Skocz do zawartości

Wymiana okna


beaatkaa

Recommended Posts

Napisano

Witam.
Kupiłam mieszkanie w stanie deweloperskim na rynku pierwotnym.
Aktualnie zamontowane są tam okna:
PCV trzyszybowa, dwukomorowa, o współczynniku przenikania ciepła min. 1,1 W/m2*K.
Chciałabym wymienić okno w sypialni na dźwiękoszczelne, ale deweloper twierdzi, że wymiana okna nie jest możliwa gdyż jest to ingerencja w elewacje budynku. Dodam, że zamontowane są również rolety zewnętrzne (nie wiem dokładnie w jaki sposób).
1) czy deweloper ma racje i nie da sie wymienić okna bez ingerencji w elewacje budynku? (Czy to oznacza posiadanie tych samych okien przez następne 50 lat??? mieszkanie jest w pełni własnościowe..)
2) czy można wymienić same skrzydła okienne na dźwiękoszczelne?
3) czy może wystarczyłaby wymiana samych szyb na takie o wyższym Rw?
Dodam, że okna mają także nawiewniki.

Z góry dziękuję za odpowiedzi.
Pozdrawiam!

Napisano
13 minut temu, beaatkaa napisał:

 Chciałabym wymienić okno w sypialni na dźwiękoszczelne, 

 

Z trzyszybowym oknem masz tam problemy z hałasem? Co jest za oknem? Ja mam drogę z TIR-ami i przy oknie dwuszybowym niemal ich nie słyszę. 

Napisano
53 minuty temu, retrofood napisał:

 

Z trzyszybowym oknem masz tam problemy z hałasem? Co jest za oknem? Ja mam drogę z TIR-ami i przy oknie dwuszybowym niemal ich nie słyszę. 

Ja mam ciągle zakorkowaną ulicę. Dodatkowo jestem wyjątkowo wrażliwa na hałas więc pewnie stąd wszystko słyszę.

Napisano
1 godzinę temu, retrofood napisał:

przy oknie dwuszybowym niemal ich nie słyszę

 

A masz

1 godzinę temu, beaatkaa napisał:

także nawiewniki.

??? jak są otwarte - trochę hałasu "wlatuje" razem ze "świeżym" powietrzem...

 

A co do wymiany okna, to deweloper nie ma racji - każdy wprawny monter potrafi wymienić okno, nie uszkadzając elewacji... oczywiście pod warunkiem, że okno jest prawidłowo i fachowo zamontowane... Może deweloper coś wie na temat "jakości" pracy jego monterów i boi się odkrycia tego faktu...

U mnie w mieszkaniu wymieniane były okna jakieś trzy lata po dodatkowym dociepleniu wieżowca...

Napisano
3 godziny temu, podczytywacz napisał:

 A co do wymiany okna, to deweloper nie ma racji - każdy wprawny monter potrafi wymienić okno, nie uszkadzając elewacji... oczywiście pod warunkiem, że okno jest prawidłowo i fachowo zamontowane... Może deweloper coś wie na temat "jakości" pracy jego monterów i boi się odkrycia tego faktu... 

 

Z tym się zgodzę. Obiekt musiałby być zabytkowy, żeby stawiać takie przeszkody.

Napisano
40 minut temu, Budujemy Dom - działka i dom napisał:

  zacząłbym od ustalenia z producentem stolarki, o ile (czy zauważalnie) zmiany mogą poprawić sytuację.

 

Według mnie właśnie niezauważalnie.  A ponieważ do powtarzalnego dźwięku, jako zjawiska, nasz organizm powinien się przyzwyczajać i nie reagować, czyli powinniśmy przestawać go słyszeć, należy według mnie zostawić okno w spokoju i poszukać innej przyczyny reakcji.

Napisano
10 godzin temu, retrofood napisał:

 

Według mnie właśnie niezauważalnie.  A ponieważ do powtarzalnego dźwięku, jako zjawiska, nasz organizm powinien się przyzwyczajać i nie reagować, czyli powinniśmy przestawać go słyszeć, należy według mnie zostawić okno w spokoju i poszukać innej przyczyny reakcji.

 

Człowiek się nie przyzwyczaja tylko powoli traci słuch ;p 

Wiem, że w mieście ciężko o 'ciche' miejsce, stąd pomysł z wymianą okna.

Napisano
Dnia 3.10.2021 o 21:42, beaatkaa napisał:

Witam.
Kupiłam mieszkanie w stanie deweloperskim na rynku pierwotnym.
Aktualnie zamontowane są tam okna:
PCV trzyszybowa, dwukomorowa, o współczynniku przenikania ciepła min. 1,1 W/m2*K.
Chciałabym wymienić okno w sypialni na dźwiękoszczelne, ale deweloper twierdzi, że wymiana okna nie jest możliwa gdyż jest to ingerencja w elewacje budynku. Dodam, że zamontowane są również rolety zewnętrzne (nie wiem dokładnie w jaki sposób).
1) czy deweloper ma racje i nie da sie wymienić okna bez ingerencji w elewacje budynku? (Czy to oznacza posiadanie tych samych okien przez następne 50 lat??? mieszkanie jest w pełni własnościowe..)
2) czy można wymienić same skrzydła okienne na dźwiękoszczelne?
3) czy może wystarczyłaby wymiana samych szyb na takie o wyższym Rw?
Dodam, że okna mają także nawiewniki.

Z góry dziękuję za odpowiedzi.
Pozdrawiam!

 

Choć to nie jest odpowiedź na żaden podpunkt pytania, to... hałas z zewnątrz nieco mogą wygłuszyć zasłony z ciężkiej, grubo tkanej tkaniny.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • A cóż to za niewychowane stworzenie, siusiające na woskowaną podłogę !!! Albo też - cóż to za leniwy właściciel stworzenia, siusiającego na woskowaną podłogę - który na czas nie wyprowadził stworzenia na spacer z siusianiem i teraz musi on ze dwa dni, na kolanach - szlifować, dobierać kolory i woskować     
    • Jeśli pies nasiusiał na woskowaną podłogę i zostały plamy, to niestety – żadne preparaty czyszczące nie pomogą w 100%. Mocz zwykle wnika w drewno i trwale je przebarwia, więc jedyne naprawdę skuteczne rozwiązanie to miejscowe zeszlifowanie zniszczonych desek, a następnie ich ponowne wybarwienie i zabezpieczenie. Krok po kroku:   Zabezpieczenie sąsiednich desek Oklejamy dokładnie tylko te deski, które chcemy szlifować – najlepiej wzdłuż fug, używając dobrej jakości taśmy malarskiej. Nie chodzi tu o podciekanie (bo i tak robimy to w naturalnych liniach podziału), ale o to, żeby przy odrywaniu taśmy nie zerwać starego wosku z sąsiednich desek. Słaba taśma potrafi narobić więcej szkody niż pożytku. Szlifowanie Uszkodzone miejsce szlifujemy papierem 150–180, równomiernie, aż plama zniknie i kolor drewna będzie wyrównany. Nie trzeba schodzić głęboko, tylko do momentu, gdy drewno odzyska jednolity wygląd. Dobór koloru Trzeba dobrać kolor jak najbliższy reszcie podłogi. Sprawdzają się woski dekoracyjne Osmo, bejce lub ich mieszanki. Warto robić próby na kawałku drewna tego samego gatunku, żeby nie zepsuć efektu na gotowo. Zabezpieczenie Na koniec nakładamy warstwę (lub dwie) twardego wosku olejnego Osmo – najlepiej tę samą wersję, która była użyta wcześniej na całej podłodze. Daje to trwałe, estetyczne i jednolite wykończenie. Praca może być precyzyjna i czasochłonna, ale jeśli wszystko dobrze się dobierze i wykona starannie, efekt końcowy potrafi być niemal niewidoczny.
    • Dzień dobry. Jestem studentką kierunku Wzornictwo na Politechnice Bydgoskiej. W ramach pracy dyplomowej zbieram informację o meblach tarasowych i ich użytkowaniu. Byłabym bardzo wdzięczna za wypełnienie krótkiego formularza, znajdującego się pod linkiem:)   https://docs.google.com/forms/d/e/1FAIpQLSeOvQz2W-S4ZiI0-XiNhwfsebG_Q9C2lab6VBYGZa37w-Os1Q/viewform?usp=header   Z góry dziękuję za poświęcony czas!
    • Cześć wszystkim! Jeśli ktoś z Was próbował kiedyś dobrać kolor nowego elementu do już istniejącej podłogi – wie, że to wcale nie jest takie proste, jak się wydaje. Zwłaszcza jeśli zależy nam, żeby wszystko wyglądało naturalnie, bez odcinających się plam i niepasujących odcieni. W przypadku produktów OSMO (bejce olejne, woski dekoracyjne) mamy kilka możliwości, ale trzeba wiedzieć, jak się za to zabrać, żeby nie stracić czasu, nerwów i materiału. Są dwa główne podejścia: Proste – gotowe kolory z palety OSMO. Wybierasz kolor z katalogu, wcierasz go delikatnie w drewno (tzw. metodą „półsuchego wycierania”) i zabezpieczasz bezbarwnym woskiem. Sprawdza się dobrze, ale... paleta kolorów jest ograniczona, więc czasem nie trafimy idealnie w odcień starej podłogi. Zaawansowane – mieszanie kolorów samodzielnie. To już wyższy poziom, ale daje większe możliwości. Można uzyskać bardzo zbliżony kolor – pod warunkiem, że mieszamy tylko bejce z bejcami lub tylko woski z woskami dekoracyjnymi. Nigdy na krzyż – mają inny skład chemiczny! 👉 Jeśli kogoś to interesuje, przygotowałem dokładny opis krok po kroku – jak dobrać kolor, jak mieszać, jak nakładać i jak zabezpieczać: Sprawdź szczegółową instrukcję tutaj → Dodałem też kilka praktycznych porad dla początkujących – m.in. jak testować kolory, czym najlepiej nakładać (szmatka, nie pędzel!) i na co uważać. Mam nadzieję, że się komuś przyda – jeśli macie swoje sposoby, też chętnie poczytam!
    • Własnych. Najdroższy rodzaj nauki.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...