Skocz do zawartości

Pleśń na strychu, mokra papa na deskach.


Recommended Posts

Napisano (edytowany)

Proszę o pomoc i poradę,

Mam strych wysoki. Podzieliłem go kilka lat temu na 2 części. Dolna część jest ocielona 2x wełna i dana folia, odstęp na dachu deskowanego pokrytego papą 2cm.

Natomiast druga część strychu jest pozostawiona "goła". Tak jak był zbudowany dom. I tutaj jet problem bo pojawiła się pleśń na tych deskach i między deskami kropelki wody. Jak się tego pozbyć i jak to zrobić dobrze i kiedy i w jaki sposób...

Proszę o poradę bo kiepsko to wygląda póki co.

Dziękuje Tomek

IMG_20201218_115433608.jpg

IMG_20201218_115453829.jpg

IMG_20201218_115459670.jpg

IMG_20201218_115527477.jpg

IMG_20201218_115543422.jpg

IMG_20201218_115554105.jpg

 

IMG_20201218_120020823.jpg

InkedIMG_20201218_115740374_LIdddddd.jpg

Edytowano przez szuka info (zobacz historię edycji)
Napisano

Nie wszystko zrozumiełem ale opisze to tak.

W sumie  wentylacji jako takiej nie ma jedynie jest właz na dach i w sumie na tym koniec. 

Na tych deska które są na krokwiach leży podwójna papa i jest położona blacha. To cała konstrukcja. Nie wiem  co teraz zrobić..

Jak z tego wybrnąć ... dzisiaj to wszystko zauważyłem dopiero...

Napisano (edytowany)

Oto rysunek. Odkryliśmy dzisiaj że wełna bardzo przylega do desek zamiast mostka termicznego (wentylacji) który był zrobimy między wełna a deskami. Tego nie ma. Wełna przylega mocno do desek. 

Jutro mam zamiar zrobić dziury w bocznych ścianach szczytowych i w kominie który przechodzi przez ten strych aby był przewiew. Tylko jak pozbyć się tej pleśni czy ona mocno szkodzi. Dostęp jest ciężki w niektóre miejsca. 

IMG_20201218_191602471.jpg

Edytowano przez szuka info (zobacz historię edycji)
Napisano
4 godziny temu, szuka info napisał:

Oto rysunek.

Przydałby się dokladniejszy rysunek z pokazaniem gdzie deski, gdzie folia, gdzie wełna - i gdzie miała być tawentylacja. Mostek temiczny to nie wentylacja.

4 godziny temu, szuka info napisał:

jak pozbyć się tej pleśni czy ona mocno szkodzi.

No szkodzi, bo deski będą gnić. Trzeba to przynajmniej dobrze wysuszyć.  

Napisano

Wygląda na to, że jeśli gdzieś papa nie przecieka - to chyba powodem zawilgoceń wełny jest albo brak przewietrzania tej wełny na odcinku skosów, albo brak wentylowania poddasza.Albo jedno i drugie.

Żeby zapewnić wentylowanie poddasza, musisz zapewnić nawiew i wywiew. Nawiew pod okapem, żeby można było przewietrzać te skosy, obecnie wilgotne.

Napisano

Tak właśnie myślałem i będę musiał to w poniedziałek zrobić. Czyli pełna wentylacja. Zobaczymy jakie spotkam trudności ale póki co bardzo dziękuje za pomoc. TO BYŁA CENNA INFORMACJA. Jeszcze tylko likwidacja pleśni czym to potraktować..?

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Cześć wszystkim  Nie dawno kupiliśmy nie duży dom na wsi. Po kapitalnym remoncie.  Wszystko jest super. Na uboczu nie małej wsi.  Mamy nie dużą trochę wąską łazienkę na piętrze. Bardzo duża część jest wyłożona lustrem, przez co wydaje się że jest dużo większa.  Nie ma tam prysznica, jest  tylko wanna, sedes,bidet i umywalka.  Za to na parterze jest jeszcze toaleta.  W łazience co mnie naprawdę urzekło jest durze panoramiczne okno, z  pięknym widokiem na same łąki i las.    Jest tylko jeden problem.  Nasza córka (18 lat) bardzo się wstydzi  korzyść z łazienki po zmroku.  Nie włącza światła. Kąpiel bierze z zapalonymi świeczkami, co działa to bardzo drażniąco na mój nos.  Nie wiem co zrobić z tym oknem?  Nie wchodzą w grę żadne żaluzje, rolety czy zasłony, bo trudno to uczymac w nalezystej higenicznej czystości.  Mój mąż pracuje za granicą, ostatnio ma dużo pracy i nie chce mu głowy tym zawracać.  Coś czytałam na temat jakiejś folli do oklejania.  Nie wiem jaką folię trzeba użyć.  Chodzi mi tylko o to żeby z wnętrza łazienki było wszystko widać co jest na zewnątrz.  A z zewnątrz nie było by widać (lub widoczność była by ograniczona) co jest w środku.    Co można z tym zrobić ???  (czym oblepic szyby)  Z góry dziękuję za wszelkie porady i pozdrawiam.   
    • Witam wszystkich    Nie dawno kupiliśmy nie duży dom na wsi. Po kapitalnym remoncie.  Wszystko jest super. Na uboczu nie małej wsi.  Mamy nie dużą trochę wąską łazienkę na piętrze. Bardzo duża część jest wyłożona lustrem, przez co wydaje się że jest dużo większa.  Nie ma tam prysznica, jest  tylko wanna, sedes,bidet i umywalka.  Za to na parterze jest jeszcze toaleta.  W łazience co mnie naprawdę urzekło jest durze panoramiczne okno, z  pięknym widokiem na same łąki i las.    Jest tylko jeden problem.  Nasza córka (18 lat) bardzo się wstydzi  korzyść z łazienki po zmroku.  Nie włącza światła. Kąpiel bierze z zapalonymi świeczkami, co działa to bardzo drażniąco na mój nos.  Nie wiem co zrobić z tym oknem?  Nie wchodzą w grę żadne żaluzje, rolety czy zasłony, bo trudno to uczymac w nalezystej higenicznej czystości.  Mój mąż pracuje za granicą, ostatnio ma dużo pracy i nie chce mu głowy tym zawracać.  Coś czytałam na temat jakiejś folli do oklejania.  Nie wiem jaką folię trzeba użyć.  Chodzi mi tylko o to żeby z wnętrza łazienki było wszystko widać co jest na zewnątrz.  A z zewnątrz nie było by widać (lub widoczność była by ograniczona) co jest w środku.    Co można z tym zrobić ???  (czym oblepic szyby)  Z góry dziękuję za wszelkie porady i pozdrawiam.       
    • Ciekawe co mu schrzanili.
    • Tak, ułożoną na warstwie kleju matę pokrywamy dodatkowo folią w płynie. Potem przyklejamy na to płytki. 
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...