Skocz do zawartości

Imiona zwierzaków


Marcin123

Recommended Posts

Moja kicia otrzymała imię Mrusia bo ma na czole M i ciągle mruczy. Świnka morska Klemens pierwotnie miał być Agatką, ale jak okazało się, że ma el grande cohones został nazwany Klemensem, mój chomik był cały biały i dlatego od nazwy jogurt nazywał się Joguś, a kot, który mieszkał z nami jak miałam 2 latka nazywał się Miałka bo brat przyniósł go jeszcze ślepego (matka zginęła po kołami samochodu) i cały czas miauczał. Ja nadaję imię zwierzakom dopiero jak je poznam, ale każde imię jest dobre byle nadane z miłością.
Pozdrawiam.
Link do komentarza
Jak byłam dzieckiem mieliśmy kotka (który okazał się kotką - ale to dopiero jak przyprowadziła 3 młode kociaki icon_biggrin.gif ) ale i tak nazywaliśmy ją "Pikuś" icon_wink.gif Później miałam dwa chomiki (jeden po drugim) - oba nazwałam Kunegunda (były prawie identyczne i nie chciałam zmieniać imienia które pasowało mi wtedy do chomiczków), w zdrobnieniu mówiłam na nie Kundzia icon_smile.gif.

Moja koleżanka miała psa, którego nazwała Baks. Teraz ma pieska o imieniu Elfik icon_smile.gif

Co do nadawania imion to raczej po zobaczeniu zwierzaka nadaje się imię - wszystko zależy przecież od charakteru naszego towarzysza icon_wink.gif
Link do komentarza
Moje koty miały różne, dziwne czasem imiona;
Byku, Mimi, Bolszewik, Ciumdzia, Felek, Stefan, Lolek, Kocio (ale nazywamy go "Kociołek", bo jest czarny), Beza, Telo. Oczywiście nie mamy tylu kotów jednocześnie, ale bywało, że na krótko mieliśmy np. 8. Zwykle jest jeden, max. 2.
Od niedawna mamy też psa, kundelka znajdę. W papierach ma wpisane imię Reks, ale i tak wołamy na niego Łułułu.
To jak dotąd najdziwniejsze z imion naszych zwierząt. Wzięło się stąd, że tak właśnie szczeka. icon_smile.gif
Link do komentarza
Ja jak dotąd miałam dwa psy obydwie suczki i obydwie miały na imię Perła (jednej sami tak daliśmy na imię druga przyszła do nas ze schroniska już tak nazwana), ale na tą pierwszą wołaliśmy Parówka (z kształtów była do niej dość podobna), a na drugą Pani Kolińska bo jak ktoś z domowników oddalał się od stada to ujadała jak Kolińska z "Alternatywy 4", miała chorobę sierocą.
Pozdrawiam
Link do komentarza
Spodobała mi się "pani Kolińska"!!!Hi,hi,hi... icon_biggrin.gif Ja nadaję imię zwierzakowi po jakimś czasie,ale często tak bywa ,ze dopiero później pojawiają się jakieś charakterystyczne cechy i wtedy pojawia się drugie imię.Tak było w przypadku naszego drugiego kota-został ostatecznie Grubciem, kiedy pewnej zimy nabrał tuszy icon_cool.gif Pierwszy miał dziwne imię:Pan Kot.Bo nikt nie był w stanie zdecydować jak ma się nazywać i ciągle był Kotem...czesm ktoś nazywał go Behemotem...Teraz mam Ryśka(Ryszarda), który był najpierw Burasem lub Dzikusem.Miałam szczurzycę o imieniu Frodo-bo właśnie byłam w trakcie czytania "Hobbita" i myszkę Daisy.A nasz stary nieżyjący już pies-Eiro(wynalazłam to imię w jakieś gazetce kynologicznej-to było imie jakiegoś championa psiego).Mieliśmy w dzieciństwie też koguta(bynajmniej nie na rosół)z pieknym tęczowym ogonem o dumnym imieniu Lolo i do pary kurę - Magdę icon_wink.gif Ostanie fajne imię dla suczki jakie mi się spodobało to Malina-piesek siostry.A moi sąsiedzi często zmieniaja psy i każdy z nich to Misiek icon_eek.gif Osobiście bardzo lubię nietypowe imiona dla zwierzaków icon_razz.gif
Link do komentarza
  • 3 tygodnie temu...
Cytat

Miałeś zatem psa Topsa icon_smile.gif Fajne!



moja rodzinka też jest całe życie związana z psami. Jeszcze przed ślubem każde z nas miało swojego psa. A teraz to w ogóle sobie nie odmawiamy. Nasze pierwsze psiaki to westy GREMI (młodsza) i LUNA (starsza). Luna niestety już odeszła:

gallery_16584_443_7805.jpg
Zdjęcie jest nie najlepsze bo robione z komórki.

No i do zespołu dołączyła WESTA - obrończyni domowego ogniska - sznaucer olbrzym

gallery_16584_443_58284.jpg
Link do komentarza
Cytat

Śliczniusie! I te małe i te duże icon_smile.gif A WESTA budzi ponadto respekt! I bardzo dobrze!


Budzi respekt to fakt, ale żebyście wiedzieli jaka to przylepa. Niektórym trudno może być w to uwierzyć bo pies jest znacznych rozmiarów ale wierzcie mi, że serce ma tak wielkie jak ona. Jest poprostu cudowna. Jest duża a przez to obecna wszędzie.
Link do komentarza
Cytat

Budzi respekt to fakt, ale żebyście wiedzieli jaka to przylepa. Niektórym trudno może być w to uwierzyć bo pies jest znacznych rozmiarów ale wierzcie mi, że serce ma tak wielkie jak ona. Jest poprostu cudowna. Jest duża a przez to obecna wszędzie.


Nie pisz tego "głośno", bo źli ludzie się dowiedzą icon_smile.gif Lepiej niech WESTA wydaje się psem-mordercą icon_smile.gif A przylepą niech będzie dla ciebie i twojej rodziny icon_smile.gif
Link do komentarza
Cytat

Nie pisz tego "głośno", bo źli ludzie się dowiedzą icon_smile.gif Lepiej niech WESTA wydaje się psem-mordercą icon_smile.gif A przylepą niech będzie dla ciebie i twojej rodziny icon_smile.gif



Jolka3 masz rację, ale piszę to bo ona właśnie taka jest. W domu do rany przyłóż a dla obcych żyleta. Toleruje tylko nas i naszych rodziców bo zna ich od szczeniaka. Jak każdy sznaucer pilnuje swego stada icon_biggrin.gif
Link do komentarza
Cytat

A wracając do imion zwierzaków to słyszałam takie imiona jak Kiler czy Złodziej (oczywiście możecie sobie wyobrazić jaki piesek podbiegł po zawołaniu - tak! taki maleńki kundelek icon_wink.gif )


Ludzie zbyt dowcipni robią czasami zwierzakom marne dowcipy. W latach 80. znałem komucha, który na swojego psa przy budzie wołał Regan!
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Własnymi siłami, ma być równo i ponadto jeszcze w piwnicy? Będzie ciężko. Podstawowe pytanie brzmi, czy tam jest już jakaś wylewka? W związku z tym, czy trzeba zrobić nową wylewkę, czy tylko wyrównać starą? W tym drugim przypadku wymagana grubość będzie kilka razy mniejsza, ale trzeba do tego użyć zupełnie innej masy. Tak jak radzi vlad1431, najłatwiej podzielić podłoże listwami lub rurami, które wyznaczą docelowy poziom. W piwnicy, a więc miejscu o potencjalnie dużej wilgotności, tylko masy na bazie cementu. Na szczęście są dostępne rozmaite warianty modyfikowane, które łatwiej się rozprowadza. 
    • Nie wiem czy to jest T-cap ale pełna nazwa mojej pompy to : PANASONIC AQUAREA WH-MDC05J3E5 5KW MONOBLOK. Ogrzewa dom o powierzchni 100 m. kw. plus garaż plus CWU. Dom jest dobrze ocieplony więc pompa nie zużywa wiele energii zimą ale niskie rachunki za prąd, to raczej wynik fotowoltaiki na dachu. W pokojach zimą mam temperaturę 21 st. C., dla mnie wystarczy a w garażu 15 st. C. Jak na razie pompa daje radę. Co do innych pytań, to nie pomogę bo się na tym nie znam.
    • Przepraszam za brak konkretow. Dzialka rolna 0.7h jest polozona 130km a 0.3h 20km od miejsca gdzie planowana jest budowa domu. Jeszcze dodam że niedawno takie odległości nie stanowiły zadnego problemu poniewaz znajoma właśnie na takiej zasadzie się wybudowała.
    • Tak z ciekawości jaka moc tego Panasonica? To jest T-cap? Pytam, bo zanim zamontowałem kocioł gazowy też brałem pod uwagę T-capa 9kw. Tylko teraz jak policzyłem ile mocy zwykle używamy na gazie to wychodzi nie do wiary, ale kocioł zwykle chodzi na 6% mocy z 19kw, max było 12% przy mrozach nie wiem czy -10 czy więcej, przy czym % jest liczony od minimalnej mocy, czyli w moim przypadku od 3kw. Na CWU ustawione jest 50% i zasobnik 140L grzeje kilka minut, nie mierzyłem, ale raczej nie więcej niż 5-10 minut. I teraz mam wątpliwości, czy taki T-cap 9kw nie byłby po prostu za duży? Nie wiem czy te wskazania mocy na Termecie są rzeczywiste, ale jak już złapie temperaturę, a zwykle to jest 35°C na zasilaniu, to możliwe żeby chodził na 4-5Kw? Najwyższą jaką ustawiliśmy to było 42°C. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Komentarz dodany przez Darek: Farba do płytek to sprytny trik na odnowienie kafelek w łazience czy kuchni. Zacznij od solidnego przygotowania – umyj płytki środkiem odtłuszczającym, usuń brud i lekko je zmatuj papierem ściernym. Wybierz farbę ceramiczną, np. epoksydową, która wytrzyma wilgoć i codzienne zużycie. Nałóż podkład, jeśli jest wymagany, a potem dwie cienkie warstwy farby – wałkiem na dużych obszarach, pędzlem w trudno dostępnych miejscach. Między warstwami zrób przerwę 12-24 godzin. Fugi pomaluj osobno lub zostaw w oryginalnym kolorze dla efektu. To szybka alternatywa dla remontu, dająca nowy wygląd tanim kosztem. Po skończeniu daj farbie kilka dni na utwardzenie, unikając wody. Proste, a efektowne!
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...