1. Sąsiad jest stroną, jeśli jest stroną - zgodnie z przepisami, tylko i wyłącznie jeśli znajduje się w strefie ............. 2. Tak jak rzekł Barbossa - PB prawdę ci powie, a w tym przypadku art.50 (zwłaszcza 50.1.4) i 51 (a tam jak byk pisze, że nie na dłużej jak 2 m-ce). 3. Jeśli urząd wydał postanowienie o wstrzymaniu robót budowlanych, to musiał mieć ku temu istotne przesłanki - czyli coś było na rzeczy. 4, Jeśli nie było podstaw, to taka decyzja powinna być zaskarżona i wniosek o pokrycie kosztów, wynikających ze wstrzymania budowy. 5. Świadomy inwestor powinien zażądać, aby sąsiad wpłacił "wadium" na poczet ewentualnych roszczeń związanych z kosztami wstrzymania budowy, w przypadku niepotwierdzenia się "donosu". 6. Pomijam już kwestie "wykonalnosci" takiej decyzji
Zawsze może, tyle, że jeśli są zachowane odległości od granic (4 lub 3m) to nie jest stroną. Jeśli jednak, odległości są mniejsze, to może kwestionować samo WZiZT - przy czym, jeśli tok administracyjny na etapie WZiZT był prawidłowy (dostał zawiadomienie), to raczej nie ma mowy o "odwidzeniu się".