Skocz do zawartości

Ściany


Recommended Posts

Napisano
47 minut temu, son_risa97 napisał:

Ktoś wie dlaczego tak się dzieje i jak skutecznie się tego pozbyć?

Dlaczego?

40 minut temu, aru napisał:

wszyscy (prawie) wiedzą, puchnie od wilgoci i tyle

 

Jak się pozbyć?

To zależy...

 

Gdzie to jest? co jest za ścianą? które to piętro?

Napisano

Na pierwszej fotce widać jakby zarys kilku bloczków z których powstała ściana...

Jest to ściana zewnętrzna w nieotynkowanym budynku?

 

@son-risa97 - widzę Cię  - czekamy  na odpowiedzi>>>

Napisano (edytowany)

Ściana wewnętrzna w otynkowanym budynku. Co ciekawe zaczęło się tak dziać po ociepleniu i elewacji.

2 godziny temu, podczytywacz napisał:

Na pierwszej fotce widać jakby zarys kilku bloczków z których powstała ściana...

Jest to ściana zewnętrzna w nieotynkowanym budynku?

 

@son-risa97 - widzę Cię  - czekamy  na odpowiedzi>>>

Ściana zewnętrzna w otynkowanym budynku. Co ciekawe zaczęło się tak dziać po ociepleniu i elewacji.

Edytowano przez son_risa97
błąd (zobacz historię edycji)
Napisano

Jesteś oszczędny/a w szczegółach :zalamka:

 

 

Stary dom? ogrzewanie podłogowe? Czy jest wyczuwalna wilgoć ściany? Jaka wentylacja?

 

2 godziny temu, aru napisał:

co w podłodze....

2 godziny temu, podczytywacz napisał:

Gdzie to jest? co jest za ścianą? które to piętro?

 

 

Napisano
21 minut temu, podczytywacz napisał:

Jesteś oszczędny/a w szczegółach :zalamka:

 

 

Stary dom? ogrzewanie podłogowe? Czy jest wyczuwalna wilgoć ściany? Jaka wentylacja?

 

 

 

Bo niektórych rzeczy nie wiem, dom 20 lat, brak ogrzewania podłogowego, w żadnym innym miejscu w domu nie ma tego problemu tylko na tej ścianie. Nigdzie nie jest wyczuwalna wilgoć w tym pomieszczeniu tez nie.

 

Przed chwilą, son_risa97 napisał:

Bo niektórych rzeczy nie wiem, dom 20 lat, brak ogrzewania podłogowego, w żadnym innym miejscu w domu nie ma tego problemu tylko na tej ścianie. Nigdzie nie jest wyczuwalna wilgoć w tym pomieszczeniu tez nie.

 

Początkowo było to w jednym miejscu na ścianie teraz się rozszerza

Napisano
1 godzinę temu, son_risa97 napisał:

Ściana wewnętrzna w otynkowanym budynku. Co ciekawe zaczęło się tak dziać po ociepleniu i elewacji.

Pisze że ściana wewnętrzna, ale z dalszej części wypowiedzi wygląda na to że chodzi jednak o ścianę zewnętrzną, tylko z widokiem z jej wewnętrznej strony, czy tak?, chyba tak.

 

Wystąpiło po ociepleniu, więc pasuje to do takiej sytuacji że ta ściana wewnętrzna była ileś tam czasu narażona na zawilgocenia, a teraz schnie i to co widzimy to proces krystalizacji soli w strefie odparowania. Zazwyczaj widoczny szczególnie w miejscach fug, które są bardziej chłonne.

 

Napisano
15 godzin temu, zenek napisał:

No to pokaż tę ścianę z drugiej strony

Z drugiej strony jest ocieplona i pewnie styropianem, więc ta wilgoć wyłazi teraz do wnętrza pod postacią krystalizacji soli w strefie odparowania.

Więc z drugiej strony nic nie będzie widać, no raczej.

 

Napisano
1 minutę temu, demo napisał:

Z drugiej strony jest ocieplona i pewnie styropianem,

wole zobaczyć, niż się domyślać :12_slight_smile:

a tematodawca jest oszczedny w informacji jak CBś

 

Napisano (edytowany)
3 minuty temu, zenek napisał:

wole zobaczyć, niż się domyślać :12_slight_smile:

Bardzo słusznie, tym bardziej że nie wiemy tak naprawdę co poeta miała na myśli używając określeń które dla nas znaczą absolutnie co innego niż dla poety.:icon_mrgreen:

Edytowano przez demo (zobacz historię edycji)
Napisano

....a co to za pomieszczenie....

.... a gdyby tak fotkę z ujęciem z większej odległości......

..... a chyba tam jest okno, prostopadle do tej ściany.....

.... a chyba ..........

cóż bez Wróża Macieja przy tej ilości informacji się nie obejdzie.....

Napisano

Sam mam stosunkowo podobny problem, aczkolwiek przede wszystkim pojawia się systematycznie grzyb. Przy ścianie zewnętrznej z tej strony pewnie nie ma żadnej izolacji, fundament nie jest ocieplony i voila, żadna magia ;)

 

Pracuję obecnie przy farbach i wyobraźcie sobie, że dostawałem pytanie o farbę, która ma zakryć te pęknięcia (czy nawet grzyba). Sam promuję w dużej mierze Sigma Coatings (bo wyrównują PĘKNIĘCIA niewielkie), ale niektórzy nie rozumieją...

 

W każdym razie, czeka Cię tu dużo pracy, czy tego chcesz czy nie.

Napisano

Witam. Dobrze mówią/piszą. Po ociepleniu ściany zewnątrz wilgoć która w niej była wychodzi w środku domu, musisz to zdrapać, suszyć i wietrzyć naprzemiennie aż wilgoć cała wyjdzie. Jak już będzie sucho dobry grunt nowy tynk i malowanie. Najważniejsze oczyścić i osuszyć. 

Pozdrawiam 

  • 2 tygodnie temu...
  • 2 tygodnie temu...
Napisano
53 minuty temu, Marta Mocaruk napisał:

Jeśli grzyb, to samym osuszaniem nie poradzisz.

Ja tam widziałem na zdjęciu wilgoć konkretną. Grzyba nie widziałem, ale pewno zaraz cos się zalęgnie. W domu tych zarodników "fruwa" dużo i tylko czekają na dogodne warunki. Miałem podobny efekt przy wykańczaniu stryszku zimą. W gładziach gipsowych było kilka m3 wody i ta woda np. skraplała się na dole w salonie na szybach. Można sobie tylko wyobrazić, ile wzrosła wilgotność w domu. Nadmiar wilgoci można usunąć dzięki rekuperacji ale to w zasadzie "martwy" pomysł bo kto teraz będzie montował (i jak ?) rekuperator. Myślę, że tu pomoże sprawna wentylacja + osuszacze o dużej wydajności.

Napisano
58 minut temu, Marta Mocaruk napisał:

Jeśli grzyb, to samym osuszaniem nie poradzisz.

a pośrednich rozwiązań brak?

czy tynk jest materiałem organicznym?  to chyba nie bułka, czy kiełbasa :scratching:

 

abstrahując od sytuacji z tego tematu, osuszenie, "zdrapanie" 2-4mm wierzchniej warstwy, dla pewności wysmarowanie środkiem grzybobójczym wystarcza pod warunkiem usunięcia przyczyn, bo grzyb to tylko skutek

  • 2 tygodnie temu...
Napisano

Od razu zaznaczę, że nie jestem ekspertem, jednak wygląda to tak, jakby ściana nie miała prawidłowo wykonanej izolacji i podciągała wodę z gruntu. Jeśli tak jest, a dom jest już wybudowany, to i na to jest rozwiązanie. Moi znajomi tak mieli (ściany, fundamenty potrafiły u nich podciągnąć znacznie więcej wody niż u Ciebie). Zatrudnili jakiegoś kolesia, który nawiercił w fundamentach tuż przy podłodze odwierty i wstrzyknął tam taki specjalny środek do uszczelniania bunkrow. Zadziałało, to powstrzymało przed podsiąkaniem wodą. Kilka lat po tym i mają zero problemów.
Niestety nie wiem co to za środek, ani jaka firma, ale może Ci się i taka informacja przyda.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Jeśli pies nasiusiał na woskowaną podłogę i zostały plamy, to niestety – żadne preparaty czyszczące nie pomogą w 100%. Mocz zwykle wnika w drewno i trwale je przebarwia, więc jedyne naprawdę skuteczne rozwiązanie to miejscowe zeszlifowanie zniszczonych desek, a następnie ich ponowne wybarwienie i zabezpieczenie. Krok po kroku:   Zabezpieczenie sąsiednich desek Oklejamy dokładnie tylko te deski, które chcemy szlifować – najlepiej wzdłuż fug, używając dobrej jakości taśmy malarskiej. Nie chodzi tu o podciekanie (bo i tak robimy to w naturalnych liniach podziału), ale o to, żeby przy odrywaniu taśmy nie zerwać starego wosku z sąsiednich desek. Słaba taśma potrafi narobić więcej szkody niż pożytku. Szlifowanie Uszkodzone miejsce szlifujemy papierem 150–180, równomiernie, aż plama zniknie i kolor drewna będzie wyrównany. Nie trzeba schodzić głęboko, tylko do momentu, gdy drewno odzyska jednolity wygląd. Dobór koloru Trzeba dobrać kolor jak najbliższy reszcie podłogi. Sprawdzają się woski dekoracyjne Osmo, bejce lub ich mieszanki. Warto robić próby na kawałku drewna tego samego gatunku, żeby nie zepsuć efektu na gotowo. Zabezpieczenie Na koniec nakładamy warstwę (lub dwie) twardego wosku olejnego Osmo – najlepiej tę samą wersję, która była użyta wcześniej na całej podłodze. Daje to trwałe, estetyczne i jednolite wykończenie. Praca może być precyzyjna i czasochłonna, ale jeśli wszystko dobrze się dobierze i wykona starannie, efekt końcowy potrafi być niemal niewidoczny.
    • Dzień dobry. Jestem studentką kierunku Wzornictwo na Politechnice Bydgoskiej. W ramach pracy dyplomowej zbieram informację o meblach tarasowych i ich użytkowaniu. Byłabym bardzo wdzięczna za wypełnienie krótkiego formularza, znajdującego się pod linkiem:)   https://docs.google.com/forms/d/e/1FAIpQLSeOvQz2W-S4ZiI0-XiNhwfsebG_Q9C2lab6VBYGZa37w-Os1Q/viewform?usp=header   Z góry dziękuję za poświęcony czas!
    • Cześć wszystkim! Jeśli ktoś z Was próbował kiedyś dobrać kolor nowego elementu do już istniejącej podłogi – wie, że to wcale nie jest takie proste, jak się wydaje. Zwłaszcza jeśli zależy nam, żeby wszystko wyglądało naturalnie, bez odcinających się plam i niepasujących odcieni. W przypadku produktów OSMO (bejce olejne, woski dekoracyjne) mamy kilka możliwości, ale trzeba wiedzieć, jak się za to zabrać, żeby nie stracić czasu, nerwów i materiału. Są dwa główne podejścia: Proste – gotowe kolory z palety OSMO. Wybierasz kolor z katalogu, wcierasz go delikatnie w drewno (tzw. metodą „półsuchego wycierania”) i zabezpieczasz bezbarwnym woskiem. Sprawdza się dobrze, ale... paleta kolorów jest ograniczona, więc czasem nie trafimy idealnie w odcień starej podłogi. Zaawansowane – mieszanie kolorów samodzielnie. To już wyższy poziom, ale daje większe możliwości. Można uzyskać bardzo zbliżony kolor – pod warunkiem, że mieszamy tylko bejce z bejcami lub tylko woski z woskami dekoracyjnymi. Nigdy na krzyż – mają inny skład chemiczny! 👉 Jeśli kogoś to interesuje, przygotowałem dokładny opis krok po kroku – jak dobrać kolor, jak mieszać, jak nakładać i jak zabezpieczać: Sprawdź szczegółową instrukcję tutaj → Dodałem też kilka praktycznych porad dla początkujących – m.in. jak testować kolory, czym najlepiej nakładać (szmatka, nie pędzel!) i na co uważać. Mam nadzieję, że się komuś przyda – jeśli macie swoje sposoby, też chętnie poczytam!
    • Komentarz dodany przez Gsds: Całe szczęście pozbyłem się badziewnej vh. Ciągle problemy od kad mam nową oczyszczalnie nie muszę pamiętać o jej istnieniu
    • Zakup przydomowej oczyszczalni ścieków to decyzja, która wymaga starannego przemyślenia. To inwestycja na dziesięciolecia, która wpłynie nie tylko na Twój budżet domowy, ale także na komfort codziennego życia i ochronę środowiska. Właściwy wybór pozwoli Ci uniezależnić się od miejskiej kanalizacji i znacznie ograniczyć koszty eksploatacji w porównaniu do tradycyjnych rozwiązań, takich jak szambo. Pełna treść artykułu pod adresem: https://budujemydom.pl/instalacje/woda-i-kanalizacja/a/115715-jak-wybrac-przydomowa-oczyszczalnie-sciekow-kompletny-przewodnik-2025
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...