bajbaga

A co to jest "biernik"

Jak znam życie, to kupiła domek "z miejscem" (czytaj - minidziałką) Ale faktycznie, taniej będzie postawić od nowa, nawet używając częściowo materiałów z odzysku (ze starego).

Lekkość i lotność Twojego słowa, pozwolą tę małą trudność pokonać - bez wazeliny. Ps. tę, czy tą (zawsze mam z tym problem )

Jest, ale pod pewnymi warunkami. - zakup musi być świadomy, znając ograniczenia, które mogą, ale nie muszą być upierdliwe, - zakup musi być poprzedzony konsultacją z kumatym elektrykiem, który zna ograniczenia danej instalacji, - ograniczenia można "obejść" kładąc nową "linię" (a najlepiej 2) do kuchenki, ale tu musi być bardzo kumaty elektryk, - pamiętać należy o tym, że sprzedawca ma sprzedać kuchenkę - za to mu płacą, a on biedaczek przeca nie zna ograniczeń w danej instalacji elektrycznej. To nie jest dla idiotów. Ps. Gdybyś Ty postąpiła tak jak rzeczony, to dziś zwracałbym się do Ciebie per. "szanowna pani" - przy niewątpliwej szkodzie dla mnie, jeśli chodzi o picie napojów orzeźwiających.

Jeśli ta kuchnia nie wywala korków, to albo jest uszkodzona, albo źle zmostkowano obwody grzewcze. Przytoczę to co pisałem o PCi - mając na uwadze stare slogan Media-Markt, to też nie jest dla idiotów.

Dla jasności - nie znam akurat tej (opisanej tu) płyty, a posiłkuję się też BOSCH-em, ale większym i trochę bardziej skomplikowanym.

Ja od czasu do czasu stosuję dla jednego palnika - na wigilię jak "gotuję" rybę i w czasie pasteryzacji niektórych przetworów. Zdarza się, że też tak programuję najmniejsze pole jak potrzebuję ugotować na miękko większą ilość jajek, zblanszować niektóre warzywa (np. szparagi), itp. Tak nawiasem mówiąc ta funkcja jest zapożyczona z profesjonalnych płyt przeznaczonych dla restauracji, dla specyficznych potrzeb co do obróbki termicznej. Ps. Do golonki i piersi z kaczki też to stosuję I dlatego twierdzę, że płyta indukcyjna to bajka i zupełnie nowy wymiar gotowania.

Jakiego rozwiązania Nie ma innego rozwiązania jak wywalenie korków w przypadku przeciążenia - tego nie da się (na tej płycie) zaprogramować. Jej nawet na 9 największego pola (domniemanie, ale pisała, że próbowała na wszystkich) nie wywala korków. Ona nie ma możliwości (fizycznych) równoległego używania więcej jak jednego palnika !!!!!!!!!!!!! Gdzie w instrukcji napisano, że można takie rozwiązanie zaprogramować ?????? szanowny pan ryje i to tak głupio, że zaraz ten przysłowiowy dąb się zawali i będzie gowno a nie żołędzie - nawet jak będą potrzebne. ...

szanowny panie NOTO - schemat elektryczny, a zwłaszcza schemat podpięcia tej płyty do istniejącej instalacji, odpowie na wszystkie (w tym zakresie) pana pytania. Ps. Dzień bez rycia - dniem straconym

Czyli będzie miał wieniec, tyle że drewniany

Dla jasności też nie jestem, choć gdybym sie uparł, to podstawy teoretyczne (mizerniutkie) gdzieś tam "systemowo" mam, ale skąd dziś wezmę suwak logarytmiczny? A co do intuicji - to podstawa pracy, także dobrego konstruktora - w zasadzie wyliczenia są tylko dla potwierdzenia intuicji. Ps. Pozwoliłem sobie na umieszczenie Twojego cytatu w "złotych myślach forumowiczów"

Albo wylać "monolit".

Dopowiem, jeśli można. Konstrukcyjnie (mając na uwadze przekrój belek) i ich rozstaw, to może wytrzyma - nawet ze śniegiem. Nie mniej jednak drewno pracuje tak jak pracuje, a to może spowodować "niekontrolowane" spękania betonu, a potem płytek i destrukcję - raczej niemożliwą do powstrzymania. To moim zdaniem i też sam nie ryzykowałbym.

Dyskusyjne i duże uproszczenie. Wiele starych (nawet bardzo starych) budynków nawet kilku piętrowych, wieńców nie posiada - choćby: widać wyraźnie po prawej stronie zdjęcia w budynku "gospodarczym". Mam na wsi ponad 150 letniego 2 kondygnacyjnego murowańca, dwuspadowego - wieńca nie stwierdzono

Postaram się być bardzo delikatny, żeby nie urazić, a już na pewno nie obrazić. Do kumatych i trochę mniej - też.. To jest mieszkanie w bloku, wiec instalacja umożliwia podpięcie pod jeden obwód 3 do 4 kW (przepisy). Kuchenka ma moc trochę ponad 7 kW (ma max wszystkie pola). Z instrukcji takiej kuchenki i mojego doświadczenia w użytkowaniu (sporadycznym ale intensywnym) nie wynika, że można zaprogramować działanie tylko jednego pola. Takie programowe ograniczenie istnieje tylko przy aktywacji funkcji 'b", ale tylko w w stosunku do strefy, którą jest pionowy układ palników - ale i w tym przypadku ogranicza tylko włączenie funkcji funkcji "b", a nie ogranicza włączenia innych pól grzewczych.. W przypadku zbyt dużej mocy ograniczeniem są bezpieczniki. W kuchence istnieje zabezpieczenie termiczne. Tyle danych "technicznych" szanowny panie NOTO, dziewczyna bardzo wyraźnie i dobitnie stwierdziła, że to co umiała, potrafiła i chciała zrobić - ZROBIŁA, czyli przedkładając na bardziej zrozumiały język, wyczerpała swoje możliwości w tym zakresie, olewa (krzywym sikiem) to i zadzwoniła po fachowców mając świadomość, że może za to sama zapłacić (to ostatnie stwierdzenie tylko do niekumatych, którzy by chcieli kontynuować ten watek). Maniakalne namawianie forumowiczów do jakiś doświadczeń, przez szanownego pana, w celach edukacyjnych ale tylko szanownego pana, uważam za niestosowne - chyba, że celem nie jest edukacja (szanownego pana) tylko chęć rycia niczym dzik (choć bardziej pasuje jego udomowiony gatunek) pod dębem, ale tylko z potrzeby rycia a nie z chęci zjedzenia żołędzi.

Bardzo prawdopodobny werdykt, to też taki, że na jej instalacji elektrycznej inaczej być nie może.

Bo nie ma - ale ja używał właściwych synapsy i właściwych komórek.

Raczej nie sądzę, aby szanowny pan, pisał to na poważnie, albowiem, czyny świadczą o czymś innym. mhtyl w innym temacie podał istotną i mało znaną informację o sposobie dodatkowego naciągu łańcucha, poprzez regulację zadziałania sprzęgła odśrodkowego - informacja istotna bo do zastosowania we wszystkich maszynach z takim sprzęgłem. Ale, że akurat zrobił to mhtyl, to zamiast podziękowań dostał "po ryju" od szanownego pana.

Słusznie, bo to elektryk mógł namieszać i nieodpowiednio zmostkować obwody przy dostosowaniu tej kuchenki do sieci 230V.

i za prawie 2.000 euro

+ obciążenie śniegiem.

Prawda, taka jak to, że w Warszawie rozdają za darmo mercedesy - tyle, że nie w Warszawie, a w Pruszkowie i nie mercedesy, ino rowery. I nie rozdają, tylko kradną.

Przeca na tej płycie jest papa - czyli płytki nie na płytę tylko na papę i na zewnątrz. Taka drobna różnica. I wszystko można, nawet płytki na papie np. na siatce zatopionej w kleju, ale nie ma bata, aby nie odlazły. Ps. Czy taka odpowiedź Cię zadowala, czy też mam opisać ewentualne czynniki i ich wpływ na odłażenie płytek położonych na takim podkładzie papowym ?

Jeśli nigdzie w tej decyzji nie wspomniano o zabudowie zagrodowej bądź siedliskowej (stara "nomenklatura" ale nieraz stosowana), to działka jest budowlana. Ale uwaga - problemem moze być numer działki na którą wydano WZiZT - musi być taki sam.