Skocz do zawartości

MTW Orle - osuszanie budynków

Ekspert budowlany
  • Posty

    2 873
  • Dołączył

  • Ostatnio

  • Dni najlepszy

    79

Wszystko napisane przez MTW Orle - osuszanie budynków

  1. http://maps.google.pl/ 50.385791,18.813302 a to dolne wklej w okienko wrzuć sobie na obraz z satelity
  2. Prezes google maps mylić się nie może od twojego domu do autostrady to 3 dni wołammi a rozpoznacie go po kostce na podjeździe :P
  3. W zasadzie jest to standardowy sposób postępowania cyfry swego czasu połknęli wizję i wycieli ten sam numer , znaczy musiało się opłacać . Było to w czasach kiedy o ADSL-u mogli pomarzyć tylko nieliczni , łącza stałe kosztowały krocie , i większość siedziała na pakietach modemowych . jak się to odbywało ? pisemko listem zwykłym o zmianie wysokości abonamentu oraz o akceptację umowy przez zaniechanie (już samo to jest niezgodne z prawem ) . co prawda skok cenowy był nieznaczny - ale oferta gorsza - napisałem że się nie zgadzam się na nowe warunki i albo świadczą usługę na podstawie wcześniej podpisanej umowy albo ją zrywają z własnej winy . Wymieniliśmy kilka pism zawsze za potwierdzeniem odbioru tzn. ja pisałem do nich oni potwierdzali odbiór po czym twierdzili że nic nie dotarło i nadal wysuwali swoje roszczenia I wtedy zaczęła się jazda jako pierwsza była firma windykacyjna Inkaso Valenzia (piszę z pamięci czyli nie wykluczam błędu ). po przesłaniu do firmy kopi dokumentów za potwierdzeniem odbioru oczywiście temat ucichł ,a firma chyba wietrząc lekki smród wycofała się ze współpracy z cyfrą . Potem był kruk i wezwania przed sądowe do zapłaty żeby było ciekawiej nie do Sądu w miejscu prowadzonej działalności ale do sądu na najbardziej wysuniętym południowym cyplu Polski - przypuszczam że Ci abonenci terytorialnie z południa dostawali z przekierowaniem na Hel . z krukiem wymieniłem również kilka pism oczywiście za potwierdzeniem zwrotnym , potem ich korespondencję zacząłem kolekcjonować , z tego co mi się obiło o uszy dostali potem po łapach za takie działania , bynajmniej od kilku już lat mam spokój , co nie zmieniło mojego odczucia jeśli chodzi o cyfrę iż jest to złodziejska firma i tyle. tym którzy zaczynają tą wyboistą i dość nerwową drogę życzę dobrego prawnika , cierpliwości i powodzenia . choć teraz internet jest już siłą i mało kto nie ma do niego dostępu czyli scenariusz może być inny od tego który zastosowali w przeszłości .
  4. uwierz mi że za materiał wybrakowany nie płaciłem 30 letnią gwarancję to sobie można w buty wsadzić BO producent łaskawie wymieni Ci wadliwy materiał ale koszty wymiany musisz pokryć już sam . a jak zmieni Ci rodzaj dachówki i wymagany rozstaw łat się zmieni to jeszcze doliczy Ci parę zł za przełatowanie jednym słowem wszystkie koszty jakie poniosłem robiąc swój dach ok 30 000 albo musiałbym doliczyć kolejne 10 - 15 tys. albo tak jak zrobiłem czyli wziąłem co mi dawali ( 1/3 kwoty podstawowej ) i mam ich w najgłębszym poważaniu . zaś sam stojąc przed ponownym problemem co na dach położyć i już dachówka nie nie jest tym co uważam za najtrwalsze . Sąsiedzi ondulajn przykrywali po 12 latach płacąc za niego swego czasu 6000 już z robocizną . co prawda wziąłem co dawali czyli roszczeń finansowych już nie wysuwam jednak jak zapowiedziałem producentowi zadowolony nie jestem i tym brakiem zadowolenia będę się dzielił przy każdej nadarzającej się okazji. RuppCeramika/Braas/Monier - bo o tą firmą właśnie chodzi niby nie firma krzak niby ma tradycje tylko w/g mojej oceny jakości im brakuje , a skoro tak się bronią przed ponoszeniem kosztów związanych z babolem znaczy musi to nie być przypadek odosobniony. jak ktoś wybierze nic mi do tego ale osobiście nie polecam
  5. A Kto Ci powiedział że nikt nie neguje ???? koszty x5 a trzyma jak papa 9 lat i do wymiany czyli neguję bo trafiają się totalne buble - akurat na mnie trafiło
  6. myślę ze nie do końca mamy za co przepraszać i w miarę bywania na forum marcineke sam to zrozumie . czyli decyzja zapadła na nie - napisz co zaważyło ???
  7. Solka ja się nie dziwię że na tym wygnaniu sama chleb pieczesz ten "ichny" jest jakby mało jadalny
  8. jak kładli mi dachówkę to od razu kazali się napatrzeć puki czerwona bo za kilka lat zzielenieje - teraz wiem że z zazdrości
  9. znaczy Śruuuuu wyczuty w locie :P bez względu na jakość drzwi - jakość reklamy do Duuuuuuuużej poprawki
  10. może musztarda po obiedzie ale. Jak sam stwierdziłeś spadek do bramy garażowej odpada i słusznie z 16 cm już auto się stoczyć potrafi - może się zdarzyć że zostanie bez ręcznego a bieg "wyskoczy" dreny pod kostką usuną wodę i to jest prawda ale: nie usuną wilgoci !!! podany tu pomysł spadku do środka i odprowadzenie korytem zdaje się być pomysłem optymalnym przy założeniu nieprzepuszczalnej posadzki po której woda spłynie do koryta. z uwagi na ilość wwożonego śniegu i lodu widziałem już "kilka" garaży z tzw. problemem wodnym gdzie woda została nawieziona bo budynek był szczelny a wręcz nad gruntem . wilgotne ściany czy grzyb na ścianach na wysokości kół to się zdarza. czyli popieram beton na gładko ze spadkiem i koryto w środku.
  11. Kolego w zasadzie masz przechlapane . jak upala się kabel fazowy to nie masz tylko prądu jak ginie zero to żadna wróżka nie przewidzi gdzie się kiedyś znajdzie i czy przypadkiem nie będziesz w tym miejscu opierał ręki wychodząc z wanny po kąpieli . ale nikt niczego w tej mierze nie może Ci narzucić - chcesz mieć prywatne krzesło elektryczne rób tak dalej - tylko za w czasu wyprowadź rodzinę bo będziesz miał cholernego kaca jak to nie trafi na ciebie
  12. dla parki imiona wybrane na długo długo przed przy trzecim to już w zasadzie inwencja żony
  13. gabaryty dopasowuje się do psa izba 2 jest na mrozy czyli na okazję mam ochotę się schować
  14. Ty się bawisz mój młody z kolejki już wyrósł :P ja straciłem wymówkę
  15. bo specjalistami od podziałów to są pantofelki i partie polityczne
  16. cementu tam nie brakło zobacz balkon spadł a cały tylko tego złomu tak tam trochę mikro:)
  17. ale zauważcie proszę jak mocne są te dolne wytrzymują podwójną porcję śniegu
×
×
  • Utwórz nowe...