Skocz do zawartości

parkiet w salonie


Recommended Posts

Cytat

Jak wcześniej pisałem od 10 lat w salonie chodzę po płytkach i nie widzę problemu "zimna" dla mnie to mit i złe skojarzenia.


Mi wystarczą doświadczenia z wizyt u teściów. Podłoga z płytek choć odizolowana od gruntu piwnicą jest latem zimna (zimą nie, bo jest podłogówka) i nie da rady biegać po niej boso ani w skarpetkach.
Cytat

Za to prosze pokazać parkiet który przeżyje wizyty gości - pań w szpilkach?


Może jestem staromodna ale nie wyobrażam sobie wpuszczania gości w butach do salonu, po prostu nie wyobrażam...
Link do komentarza
Cytat

Może jestem staromodna ale nie wyobrażam sobie wpuszczania gości w butach do salonu, po prostu nie wyobrażam...



A mnie zdecydowanie „bawi” widok eleganckiego pana w garniturze, albo bardzo zmysłowej pani w małej czarnej - w bamboszach. Ale ja widać bardziej staromodny jestem. icon_mrgreen.gif

A tak poważnie.
W domu w „salonie” mam panele od przeszło 15 lat. „Przeżył” różniste imprezy zarówno nasze jak i dorastającej (wówczas) córki. Nigdzie nie ma śladu po szpilkach – a bywały panie w szpilkach, oj bywały.

W firmie, w gabinetach mam też panele. Właśnie mija 10 lat i też brak uszkodzeń spowodowanych obuwiem, a „petenci” bywają w różnym obuwiu – także w szpilkach.

„Porządne” lokale taneczne, maja nawierzchnię z drewna (parkiet) lub paneli – i raczej w bamboszach tam nie tańcują.
Link do komentarza
Cytat

No ja z kolei nie wyobrazam sobie aby panie zdejmowały wizytowe obuwie!!! Cyba że są to uwalane w błocie kalosze.


Hihihi... no to się nie zgadzamy icon_smile.gif Dla mnie dom to dom... nie restauracja czy budynek użyteczności publicznej gdzie musimy prezentować się w szpileczkach.
To też kwestia wychowania. Ja nie wchodzę do czyjegoś salonu w butach, nawet jeśli podłoga jest brudniejsza niż moje obuwie i tego samego "wymagam" od moich znajomych. Napisałam w cudzysłowiu, bo nie mam znajomych, którzy wchodziliby w butach icon_smile.gif
Link do komentarza
nie wiem ... może jestem zacofana i staromodna .... ale przez wzgląd na ciężką pracę przy myciu podłóg którą doceniłam na nowym "domkowym" metrażu oraz przez szacunek do kasy włożonej przez gospodarza w urządzenie tych podłóg - ZAWSZE kiedy idę do kogoś - zdejmuję buty .... chyba , że ktoś wyraźnie daje mi do zrozumienia , że nie ma takiego zwyczaju w tym domu - wtedy zostawiam obuwie na stopach .... icon_rolleyes.gif

Co do wytrzymałości podłóg panelowych - zgodzę się, że teraz produkują już w takich klasach ścieralności , że szpilki niegroźne ... ale - panel panelowi nierówny .... nie wszystkie są takie full wypas jak w ulotce ... icon_wink.gif
Moje super classen w salonie wcale nie tanie nie są takie super .... a nawet do niczego w porównaniu do zwykłego taniego Kronopola ... icon_rolleyes.gif
panel panelowi nierówny ...
Link do komentarza
Cytat

Idąc do Jętki z wizytą musiałbym się "nagiąć" do jej zasad - i tyle - proste.



A ja nie wbijałbym się w garnitur – też proste. icon_biggrin.gif
I aby nie było – szanuję i nie przeszkadzają mi tego rodzaju „wymagania”.
Natomiast nie lubię „groteski” – w żadnym wydaniu, dlatego swój strój (i mojej partnerki) „uwzględnia” tego rodzaju sytuacje.
Link do komentarza
Wiecie co chłopcy... ja rozumiem, że czasami trzeba wskoczyć w garnitur i szpilki ale na domowych nasiadówkach preferuję duuuży luz. Jak ktoś lubi to może nawet w dresie do mnie przyjść i nie wygonię icon_biggrin.gif I jak mu będzie niewygodnie w papuciach to może sobie nóżki na kanapę podwinąć...
Może to moje "wymaganie" nie wynika tak ściśle ze staroświeckości jak z ogromnej niechęci do sprzątania - po prostu wolę spędzić wolny czas (a mam go niedużo) jak najprzyjemniej, np na pogaduchach na forum icon_smile.gif
Link do komentarza
Cytat

Wiecie co chłopcy... ja rozumiem, że czasami trzeba wskoczyć w garnitur i szpilki ale na domowych nasiadówkach preferuję duuuży luz. Jak ktoś lubi to może nawet w dresie do mnie przyjść i nie wygonię icon_biggrin.gif I jak mu będzie niewygodnie w papuciach to może sobie nóżki na kanapę podwinąć...
Może to moje "wymaganie" nie wynika tak ściśle ze staroświeckości jak z ogromnej niechęci do sprzątania - po prostu wolę spędzić wolny czas (a mam go niedużo) jak najprzyjemniej, np na pogaduchach na forum icon_smile.gif


OK. rozumiem doskonale.
Link do komentarza
ja odruchowo zdejmuje buty wchodząc do kogoś i tak samo robią moi goście. Dla mnie to oczywiste. Na wigilii kiedy byliśmy ubrani wizytowo miałam buty eleganckie do czarnej sukienki ale tak na codzień latam w klapkach. Musiałam nauczyć moją teściową zdejmowania butów jak nasze dzieci były malutkie z zlizywały wszystko z podłogi:)
Link do komentarza
  • 1 miesiąc temu...
Rozumiem ściąganie butów, też by mnie szlag trafił, gdybym za każdym razem musiała czyścić deski z gumy z obcasów, ale nie pojmuję kiedy przychodzę do znajomych i muszę ściągać buty już na schodach przed drzwiami wejściowymi! Naprawdę tak było! Ja mam położone płytki w przedpokoju i dopiero tu się ściąga buty!
Link do komentarza
a Toboe Jaroslaw56 plyta sie zaciela, czy jak ??? icon_rolleyes.gif

Ja tam moim gosciom nigdy nie zaproponuje kapci ...
...jak ktos chce, to moze sciagac buty ale nikt nie jest zmuszany do "biegania "w eleganckiej sukience lub gajerku na bosaka... wacko.gif
... jak juz ktos wpomnial , dom to nie muzeum (!) , posprzatac tez mozna (ile to poodkurzac lub umyc podloge ? )-w koncu nie codziennie robi sie wieksze imprezy na chacie... icon_rolleyes.gif
- a dla tych co sie boja rys od szpilek badz plam od wina - proponuje cos praktycznego na podloge do salonu (tam gdzie sie przyjmuje gosci)- i nie bedzie problemu...

Cytat

Pozostaje kwestia praktyczności podłogi z płytek i jej zimna. Oby po czasie nie trzeba było przykryć ślicznych płytek dywanem icon_wink.gif


Z obserawacji wiem ,ze jest odwrotnie : te piekne (zwlaszcza ciemne ) podlogi z drewna sa czesto przykrywane dywanami... icon_wink.gif
Link do komentarza

Wiecie co?
Każdy powinien mieć w domu co się jemu podoba, ja wiem z autopsji tylko jedno płytki są super!! Mam na dole więc również w salonie płytki i mogę sobie dać głowę uciąć (no przynajmniej rękę), że żadne panele lub parkiet ( w przyzwoitej cenie bo krezusem nie jestem) nie są w stanie wytrzymać tego co muszą wytrzymać moje podłogi (kot, pies, dzieci i tony piasku wnoszone na butach) o pielęgnacji takich podłóg nie wspomnę. Jeśli chodzi o "zimno" od podłogi to bujda u mnie wszyscy biegają na bosaka i nikomu nie jest zimno, latem podłoga ma przyjemną temp , a zimą mam podłogówkę

Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...
  • 6 miesiące temu...
Najładniejsze są parkiety z drewna egzotycznego (np. kaya kuku, pyinkado, cabreuva vermelha, asian walnut,
lapacho, teak, pradoo, doussie, iroko, jatoba czy merbau). Wizualnie najbardziej elegancko się prezentują. Tylko ważne, żeby parkiet miał filtr UV - dzięki temu deska nie ciemnieje.
Link do komentarza
  • 1 miesiąc temu...
Cytat

Witam,
Proszę o informację z jakich gatunków drewna najlepiej ułożyć parkiet w salonie?? Czy lepiej z drewna egzotycznego czy może krajowego?? Podoba mi się ciepły odcień orzecha ale do końca nie jestem przekonana czy nie lepszy będzie tradycyjny dąb??



miałem ten sam problem icon_smile.gif ale w końcu spodobał mi się Dąb Wędzony. byłem w różnych sklepach ale jeden mnie zaskoczył.
już chciałem zamówić tego orzecha ale jak ten typ z przyjechał żeby zrobić pomiar i przywióz właśnie próbke tego dębu chyba wjedział co ja chcę icon_wink.gif zakochałem się w niej.
tam podobno są też niesamowite możliwości co do barwy ale to co on miał było to icon_wink.gif
Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...
Ja stawiam na drewno dębowe! dąb ma do to siebie, że jest bardzo trwałym materiałem. Mocny, wytrzymały i odporny na ścieranie. 2 lata temu przy remoncie bez żalu pożegnałem panele podłogowe, których stan mimo krótkiego użytkowania był fatalny. NIGDY WIECEJ! Znajomi polecili mi wówczas mało znaną firmę Decowood i absolutnie nie żałuje tego wyboru. Deska dębowa sprawdza się świetnie. Wciąż wygląda jak nowa, nawet w przedpokoju. Pomijam już fakt, że podłoga świetnie komponuje się i współgra z wnętrzem mieszkania. Tak więc polecam icon_wink.gif
Link do komentarza
Cytat

Ja stawiam na drewno dębowe! dąb ma do to siebie, że jest bardzo trwałym materiałem. Mocny, wytrzymały i odporny na ścieranie. 2 lata temu przy remoncie bez żalu pożegnałem panele podłogowe, których stan mimo krótkiego użytkowania był fatalny. NIGDY WIECEJ! Znajomi polecili mi wówczas mało znaną firmę Decowood i absolutnie nie żałuje tego wyboru. Deska dębowa sprawdza się świetnie. Wciąż wygląda jak nowa, nawet w przedpokoju. Pomijam już fakt, że podłoga świetnie komponuje się i współgra z wnętrzem mieszkania. Tak więc polecam icon_wink.gif




2 lata to mało icon_smile.gif
Pamiętajmy jednak, że deska nie jest finalną warstwą po której chodzimy. Bardzo istotną rzeczą jest dobór dobrego lakieru. To właśnie lakiery nadają wygląd drewna, to one się ścierają i to je ciągle myjemy. Ważne jest, żeby lakier elastyczny tzn. żeby pracował razem z drewnem. Np. jak ciocie na imieninach np. wejdą w szpilkach albo nóż się z ręki wymsknie i spadnie na parkiet to żeby lakier nie odprysł. W swoim życiu miałem styczność z różnymi lakierami oraz technologiami. Pomijając lata 80 to bardzo dobrym lakierem był kanadyjski Dural (niestety produkcja zakończona). Na chwilę obecną bardzo sprawdza się lakier Majic Gym Floor Coating 350. Jedyny minus a w sumie to jest plus dla kogoś kto porządnie lakieruje, czas schnięcia !!! niestety przy dużej wilgoci schnie dłuuugoooooo ale efekt końcowy przysłania takie niedogodności icon_smile.gif

Najgorsze lakiery to chyba znajdziemy w supermarketach icon_smile.gif to są chyba resztki z czyszczenia dużych silosów icon_smile.gif

Pozdrawiam
Adam
Link do komentarza
  • 4 tygodnie temu...
  • 4 tygodnie temu...
  • 4 lata temu...
Witam, ostatnio podobne pytanie zadała mi klientka w naszym salonie. Co wybrać do salonu?
Powtórzę to co i jej powiedziałem icon_smile.gif Parkiety z drewna egzotycznego mają lepsze niż odmiany krajowe (np. dąb) parametry techniczne i w dużo mniejszym stopniu reagują na zmiany wilgotności. Dobra opinią cieszą się doussie, tek, merbau, iroko.
Poniżej znajdziecie pomocny wykres pokazujący te parametry:

DSC01446.jpg



Zawsze polecam też rozwiązanie typu Finishparkiet, który należy do grupy parkietów gotowych (warstwowych) Poniżej przykład:
http://parkiet.pl/podlogi-drewniane/30-fin...dab-natura.html
Bardzo dobry stosunek cena/jakość. Dodatkowo można je stosować na ogrzewanie podłogowe bo są bardziej odporne na zmiany wilgotności niż podłogi z litego drewna.

Zachęcam do odwiedzenia forum o podłogach drewnianych: http://forum.parkiet.pl/viewtopic.php?f=1&t=49
Znajdziecie tam wiele ciekawych dyskusji, inspiracji, zdjęć dotyczących parkietów, desek, listew i nie tylko icon_smile.gif

Pozdrawiam
Grzegorz
Link do komentarza
Cytat

Witam, ostatnio podobne pytanie zadała mi klientka w naszym salonie. Co wybrać do salonu?
Powtórzę to co i jej powiedziałem icon_smile.gif Parkiety z drewna egzotycznego mają lepsze niż odmiany krajowe (np. dąb) parametry techniczne i w dużo mniejszym stopniu reagują na zmiany wilgotności. Dobra opinią cieszą się doussie, tek, merbau, iroko.
Poniżej znajdziecie pomocny wykres pokazujący te parametry:

[attachment=23164:parametr...odlogowe.jpg]

Zawsze polecam też rozwiązanie typu Finishparkiet, który należy do grupy parkietów gotowych (warstwowych) Poniżej przykład:
http://parkiet.pl/podlogi-drewniane/30-fin...dab-natura.html
Bardzo dobry stosunek cena/jakość. Dodatkowo można je stosować na ogrzewanie podłogowe bo są bardziej odporne na zmiany wilgotności niż podłogi z litego drewna.

Zachęcam do odwiedzenia forum o podłogach drewnianych: http://forum.parkiet.pl/viewtopic.php?f=1&t=49
Znajdziecie tam wiele ciekawych dyskusji, inspiracji, zdjęć dotyczących parkietów, desek, listew i nie tylko icon_smile.gif

Pozdrawiam
Grzegorz


Co oznacza wyrażenie "paczenie", określające charakterystykę drewna na wykresie.
Pozdrawiam.
Link do komentarza
Cytat

Co oznacza wyrażenie "paczenie", określające charakterystykę drewna na wykresie.
Pozdrawiam.




To różnica pomiędzy skurczem stycznym a promieniowym. Im większe są to różnice, tym drewno jest mniej stabilne (bardziej się odkształca pod wpływem zmian klimatycznych). Analizując ten parametr, możemy wnioskować który gatunek nadaje się do zastosowania np. na ogrzewanie podłogowe, gdzie występują duże zamiany wilgotności.



Źródło: http://www.ikb.poznan.pl/mariusz.gaczek/pb02_v01.pdf
Link do komentarza
Cytat

To różnica pomiędzy skurczem stycznym a promieniowym. Im większe są to różnice, tym drewno jest mniej stabilne (bardziej się odkształca pod wpływem zmian klimatycznych). Analizując ten parametr, możemy wnioskować który gatunek nadaje się do zastosowania np. na ogrzewanie podłogowe, gdzie występują duże zamiany wilgotności.



Źródło: http://www.ikb.poznan.pl/mariusz.gaczek/pb02_v01.pdf



Ok., definicja podatności na wypaczenia jest jak najbardziej prawidłowa, natomiast na wykresie zamiast "paczenia" jest obraz kurczliwości drewna, a to już nie jest to samo.
Pozdrawiam.
Link do komentarza
  • 1 miesiąc temu...
Cytat

Jeśli chodzi o twardość drewna wg. skali Brinella, najtwardsze są gatunki egzotyczne, Jatoba ma 73 MPa, a bambus skręcany jest jeszcze twardszy, ok. 110 MPa. W tym zestawieniu blado wypadają gatunki rosnące w naszej strefie klimatycznej i geograficznej, gdyż twardość Klonu, Dębu czy Buku wynosi plus minus 30 MPa.



Twardość drewna nie jest jedynym wyznacznikiem jakości podłogi.
Równie ważne są:
- kurczliwość - tu w większości twarde gatunki blado wypadają,
- rysunek drewna - gatunki egzotyczne rosną "na okrągło" i rysunek drewna mało ciekawy,
- trwałość barwy - niektóre intensywnie ciemnieją, inne blakną, co nie zawsze wpływa na wyszukany wystrój wnętrza,
- komfort ciepła dotyku - tu prym wiedzie sosna, daglezja, jodła, świerk.

Jak widać wybór wymaga zastanowienia.
Pozdrawiam.
Link do komentarza
  • 7 miesiące temu...
  • 1 miesiąc temu...
Sam materiał musi być dobry, ale nieprawidłowy montaż też może niestety sprzyjać puchnięciu podłogi. Dobry montaż tez może pomóc uniknąć wielu problemów związanych z eksploatacją podłogi. Zwykle, co tu dużo gadać, z samym produktem jest wszystko okej. Trudno mi nie zaapelować byśmy wybierali doświadczonych parkieciarzy.
Link do komentarza
  • 1 miesiąc temu...
  • 8 miesiące temu...
Dnia 2.08.2016 o 13:45, Loftmodern napisał:

Akurat parkiet jest wg mnie lepszym rozwiązaniem niż panele,ale i tak zdecydowałabym się na płytki i to takie które faktycznie będą oryginalne oraz stylowe. Przy zastosowaniu ogrzewania podłogowego mamy znakomity efekt jako całość.

Śmieszy mnie porównywanie w jednym rzędzie paneli i parkietu, panele to nawet nie drewno a wyrób drewno podobny, kiedyś miałem psa i wystarczyło, żeby siknął kilka razy i na rantach panele się rozwarstwiały.

Dziś mam piękny parkiet zdjęcie po skończonej robocie:

4.jpg

Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...
  • 1 miesiąc temu...

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Ta sprawa nie jest tak do końca ściśle określona w przepisach. Trzeba też uwzględnić pewną praktykę, która się wytworzyła.   Przede wszystkim zawsze wymagane jest sporządzenie opinii geotechnicznej. Mamy na to konkretny przepis, który zawiera Rozporządzenie Ministra Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej z dnia 25 kwietnia 2012 r. w sprawie ustalania geotechnicznych warunków posadawiania obiektów budowlanych (Dz.U. 2012 poz. 463)   § 7. 1. W przypadku obiektów budowlanych wszystkich kategorii geotechnicznych opracowuje się opinię geotechniczną   W przypadku domów jednorodzinnych najczęściej sporządza ją projektant budynku lub projektant dokonujący adaptacji projektu gotowego. Z zastrzeżeniem, że najczęściej stosuje się tu coś co można nazwać najniższym poziomem wymagań. Wynika to ze specyfiki domów jednorodzinnych, czyli zwykle obiektów zaliczanych do tzw. pierwszej kategorii geotechnicznej. Mówiąc w ogromnym skrócie, są one niewielkie i o prostej konstrukcji, posadowione na gruntach nośnych, jednorodnych i przy poziomie wód gruntowych poniżej poziomu posadowienia (proste warunki gruntowe). Teraz pojawia się pytanie na jakiej podstawie w takich sytuacji projektant ma określić kategorię geotechniczną konkretnego obiektu (domu)? W cytowanym powyżej rozporządzeniu zakres wymaganej dokumentacji różnicuje się przede wszystkim ze względu na kategorię obiektu budowlanego. Zgodnie z zasadą, że im trudniejsze warunki gruntowe i/lub bardziej skomplikowany obiekt, tym i wymagany zakres dokumentacji jest większy. Znajdziemy tam ogólny zapis:   § 4. 4 Kategorię geotechniczną całego obiektu budowlanego lub jego poszczególnych części określa projektant obiektu budowlanego na podstawie badań geotechnicznych gruntu, których zakres uzgadnia z wykonawcą specjalistycznych robót geotechnicznych.   Swoiste doprecyzowanie stanowi tu kolejny przepis:   § 6. 2. Dla obiektów budowlanych pierwszej kategorii geotechnicznej zakres badań geotechnicznych może być ograniczony do wierceń i sondowań oraz określenia rodzaju gruntu na podstawie analizy makroskopowej. Wartości parametrów geotechnicznych można określać przy wykorzystaniu lokalnych zależności korelacyjnych.   Najwyraźniej jednak powyższy zapis należy traktować jako zalecenie, nie zaś „sztywny” wymóg. Tym bardziej, że w przypadku obiektów zaliczanych do pierwszej kategorii geotechnicznej nie ma wymogu przedstawienia dokumentacji z przedstawionych badań. Wróćmy tu do § 7. 1., który należałoby interpretować wraz z kolejnymi punktami:   § 7. 1. W przypadku obiektów budowlanych wszystkich kategorii geotechnicznych opracowuje się opinię geotechniczną. 2. W przypadku obiektów budowlanych drugiej i trzeciej kategorii geotechnicznej opracowuje się dodatkowo dokumentację badań podłoża gruntowego i projekt geotechniczny. 3. W przypadku obiektów budowlanych trzeciej kategorii geotechnicznej oraz w złożonych warunkach gruntowych drugiej kategorii wykonuje się dodatkowo dokumentację geologiczno-inżynierską, zgodnie z  przepisami ustawy z  dnia 9 czerwca 2011 r. – Prawo geologiczne i górnicze (Dz. U. Nr 163, poz. 981).   W związku z tym wytworzyła się praktyka, w której projektant zawsze sporządza opinie geotechniczna, lecz w przypadku pierwszej kategorii geotechnicznej nikt nie wymaga od niego przedstawienia w tej opinii dokładnych danych na temat gruntu. Danych wziętych chociażby z opisu i interpretacji odwiertów. Projektant przecież i tak bierze za to wszystko odpowiedzialność, a ostatecznie kieruje się swoją wiedzą i doświadczeniem. To całkiem rozsądne, bo w praktyce w takich prostych przypadkach rozbudowane badania nie są do niczego potrzebne. Trzeba zachować umiar, rozsądek i pewną proporcję nakładów i korzyści. Ponadto projektant jest często w stanie sporo wywnioskować już po takich robotach jak zrobienie wykopów pod szambo, przyłącze wodociągowe czy wiercenie studni.  
    • Dlatego sugeruję najpierw użycie farby separacyjnej.
    • Witam,  z początkiem października złożyłem wniosek o wydanie warunków zabudowy na dom jednorodzinny z garażem w bryle budynku. Dostałem informację z gminy, że decyzja zostanie wydana do 31.03.2025 (ze względu na dużą ilość wniosków spowodowanych zbliżającymi się zmianami). Zastanawiam się teraz jakie mam opcje aby w przyszłości móc postawić jednak też garaż wolnostojący/ budynek gospodarczy. Wolałbym poczekać teraz na tą decyzję która ma zostać wydana do końca marca. Czy później mogę zmienić warunki zabudowy, tak aby postawić garaż wolnostojący? jeżeli tak to za pomocą jakiego wniosku? i czy jeżeli zmiana warunków zabudowy nastąpi po 1 stycznia 2026 to czy warunki z automatu będą miały tylko 5 lat ważności? i jeszcze pytanie ile trwa sama zmiana warunków zabudowy (w internecie jest napisane miesiąc, ale aktualnie na warunki zabudowy w mojej gminy trzeba czekać 5 miesięcy, a teoretycznie mają na to 3 miesiące). Z góry dziękuję za informację :) 
    • Budowa, która powinna zakończyć się co najmniej 3 miesiące temu wciąż nie została skończona. Szef firmy budowlanej ciągle powtarza "nie nasza wina, skaczemy z budowy na budowę, są opóźnienia".   Jesteśmy w trakcie robót dachowych, które przez firmę budowlaną stale są przekładane. Do stanu surowego zamkniętego brakuje nam tylko/aż dachu. Ostatnio zaczął padać śnieg, a nocami słupki rtęci wskazują ujemną temperaturę. Czy może mieć to jakiś zły wpływ na więźbę dachową?
    • Komentarz dodany przez PornKup: Jestem przerażony. Oszuści podkładają papiery pod oczyszczalnie które nie istnieją i z problemem zostaje użytkownik który jest bogu ducha winny. nie dajcie się ludzie nabrać - trzeba żądać papierów i dopiero podejmować decyzje zakupu. modernizacja szamb to tylko wymiana na prawdziwe urzadzenie
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...