Skocz do zawartości

Recommended Posts

Napisano (edytowany)

Chyba coś się dzieje niedobrego z fundamentem i trzeba to sprawdzić. 

Pęknięcia jak widać lecą od fundamentu po dach.

Konieczny rzeczoznawca jakiś który to oceni, bo nie wygląda to dobrze.

Fundament pewnie jest bez żadnego zbrojenia, tylko taka podmurówka z kamienia.

Edytowano przez demo (zobacz historię edycji)
Napisano (edytowany)
12 minut temu, krzyszf napisał:

Ma piwnice,wiec chyba ma.

 

Po wyglądzie domu można stwierdzić że jest to dom z czasów dość odległych.

 Wtedy robiło się tylko kamienną podmurówkę, a teraz ziemia widać osiada i ten fundament pęka.

No i trzeba zobaczyć od piwnicy co się tam dzieje.

Edytowano przez demo (zobacz historię edycji)
Napisano

więc jeśli ma fundament, to spec od konstrukcji budowlanych może ocenić na miejscu jakie są powody odkształceń i czy nie będą postępować. Zdalnie tego nikt wiarygodnie nie oceni, bo najważniejsze jest to, co znajduje się w ziemi, pod budynkiem. A tego nie wiemy. Nie są to aby tereny górnicze?

Bo wygląd budynku podobny do tych ze śląska i Zagłębia.

 

Napisano (edytowany)
4 godziny temu, krzyszf napisał:

Witam. Czy popękanie tej ściany jest niebezpieczne ?

Nie.

 

Często ściany murowane ulegają  zarysowaniu w strefie otworów okiennych i drzwiowych, spowodowanemu pojawieniem się w nich niekorzystnego, złożonego stanu naprężeń.

Dotyczy to najczęściej naroży otworów, gdzie panuje największa koncentracja naprężeń.

Dom jest wiekowy więc nie ma się co dziwić.

W takich domach nie ma wieńców stropowych, żelbetowych, stężane są belki stropowe kotwami wmurowanymi w ściany.

W tym domu belki stropowe "trzymają" akurat ściany szczytowe więc od strony okien pojawiają się spękania. 

Proszę pokazać elewację tego domu ze szczytu pewnie jest cała.

:icon_idea:

 

4 godziny temu, krzyszf napisał:

Jak ewentualnie dokonać naprawy ?

Iniekcja rys i spękań, polega na wprowadzeniu, najlepiej pod ciśnieniem odpowiedniego materiału wiążącego  w rysy i spękania występujące w murze.

 

Oraz wzmocnienie nadproży, przez wstawianie kątownika, płaskownika w fugi, albo wmurowywanie gotowych nadproży od środka ściany, odciążających stare sklepienia okienne i drzwiowe.

 

Edytowano przez animus (zobacz historię edycji)
Napisano
1 godzinę temu, animus napisał:

W tym domu belki stropowe "trzymają" akurat ściany szczytowe więc od strony okien pojawiają się spękania. 

Bardzo ciekawa teoria.

Czyli jak są ułożone te belki stropowe?.

Napisano (edytowany)
2 godziny temu, demo napisał:

Czyli jak są ułożone te belki stropowe?.

Opierają się najpewniej na tej ścianie z tymi oknami, a kiedyś stropy drewniane dociążano polepą, gliną więc to spory ciężar, belki napierają na te biedne okienka.

3 minuty temu, krzyszf napisał:

Belki ,,idą,, w stronę okien.

belki.jpg

O widzisz nawet jest już potwierdzenie tej teorii.

A polepa chyba już została wyniesiona.

 

Ma pan może jeszcze inne elewacje tego budynku?

Edytowano przez animus (zobacz historię edycji)
Napisano
18 minut temu, krzyszf napisał:

Z boku wygląda ok.

bok.jpg

Elegancko czyli, ładny domek. 

24 minuty temu, demo napisał:

Poniżej lewego okna na parterze też jest pęknięcie?, czy mi się wydaje?

 

 

Tynk odpada, ze względu na zużycie, lub całkowity brak izolacji poziomej na fundamentach.

oraz pewnie brak izolacji pionowej przyziemia, ziemia styka się z murem. 

Działa kapilarne podciąganie wody w kooperacji z mrozem. :icon_idea:

Napisano
10 godzin temu, krzyszf napisał:

Witam. Czy popękanie tej ściany jest niebezpieczne ? Jak ewentualnie dokonać naprawy ? Pozdrawiam.

ja bym sprawdził, czy woda z tej rury spustowej po prawej stronie na fotce ma jakiś odpływ od domu

Jeśli woda się leje pod narożnik i pod prawą część elewacji przy rynnie - to możliwe, że budynek z tej strony siada.

I wtedy pęka u góry.

Nie wiadomo, gdzie leci woda z tej lewej rury - bo na ścianie szczytowej są jakby slady zawilgocenia koło narożnika i do tyłu .

Czyli woda tam podciągała.

w ten sposób mogła siadać też i lewa strona elewacji i ściana boczna.

I te pęknięcia by do tego pasowały.

 

reasumując - sprawdziłbym odpływy wody z rur spustowych - czy woda odchodzi od budynku - czy zostaje koło niego.

Napisano

czyli tak po trochu z każdej podpowiedzi składając do kupy:

1. nad oknami zapewne nie ma nadproży, wieńców pewnie też

2. belki stropowe (na zdjęciu) prawie że pasują do pęknięć na elewacji, chyba, że to zdjęcie parteru :), więc mur jest tam ścinany od obciążenia

3.dach został wymieniony (?), to blacha (?) obok widać, że na budynku jest dachówka, to dociąża mur, teraz odciążyło, jeżeli była tu dachówka

4. strop - ciężkie obciążenie starymi warstwami (zdjęte) - po zastosowaniu wełny i lekkich materiałów - z pewnością odciąży

5. woda z dachu - jak najdalej od obrysu budynku, bo fundamenty z pewnością jej nie lubią (fundamentem może być też i sam mur, nawet niekoniecznie specjalnie pogrubiony)

6. na pęknięcia nałożyć markery, żeby sprawdzić, że się ustabilizowały (lub nie), czyli czy rozłażą się dalej po zmianach

7. wskazać ile kasy masz na uzyskanie poziomu efektu, tj min, śr, full wypas - czyli ile to ma służyć i na jakim poziomie, bo można niewiele (i tyle oczekiwać) lub wiele (i tle wydać)

8. przydałaby się fota cokołu pod oknami ma parterze z zewnątrz i ścian w piwnicy z zaznaczeniem, które to konkretnie

Napisano

Ad.2 to zdjęcie piętra.Tak wygląda parter, dziwne to pęknięcie na ścianie,którego nie ma na zewnątrz.

Ad.3 Tak, na dachu jest blacho-dachówka.

Więcej zdjęć nie posiadam.

Cytat

na pęknięcia nałożyć markery, żeby sprawdzić, że się ustabilizowały (lub nie)

 

czyli jak to się robi ?

 

 

Czy zastosowanie kotew spiralnych załatwiło by problem ?

parter.jpg

cokół pod oknami.jpg

kotwy spiralne.jpg

Zdjęcie parteru i cokołu pod oknem.

Napisano

jeżeli to pęknięcie po prawej na zdjęciu to parter, to "odjeżdża" fundament, pod tą ścianą z oknami parteru jest piwnica?

taka naprawa to w uproszczeniu "zszywacz" może zadziałać, a może nie, na szczelinie robi się wkucie po obu stronach (do konstrukcji) i po jednej ze stron (ważne!) nakleja się płytkę (zazwyczaj szklaną) i oznacza na niej charakterystyczny brzeg po drugiej stronie - zazwyczaj geodeta sprawdza w czasie, czy się nie zmienia, bo dalej to mogą być ruchy mniej spektakularne niż te, co opublikowałeś

btw - wygląda na to, że parter pije wodę z dołu - ratowanie tego może wykończyć konto :), chyba, że to tylko z powierzchni z zewnątrz, bo pod spodem jest piwnica

Napisano (edytowany)
59 minut temu, krzyszf napisał:

Tak wygląda parter, dziwne to pęknięcie na ścianie, którego nie ma na zewnątrz.

parter.jpg

To może być tylko wewnętrzne uszkodzenie np. tynku. 

Albo uszkodzenie ściany wewnętrznej , za którą jest  pustka.

Edytowano przez animus (zobacz historię edycji)
Napisano
18 godzin temu, aru napisał:

. nad oknami zapewne nie ma nadproży, wieńców pewnie też

nad oknami widać łuki - czyli nadproże łukowe z cegły pewnie.

 

17 godzin temu, krzyszf napisał:

Ad.2 to zdjęcie piętra.Tak wygląda parter, dziwne to pęknięcie na ścianie,którego nie ma na zewnątrz.

 

ale nadproża okien jakby pękły w środku:

 

belki.jpg

Czyli nie wiadomo - jak to jest z tymi pęknięciami i gdzie one sie przenoszą w  scianie

 

a jak z tą wodą z rynien?

 

Napisano
14 minut temu, zenek napisał:

nad oknami widać łuki - czyli nadproże łukowe z cegły pewnie.

...

pewnie z pewnie

jeżeli ten "łuk" coś przenosi to chyba tylko tynk na nim :)

16 minut temu, zenek napisał:

 

......

ale nadproża okien jakby pękły w środku:

...

a może to bruzdy pod instalację rolet :)

18 minut temu, zenek napisał:

.......

Czyli nie wiadomo - jak to jest z tymi pęknięciami i gdzie one sie przenoszą w  scianie

....

 

wiadomo, wiadomo, gdzie widzisz mistycyzm zamiast mechaniki?

Napisano
1 godzinę temu, aru napisał:

pewnie z pewnie

jeżeli ten "łuk" coś przenosi to chyba tylko tynk na nim :)

 tu masz na rys 4 (przenosi wystarczająco, ile trzeba) :

b-naprawa-i-wzmacnianie-nadprozy-rys3-6.

 

1 godzinę temu, aru napisał:

a może to bruzdy pod instalację rolet :)

bardzo śmieszne - same się robią w środku łuku

 

1 godzinę temu, aru napisał:
2 godziny temu, zenek napisał:

.......

Czyli nie wiadomo - jak to jest z tymi pęknięciami i gdzie one sie przenoszą w  scianie

....

 

wiadomo, wiadomo, gdzie widzisz mistycyzm zamiast mechaniki?

tam gdzie morfologię :)

 

image.thumb.png.6437f784dd9222c105bdb533c6483898.png

RYS. 7. Morfologia zarysowania ścian w strefie otworów okiennych i drzwiowych; rys.: archiwa autorów

 

https://www.izolacje.com.pl/artykul/sciany-stropy/181458,naprawa-i-wzmacnianie-nadprozy-murowanych

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Dzień dobry, Jako ekspert marki OSMO chciałbym podzielić się praktycznymi wskazówkami dotyczącymi prawidłowego olejowania tarasu drewnianego. Temat wraca co sezon, a odpowiednie zabezpieczenie drewna jest kluczowe, by cieszyć się jego wyglądem i trwałością przez lata. Dlaczego warto olejować taras? Taras to miejsce narażone na intensywne działanie słońca, deszczu, śniegu i zmian temperatury. Drewno bez odpowiedniego zabezpieczenia zaczyna szarzeć, pękać i chłonąć wilgoć. Olejowanie, szczególnie z użyciem specjalistycznych olejów do drewna zewnętrznego, chroni powierzchnię i pozwala zachować jej naturalne piękno. Oleje OSMO – co je wyróżnia? Produkty OSMO do tarasów, np. OSMO Olej tarasowy, są na bazie naturalnych olejów i wosków roślinnych. W przeciwieństwie do lakierów, nie tworzą szczelnej powłoki, lecz wnikają w drewno, pozwalając mu oddychać. Olej nie łuszczy się i nie wymaga szlifowania przy odnawianiu – wystarczy oczyszczenie i ponowne nałożenie produktu. Krok po kroku: jak olejować taras Przygotowanie powierzchni: Drewno powinno być czyste, suche i odpylone. W przypadku starych powierzchni – zalecamy dokładne mycie oraz szlifowanie papierem o gradacji 80–100. Wybór oleju: OSMO oferuje kilka wariantów olei do tarasów  – zarówno bezbarwne, jak i pigmentowane (np. Bangkirai Teak, Szary). Pigmenty dodatkowo chronią przed promieniowaniem UV. Aplikacja: Olej nakładamy cienką warstwą pędzlem lub aplikatorem (np. OSMO Floor Brush 150 mm). Po 12 godzinach schnięcia można nałożyć drugą warstwę – tylko na surowe drewno. W przypadku renowacji zwykle wystarcza jedna warstwa. Warunki pogodowe: Olejować należy przy temperaturze powyżej +10°C, bez deszczu przez minimum 24h po aplikacji. Pielęgnacja i renowacja Regularna kontrola stanu powłoki – zwłaszcza po zimie – pozwala szybko zareagować. Jeśli kolor blaknie lub powierzchnia traci hydrofobowość, wystarczy ją oczyścić i nałożyć nową warstwę oleju. Chętnie odpowiem na pytania – zarówno dotyczące doboru produktu, jak i techniki aplikacji.   Pozdrawiam serdecznie, Ekspert OSMO 
    • Olej Ochronny UV Osmo 420 to wysokiej jakości preparat przeznaczony do zewnętrznej ochrony drewna. Jego głównym zadaniem jest zabezpieczenie powierzchni drewnianych przed szkodliwym wpływem promieni UV, co zapobiega procesowi szarzenia drewna i wydłuża jego trwałość.   Zastosowanie Powierzchnie pionowe na zewnątrz: drzwi, okna, parapety, wiaty garażowe, fasady drewniane, płoty, pergole, altany. Ochrona przed promieniowaniem UV: spowalnia proces szarzenia drewna o faktor UV 12 w porównaniu z niezabezpieczonym drewnem. Jako powłoka wykończeniowa: na istniejące już powłoki pigmentowe, wydłużając czas pomiędzy koniecznymi pracami renowacyjnymi.  Właściwości Bezbarwna powłoka o jedwabistym połysku: podkreśla naturalny wygląd drewna. Mikroporowata struktura: pozwala drewnu swobodnie oddychać, redukując pęcznienie i kurczenie się drewna. Hydrofobowość: chroni powierzchnię przed wodą i brudem. Odporność na pękanie i łuszczenie: nie pęka, nie łuszczy się, ani nie odpryskuje. Łatwa aplikacja i renowacja: nie wymaga szlifowania ani gruntowania. Skład i bezpieczeństwo Na bazie naturalnych olejów roślinnych: bezpieczny dla zdrowia i środowiska. Zawiera biocydy: chroni przed atakiem pleśni, alg i grzybów. Przeznaczony do użytku zewnętrznego: ze względu na zawartość biocydów.  Aplikacja Przygotowanie powierzchni: drewno musi być czyste, suche i wolne od śladów zmrożenia (maksymalna wilgotność 20%). Narzędzia aplikacyjne: pędzel Osmo lub wałek z mikrofibry. Ilość warstw: dla skutecznej ochrony należy nałożyć 2 warstwy powłoki. Czas schnięcia: ok. 10–12 godzin w normalnych warunkach (23°C / 50% wilgotności względnej). Wydajność: 1 litr wystarcza na pokrycie ok. 18 m² przy jednej warstwie. Uwagi Efekt na białych powierzchniach: ze względu na wysoką zawartość olejów, bezbarwny Olej Ochronny UV może powodować lekkie zażółcenie na białych powierzchniach. Do wykończenia drewna barwionego na biało zaleca się użycie Lazury Olejnej do Ochrony Drewna w kolorze białym (900).  
    • Dzięki za odp.   Mam właśnie bardzo złe przeczucie ze jak przegadam temat z radca to okaże się ze prawo to jedno a urzędy i tak mogą chcieć dokumentów.   Na ten moment nie mam nawet działki - próbuje się rozeznać ogólnie w temacie.   Ogólne informacje da się jakoś znaleźć, ale szukając detali następuje niestety zderzenie ze ścianą.
    • Odpowiedź może być tylko jedna. Metalowe! Może je zniszczyć tylko siła fizyczna. Plastyk zniszczy nawet promieniowanie słoneczne UV.
    • Muszę wymienić rynny i zastanawiam się, czy iść w te plastikowe, czy może zainwestować w metalowe? Plastikowe są tańsze, ale boję się, że słońce i mróz szybko je zniszczą. Metalowe z kolei są droższe, ale podobno niezniszczalne. Jakie macie doświadczenia z jednymi i drugimi? Które rynny są łatwiejsze w montażu i które wymagają mniej konserwacji? Chciałabym podjąć dobrą decyzję, żeby nie żałować za parę lat.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...