acia

Przypominam, bo 10 zamykam worek z życzeniami

A to nasz nowy domownik wabi się Kropka

W małżeństwie raczej nie chodzie o ...pozwalanie, tylko o zaufanie... ale to moje zdanie, mój M na szczęście zachował pełna ruchomość kręgów szyjnych, jak na zdrowego chłopa przystało.

195 głosów na BD -ja niestety tylko jeden mogłam.

Ja mam bramkę taką dla dzieci przed wejściem na schody - więc na pewno nie wchodzą

Ja nie chcę nikogo straszyć, ale jeśli oni nie będą podnosić ceny przez 5 lat, a ZE będą (i to na pewno) to skąd pokryją różnicę. Dajmy na to kupią energie od "Ene' i" bo jest taniej (nie wiem czy jest) lub prost z elektrowni, ale chcąc dostarczyć Tą energie komuś do Gliwic muszą korzystać z sieci Tauronu i płacić im za przesył, a Tauron podniesie ceny za przesył(a na pewno podniesie) i co? skąd zapłacą różnicę, a z czego zapłacą pracownikom?! Ja wiem my będziemy im płacić, a oni zatrzymają to dla siebie i potem przyjdzie pan i rachu ciachu odetnie nam zasilanie i poda sprawę do sądu. Druga wersja to taka, że oni też podniosą ceny - nie energii, ale za pośrednictwo, przesył czy jak to nazwą. Dziękuję nie skorzystam. Mnie życie nauczyło jednego - jeśli chcesz za dużo przyoszczędzić , zapłacisz dwa razy, więc radzę się zastanowić zanim połaszczymy się na parę zł. Bo naiwnych nie sieją.....

Prawda jest taka, że u pośrednika zawsze zapłacimy więcej. I jeśli nawet cena jednostkowa będzie mniejsza to inne opłaty dadzą nam się we znaki i to z nawiązką. Nic nie jest za darmo !

Podobno proces kompostowaniaprzebiega w nim szybciej.

Starocie fajne są Coś jeszcze - piszcie

W 100% zgadzam się z przedmówczyniami: Na ścianę coś zmywalnego, koło misek też mam na ścianie płytki na podłodze płytki (to parter bo psom na góre wstęp wzbroniony - drewniane schody straszenie rysują się od psich pazurów) Na piętrze mieszka kot tam mam panele, a pod jej miskami taca (lubi rozlewać wodę)

Daguś konkretne utwory proszę W ostateczności cała płytkę tez można Myślę, ze nie będzie z tym problemu. Kocie rozumiem, że to Twój typ - oczywiście postaram się Ci dostarczyć przynajmniej to drugie z pierwszym to do swojej Drugiej tej piękniejszej Połówki Ale piosenka oczywiście piękna i będzie dostarczona.

Jak najbardziej cały czas czekam na propozycje/ życzenia muzyczne.

To nagłaśniaj może KTOŚ się odezwie

Ja oddałam głos niech się inni pocą.

o to to i jeszcze pół podjazdu zdewastuje

Ja mam troje dzieci, dwa psy i kota i na dokładkę dwa lata panele na podłodze i nic sie z nimi nie dzieje, a już na pewno nie wyglądają jak wykładzina.

Nie mam żadnych pęknięć, gres trzyma się super i super wygląda, jest odporny nawet na moje dzieci, a to duży sukces Po prostu gdy jest mokry to jest śliski i to bardzo, mimo, że jest chropowaty.

Mam nadzieję, że będzie ok.

A przezimowałeś już z nimi?

Nie o stopnie chodzi, ale o ten pierwszy duży od drzwi i w zimie jedzie się na nim, że ho ho, a stopnice przy zacinającym śniegu tez na wiele się nie zdają niestety :-( (to wiem od znajomych - bo ja mam tylko taki jeden stopień - podest) Chociaż i tak nie zmienia to faktu, że mimo wszystko jestem z moich schodów zadowolona i nie zamieniłabym ich na inne, ale podejmowałam decyzję w miarę świadoma myślałam, że daszek załatwi sprawę, ale niestety musiałam kupić jeszcze taśmy..

Witam Akurat zgadzam się z Animusem - ja też mam daszek nad schodami i niestety zimą nie miałam problemu z głowy lecz z kieszeni bo musiałam dokupować taśmy antypoślizgowe bo nie tylko o śnieg niestety chodzi . Pozdrawiam

Fajne ogrodzenie wpisuje sie w klimat

no

To na samej kapuściance powinnaś to zrzucić.

Ja się dostosuje.