, bo nawet jak same elementy do ogrzewania są tanie, to muszą funkcjonować w domu lub (i) pomieszczeniu które należy zbudować – a to też są koszty, których nikt nie uwzględnia się przy takich kalkulacjach.
  14. A wracając do meritum. Na wentylacje dom potrzebuje od 2.000kWh do 4.000kWh
  15. To są dwa zupełnie nieporównywalne systemy. Oba skrajne – jedno co je łączy to tylko niskie koszty eksploatacyjne. W obu przypadkach, jeśli w granicach działki jest gaz z rury, to wybranie każdego z nich jest nieporozumieniem – przy czym wybór kotła na paliwo stałe, większym. Moim zdaniem, Ci którzy wybrali pompę ciepła w większości nie mieli dostępu do gazu z rury, a chcieli mieć (chcą mieć) ogrzewanie w całości zautomatyzowane i bezobsługowe - przy bardzo niskich kosztach eksploatacyjnych.
  16. Z własnego terenu (własnej działki) możesz bez zgłoszenia (zezwolenia) usunąć każde drzewo, którego wiek nie przekracza 5 lat i wszystkie drzewa owocowe. Jak oznaczyć wiek drzewa. Mierzy się jego obwód na wysokości 1,30 nad ziemią i wylicza jego (drzewa) średnicę. Jest odpowiednia tabela z której w zależności od tak wyliczonej średnicy określa się wiek drzewa. I przykładowo dla dębu średnica większa niż 2,25 cm (obwód ponad 7cm) oznacza, że drzewo ma ponad 5 lat i na jego wycięcie potrzebne jest zezwolenie, wydane rzez gminę lub konserwatora, jeśli teren jest otoczony takową „opieką”. Co do gałęzi „wchodzących” w linię energetyczną. W zasadzie Ustawa o ochronie przyrody nie precyzuje takiej sytuacji. Tu powinien dogadzać się właściciel nieruchomości na której rośnie takie drzewo z właściwym ZE.
  17. Kilka lat temu nie było problemu wentylacji. Nikt w zasadzie się tym zagadnieniem nie przejmował. Energia do ogrzewania była stosunkowo tania, tak więc jaki problem. Z czasem zaczęto dostrzegać, za sprawą wyższych cen nośników energii, że jest gdzie „przyoszczędzić”. Zaczęto od „przemodelowania” systemu budowania domów. Równocześnie rynek zawojowały okna plastykowe – bardzo szczelne. To wszystko spowodowało, że zaczęto dostrzegać, że istnieje coś takiego jak wentylacja. Moim skromnym zdaniem, to jest najważniejszym sukcesem, że dostrzeżono ten problem. Wentylacja mechaniczna i z rekuperacją, przebija się powoli, ale skutecznie. Symptomatyczne jest jednak to, że przez tych co ją założyli w 90% wyborem nie kierowały względy oszczędnościowe, tylko komfort – bo mówiąc trywialnie, jest wentylacja, a po nogach nie pizga zimno.
  18. A ten zwrot, to w jakim terminie miał nastąpić, licząc od daty zakupu (odebrania z magazynu) ?
  19. Rozumiem, że nie należy „wytykać” nieścisłości, a nawet pewnych po kilka razy powtarzanych kłamstw. Fakt, często „zaśmieca” to przewodni temat, ale może warto?
  20. Doskonale wiem o czym piszę. Piszę o tym, że budownictwo energooszczędne nie jest tanie. Piszę o tym, że aby w domu można było zastosować, opłacalne eksploatacyjnie ogrzewanie niecentralne, to wpierw taki dom trzeba wybudować. Piszę o tym, że koszt wybudowania takiego domu jest dużo droższy od wybudowania domu ocieplanego z zewnątrz o takiej samej powierzchni użytkowej. Nie piszę i nie „mieszam” różnych technologii. Porównuję dom murowany ocieplony z zewnątrz z domem murowanym o takiej samej powierzchni użytkowej ale izolowanym od wewnątrz wg. Pana „przykazań”. Piszę o tym, że izolacja od wewnątrz „zabiera” powierzchnię użytkową, za której wybudowanie trzeba zapłacić, Piszę o tym, że nawet w budynkach szkieletowych wewnętrzne ocieplenie zabiera powierzchnię użytkową, bo tak wynika ze strony "speców" od takiego budownictwa, Piszę przedstawiając wyliczenia, i jak na razie, nikt nie zarzucił w nich błędu w założeniu lub wyniku. Być może są błędne – czekam na korektę, Piszę również o tym, że istnieją też inne sposoby aby płacić za energię tyle samo co w niecentralnym, lub może nawet mniej (przy dużym poborze CWU), przy niższych kosztach inwestycyjnych (gotowego budynku). Piszę nie ubliżając nikomu.
  21. Tylko, że szanowny Pan T.B zapomniał dodać, że wspomniane firmy z którymi współpracuje, i których domy stawia za wzorzec – np: budują domy drewniane szkieletowe i próbuje „na siłę” przenieść technologię izolacji termicznych tam stosowanych.
  22. Już wiem, naprowadził mnie na trop sam Pan T.B tym oto wpisem: Pomijając, że podana cena dotyczy stanu surowego zamkniętego (bez VAT), to nawet biorąc to pod uwagę, wygląda to tak – na podstawie projektu Zacisze z Domy i domki , czyli pracowni na którą się powołuje i z którą współpracuje Pan T.B: http://www.domyidomki.com/?zacisze-100-00-m2,52 Wg. podanego cennika koszt budowy w stanie surowym zamkniętym wynosi: 100m2 x 1.600zł = 160.000zł. Do tej pory wszystko gra, ale ten dom ma tylko 66m2 powierzchni użytkowej, a cena podana została dla 1m2 powierzchni całkowitej – czyli 100m2 A to daje już cenę 1m2 powierzchni użytkowej 2.424zł (za stan surowy zamknięty) – dla porównania dla innego sposobu budowania. Drugą sprawą, to jest fakt, że jest to dom drewniany szkieletowy – o czym „zapomniał” Pan T.B Dla jasności obowiązujące definicje: Powierzchnia użytkowa – jest to część powierzchni kondygnacji netto, która odpowiada celom i przeznaczeniu budynku. Mierzy się ją na poziomie posadzki po obrysie ścian wewnętrznych budynku. Powierzchnia całkowita – jest to suma wszystkich kondygnacji nadziemnych i podziemnych, w tym również poddasza, tarasów, kondygnacji technicznych i magazynowych. Mierzy się ją na poziomie posadzki po obrysie zewnętrznym budynku (łącznie z grubością ścian) z uwzględnieniem tynków, okładzin i balustrad.
  23. Jeśli ta zmiana dotyczy ścian wewnętrznych to wpływa, na powierzchnię użytkową, a 20cm styropianu jest tańsze niż 40cm wełny - i to jest oczywista oczywistość, nawet dla „Kamyczków” z przedszkola. Ale skoro ja jestem nienormalny – bo tak odczytuję ten wpis, to nie będę się z Panem spierał, pewnie jest Pan z wykształcenia medykiem, to Pan wie co pisze (od kiedy WAT kształcił medyków?). Na swoje usprawiedliwienie dodam, że Ja, truskawki posypuję cukrem …… A dyskusja dotyczy kosztów obu "systemów"- tak dla przypomnienia, bo zdaje się, że jak zwykle, zbacza Pan z tematu.
  24. A o jakiej powierzchni i kubaturze wewnętrznej, Pana zdaniem, trzeba zaprojektować i wybudować dom, aby jego powierzchnia użytkowa miała te rzeczone 135m2 w przypadku Pana metody, a o jakiej, w przypadku ocieplenia od zewnątrz.? Jak się dokładnie zacznie liczyć różnicę wszystkich kosztów, to zapewniam Pana, że końcowa kwota będzie jeszcze większa niż ja wykazałem.
  25. To są słowa niczym nie poparte, a merytorycznej dyskusji w tym zakresie Pan T.B unika jak diabeł świeconej wody. Wobec czego jeszcze raz – nie jest to prawdą. Bazując na tym samym projekcie dom 135m2. Koszt wybudowania w stanie surowym zamkniętym, bez instalacji, ocieplony styropianem 20cm (na zewnątrz) 212.000zł – co daje 1.570zł za 1m2 powierzchni użytkowej. Ten sam dom, ale izolowany metodą Pana T.B, zakładając najniższe ceny materiałów i robocizny, zostanie wybudowany za 240.000zł, ale zostaje tylko około 110m2 powierzchni użytkowej (resztę powierzchni „zjadła” izolacja wewnętrzna budynku) co daje koszt wybudowania 1m2 powierzchni użytkowej około 2.180zł. Czyli jeśli chcemy taką sama powierzchnię użytkową (135m2) to wybudowanie takiego domu będzie kosztowało około 295.000zł. Czyli jest on droższy o 83.000zł, a za taką kwotę wykonamy praktycznie każde ogrzewanie centralne – łącznie z pompą ciepła i ogrzewaniem podłogowym. Czyli nie jest prawdą, że „koszt budowy bez centralnego zawsze taniej”.
×
×
  • Utwórz nowe...