bajbaga

Fakt BETON, tyle, że w PGE. To PGE określa zapisy w umowie - a nie gmina. W większości przypadków nie BETON-u, umowa zawiera odpowiednie klauzule - w tym związane z otrzymaniem (lub nie) WZiZT. To tamtejszy PGE robi w bambkuko inwestorów - nie gmina. Jest jeszcze inna możliwość. Inwestor wystąpił do PGE z wnioskiem o zawarcie umowy w zakresie wykonania przyłącza. A powinien złożyć WNIOSEK o zawarcie umowy na wykonanie uzbrojenia terenu (na podstawie art.61 ust.5 ustawy z dnia 07.03.2003r. o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym).

Zamiast polemiki: Ten zapis obowiązuje od 2003r. Wcześniej wymagano tylko promesy.

I się ciesz z tego, bo gdyby była oznaczona "B", to byś za działkę i podatku za grunt płacił - o ho hooooooooo, a może nawet więcej. Jako przykład z Przeworska:

http://nexterio.pl/138209,Myjka-cisnieniow...ceneo_spo=false

Myjką ? Taką ? Cena około 250zł

Ale MPZP lub WZiZT zmieniają przeznaczenie gruntów - dopuszczając na nich zabudowę, oraz na podział mniejszy niż 3.000m2.

W każdej gminie to obowiązuje - Ustawa o planowaniu i zagospodarowaniu ............ art.61.1.3. i 61.5.

1. Bo WZiZT może też być "podziałowe", aby umożliwić podział na działkę mniejszą niż 3.000m2. 2. Rzeczona działka niby była rolna, ale była mniejsza jak 3.000m2 i wcześniejszy podział "zrobił" z niej "budowlaną" i została zabudowana, a przez to była możliwość jej podziału - inna sprawa, że powinna odpowiadać minimalnej wielkości nowej działki budowlanej, określonej dla tego terenu. 3. Ta działka jest "uzupełnieniem" istniejącej zabudowy i w zasadzie jedyną (ewentualną) przeszkodą w otrzymaniu WZiZT jest jej wielkość i to tylko w przypadku oślego uporu urzędników, który wcześniej na taki podział wydali zgodę.

OJJJJJJJJJJJ. Raczej na odwyrtkę.

Tiaaa niezależni .... Nikt kto nie jest członkiem PSPS takiego certyfikatu nie otrzyma, bo on jest tylko dla swoich. Aby nie być gołosłownym - dotyczy drugiego producenta: A dwóch pozostałych też "nakłoniono": Idę o zakład, że niedługo na liście "certyfikatów" będą 4 firmy

Raczej czasu - bo wszystko można wykonać (zrobić) w domu, a bez polepszaczy i tak będzie i lepsze i zdrowsze, a często i tańsze. I na pewno nie będzie to "boskie jedzenie", bo tylko Bóg jedyny wie, co w gotowcach sklepowych jest.

Problem jest trochę w czymś innym. Np. producent folii nie napisał dużymi i kolorowymi literami, że nie należy jej używać do produktów kwaśnych. Z drugiej strony, nawet gdyby napisał, to nasza przywara i duma narodowa, nie pozwala na podporządkowanie się, jakiemuś tam ....... - mamy obsesyjną i zapisaną w genach niechęć do czytania i przestrzegania "instrukcji obsługi". Gdyby Polacy czytali "instrukcję obsługi" kobiety, to byliby najlepszymi kochankami w galaktyce - a nie są

Tiaaa. A następnie poczytajmy, o szkodliwości telefonów komórkowych, naczyń teflonowych, opakowań foliowych, leków przeciwbólowych, pszenicy, cukru, soli, lekarza pierwszego kontaktu, ........................... A jak już poczytamy, to szukamy myśliwego, który nas za 300zł zastrzeli (dla mniej zasobnych pozostaje aptekarz, który za 50zł nas otruje) I dodatkowo, przypomnę stwierdzenie klasyka:

Najbardziej szkodliwe dla zdrowia człowieka jest życie (jako takie). Najmniej "szkodliwe" naczynia (przybory kuchenne) to wykonane ze stali nierdzewnej (no może za wyjątkiem alergików uczulonych na nikiel) oraz z wypalonej gliny. Ale bez przesady. Naczynia (przybory kuchenne) z aluminium, nie używane do potraw kwaśnych, w zasadzie nie wydzielają szkodliwego glinu.

A dla człowieka jest ?

W nocy wyglądąją tak:

Raczej mieliśmy - teraz doopami (technicznymi) są (niby) chłopy .................... dopisałem: Ten (taki) "gatunek" technicznego mężczyzny, jakim Ty Adaś jesteś, niestety jest na wymarciu, ale co gorsze nie podlega ochronie (gatunkowej).

Ale sąsiad (sąsiedzi) nadal będą mieli .....

Teoretycznie, przez te szparki ma się wysypywać "ukompostowana" ziemia, a nieprzetworzone badyle mają zostać.

Gorzej - ten drewniany podnosisz, stawiasz obok i robisz "coś tam". Od bidy jedna osoba da sobie radę. W betonowym - jeden element to 40kg.

Tiaaa. Wyciągnij z niego kompost

Jak to ma być piesek do towarzystwa, polecam biszona. Nie linieje, nie potrzebuje bardzo długich spacerów, przytulak niesamowity. Ma jednak wadę o której rzadko kto wspomina - jest to piesek do towarzystwa, tylko nikt nie mówi, że tego towarzystwa wymaga on sam.

Czyli inaczej mówiąc liczysz przewody i na tej podstawie określasz wydajność wentylatora, i właśnie taki zamawiasz ? Ciekawe podejście do zagadnienia - nowatorskie. Przecieraj, przecieraj .............. Ps. A nie prościej było napisać - pierdyknęłem babola + ewentualnie grzecznościowy zwrot. Ps.2. I moje "wytyczne" dotyczyły maksymalnej wydajności wentylatora, w normalnej centrali, czyli 300m3/h -co daje około 100m3/ dla tej przykładowej łazienki.

Wstrzymać budowę - kierownika za przyrodzenie i niech działa - najlepiej w porozumieniu z projektantem. jeśli konieczne są jakieś zmiany, projektant musi je na projekcie rozrysować i podpisać.

To kierbud ma obowiązek dopilnowania, aby wykonawca budował zgodnie z projektem. Ps. W projekcie te słupy są ?