Skocz do zawartości

gdzie kominki - wentylacja grawitacyjna


Papito

Recommended Posts

Jestem namawiany na zmianę wentylacji z rekuperacji na grawitacyjną – dom przed wykończeniem. Wygląda na to, że jest to możliwe.

 

Dach nad piętrem pełnym jest dwuspadowy, 20 stopni.

 

Czy są jakieś szczególne wymogi usytuowania kominków wentylacyjnych? Np. odległość  od kalenicy? Inne?

Link do komentarza

Kominków wentylacyjnych służących czemu? To mają być wyloty pionowych kanałów wentylacji grawitacyjnej? A z czego mają być zrobione te kanały kominowe? Jaka mieć średnicę?

Zmiana sposobu wentylacji to bynajmniej nie jest prosta sprawa i mam poważne wątpliwości czy ma sens. Zmienić trzeba mnóstwo rzeczy. Przykładowo, okna są bez nawiewników na potrzeby wentylacji z rekuperatorem, teraz trzeba je dodać.

Link do komentarza

Można zrobić wentylację mechaniczną z by-pasem i np. latem lub w ciepłe dni otworzyć okna. Wentylacja grawitacyjna nie daje kontroli wymiany powietrza. ja bym optował za rekuperacją. Można jeszcze pomyśleć nad rekuperacją zdecentralizowaną. Takie rozwiązania proponują np. firmy Ecoventeam (Prana) i Stiebel Eltron i wiele innych.

Link do komentarza
1 godzinę temu, Budujemy Dom - porady budowlane i instalacyjne napisał:

Kominków wentylacyjnych służących czemu? To mają być wyloty pionowych kanałów wentylacji grawitacyjnej? A z czego mają być zrobione te kanały kominowe? Jaka mieć średnicę?

 

Tak, te kominki mają być wylotami kanałów. Kanały w pustakach wentylacyjnych: otwór 11x16cm. Jeden kanał mam - z kuchni od okapu (ponieważ tu będzie i tak wywiew mechaniczny sprawa jest rozstrzygnięta).

 

Tak naprawdę brakuje mi trzech przewodów kominowych kuchnia na parterze, spiżarka (obok kuchni), łazienka na parterze.

 

Kuchnia i spiżarka - musiałbym przekuć strop i przez wysokość piętra wymurować kanały (1 dla kuchni i 1 dla spiżarki. Powyżej sufitu piętra rura spiro. I tu jest właśnie pytanie jeżeli kominek może być przy okapie dachu to cały kanał wychodzi prawie pionowy jeżeli musiałbym się się zbliżyć do kalenicy (czy tak?) to rura spiro musiałaby iść powyżej piętra po skosie (w górę i w bok; w tym w bok ok 4m).

 

Kanał z łazienki - podobnie tylko prościej - przez strop, nad stropem przez piętro pustaki wentylacyjne, nad sufitem rura spiro. Zupełnie na pionowo wychodzi ok metra od kalenicy. 

 

P.S. O nawiewnikach pamiętam.

Edytowano przez Papito (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
4 godziny temu, Papito napisał:

Jestem namawiany na zmianę wentylacji z rekuperacji na grawitacyjną

Nie daj się namówić!

Jakie są argumenty strony namawiającej?

3 godziny temu, Budujemy Dom - budownictwo ogólne napisał:

Wentylacja grawitacyjna nie daje kontroli wymiany powietrza

Będziesz  nieraz żałować, że dałeś się namówić...

Link do komentarza
4 godziny temu, Papito napisał:

Jestem namawiany na zmianę wentylacji z rekuperacji na grawitacyjną – dom przed wykończeniem. Wygląda na to, że jest to możliwe.

 

Serio? Znalazłeś takiego ułomnego w swoim otoczeniu?

 

 

Latryny za stodołą zamiast łazienek nie proponował?

Swoją drogą - musiałeś mu nieźle podpaść i cię nienawidzi, skoro proponuje takie rzeczy.

Link do komentarza
Dnia 10.09.2021 o 08:30, Budujemy Dom - porady budowlane i instalacyjne napisał:

Kominków wentylacyjnych służących czemu? To mają być wyloty pionowych kanałów wentylacji grawitacyjnej? A z czego mają być zrobione te kanały kominowe? Jaka mieć średnicę?

Czy po tym co odpowiedziałem ma to ręce i nogi?

Dnia 10.09.2021 o 12:36, Elfir napisał:

Serio? Znalazłeś takiego ułomnego w swoim otoczeniu?

 

Naprawdę to aż taki plus? Nie o to pytałem ale skoro takie reakcje pro-reku to możecie rozwinąć?

 

Pytam bo nie mam porównania?

Link do komentarza
Dnia 10.09.2021 o 12:36, Elfir napisał:

Serio? Znalazłeś takiego ułomnego w swoim otoczeniu?

 

 

Latryny za stodołą zamiast łazienek nie proponował?

Swoją drogą - musiałeś mu nieźle podpaść i cię nienawidzi, skoro proponuje takie rzeczy.

Macie racje. Powiesić go!!!

A tak na poważnie. Bywam w wielu, zaznaczam nowych domach, w których jest WG i jakoś nie zauważam jakiegoś dyskomfortu. Bywam również w wentylowanych instalacją z rekuperatorem i jak po masażu i kilku zabiegach w SPA też się nie czuje więc proszę nikogo nie straszyć!! bo to właśnie robicie. To może zabrzmieć brutalnie ale zwalanie brzydkich zapachów w domu na brak rekuperacji jest ogromnym nadużyciem. 

Edytowano przez Swierol (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
5 minut temu, Papito napisał:

Nie, w tym temacie nigdzie nie zakładałem. Znam FM ale proszę o link w miarę możliwości bo sam nie wiem, o który chodzi..

Przepraszam Cię. Swój wpis już edytowałem. Na FM jest niemalże bliźniaczy temat. Pan się zastanawiał czy murować kominy czy zastosować kominki dachowe. Temat pojawił się 3 dni temu:)

A co do Twoich rozkmin :) zrobisz jak uważasz:)

Link do komentarza
1 godzinę temu, Swierol napisał:

proszę nikogo nie straszyć!!

 

Hej! spokojnie!!!

A widzisz tu gdzieś jakieś groźby i straszenie???:icon_eek:

 

Po prostu - dzielimy się naszą wiedzą i doświadczeniem i co najwyżej  - ostrzegamy przed zbyt pochopnym działaniem... 

 

1 godzinę temu, Swierol napisał:

Bywam w wielu, zaznaczam nowych domach,

BYWASZ!

nie wiem, czy byłeś w krytycznym dla wentylacji grawitacyjnej momencie - przyducha, upały ok.40 stopni...

nie wiem, czy rozmawiałeś o kosztach utrzymania wentylacji mechanicznej z rekuperacją w okresie używania ogrzewania i wpływie odzysku ciepła na te koszty... oczywiście - jeśli ktoś skrupulatnie to śledzi - bo może być tak, że właścicielowi budynku wystarcza, że ma komfort i uważa, ze tak ma być i jest dobrze...

1 godzinę temu, Swierol napisał:

zwalanie brzydkich zapachów w domu na brak rekuperacji

Brutalnie zauważę, że nie widziałem nigdzie tutaj takich uwag :scratching:- a co najwyżej - za brzydkie zapachy obwiniałbym brak wentylacji, źle wykonaną instalację kanalizacyjną, a nie brak rekuperacji...

 

Wiesz... wentylacja grawitacyjna była w kurnych chatach, Zamku w Malborku, Pałacu Wersalskim, a nawet w pałacach faraonów w starożytnym Egipcie *) - i gatunek homo sapiens nie wymarł z braku świeżego - mniej, czy bardziej - powietrza... ale świat się zmienia, standardy się zmieniają - ma być lepiej...

 

9 godzin temu, Papito napisał:

Koszty wykonania

One są mniejsze, jak odliczysz kasę wydaną na te kominy, kominki, przekucie stropów, rury spiro... a potem kasę ulatującą przez kominy grawitacyjnie w powietrze :zalamka:

 

 

______________________________

*) - ale to, to chyba już wentylacja "mechaniczna":

obraz.png.ade9bc8e3156ce6f24678ec2bfd6e06b.png

 

:icon_mrgreen:

Link do komentarza
Dnia 10.09.2021 o 10:04, Papito napisał:

 

Tak, te kominki mają być wylotami kanałów. Kanały w pustakach wentylacyjnych: otwór 11x16cm. Jeden kanał mam - z kuchni od okapu (ponieważ tu będzie i tak wywiew mechaniczny sprawa jest rozstrzygnięta).

 

Tak naprawdę brakuje mi trzech przewodów kominowych kuchnia na parterze, spiżarka (obok kuchni), łazienka na parterze.

 

Kuchnia i spiżarka - musiałbym przekuć strop i przez wysokość piętra wymurować kanały (1 dla kuchni i 1 dla spiżarki. Powyżej sufitu piętra rura spiro. I tu jest właśnie pytanie jeżeli kominek może być przy okapie dachu to cały kanał wychodzi prawie pionowy jeżeli musiałbym się się zbliżyć do kalenicy (czy tak?) to rura spiro musiałaby iść powyżej piętra po skosie (w górę i w bok; w tym w bok ok 4m).

 

Kanał z łazienki - podobnie tylko prościej - przez strop, nad stropem przez piętro pustaki wentylacyjne, nad sufitem rura spiro. Zupełnie na pionowo wychodzi ok metra od kalenicy. 

 

P.S. O nawiewnikach pamiętam.

Jeśli masz projekt z wentylacja mechaniczną z reku, to bym już nie kombinowała, tylko robiła jak jest. Zwłaszcza, że z tymi kominkami wentylacyjnymi to będzie jeszcze sporo roboty. Poza tym:
1. Kominki wentylacyjne, to kolejne dziury w dachu, czyli potencjalne miejsca przecieków.
2. Mieszkałam kiedyś w domu piętrowym, gdzie zimą, gdy spadało ciśnienie, to przez kanały wentylacyjne napływało z zewnątrz zimne powietrze, a do tego pełne wyziewów kominowych z osiedla.

3. Moi rodzice dorabiali komin wentylacyjny w łazience - puszczony w bok też ok. 4 m rurą spiro do nowego głównego komina w kalenicy (z wolnymi kanałami went.). Wszystko fajnie, tyle tylko, że ta wentylacja... NIE DZIAŁAŁA! Założyli zatem wspomagacz w postaci wiatraczka wywiewnego. Poza sezonem grzewczym jest ok, ale zimą trzeba otwierać okno w łazience, aby wspomagana wentylacja miała skąd czerpać powietrze. No i albo wyziębi się łazienkę, albo wyhodujemy grzyba :P

Edytowano przez moniss (zobacz historię edycji)
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • To chyba chybiony i fałszywy argument, bo klimatyzator jednak dmucha powietrzem zagrzanym do o wiele wyższej temperatury niż te 22 stopnie, chcąc osiągnąć zadaną temperaturę i pewnie to jest o wiele wyższa temperatura niż 30 st. Nie mierzyłem ale tak na wyczucie to znacznie przkracza trzydziestkę. Więc to akurat w drugą stronę działa, jeśli chodzi o tę "róznicę temperatur", czyli na korzyść hydrauliki. 
    • Ogrzewanie hydrauliczne, które występuje w 99% nowych polskich domach jest mniej efektywne i droższe niż bezpośrednie ogrzewanie pompą powietrze-powietrze, bo COP zależy od różnicy temperatur, a wodę trzeba ogrzać do ok 30°C, za powietrze do 22°. Proponuję zainteresować się systemem HVAC. V-wentylacja z odzyskiem ciepła wykonana pod ilość mieszkańców, a nie na kubaturę. Musi być, gdy chcemy używać klimatyzacji, bo latem przy chłodzeniu wentylacja grawitacyjna nie działa i oddychamy coraz bardziej zużytym powietrzem, co prowadzi do różnych dolegliwości. AC- jakość powietrza, za którą odpowiadają rewersyjne pompy ciepła (klimatyzatory). Temperatura cały rok, a wilgotność, która tworzy zaduch latem (tryb dry). H- ogrzewanie, czyli w przypadku, gdy klimatyzacja nie da rady (zazwyczaj kilka dni w roku) do uruchamiają się maty grzewcze. Ogrzewanie oporowe to COP 1, ale ono jest w tym systemie tylko wspomaganiem na wypadek ekstremalnych mrozów, awarii, czy dla komfortu, gdy ktoś chce bardziej dogrzać pokój. Poza tym pompy ciepła wciąż działają, więc zużycie jest śladowe. Dlaczego potrzebne są maty? Czy nie można dobrać większej mocy klim? Chodzi o to, że sezon grzewczy trwa ponad pół roku, a średnia temperatura w tym czasie w ostatnich latach to +5C i wciąż rośnie. Jeśli pompa będzie za duża to przez większość sezonu będzie działać on-off i łączne zużycie wyjdzie 2-3x większe. Jeśli rekuperacja jest zrobiona zgodnie ze sztuką, czyli działa na 20-30m3//osobę to klimy 30W/m2 są wystarczające. Cały system wychodzi przy okazji najtaniej i zapewnia zużycie poniżej 15kWh/m2. Ponadto warto wiedzieć, że powietrze nawiewane z anemostatów po odzysku ciepła jest tylko o kilka stopni chłodniejsze od domowego. Gdy podajemy je z góry to zapobiega ścieleniu się ciepłego przy suficie, a samo zanim opadnie zdąży się ogrzać. Daje to komfort w strefie przebywania ludzi. System musi być kompletny i dobrze przemyślany. 
    • A stoją zapewne obok siebie... więc jak zrobi się z nich  "kątownik" - będą stały jeszcze stabilniej...
    • Może być różnie, bo one są dość wiotkie. Zależy też, jak równa jest posadzka w garażu.
    • Komentarz dodany przez G: Beton nie kosztuje 200-250. Ceny z przed pandemi
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...