-
Posty
16 346 -
Dołączył
-
Dni najlepszy
420
Wszystko napisane przez bajbaga
-
Co do ewentualnych zysków z rekuperacji i GWC. Przy założeniach, że: - sezon grzewczy trwa 4.500h, - średnia temperatura powietrza w okresie grzewczym to +3 stopnie, - średnia temperatura pomieszczeń +22 stopni, - średnia sprawność rekuperacji 80%, - wentylacja pracuje bez przerwy cały rok przy średnim "poborze" 50Wh, - średni zysk z GWC to 5 stopni, - średnia wydajność wentylacji to 100m3/h. Szacunkowo i upraszczając - daje to zużycie energii na podgrzanie powietrza wentylacyjnego: - wentylacja mechaniczna bez rekuperacji – około 3.000kWh, - wentylacja mechaniczna bez rekuperacji z GWC – około 2.200kWh (zysk około 800kWh), - wentylacja mechaniczna z rekuperacją – około 600kWh (zysk około 2.400kWh), - wentylacja mechaniczna z rekuperacją i z GWC – około 450kWh (zysk około 2.550kWh). Na pracę wentylatorów w roku zużyjemy około 430kWh – w tym około 220kWh w sezonie grzewczym. Jak podstawimy pod te kWh koszt paliwa, to okaże się, że np. przy ogrzewaniu węglem, oszczędności z rekuperacji ledwie co pokryją koszt całorocznej pracy wentylatorów (a przy niższych wydajnościach, np. polecanych przez Pana TB 20m3/h x ilość osób – nie pokryją). dopisalem: Niezaprzeczalnym jednak walorem WM z rekuperacją jest komfort (w sezonie grzewczym) – nie pizga zimnem, a tego na wymierne kwoty raczej nie przeliczymy.
-
Rekuperacja (jako taka) też powiększa komfort – z kratek nie pizga np. -20, tylko +12 stopni.
-
Bo z ta opłacalnością zimą i kosztami wentylacji (wentylatory) działającej przez cały rok, jest tak (parafrazując Pana TB) – im droższe jest paliwo do ogrzewania, tym rekuperacja staje się bardziej opłacalna. Bo w takim przypadku, trafniejsze będzie rozważenie zastosowania klimatyzacji (w pełnym tego słowa znaczeniu) - ewentualnie połączonej z rekuperacją.
-
Ja manipulację? Jeden temat, wpisy z kilku godzin, taki sam autorytatywny ton Pana wypowiedzi - bez rozróżniania do czego sie Pan odnosi. A manipulacja i owszem - ale nie moja, bo "zapomniał" Pan dopisać dalszą cześć tej „zajawki” i MAŁYCH DOMÓW. A tak się składa, że raczej wszystkie TU budowane domy mieszczą się w kategorii „mały dom” i omawiane tematy mają też na uwadze ten „mały dom” – oczywiście mając na uwadze wentylację.
-
Bo to całe zamieszanie wynika z kategorycznych stwierdzeń i traktowania ludzi jak bezrozumnych debili. Cały czas ma na uwadze ten sam wymiennik RS 160 (http://www.recair.nl/docs/file/Recair_Sensitive_RS1_2B0D2B.pdf ) bo to on jest na zdjęciach (zarówno jako sam wymiennik, oraz ten zamontowany w centrali) . We wszystkich swoich wpisach twierdzi, że należy wymieniać tylko 20m3/h x ilość osób – czyli niezależnie czy dom, czy mieszkanie - to odnosi się do wydajności central na poziomie 60 - 100m3/h – a teraz mówi, że miał na myśli wydajności rzędu 300 – 650m3/h. Który dom jest tak przewietrzany zimą (bo o tym okresie była cały czas mowa). Wydajność central wentylacyjnych dla domu czy mieszkania, podlega takim samym „prawom” doboru. Nie ma różnicy między ilością „wymienianego” powietrza w mieszkaniu o pow. 60m2, z kuchenka gazową i 1 łazienką zamieszkałego przez 3 osoby, a 130m2 domem z kuchenką gazową i 1 łazienką i też zamieszkałego przez 3 osoby – w obu wymagana jest taka sama wymiana powietrza. Oczywiście, że jest mistrzem "odwracania kota ogonem".
-
W tym stwierdzeniu, jest zawarta głębsza myśl. Mianowicie – jeśli pobór ciepłej wody nie przekroczy 1l/min, to terma ta, będzie działała jak przepływowy podgrzewacz.
-
No właśnie, nie od ściany (mimo że jest przepisowo oddalona od granicy). Skoro w tamtym przypadku liczą nie od ściany (otworu okiennego), to może przez analogię ………. Też podzielam zdanie, że w noweli „pomieszali” i poprzedni wpis był bardziej precyzyjny.
-
Na co ma czekać – na zmianę prawa (przepisów) ? Upraszczając: Zmiany przeznaczenia gruntów, zwłaszcza III klasy, dokonać można jedynie MPZP lub pod rygorystycznymi warunkami WZ – On WZ posiada, czyli tylko „odrolnienie”. I nie w gminie, tylko w starostwie - składa wniosek o zgodę na wyłączenie z produkcji rolnej – czas oczekiwania do 2m-cy (tryb zgodny z KPA).
-
Mocno w temacie sprawności: A wyniki tych badań, skłoniły Pana do stwierdzeń: Z czego wniosek – słuszny: I nagle zmiana frontu – sprawność faktyczna 90%, a przecież to ten sam wymiennik, z tego samego materiału (plastyku), niezmiennie od kilku lat w tym konkretnym wymienniku. Co się zmieniło? „Metoda” badawcza ? – bo materiał i wymiennik taki i ten sam (od kilku lat).
-
Jakoś nie słyszałem, aby w ciągu tych 3m-cy zastosowano w jakimś wymienniku nowy, dotąd nie stosowany materiał, posiadający jakieś „lepsze” właściwości wymiany ciepła niż aluminium, a to było (jest) punktem odniesienia. dopisalem: A co jest takiego „nowego” w wymienniku który Pan instaluje w swoim rekuperatorze – wszak ten sam materiał w wymienniku stosują od kilku lat. Czyzby znów punkt widzenia .....
-
1. Ta norma obowiązuje od dawna – nowela z 2009 Rozporządzenia, nic w tym zakresie nie zmieniła. 2. Ktoś Ci tą zmianę sposobu ogrzewania musi na projekcie klepnąć – powinien projektant. 3. Nawet jak uda się ten "numer", to: - pozostaje kwestia, raczej utrudnionej obsługi, - w przypadku jakiegoś nieszczęścia (pożaru), czego oczywiście nie życzę, mogą być trudności z ubezpieczycielem.
-
No niekoniecznie potwierdzają, bo z jednej strony: Ale punkt widzenia, jest jednak zależny od punktu siedzenia, bo jako (najprawdopodobniej) producent centrali wentylacyjnej, Pan TB pisze: Ps. Moim zdaniem, trzeba cudów na kiju, aby sprawność rekuperacji (całej instalacji), wyniosła 80%. I to bez uwzględnienia energii pobranej przez wentylatory.
-
Tak się patrzę na swój wodomierz i nijak mi tak duże zużycie wody nie wskazuje. Jakbym nie liczył, to wychodzi mniej niż 100l/dobę na 1 osobę. Reszta kraju też tak ma – dane z GUS A za rok 2009: Wynika z tego, że ten „współczynnik” 150l/dobę na 1 mieszkańca pochodzi z ery pralki Frani, 30 litrowych spłuczek do WC i braku zmywarek do naczyń. Na uwagę zasługuje również fakt, że szambo (szczelne) wymusza oszczędne gospodarowanie wodą. Tak więc w swoich kalkulacjach uwzględnij te fakty. Zmniejsz oczekiwane zyski o 50% i będzie to miarodajne.
-
Tyle, że ta norma nie jest obowiązkowa w budownictwie mieszkalnym (nie jest przywołana). W tym zakresie obowiązuje norma PN-83 B-03430 z poprawkę Az3/;2000) przywołana Rozporządzeniem w sprawie WT ….. (nowela z 2009r.) w § 147 ust. 1 i w dalszych. Inaczej mówiąc ta (obowiązująca) norma określa jakie wymagania minimalne musi spełniać wentylacja, w tym przypadku, w mieszkaniach (pomieszczeniach) mieszkalnych. Co do tych 60%. Przed wprowadzeniem poprawki Az3 wymagano aby wentylacja „nocna” (od 22 do 6) zapewniała nie mniej niż 20m3/h na osobę (2.1.4). Wprowadzona (nowelą) poprawka zmieniła ten zapis na 60% „obliczeniowej”. Zwracam uwagę, że obowiązujące przepisy (przywołana Norma) mówią że: 2.1.1. Układ wentylacji mieszkań powinien zapewniać co najmniej… Czyli te dwa pierwsze wymogi z mojego wpisu #211 są obowiązujące – takie wymogi musi spełniać centrala i sterowanie nią. Pozostałe dwa – są nieobowiązkowe, ale z różnych powodów (w tym energooszczędności) potrzebne. Ps. Skoro znasz zasady obliczania…, to skąd wzięła się wielkość 300m3/h dla Twojego domu?
-
Takie (tam) „zasady chlebowe” – może się przydadzą - na 1kg mąki, 0,5 do 0,6 litra płynu, - temperatura pieczenia 200 stopni (pszenny), 220 stopni (żytni), - czas pieczenia 0,75 kg – około 50min, 1 kg około 60min, - chleb zawsze wkładać do w pełni nagrzanego piekarnika, a wyciągać przy niższej temp. (kiedyś piece chlebowe miały dwie „komory” pieczenia o różnych temperaturach i chleb przekładano z wyższej do niższej).
-
Kiedyś w kopcach ziemnych przechowywano warzywa. To niby dlaczego ten sposób ma być zawodny – bo zasada działania identyczna, przy czym ta warstwa ocieplenia jest skuteczniejsza niż kilkadziesiąt cm ziemi.
-
Dać rękę, to bark z płucami wyrwą
-
Wydajność obliczeniowa centrali, nijak się ma do kubatury pomieszczeń (budynku). Liczy się z ilości usuwanego powietrza: - dla kuchni z oknem zewnętrznym, wyposażonej w kuchnię gazowa lub węglowa - 70 m3/h, ~ dla kuchni z oknem zewnętrznym, wyposażonej w kuchnię elektryczną - w mieszkaniu do 3 osób - 30 m3/h, - w mieszkaniu dla więcej niż 3 osób - 50 m3/h, - dla kuchni bez okna zewnętrznego lub dla wnęki kuchennej, wyposażonej w kuchnię elektryczną - 50 m3/h, - dla łazienki ( z ustępem lub bez) - 50 m3/h, - dla oddzielnego ustępu - 30 m3/h, - dla pomocniczego pomieszczenia bezokiennego - 15 m3/h. Sumujesz i masz obliczeniową (minimalną wymaganą) wydajność centrali.
-
W uzupełnieniu i moim zdaniem, centrala i sterownik powinny zapewniać (minimum): - wydajność maksymalną nie mniejszą niż obliczeniową, - wydajność „nocną” , czyli 60% wydajności obliczeniowej, - wydajność „ekonomiczną” nie mniejszą niż 20m3/h na osobę, - wydajność „dyżurną” (wakacyjną) – im mniejsza tym lepiej, ale, nie mniejsza niż 10% wydajności obliczeniowej.
-
Wybór centrali wentylacyjnej, podlega takim samym prawom, jak wybór każdego innego zakupu (urządzenia) – przy czy w tym wypadku, kwestia estetyki jest (może być) drugorzędna. Centrala wentylacyjna to urządzenie funkcjonalne, ale jakie powinna posiadać funkcje (dodatkowe) decyduje tylko inwestor, bo to on wie co chce. Dlatego przed wyborem musisz te funkcje wybrać (określić); - jaka maksymalna (wymagana) wydajność (z wyliczeń), - czy ma pracować z GWC, czy nie - w niektórych jest to (może być) istotne, - jaka ma być minimalna (np. „dyżurna”) wydajność centrali, - jaka ma być (i czy ma być) automatyka, - jakie mają być możliwości sterowania, - jakie możliwości programowania, - czy ma „obsługiwać” wyciąg (okap) kuchenny, - czy ma „obsługiwać” kominek, - czy posiadać nagrzewnicę, - czy ma mieć system przeciw zamarzaniu, - czy ……… A to wszystko z kolei, ma (może mieć) wpływ na to jakie mają być wentylatory. Jak już sobie to „poukładasz” poszukaj takiej, która „najpełniej” spełnia wymagania określone przez Ciebie.
-
Tabela nr. 5 byłaby bardziej adekwatna - niestety sam jej nie wkleję
-
A te przeliczniki, to nie są przypadkiem do określania EP ?
-
Upraszczając. Bo to jest jeszcze zależne od sprawności urządzeń – kotły na paliwo stałe mają najniższą, a ten programik liczy energię dostarczoną do „drzwi” danego (skonfigurowanego) budynku.
-
O termach pisał TB (brak „rurek”) i do tego ten wpis się odnosił. To jest tabelka z przepisów budowlanych obowiązujących w Szwecji i dotyczy alternatywnych wymagań dla budowanych (i eksploatowanych) domów do 100m2, ogrzewanych tylko i wyłącznie elektrycznością (niecentralnym zadaniowym). Innymi słowy tamtejszy ustawodawca stwierdził – chcesz ogrzewać elektrycznością, to musisz spełnić wymagania w tabelce.
-
Gdyby Szanowny Pan zagłębił się w ten projekt i to co pisze autor, to zapewne zauważyłby Pan, że podana wartość dotyczy „golasa” – czyli spełniającego minimalne wymogi „ustawowe” – co wypełnia obowiązki „obciążające” projektanta. Również zauważyłby Pan, że w tej wartości jest 22 kWh/m2 przewidziane na CWU. Jednak wystarczy w tym „golasie” zmienić wentylację, na mechaniczną z rekuperacja, oraz wymienić okna na energooszczędne, i już mamy wartość EK 47kWh/m2 (bez CWU). Natomiast budując ten dom z materiałów energooszczędnych łatwo zejdziemy do tych 30kWh/m2 albo i mniej, bo ten dom może być wykonany również jako „szkieletor” (co jest w projekcie zaznaczone). Z czego będzie ten dom i jakie przyjęte zostaną ostatecznie rozwiązania, decyduje inwestor i to w sumie od niego zależy ile ten dom będzie „palił”. Tak więc, może więcej pokory i staranności w dobieraniu, niczym nie uzasadnionych, stwierdzeń – no może brakiem zrozumienia czytanych (przeglądanych) tekstów.