Tiaaa. A następnie poczytajmy, o szkodliwości telefonów komórkowych, naczyń teflonowych, opakowań foliowych, leków przeciwbólowych, pszenicy, cukru, soli, lekarza pierwszego kontaktu, ........................... A jak już poczytamy, to szukamy myśliwego, który nas za 300zł zastrzeli (dla mniej zasobnych pozostaje aptekarz, który za 50zł nas otruje) I dodatkowo, przypomnę stwierdzenie klasyka: