Skocz do zawartości

Radio łazienka


Recommended Posts

Napisano
macie doświadczenie z radiem w łazience, wykluczam radio w panelu prysznicowym, chodzi mi o opcje w stylu , wchodze do łazienki zapalami światło (tym samym włącznikiem załącza sie radyjko) które jest niewidoczne ( gdzieś tam skitrane) tylko glosniczek gdzies na rogu ... szafa gra icon_biggrin.gif macie jakies pomysły a może ktoś z was juz pomysł wdrożył w życie?
Napisano
Cytat

macie doświadczenie z radiem w łazience, wykluczam radio w panelu prysznicowym, chodzi mi o opcje w stylu , wchodze do łazienki zapalami światło (tym samym włącznikiem załącza sie radyjko) które jest niewidoczne ( gdzieś tam skitrane) tylko glosniczek gdzies na rogu ... szafa gra icon_biggrin.gif macie jakies pomysły a może ktoś z was juz pomysł wdrożył w życie?



Pewnie można to zrobić na tej samej zasadzie co podłączenie do wyłącznika światła wentylatora. Szczegółów nie znam ale to nie powinno być trudne. Może być tylko problem jeśli nie mieszka pan sam. Mnie na przykład pomysły komunikacji miejskiej z muzyką puszczaną przez głośnik mocno irytują. Aona (komunikacja) co jakiś czas do tego pomysłu wraca.
Napisano
Jeśli dom jest w budowie lub remoncie,to nic prostszego jak pociągnąć do wybranych pomieszczeń kable głośnikowe i w sufitach zainstalować głośniki włączane indywidualnie w danym pomieszczeniu.Wtedy możemy sobie słuchać czego chcemy z naszej wieży.Można tam nawet podpiąć domofon,byśmy mogli,będąc pod prysznicem,usłyszeć,że ktoś dzwoni.
Taka instalacja nie jest zbyt droga.Trochę odpowiednich kabli,przełącznik i głośnik.
Widziałem (i słyszałem) taką instalację w domu pewnego muzyka ze znanej śląskiej kapeli.Robi wrażenie.
Napisano
Cytat

Jeśli dom jest w budowie lub remoncie,to nic prostszego jak pociągnąć do wybranych pomieszczeń kable głośnikowe i w sufitach zainstalować głośniki włączane indywidualnie w danym pomieszczeniu.Wtedy możemy sobie słuchać czego chcemy z naszej wieży.Można tam nawet podpiąć domofon,byśmy mogli,będąc pod prysznicem,usłyszeć,że ktoś dzwoni.
Taka instalacja nie jest zbyt droga.Trochę odpowiednich kabli,przełącznik i głośnik.
Widziałem (i słyszałem) taką instalację w domu pewnego muzyka ze znanej śląskiej kapeli.Robi wrażenie.



I cała rodzina była szczęśliwa słuchając zadanego fragmentu symfonii?
Napisano
Cytat

Nie koniecznie.Dlatego montuje się wyłączniki w każdym pomieszczeniu z głośnikiem.



A taki dom nie wymaga czasem wyciszenia wszystkich ścian? Założmy że mieszkam z rodziną w takim domu i potrzebuję ciszy. U siebie w pokoju wyłącze dżwięk ale przez ścianę słyszę go w dalszym ciągu.
Napisano
Cytat

macie doświadczenie z radiem w łazience, wykluczam radio w panelu prysznicowym, chodzi mi o opcje w stylu , wchodze do łazienki zapalami światło (tym samym włącznikiem załącza sie radyjko) które jest niewidoczne ( gdzieś tam skitrane) tylko glosniczek gdzies na rogu ... szafa gra icon_biggrin.gif macie jakies pomysły a może ktoś z was juz pomysł wdrożył w życie?



Ja pierwszy raz słyszę o takiej możliwości i nie wiem czy mi się to podoba. Prywatny radiowęzeł w domu? Hmm... icon_sad.gif
  • 2 lata temu...
Napisano
No właśnie remontuję dom i poprowadziłem kable głośnikowe od radia w salonie do łazienki. Chciałbym mieć możliwość ściszania głośnika w łazience. Co tam należy podłączyć i skąd wziąć taki potencjometr, który wbudowałbym gdzieś na ścianie łazienki?
  • 4 tygodnie temu...
Napisano
Jeżeli ktoś chce koniecznie słuchac muzyki w łazience,to uważam że jest to fajny pomysł,ale jak dla mnie trochę przesadzony i zrobiony na siłę. W łazience wolę sie zrelaksowac w wannie i potrzebuje do tego tylko ciszy,niczego wiecej:)
  • 2 tygodnie temu...
Napisano
Pomysł z radiem świetny. Przyjemnie się bierze prysznic jak w tle leci jakaś muzyczka. Swojego czasu widziałam w jakimś sklepie radyjka które się po prostu przymocowane do ściany, bez żadnego prowadzenia kabli głośnikowych. Tyle że to raczej poza kabiną prysznicową.
Napisano
Cytat

Pomysł z radiem świetny. Przyjemnie się bierze prysznic jak w tle leci jakaś muzyczka. Swojego czasu widziałam w jakimś sklepie radyjka które się po prostu przymocowane do ściany, bez żadnego prowadzenia kabli głośnikowych. Tyle że to raczej poza kabiną prysznicową.


radio montuje się w standardowej puszcze podtynkowej 60-tce podwójnej,

DSC01446.jpg

Napisano
Najprostszym, ale zapewniającym duże możliwości odbiorcze, jest zainstalowanie radia samochodowego + dobrany zasilacz uruchamiany np. włącznikiem oświetlenia.

Idealne byłoby z pilotem.

Koszt z głośnikami do 300złnp. http://www.medialux.pl/dzial/caraudio/kate...1&bid=87251





I jeszcze jedna sprawa.

Ściszanie pojedynczych głośników, wymaga zainstalowania odpowiednich transformatorów – chyba, że nie zależy nam na „żywotności” wzmacniacza.
Napisano
Cytat

Najprostszym, ale zapewniającym duże możliwości odbiorcze, jest zainstalowanie radia samochodowego + dobrany zasilacz uruchamiany np. włącznikiem oświetlenia.

Idealne byłoby z pilotem.

Koszt z głośnikami do 300złnp. http://www.medialux.pl/dzial/caraudio/kate...1&bid=87251





I jeszcze jedna sprawa.

Ściszanie pojedynczych głośników, wymaga zainstalowania odpowiednich transformatorów – chyba, że nie zależy nam na „żywotności” wzmacniacza.



u mnie uruchamianie włącznikiem światła odpada
w łazience jest okno
http://allegro.pl/radio-fm-z-czujnikiem-ru...1402731261.html
z czujnikiem ruchu ale to będzie niezłe badziewie
a podtynkowe kosztuje dużo za dużo
chyba jednak zrobię sobie głośnik
  • 4 miesiące temu...
Napisano
Zdecydowanie najlepsze i najbardziej praktyczne byłoby właśnie podtynkowe,ale jak już wspomniałeś,kosztuje naprawdę sporo wiec nie wiem czy będziesz tym zainteresowany. Możesz zrobić głośnik,to tańsze rozwiązanie a powinno spokojnie zadziałać.
  • 2 lata temu...
Napisano (edytowany)
Polecam gotowe zestawy radiowe Hiszpańskiej firmy Eissound, przeznaczone do zabudowy. Wszystkie zestawy KB Sound (za wyjątkiem zestawu Premium) można podłączyć do włącznika światła i sterować za pomocą pilota.
+ wysoka jakość dźwięku
+ łatwość montażu
+ nowoczesny design
+ wygodna obsługa
+ 2 letnia gwarancja

http://www.eissound.pl/index.php?k9,zestawy-kb-sound

DSC01446.jpg

DSC01446.jpg

DSC01446.jpg

DSC01446.jpg

DSC01446.jpg

Edytowano przez Impla (zobacz historię edycji)
Napisano
Po zapaleniu światła radio włącza się z zapisanymi wcześniej ustawieniami (między innymi poziom głośności) więc nie ma ryzyka doznania nieprzewidzianego szoku.
Pozdrawiam
  • 2 miesiące temu...
  • 3 tygodnie temu...

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Według dewelopera - cytat z maila, pod którym podpisał się "Inspektor nadzoru", imienia i nazwiska nie podam, bo mnie jeszcze jakieś RODO dopadnie: "Paragraf (Rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 12 kwietnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie),  na który Pan się powołuje, dotyczy wewnętrznego dostępu z min 1 klatki schodowej w przypadku budynku wielorodzinnego posiadającego więcej klatek schodowych. Nie ma tu mowy o drabinie zewnętrznej,  którą sugeruje Pan na przesłanych zdjęciach. W naszym przypadku występują budynki jednorodzinne nie posiadające wydzielonej klatki schodowej ,a jedynie schody wewnętrzne. Dostęp do urządzeń na dachu (kominy) zapewniony jest przez dostawienie drabiny mobilnej umożliwiającej wejście na dach bez konieczności użycia dodatkowych ław kominiarskich z uwagi na płaski dach." Wspomniana drabina mobilna nie jest na wyposażeniu naszego małego osiedla oczywiście. W wiadomości skierowanej do dewelopera zasugerowałem montaż stałej drabiny zewnętrznej, ponieważ dostęp przez wyłaz z jednego segmentu nie będzie dostępem stałym. Wystarczy przecież, że mieszkaniec segmentu z wyłazem wybierze się na podróż dookoła świata, misję, czy inny długotrwały wyjazd służbowy i już mamy kłopot z dostępem. Drabina załatwia sprawę i oczekiwałbym takiego właśnie rozwiązania (przykład na foto - budynek oddany w podobnym terminie ulicę dalej). Nie przekonuje mnie tłumaczenie dewelopera a także ten fragment wiadomości a szczególnie podkreślona jej część końcowa: "W celu rozwiania Pańskich wątpliwości informuję, że budynek wybudowany został zgodnie z projektem oraz obowiązującymi przepisami na 2022 rok, a zatem „papiery” i stan faktyczny są zgodne. Ponadto został odebrany przez Nadzór budowlany i dopuszczony do eksploatacji" bez uwag", a zatem na dzień oddania spełniał wszystkie wymogi dla takiego obiektu. Od tego czasu niektóre przepisy zostały zmienione lub podejście służb i interpretacja wytycznych spowodowane jakimiś wydarzeniami, zmieniły się." "Niektóre przepisy", podejście służb i interpretacja się zmieniła... tak skonstruowane bardzo ogólne zdanie mogę zrozumieć tylko w taki sposób, treść przepisów można interpretować szeroko - w zależności od tego kto jakie ma potrzeby. Dla mnie - laika w przepisach budowlanych - nie ma różnicy między klatką schodową a schodami wewnętrznymi. Jedno i drugie ma taką samą funkcję, a stosowanie wydzielonej klatki schodowej nie ma przecież sensu w szeregowcu. Ma sens w budynkach wysokich (W) i wysokościowych (WW) i nie rozumiem dlaczego "inspektor" wciska tą wydzieloną klatkę schodową do budynku będącego budynkiem niskim (do 12m). Kierując się jego interpretacją wychodzi, że również budynki średniowysokie (czyli do 25m) obsłużyłby drabiną mobilną (która ma być na wyposażeniu każdej firmy kominijarskiej ???). Na koniec wiadomości od dewelopera dostałem tak jakby... ostrzeżenie, żółtą kartkę?: "Proszę również nie podważać decyzji (oświadczenia) jaką wydał Powiatowy Inspektor Nadzoru budowlanego.  Jeżeli ma Pan inne zdanie proszę skierować skargę właśnie do tej jednostki" Przecież nie sugerowałem, że decyzja PINB jest niewłaściwa. Wysłałem po prostu zapytanie po rozmowie i wizycie pracownika firmy kominiarskiej, według którego brak stałego dostępu do dachu jest niezgodny z obowiązującymi przepisami. Dziękuję wszystkim za zainteresowanie tematem i oczywiście jestem otwarty na wszelkie sugestie. Jeżeli racja jest po stronie mieszkańców - nie będziemy odpuszczać tematu, ważne jest jednak, żeby mieć pewność, że warto dalej naciskać dewelopera w kwestii dostępu do dachu.
    • To prawda, zachowanie przy zwarciach pozostaje identyczne pod względem czasu wyzwalania, ale w praktyce  zareaguje "szybszy".
    • Deweloper dokonuje tu dość dziwnej nadinterpretacji przepisów zawartych w warunkach technicznych (WT).  przede wszystkim mamy tam bowiem następujący zapis § 146. 1. Wyloty przewodów kominowych powinny być dostępne do czyszczenia i okresowej kontroli, z uwzględnieniem przepisów § 308. Ten warunek musi być koniecznie spełniony. Przede wszystkim trzeba więc zadać deweloperowi pytanie, w jaki sposób jest on spełniony w tym konkretnym budynku.    Kolejna sprawa to sam § 308. § 308. 1. W budynkach o dwóch lub więcej kondygnacjach nadziemnych należy zapewnić wyjście na dach co najmniej z jednej klatki schodowej, umożliwiające dostęp na dach i do urządzeń technicznych tam zainstalowanych.   2. W budynkach wysokich (W) i wysokościowych (WW) wyjścia, o których mowa w ust. 1, należy zapewnić z każdej klatki schodowej.   3. Jako wyjście z klatki schodowej na dach należy stosować drzwi o szerokości 0,8 m i wysokości co najmniej 1,9 m lub klapy wyłazowe o wymiarze 0,8 x 0,8 m w świetle, do których dostęp powinien odpowiadać warunkom określonym w § 101.    Proszę zwrócić uwagę na konstrukcję tego przepisu. Zaczyna się on od określenia jakich obiektów dotyczy (W budynkach o dwóch lub więcej kondygnacjach nadziemnych). W logiczny sposób wskazano tu liczbę kondygnacji, jako kryterium stosowania przepisu. Kwestia obecności lub braku klatki schodowej jest drugorzędna.  Ewentualnie można powoływać się na jeszcze jeden zapis z WT, jako dopuszczający zastosowanie drabin zewnętrznych.   § 101. 1. W wyjątkowych przypadkach, uzasadnionych względami użytkowymi, jako dojście i przejście między różnymi poziomami mogą służyć drabiny lub klamry, trwale zamocowane do konstrukcji.   To jednak już tyko dopuszczenie pewnego rozwiązania w szczególnym przypadku. Pozostaje kwestia oceny, czy jest tu uzasadnione.  Osobiście upierałbym się, że w budynku szeregowym, który ma przynajmniej 2 kondygnacje naziemne (np. parter i poddasze użytkowe) wymagane jest wykonanie wyłazów dachowych w każdym z segmentów, ewentualnie wspólnej przymocowanej na stałe drabiny zewnętrznej. Przecież, jeżeli zrobimy tylko jeden wyłaz, to i dostęp do niego będzie tylko z tego jednego segmentu. To zaś nie zapewnia spełnienia zakładanych funkcji - możliwości czyszczenia kominów i konserwacji dachu każdego segmentu.  Niestety, to wszystko jest jedynie interpretacją. Wiążącą interpretację może dać tylko wyrok sądu.
    • Jednak musiało zadziałać któreś z zabezpieczeń, które obejmowało całą instalację. Najczęściej problemem jest właśnie brak selektywności pomiędzy zabezpieczeń pomiędzy rozdzielnicą domową i zabezpieczeniami przy liczniku. Które z nich zadziała to w większości przypadków loteria.  Ale opis problemu jest dziwny. Wyłącznik różnicowoprądowy musiał jednak zadziałać, skoro potem manipulacje tylko przy nim wystarczyły, żeby przywrócić zasilanie.
    • Powłoka poliuretanowa to obecnie najlepszy stosunek ceny do jakości dla osób, które chcą mieć dach  w prawie niezmienionej postaci "na lata". Pamiętaj, że  robocizna też jest ważna, chyba że sam pokryjesz  ten dach. Dodać trzeba też, że blacha blasze nierówna. Blachodachówka zazwyczaj teraz produkowana jest z blachy stalowej ocynkowanej o grubości niecałe 0,4 mm, a jeszcze parę lat temu  najczęściej spotykanym rozmiarem było 0,55 mm 
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...