Skocz do zawartości

Rozpiętość konstrukcji w prawie budowlanym


Recommended Posts

Napisano

Witam, mam pytanie jak jest liczona rozpiętośc konstrukcji w budyknu( rekreacji indywidualej na zgłoszenie, max 6m rozpiętości) o kształcnie litery L , jak w załączniku. Pomiędzy murłatami będzie 6 m natomiast w miejscu gdzie jest zielona linia będzie większa odległość. Czy ta linia zielona też zaliczana do rozpiętości konstrukcji ?

REKRACJI PYT.png

  • Redakcja changed the title to Rozpiętość konstrukcji w prawie budowlanym
Napisano

Prawo budowlane nie zawiera definicji rozpiętości konstrukcji. pozostaje kierować się w takich sprawach definicjami ze słowników i tak też przyjmują sądy.

Przykładowo wyrok II SA/Lu 1025/11 - Wyrok WSA w Lublinie z 2012-04-03

http://www.orzeczenia-nsa.pl/wyrok/ii-sa-lu-1025-11/rozbiorka_budowli_lub_innego_obiektu_budowlanego_dokonanie_oceny_stanu_technicznego_doprowadzenie/12bb7a4/6.html?q=&_symbol=601_6014&_haslo=Budowlane+prawo&_sad=Wojewódzki+Sąd+Administracyjny+w+Lublinie&_skarzony=Inspektor+Nadzoru+Budowlanego&_okres=2012_04

 

Tu sąd powołał się na definicję słownikową rozpiętości przęsła jako:

"odległość między dwoma najbliższymi punktami podparcia elementu konstrukcyjnego".

Przy takim rozumieniu rozpiętość konstrukcji tego akurat budynku przekroczy 6 m. Przy czym trzeba zauważyć, że Prawo Budowlane w obecnym brzmieniu (w art. 29 w ust. 1, pkt 16 b) mówi o "rozpiętości elementów konstrukcyjnych", nie zaś o rozpiętości budynku w ogóle.  A w takiej sytuacji, gdyby w miejscu tej najdłuższej przekątnej budynku strop i dach podeprzeć słupami nośnymi, to rozpiętość konstrukcyjna byłaby wówczas mniejsza niż 6 m. Ale to tylko moja opinia. Przepis jest nowy i zobaczymy jak go będą interpretować sądy.  

Napisano

dywagacje akademickie, zupełnie zbędne

patrząc na rys to w rzucie to to ma pewnie ze 160m2, a przepis mówi, że max 70m2

odnośnie rozpiętości konstrukcyjnej, nie sugerowałbym się li tylko tym czym się nakrywa, ale też tego, na czym się nakrycie opiera

Napisano
35 minut temu, aru napisał:

dywagacje akademickie, zupełnie zbędne

patrząc na rys to w rzucie to to ma pewnie ze 160m2, a przepis mówi, że max 70m2

odnośnie rozpiętości konstrukcyjnej, nie sugerowałbym się li tylko tym czym się nakrywa, ale też tego, na czym się nakrycie opiera

 

Nie tylko. Ważne jest również do kogo należy.

Czytam właśnie, że w Warszawie MPZP dopuszczał budowę budynku o wysokości do 42 metrów, ale jak w sprawę zainwestowała Kuria, to okazało się, że można budować i do 170 metrów wysokości. Z tego wynika, że wszelkie ograniczenia zależą od statusu inwestora.

Napisano

Rzut narysowałem taki przykładowy, natomiast budynek będzie miał 70m2. Działka jest w kształcie trójkąta i tylko w kształcie -L budynek najbardzie będzie pasował. Ale zastanawiam się czy Starostwo Powiatowe nie zarzuci własnie że rozpiętość będzie w jedym miejscu większa niż 6m.  W zgłoszeniu uwzględnię słup jako podporę pod belkę o najdłuższej przękotnej  (dziękuję za podpowiedz).   

Napisano

tia, przykładowy :takaemotka:

to se narysuj coś o szerokości 6m i w formie L-ki i zmierz powierzchnię, no chyba, że będziesz kantował :bezradny:

 

a rozpiętość konstrukcyjna to (dla mnie)  też długość ścian

a, zielona przekątna tu nie byłaby problemem

Napisano
25 minut temu, aru napisał:

tia, przykładowy :takaemotka:

to se narysuj coś o szerokości 6m i w formie L-ki i zmierz powierzchnię, no chyba, że będziesz kantował :bezradny:

 

a rozpiętość konstrukcyjna to (dla mnie)  też długość ścian

a, zielona przekątna tu nie byłaby problemem

 

REKRACJI PYT.png

Rozpiętośc to odległość między dwoma najbliższymi punktami podparcia elementu konstrukcyjnego, a nie długość ściany. 

Napisano
52 minuty temu, Mariusz Kupiec napisał:

...

Rozpiętośc to odległość między dwoma najbliższymi punktami podparcia elementu konstrukcyjnego, a nie długość ściany. 

tak, a PiS to Prawica:takaemotka:

niemniej wygląda lepiej, czyli realniej

 a teraz rozwiąż tego kloca funkcjonalnie i zorientuj na wybranej (swojej?) działce

 

pozostaję na stanowisku, że chodzi tu (TEŻ) o długość ścian będących konstrukcją szaleciku, ale jak wiesz lepiej to tylko uznaj, że to forum to lipa :bezradny:

Napisano
2 godziny temu, Mariusz Kupiec napisał:

 

REKRACJI PYT.png

Rozpiętość elementów konstrukcyjnych nie większej niż 6 m i wysięgu wsporników nie większym niż do 2 m

 

Rozpiętość elementów konstrukcyjnych w takim budynku, trzeba przyjąć, że  jest ona mierzone w osiach podpór, czy ścian konstrukcyjnych, budynku,

Chodzi o elementy konstrukcyjne jak belki itd. a nie o szerokość budynku, wystarczy wewnątrz dodać podciąg, ścianę nośną żeby nie przekroczyć tej rozpiętości np, stropu. 

 

Resztę ogranicza  dopuszczalne powierzchnia zabudowy wolno stojących parterowych budynków rekreacji indywidualnej, do 70 m²,  ale z tynkiem i np. ociepleniem/styropianem.

 

Napisano

to Twoja, niekoniecznie prawidłowa interpretacja (o konstrukcji)

1 godzinę temu, animus napisał:

......... czy ścian konstrukcyjnych, budynku,.....

 

 

a to nie konstrukcja i rozpiętość? :scratching:

  • 2 lata temu...
Napisano

Witam,

 

Odświeżę wątek. Mam pytanie jak wygląda pojęcie rozpiętości jeśli bym chciał postawić koło siebie dwa moduły kontenerowe mające niecałe 3m x 6 m tworzące razem jeden budynek do 35m2. Jaką liczyć rozpiętość i co z art. 29 pr. bud. który mówi o 4,8m?  

Napisano
1 godzinę temu, Seldon napisał:

Witam,

 

Odświeżę wątek. Mam pytanie jak wygląda pojęcie rozpiętości jeśli bym chciał postawić koło siebie dwa moduły kontenerowe mające niecałe 3m x 6 m tworzące razem jeden budynek do 35m2. Jaką liczyć rozpiętość i co z art. 29 pr. bud. który mówi o 4,8m?  

Jak masz np. dwa takie kontenery.

https://www.transplanner.pl/wp-content/uploads/2018/11/20dv-2.jpg

Wymiary

Długość - 6,058 mb

Składasz dwa kontenery 

Szerokość - 2,438+ 2438 = 4,876 mb to jego rozpiętość mieści się w granicach.

A przecież wytniesz jedną ścianę z długości w całości i dospawasz jeden goły  bok do drugiego całego kontenera, bo szkoda powierzchni. a w drugim pousuwasz częściowo ściany.

Dach dwuspadowy musisz oprzeć  na tej powatałej szerokości 4,8m.

 

Organy w dwojaki sposób interpretują „rozpiętość konstrukcji budynku”. Część twierdzi, że o tym parametrze decydują ściany na których opiera się konstrukcja dachu. Ich zdaniem „rozpiętość konstrukcji” jest parametrem zbliżona do szerokości budynku. Różnica polega na tym, że punktami istotnymi dla ustalenia tego parametru nie jest zewnętrzna krawędź ściany tylko środek podparcia, natomiast odległość pozostałych ścian nie ma znaczenia, tj. przy powierzchni 35 m2, szerokości 4,8 m długość może dochodzić do 7,2 m. Inne organy, w ramach wykładni operatywnej, definiują to pojęcie jako odległość między dwoma najbliższymi punktami podparcia elementu konstrukcji (A. Bufnal, Jak brzmi definicja „rozpiętości konstrukcji budynku”?, LEX QA 118476).

Wskazuje się, że co do zasady rozpiętość konstrukcji jest mniejszą wartością niż szerokość obiektu, gdyż pierwsza podawana jest w osiach konstrukcyjnych, a do szerokości trzeba dodać np. ocieplenie czy inne okładziny (wyrok WSA w Olsztynie z 5.10.2023 r., II SA/Ol 615/23).

Przyjmuje się również, że rozpiętość konstrukcji to odległość między dwoma najbliższymi punktami podparcia, czyli punktami, w których dany element styka się z podporą (M. Kopytowska, Czy do zgłoszenia budowy jednokondygnacyjnych budynków gospodarczych i wiat o prostej konstrukcji powinna być dołączona decyzja o warunkach zabudowy?, QA 2307280; zob. także wyrok NSA z 27.02.2020 r., II OSK 1069/18).

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • poradź lepiej, pokaż sie profesjonalnie - zamiast wypisywania głupawych pierdół  
    • Historia wygląda tak, że mieszkanie kupiliśmy w marcu 2022. Było kupione od poprzedniego właściciela, który najprawdopodobniej flipowal mieszkaniami, kupił, wyremontował i ja się pojawiłem i kupiłem. Mieszkanie kupiłem świeżo po remoncie. Pierwsze problemy zaczęły pojawiać się w następną zimę, czyli na przełomie 2022/2023 bo sąsiad z dołu pokazał mi, że od sufitu pod naszym balkonem ma trochę mokre ściany. Na naszej ścianie o którą mi chodzi, zacząłem zauważać wilgoć już chyba na wiosnę 2023. Czy ściana przemarzala/przemakala przed remontem nie mam pojęcia i już do tego nie dotrę. Jeśli chodzi o ocieplenie budynku, jakieś prace na elewacji były robione w okolicach 2010 roku, ale budynek nie jest ocieplony styropianem. Drzwi balkonowe najprawdopodobniej nie były wymieniane w czasie tego remontu mieszkania sprzed mojego kupna, bo nie wyglądaly na nowe.  Co najlepiej zrobić w takiej sytuacji? Na ocieplenie elewacji nie mam co liczyć, bo jestem właścicielem jednego z wielu mieszkan w tym bloku. Dodam, że na ścianie gdzie się zbiera wilgoć nie ma kaloryfera a na ścianie po drugiej stronie kaloryfer jest i tam też taka wilgoć się pojawia ale w zdecydowanie mniejszym stopniu. 
    • Z OSB mi doradziło dwóch fachowców, a deski wiadomo że sztywniejsze, ale myślę że to, że OSB z GK będą razem ze sobą skręcone dadzą już dużo. A co do wyprostwania ścian czy skosów, to jest zrobione co do milimetra. Za pomocą dobrego lasera w zasadzie nie ma z tym większych problemów, ale trochę czasu na to trzeba poświęcić. Jakby ktoś chciał zrobić to "po łebkach", nie ma opcji później z tego wyjść, bo każdą płytę trzeba byłoby ciąć inaczej. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka Sam zastosowałem folię aktywną, bo piana PUR nie ma równej powierzchni, stąd do 10cm mam pustkę za folią, ale nie jest to aluminiowa. A co do tej aluminiowej to może jako aktywna to coś w tym może być, ale co ma dawać dodatkowa pustka to pojęcia nie mam. Według mnie trochę przerost treści nad formą. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Nie jest to kluczowe już mi się wydaje. W każdym bądź razie zapoznając się w sieci z informacjami zazwyczaj faktycznie można znaleźć informację, że kładziemy wełnę na równi z folią. Nie spotkałem się z celowym zostawianiem tam np. 2-3 cm luzu. To, że ta wełna potem obsiądzie i wtedy będzie szczelina już chyba jest doszukiwaniem się jakiegoś sposobu bronienia tego, że tam musi być szczelina.   Co do tej foli srebrnej od wewnątrz. Właśnie doczytałem się o co chodzi. Kilka dni temu widziałem jakiś filmik majstrów z YT co mówili o tym i tam było wspomniane, że taka folia ma najlepsze swoje właściwości gdy zostawi się szczelinę. Teraz doczytałem. Szczelinę można tam zostawić ale też nie jest to koniecznie. Taka folia nazywa się folią aktywną i reguluje przenikanie pary wodnej w zależności od warunków. Pewnie kolejny temat rzeka...
    • Nie słyszałem o takich praktykach i nie wiem ile taka folia aluminiowa kosztuje i czy to się w ogóle opłaca, tzn koszt vs oszczędność energii. Z tego co wiem, najlepiej wykonana izolacja to taka, która bezpośrednio przylega do folli paroizolacyjnej, ponieważ każda pustka powietrzna, a w przypadku poddasza za płytą GK ma już w granicach 50% niższą temperaturę niż w pomieszczeniu, czyli stwarzają się idealne warunki do wykraplania. Dlatego jedyna pustka powietrzna w każdym przypadku skosów czy sufitu powinna się znajdować za ociepleniem tak jak pisze[mention=66843]rett[/mention] np przed deskowaniem, lub za membraną, która z zasady ma mieć wysoką paroprzepuszczalność, bo w przypadku piany PUR, którą klei się bezpośrednio do membrany inczej się nie da. Dlatego uważam że podstawowym błedęm jest dodatkowe ocieplanie przesztrzeni nad sufitem, bo nad sufitem powinna być już tylko wentylacja aż do kalenicy. Było tu już kilka tematów o wyciekach po ścianach szczytowych. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...