Skocz do zawartości

Etka

Uczestnik
  • Posty

    578
  • Dołączył

  • Ostatnio

  • Dni najlepszy

    4

Wszystko napisane przez Etka

  1. Spojrzałam na te normy BMI (swoje przemilcze)- jesli masz 22 to czemu Ty sie odchudzasz? Masz wagę w normie. Trzy kostki czekolady nie powinny być tragedią. A ile schudłaś na Dukanie? Ile masz wzrostu? Chyba raczej potrzebujesz ćwiczeń dla poprawy kondycji, ale dieta?
  2. Szóstka weidera powiadasz? Pewnie by mi nie zaszkodziło. Na razie wdrożyłam masaże wyszczuplające tzn.rozbijające tkankę tłuszczową, coby się szybciej spalała. Przyjemność raczej średnia, boli jak cholera.
  3. 0,20 do przodu. Głupieje pomału. Nie jem niczego niedozwolonego. Czegoś się nażarła?
  4. Szczęśliwie ruszyło. Dziś 0,5 kg mniej . Czyli w poniedziałek zaczęłam trzeci tydzień i mam-4,6 kg. Jest dobrze. Chyba. Może za szybko? Cholera wie.
  5. A u mnie drugi dzień waga stoi w miejscu. Szlag mnie trafia, bo nie jem niczego niedozwolonego i to w normalnych a nawet mniejszych ilościach. Zgodnie z tym co pisze Dukan mój organizm zorientował się co próbuję mu zrobić i się stawia. Też tak mieliście? Dobrze chociaż , że nie tyje. Ale mi motywacja lekko spada
  6. Ja ogólnie mam problem z ropniami, ( nie na twarzy na szczęście) ale to inna bajka. Przerobiłam cuda wianki i naprawdę najlepsza jest maść ichtiolowa, najszybciej wyciąga i goi,ma działanie przeciwzapalne i bakteriobójcze. Ma defekt- jest czarna, można ją stosować w domu po godzinach. Spróbuj może ci pomoże.
  7. Dzięki, myślałam że ten mój jest jakiś badziewny. Kupię jeszcze jakiś inny i spróbuję upiec sernik.
  8. Kurcze, obejrzałam zdjecia i nabrałam ochoty na te słodkości. W związku z czym powiedzcie proszę jakich słodzików używacie? Z moim jest chyba coś nie tak, potrawy nim posłodzone mają dziwny smak. Kupiłam słodzik w pudrze sweetie gold jakieś firmy Domos Polska. Upieczony piernik nie nadawał się do zjedzenia i go wywaliłam. Polećcie jakiś sprawdzony.
  9. Właśnie wstawiłam cały gar ducanowskiego lecza. Pycha
  10. Mój spadek pierwszego dnia -1,5 kg!!! Myslałam, że mi sie waga popsuła. Później juz po 0,2 kg, były dni że nic nie było mniej. Mam dużo do stracenia . Chciałabym 15 kg.
  11. 11 dzień na Ducanie -3,5 kg
  12. Gdzie we Wrocławiu w mieście można kupić działkę za 150zł/m2?
  13. Idę do sklepu po przyprawę do piernika i biorę się za piernik.
  14. W Polsce nie produkuje. Mój Poroton był z niemieckiej fabryki. Tak przynajmniej twierdził doradca w składzie budowlanym.
  15. Niestety nie. Wienerberger jest producentem i Porotonu i Porothermu. Poroton ma 24cm, a Porotherm 25. Róznica jest taka, że sciana jest 1cm cieńsza.Poroton jest sporo tańszy.U mnie róznicy było prawie 1zł na sztuce. Porothermu i Porotonu Wienerberga wchodzi na 1 m2 ściany 11szt. Natomiast jest jeszcze Poroton Robena, ale jest mniejszy i potrzeba 13szt na wymurowanie 1m2 ściany. Trzeba przeliczać cenę nie na 1szt cegły tylko na 1m2 muru jeśli chce się mieć jakieś odniesienie.
  16. My budowaliśmy z porotonu 24 Wienerbergera. A co chcesz wiedzieć? Wyszło nam sporo taniej niz z porothermu, tylko ściana jest 1 cm cieńsza. Jakość ok. Jedna paleta była może słabiej wypalona, albo za mocno, nie wiem, była ciemniejsza niz pozostałe, i przez to była bardziej krucha. Pamietam, że doradca mówił, że to jest cegła wypalana w Niemczech i jest lepsza od polskiego porthermu. Jest jeszcze poroton 24 robena, ale jego wchodzi więcej (chyba 13) na metr i juz nie jest tak korzystnie
  17. Ale jaja...Ubawiłam się jak norka
  18. Nie da rady. W projekcie (dom w morelach 2) wejście do łazienki było na wprost kabiny. No, nie bardzo mi sie to podobało i przesunęliśmy na środek, przy okazji likwidując wiatrołap. Przesuwając drzwi w prawo weszliśmy już do wiatrołapu. Ogólnie pomysł jest taki, że w środku mają byc drzwi do łazienki a po bokach dwie nieduże szafy, a wszystkie troje drzwi wykonane z tego samego drewna i zlicowane, tworząc taką drewnianą ścianę.
  19. Lepiej było już jak zamontowaliśmy schody strychowe i zamknęliśmy strych. I mąż obleciał na sztywno pianką drzwi od kotłowni. Zeszliśmy do 2 worków na dobę Wszyscy moi znajomi ogrzewają się ekogroszkiem i spalają ok 4-5 ton. Jedni troche wiecej inni mniej, bo używaja kominka, ale nie ma cudów mniej sie nie da.
  20. Mam dom 202m z ceramiki 25cm + 14 cm styropianu. 15 cm styropianu w podłodze i 25cm wełny na poddaszu, okna z trzema szybami. Wnioskuję, że mój projektant również pójdzie siedzieć. Na zapotrzebowaniach i innych cudach wiankach sie nie znam, bo nie muszę i nie chcę. W zimie w największe mrozy grzaliśmy, coby nam woda w instalacjach nie pozamarzała, tudzież żeby posadzki i tynki doschły. I mało zawału serca nie dostałam, jak sie okazało, że spalamy srednio 3 worki ekogroszku na dobę. Samo ogrzewanie bez ciepłej wody.Dom mokry, nie dokońca zamknięty, nie było klapy na strych, przez drzwi też gwizdało. 3 worki dziennie to lekko ponad 6 dych, razy 30 dni to jest 1800zł. Powiedzmy, że jak wszystko wykończymy to zejdziemy na połowę tego czyli jakieś 9oozł. Więc 4 tony to by było moje pobożne życzenie, żeby tylko takie koszty ponieść. Więc niech TB przestanie piepszyć w cały świat, bo mnie drażni takim gadaniem.
  21. ...a wtedy drżyjcie narody Ja wogóle się nie znam, ale strasznie chciałabym, za 4 tony ekogroszku rocznie ogrzać chałupe i wodę. Bo tak dobrze to mi ni jak nie wyjdzie (metraż podobny).
  22. A te czerwone z połyskiem, utrzymać w czystości-mistrzostwo świata
  23. A to moja łazienka, na etapie projektu. Wszelkie sugestie mile widziane. Pozdrawiam.
×
×
  • Utwórz nowe...