Skocz do zawartości

Parę pytań o strop


Recommended Posts

2 godziny temu, dedert napisał:

Kierownik mówił o czymś takim:

 

cb0249b80315609dgen.jpg

Kierownik dobrze mówi. Przy takim ustawieniu to najlepsze wyjście. Podciąg + płyta krzyżowo zbrojona (ta duża) - ta mała zbrojona od ściany do podciągu.

1 godzinę temu, animus napisał:

czemu projektant na projekcie nie zaznaczył że jest tam strop?

On zdylatował garaż od domu - wybudował później.

 

Link do komentarza
7 godzin temu, zenek napisał:

Kierownik dobrze mówi. Przy takim ustawieniu to najlepsze wyjście. Podciąg + płyta krzyżowo zbrojona (ta duża) - ta mała zbrojona od ściany do podciągu.

......

 

tak, gdyby to miał być balkon (ten mały strop) to może i by było dobre rozwiązanie, a tak to bullshit

jest coś takiego jak belka obwiedniowa i ona powinna się właśnie tam znaleźć, tak jak narysowałem

Link do komentarza
1 godzinę temu, aru napisał:

tak, gdyby to miał być balkon (ten mały strop) to może i by było dobre rozwiązanie, a tak to bullshit

jest coś takiego jak belka obwiedniowa i ona powinna się właśnie tam znaleźć, tak jak narysowałem

Niby dlaczego taka belka - pomijając fakt, ze dorysowałeś tam chyba słup, ktorego nima

Dalej - niżej:

1 godzinę temu, dedert napisał:

A nie można tego traktować jako otwór? Mam taki otwór zejścia do piwnicy 250x190. Tak jest słup tylko dla ewentualnych schodów betonowych. Górny otwór będzie zagęszczania prętami, nie ma słupa 

Oczywiście można włos dzielić na czworo - i jeszcze parę konstrukcji wymyslić.

Ale najprościej jest tam zrobić zwykłą płyte z belką (podciągiem) i kwita.

 

I dedert - pisz troche dokładniej, bo nie wiadomo, do czego sie odnosisz czaem

Link do komentarza
1 godzinę temu, animus napisał:

Nie przecinają.:icon_mrgreen: 

Mówisz o moim projekcie czy archona? Czy masz na myśli że komin można zamiast murować pustaki to zrobić wstawkę z PCV w miejscu przechodzenia przez strop? 

1 godzinę temu, zenek napisał:

 

 

I dedert - pisz troche dokładniej, bo nie wiadomo, do czego sie odnosisz czaem

Literówka. Chodzi o to że w otworze stropowym piwnicy mam otwór 250x190 z podciągami i słupem podpierającym te podciągi. Ale jest tak tylko dlatego że schody miały być betonowe. Ale ze będą lekkie ażurowe to ponoć można pominąć słup i te podciągi i tylko zagęści otwór, tyle wiem od kierownika. Więc sytuacja wygląda podobnie w garażu tak mi się wydaje 

Link do komentarza
7 godzin temu, dedert napisał:

Literówka. Chodzi o to że w otworze stropowym piwnicy mam otwór 250x190 z podciągami i słupem podpierającym te podciągi. Ale jest tak tylko dlatego że schody miały być betonowe. Ale ze będą lekkie ażurowe to ponoć można pominąć słup i te podciągi i tylko zagęści otwór, tyle wiem od kierownika. Więc sytuacja wygląda podobnie w garażu tak mi się wydaje 

Najlepiej, jak byś się posługiwał jednym swoim projektem, uaktualnionym - tzn. z pokazanymi zmianami. I ten projekt tu pokazywał - bo inaczej nie wiadomo, do czego się odnieść.

Budowa nie może być opowiadana. Pokazujesz projekt lub inwentaryzację pokazującą zmiany - i wtedy można dyskutować o poszczególnych częściach czy elementach.

Link do komentarza
3 godziny temu, animus napisał:

Te na zdjęciu są inne, to czyja ta budowa. 

Taki komin to się przystawia, nie pakuje w ścianę tylko dylatuje od budynku.

To bardzo stary projekt, wtedy nie było kominów systemowych.

To mówisz że ten komin może być murowany? A jak zrobić dojście przez ścianę do kominka, nawet jeśli miałby być systemowy? Czy wtedy montujemy go po stronie salonu? 

Kolegi projekt Pod Jarząbem jest z 2006 roku jeśli dobrze pamiętam. 

Link do komentarza
1 godzinę temu, dedert napisał:

To mówisz że ten komin może być murowany? A jak zrobić dojście przez ścianę do kominka, nawet jeśli miałby być systemowy? Czy wtedy montujemy go po stronie salonu? 

Kolegi projekt Pod Jarząbem jest z 2006 roku jeśli dobrze pamiętam. 

Komin możesz murować z cegły, tak się kiedyś robiło, komin był związany ze ścianą.

embed.php-11.jpg

 

Możesz też przystawić do ściany komin systemowy, a tylko  jego trójnik i kanał wentylacyjny skierować  przez ścianę do kominka.  

Potrenujesz pustak z kanałem wentylacyjnym.

images?q=tbn:ANd9GcR9UDgkis7p4qjn-bSbTi2

Wełnę i kształtki kominowe, cały system.

images?q=tbn:ANd9GcS0jL3SlMXIc1WDUnN2iDO 

4ca5d5fb6c230525cd2369c9c844281c.jpg

Trójnik w trakcie wznoszenia wklejasz, z której strony chcesz, to samo z kanałem wentylacyjnym wyczystką itd.

Edytowano przez animus (zobacz historię edycji)
Link do komentarza

Tylko że już mam zrobiony otwór w pierwszym stropie (przecinający wieniec) więc i tu myślę kontynuować dzieło, tym bardziej że chyba systemowych pustak zabiera mniej miejsca niż komin murowany więc w pokoju obok powinienem mieć więcej miejsca dzieki temu, zgadza się? 

Link do komentarza
9 godzin temu, dedert napisał:

Tylko że już mam zrobiony otwór w pierwszym stropie (przecinający wieniec) więc i tu myślę kontynuować dzieło, tym bardziej że chyba systemowych pustak zabiera mniej miejsca niż komin murowany więc w pokoju obok powinienem mieć więcej miejsca dzieki temu, zgadza się? 

Ale komin kominka powinien być oddylatowany od konstrukcji - ścian i stropów - bo rozszerza sie i kurczy od różnic ciepła i i powstają spękania.

Poza tym komin systemowy - jak widzisz - jest profesjonalny. lepszy od takiego murowanego.

Ale ewntualnie nie musi być taki murowany, sa też lekkie stalowe. No i otwór w stropie może byc mniejszy.

A istniejący komin możesz zostawic  jako wentylacyjny.

Kłopot w tym, że ten cieżki  powinien mieć fundament (poszerzenie istniejacego sciany albo osobny - ty go chyba nie masz.

Link do komentarza
13 godzin temu, dedert napisał:

Tylko że już mam zrobiony otwór w pierwszym stropie (przecinający wieniec) więc i tu myślę kontynuować dzieło, tym bardziej że chyba systemowych pustak zabiera mniej miejsca niż komin murowany więc w pokoju obok powinienem mieć więcej miejsca dzieki temu, zgadza się? 

Chcesz kontynuować przecinanie wieńca?:icon_mrgreen: 

Link do komentarza
Napisano (edytowany)

Fundament pod komin kominka jest zrobiony. Otworu w ścianie już nie postawie bo inaczej nie wyleje w tym miejscu wieńca. Zostawiam jak jest. Dozbroje kominy dookoła. Strop to monolit, wszędzie pręty i stał więc myślę że takie przecięcie wewnętrznego wieńca nie zaszkodzi. W archonie tak kiedyś zrobili więc widocznie tak można. Teraz kręcimy narożne zbrojenia. Robimy inaczej jak kierownik radził czyli nie belki łączone (wieniec a pod nim nadproże) tylko jedna solidna belka narożna z 4 ciętymi strzemionami na prętach 16mm (5 góra u 4 dołem) Strzemiona 40x14 podwojne czyli razem mają 40x18.

Robimy ta wersję po prawo żeby móc wsadzić buławę do wibrowania:

 

e967bb06c5197780gen.jpg

 

f03983d6320363afgen.jpg

 

2b6953326e2d65f8gen.jpg

 

Jest tylko problem bo dowiedziałem się że taka belka powinna być osadzona na murze tyle ile wisi czyli okno narożne ma 170cm szerokość i tyle powinna spoczywać na murze. A my mamy 1 metr. Ale już tego nie zmienimy. Z drugiej strony taras narożny 270 cm i też 1m spoczywa. 

 

Czy ktoś tu się zna na narożnych zbrojeniach? 

 

Edytowano przez dedert (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
20 godzin temu, dedert napisał:

Jest tylko problem bo dowiedziałem się że taka belka powinna być osadzona na murze tyle ile wisi czyli okno narożne ma 170cm szerokość i tyle powinna spoczywać na murze. A my mamy 1 metr. Ale już tego nie zmienimy. Z drugiej strony taras narożny 270 cm i też 1m spoczywa. 

Pokaz fragment  rzutu - bo nie wiadomo o co chodzi.

Pierwsze słyszę, że "belka powinna być osadzona na murze tyle ile wisi czyli okno narożne ma 170cm szerokość i tyle powinna spoczywać na murze.jeśli jest sama "

Masz tam jakiś metr ściany - kwestia - jaką ma ona wytrzymałość konstrukcyjną i tyle. Może być 25x25 - jeśli to będzie żelbet.

 

Poza tym belka to nie niezależny element chyba, tylko część konstrukcji stropu, czy pod stropem. Wtedy ją rozpatrujesz łącznie -- całą statykę.

A jeśli jest sama, niezależna - no to jest inna kwestia. 

 

Link do komentarza
Napisano (edytowany)

O tym mi mówił pewien projektant konstruktor że ile wisi tyle musi być podparte. Ja też nie widziałem nigdzie na budowach takich długich belek, jedynie słupy żelbetowe przy oknach, co też mi proponował ten projektant, że skoro nie ma długiego podparcia to powinien być słup żelbetonowy. A ja myślę że skoro jest monolit z wieńcem, ściana kolankowa i na tym wieniec to czy to wszystko nie dociska tej naszej belki w miejscu podparcia czyli tych 100 cm? Więc co za różnica że ma tylko 100cm?

Belka 47x25 zbrojona 5x16 gora i 4x16 dołem będzie szła od jednego narożnego do drugiego, poprzez wiszącą nad wykuszem płyte 100x350 cm.

 

1f281d682dac1829gen.jpg

Edytowano przez dedert (zobacz historię edycji)
Link do komentarza

Widzę, że z tej dyskusji zrobiło się przerabianie projektu konstrukcyjnego. Tylko na jakich zasadach? Na czyją odpowiedzialność? Od robienia takich rzeczy jest konstruktor, nawet nie kierownik budowy. To on, znając faktyczną sytuację może zaproponować jakieś rozwiązania zamienne względem pierwotnego projektu. I to on bierze za to odpowiedzialność. Następnie kierownik budowy bierze odpowiedzialność za realizację tego co zaprojektował konstruktor.

Wierze w dobrą wolę wszystkich, którzy tu się wypowiedzieli. Ale zrobiła się z tego jakaś totalna samowola, sytuacja nie ma już wiele wspólnego z projektem. Proponuję zamknąć tę dyskusję, bo efekty tego zamieszania mogą być tragiczne.

Link do komentarza

masz, pomęcz się trochę mniej :D

- ta przykładowa bela ma trochę więcej niż te Twoje 50 centów, ale jakoś nie ma plątaniny strzemion jakbyś dwie belki kładł jedną na drugą (vide Twa twórczość w innym temacie)

- długość "ramion" niesymetryczna

- te 4 pręty w środku to pręty pośrednie, u Ciebie wystarczą dwa, kaliber max jak dla stropu, to ma trzymać geometrię przekroju

- jak widać przekrój 3 jest najbardziej "wysilony" więc jak pojedziesz po całości takim układem to wystarczy

- jak zenek zauważył strop pracuje z tą belą, zapewne przydałoby się dodatkowe zbrojenie górą od brzegu beli do środka stropu

w/w to niejako wytyczne :)  tęgie głowy w postaci majstra i kierbuda muszą to przewalić na bardziej techniczne rozwiązania

 

coś jeszcze?

teraz Twoja kolej czegoś mnie nauczyć, nic za free :icon_mrgreen:

bela1.jpg

3 minuty temu, Budujemy Dom - porady budowlane i instalacyjne napisał:

Widzę, że z tej dyskusji zrobiło się przerabianie projektu konstrukcyjnego. Tylko na jakich zasadach? Na czyją odpowiedzialność? ......................................

Kolego, Autorowi to wystarcza, sam narzucił takie "reguły"; projektanta ma w osobie Szeryfa, a ten zrobi dla Inwestora wszystko lege artis :takaemotka:

Link do komentarza

Wszystko jest pod kontrolą projektanta, bez obaw. Jakbym miał bazować na pomysłach kierownika to dopiero byłby bałagan. My robimy tak, wersja 4+2 górą żeby buława się zmieściła bo bokiem będą jeszcze szły szalunki z deseczek 10 cm bo to podniesione ponad strop jest, wiec może być ciężko buławę wsadzić bokiem:

 

992b82eb86544373gen.jpg

 

Link do komentarza
Napisano (edytowany)
30 minut temu, aru napisał:

- jak zenek zauważył strop pracuje z tą belą, zapewne przydałoby się dodatkowe zbrojenie górą od brzegu beli do środka stropu

 

no właśnie chodzi o to że strop nie ma jakoby w miejscach tych belek podparcia (niebieskie kółka poniżej) więc opiera się na nich i je dociąża. I po to chyba są rdzenie przy oknie. Trzeba by pewnie zmienić kierunek zbrojenia (czyli żółte pręty podporowe musiały by iść w drugą stronę?). Chyba żeby zrobić zagęszczenie albo nadciąg gdzie czerwone linie:

 

7ac900cad1b5315cgen.jpg

4 minuty temu, aru napisał:

a podwójne strzemiona po co?

 

tak mi zrobił projektant konstruktor, strzemiona 4 cięte. Trzeba by jego pytać. 

Edytowano przez dedert (zobacz historię edycji)
Link do komentarza

Tylko że wersję z balkonem nad wykuszem omawialiśmy z kierownikiem i wtedy ten "podciąg" na czerwono z powyższego zdjęcia był by przedłużeniem wieńca (wyszedł by nam oczywiście w suficie ale to nie problem).

Ale w sytuacji kiedy nie zbroimy tego jak balkon tylko dajemy belkę (w tym przypadku jest to 5x16 górą i 4x16 dołem)  po obrzeżach wykuszu to nie możemy podobno zrobić już tego "podciągu" z rysunku na czerwono. Czy ma rację nie wiem, zobaczymy co powie projektant. On uważa że pręty główne nie mają podparcia i trzeba by im zrobić to podparcie żeby odciążyć wykusz, czy może nawet nadciąg w tym miejscu na czerwono. Ewentualnie zmienić kierunek prętów głównych

Link do komentarza

 

2 godziny temu, aru napisał:

- jak zenek zauważył strop pracuje z tą belą, zapewne przydałoby się dodatkowe zbrojenie górą od brzegu beli do środka stropu

 

1 godzinę temu, aru napisał:

na mój gust to tam gdzie strop nie ma podparcia (ale jest bela)to zachowuje się trochę jak balkon i tak (dodatkowo) by trzeba było dozbroić

 

 

to rozwiązanie z osobną belką od stropu  wg mnie jest bez sensu.

image.png

No właśnie - ty masz poprostu rodzaj mini balkon. Ten fragment wspornika - bo to wspornik - powinien pracować razem ze stropem. To czy tam zrobisz taki "kapinos" do poziomu nadproża, nie ma większego znaczenia.

Natomiast sam wieniec powinien przechodzić w belkę w stropie, tak jak narysowałem linią przerywaną i t to jest proste i jedynie sensowne w tej sytuacji - i stablne konstrukcyjne, bez przesadnych zbrojeń i ciężarów. :

 

 

 

image.png

Ten narożniik też mozna traktować jak wspornik - jest kwestia, czym jest obciążony od góry - niemniej to wspornik wychodzący ze stropu. Tam też można zrobić belku ukośną od węgarka do wegarka jako kontynuacja wieńca.

Ale to nie są całkiem proste konstrukcje, choć i nieskomplikowane, byle nie dzielić włosa na czworo - i to powinien policzyc i narysować konstruktor.

Edytowano przez zenek (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
2 godziny temu, dedert napisał:

no właśnie chodzi o to że strop nie ma jakoby w miejscach tych belek podparcia (niebieskie kółka poniżej) więc opiera się na nich i je dociąża. I po to chyba są rdzenie przy oknie. Trzeba by pewnie zmienić kierunek zbrojenia (czyli żółte pręty podporowe musiały by iść w drugą stronę?). Chyba żeby zrobić zagęszczenie albo nadciąg gdzie czerwone linie:

Jeszcze doczytałem twego posta:

no i wydaje sie, że konstruktor dobrze ci zrobił. Zrobił płyte wspartą na częściach muru. I to jest OK. Pewnie przewidział tam części wspornikowe  i pewne masz tam pręty odgięte też jak do balkonu, czyli idące górą. I stąd te dodatkowe wzmocnienia murów.

Może ty masz dobrze zrobioną konstrukcje, - tylko sam komplikujesz????

2 godziny temu, dedert napisał:

hyba żeby zrobić zagęszczenie albo nadciąg gdzie czerwone linie:

wszystko zależy od tego, jak zaprojektował konstruktor. 

image.thumb.png.ea2c6ffb8f9604ff8a66df25ee417047.png

narysowałeś tylko część prętow płyty, nie pokazałeś zbrojenia nad tym wykuszem (jakby balkonikiem). Tam na pewno jest jakieś zbrojenie pracujące z resztą.

I tak samo z narożnikiem.

W ogóle - to chyba płyta krzyzowo zbrojona?

 

Link do komentarza
16 minut temu, aru napisał:

ta, krzyżowo

jednokierunkowo - noi OK. Grubo betonu, ale logicznie. Nie widziałem całego stropu.:12_slight_smile:

Może byc jednokierunkowa, może być krzyżowa - byle rozpatrywana cała, a nie po kawałku.

 

Najpierw dedert popwinieneś wziąść pod uwagę to, co narysował konstruktor - dopiero po znalezieniu oczywistych bledów bym cos próbował kombinowac.

Edytowano przez zenek (zobacz historię edycji)
Link do komentarza

Zapomnialem jeszcze dodać jednej najważniej rzeczy. Na wykuszu ma stać ścisna kolankową stąd nie można tego zrobić jako balkon bo trzeba by tą ścianę zdjąć a wtedy zmieni się konstrukcja dachu i zniknie taka śmieszna lukarenka/wypustka dachu. Więc rzeba wzmocnić obrzeża wykuszu i  od początku myślałem że będzie i podciąg łączący wieniec i obrzeże. A kierownik mi mówi że albo to albo to. Zobaczymy co powie konstruktor 

Link do komentarza
38 minut temu, zenek napisał:

jednokierunkowo - noi OK. Grubo betonu, ale logicznie. Nie widziałem całego stropu.:12_slight_smile:

Może byc jednokierunkowa, może być krzyżowa - byle rozpatrywana cała, a nie po kawałku.

..........................

zeniu, sam cytowałeś :D

P.#130

obraz.png.9fc3e95071149fd6630226a00346b3b4.png

 

ale dobra, było minęło; jak przestaniesz być upierdliwy to ja pierwszy za Tobą :icon_mrgreen:, ba nawet od teraz :93_punch:, wszystko zależy od Ciebie :104_point_left:

2 minuty temu, dedert napisał:

Zapomnialem jeszcze dodać jednej najważniej rzeczy. Na wykuszu ma stać ścisna kolankową stąd nie można tego zrobić jako balkon bo trzeba by tą ścianę zdjąć a wtedy zmieni się konstrukcja dachu i zniknie taka śmieszna lukarenka/wypustka dachu. Więc rzeba wzmocnić obrzeża wykuszu i  od początku myślałem że będzie i podciąg łączący wieniec i obrzeże. A kierownik mi mówi że albo to albo to. Zobaczymy co powie konstruktor 

a niby czemu "zdjąć"? a czym różni się balustrada na balkonie od każdego innego obciążenia? kwestia co opiera się na tej ściance? weź Ty pokaż coś z projektu, bo tak na pałę.....

Link do komentarza
Gość mhtyl
4 godziny temu, Budujemy Dom - porady budowlane i instalacyjne napisał:

Widzę, że z tej dyskusji zrobiło się przerabianie projektu konstrukcyjnego. Tylko na jakich zasadach? Na czyją odpowiedzialność? Od robienia takich rzeczy jest konstruktor, nawet nie kierownik budowy. To on, znając faktyczną sytuację może zaproponować jakieś rozwiązania zamienne względem pierwotnego projektu. I to on bierze za to odpowiedzialność. Następnie kierownik budowy bierze odpowiedzialność za realizację tego co zaprojektował konstruktor.

Wierze w dobrą wolę wszystkich, którzy tu się wypowiedzieli. Ale zrobiła się z tego jakaś totalna samowola, sytuacja nie ma już wiele wspólnego z projektem. Proponuję zamknąć tę dyskusję, bo efekty tego zamieszania mogą być tragiczne.

Pisałem w podobnym stylu już wcześniej, jak widzisz autorowi nie chodzi o porady tylko o potwierdzenie  tfurczości kierownika.

Nie rozumie że pomimo szczerych chęci i zrozumienia że On chce jak najlepiej bo to jego dom nie przetłumaczysz.

Z doświadczenia wiem tyle, że najgorsze co może być to robić zmiany w projekcie w trakcie budowy i wymyślać co rusz to nowe rozwiązania.

Link do komentarza

Spokojnie, to przecież są tylko rozważania. Chcę wiedzieć o czym z kierownikiem (który ma uprawnienia projektanta) rozmawiać. Chcę wiedzieć dlaczego nie może być jednocześnie podciąg kontynuujący wieniec i belka wspornikowa. A zaraz się z nim skontaktuje zanim majstry jutro zaczną kręcić pręty 

Link do komentarza
3 minuty temu, animus napisał:

Kto tu doradza, bierze też odpowiedzialność. 

Zdalnie? nie biorę w tym udziału.

nie strasz, nie strasz... (serio - bekam za to? :icon_eek:)

poważna, strata, cóż kto nie maszeruje, ten ginie....

 

dedert - jakiś przekrój, najlepiej przez to miejsce, jak jest, znaczy się przez ten wykusz lub ogólnie z tej strony....

Link do komentarza
12 minut temu, dedert napisał:

Na balkonie nie może przecież stać ściana kolankowa z wiencem dachu. Bo na tym leżeć będzie dach. Taki oto:

Balkon - a dokladnie wspornik - ma taka wytrzymałość, na jaka go zaprojektuje konstruktor.

Dach nie leży na tym balkonie - wsporniku - tylko kilka krokwi z kawałkiem połaci.

14 minut temu, animus napisał:

Temat stał się na tyle niebezpieczny, że proponuję go zamknąć.:th_girl_hideface:

Przesadzasz - to dyskusja, konsultacje, dywagacje.

9 minut temu, animus napisał:

Kto tu doradza, bierze też odpowiedzialność. 

No chyba cię pogięło.

To jest forum dyskusyjne - a nie płatne biuro ekspertów.

Dyskutować można o wszystkim - a tematodawca i tak musi budować zgodnie z prawem.

7 minut temu, dedert napisał:

pokojnie, to przecież są tylko rozważania. Chcę wiedzieć o czym z kierownikiem (który ma uprawnienia projektanta) rozmawiać.

właśnie

Link do komentarza
Przed chwilą, animus napisał:

Gdybyście przestali mu  doradzać w takich konstrukcjach, musiałby się udać do projektanta, bierzesz to na własne sumienie?

a czy ja Mu cokolwiek zwymiarowałem? Konkretnie, oprócz zbrojenia (gdzie sam mnie nauczył :icon_mrgreen:) coś konkretnego, przeznaczonego do realizacji napisałem? Przestańcie pisać takie frazesy bo mdło się robi, napisz - "piszesz bzdury,to ma być......, pracuje odwrotnie, taka belka to nie podciąg..." itp itd

Link do komentarza
2 minuty temu, aru napisał:

ja Autora zrozumiałem, że są to dywagacje na temat, Autor zasięga porady w formie jakiej Mu pasuje, Panowie, bez napinki, to ćwiczonko dla szarych komórek i dawno nie eksploatowanych tam "półeczek"

oczywiście - aż dziwne, że się z aru zgadzam.

to jest forum dla chcących sie czegoś dowiedzieć - najlepiej na podstawie konkretnego projektu. Nikt tutaj mu konkretnego zbrojeniai wyliczeń nie przedstawia - chodzi o koncepcję, alternatywy rozwiazań. Konkretne wymiary i obliczenia zrobi mu Kierownik :

11 minut temu, dedert napisał:

Chcę wiedzieć o czym z kierownikiem (który ma uprawnienia projektanta) rozmawiać.

Wg mnie jest OK.

7 minut temu, animus napisał:

Gdybyście przestali mu  doradzać w takich konstrukcjach, musiałby się udać do projektanta, bierzesz to na własne sumienie?

On i tak musi to zrobic z projektantem, kierbudem - tu nabywa tylko wiadomości, na podstawie ktorych może rozmawiać z nimi.

Bez rozmow tutaj też może zrobić niezgodniez prawem.

A tutaj jednak co chwilę się dowiaduje - konkrety z kierbudem i konstruktorem!

Link do komentarza
Napisano (edytowany)
24 minuty temu, aru napisał:

oprócz zbrojenia (gdzie sam mnie nauczył :icon_mrgreen:) coś

Bez przesady. Tylko nakierowałem bo coś mi się nie zgadzało. Próbowałem zrozumieć zasady. 

 

Zdjęcia z budowy, jak widać została tylko jedna "Z" do skręcenia i łączymy całą belkę. 

Kierbud kazał majstrom zaginąć strzemiona do środka ale jak się okazało to znacznie utrudniło umieszczanie prętów 16mm.

Wiec później robili proste zagięcia i może będziemy je doginać na samej belce lub powiążemy solidnie. 

 

3dd3d68e1b3fbb48gen.jpg

 

7a1f23df7ab3b666gen.jpg

 

3c27166b5933719bgen.jpg

 

4db067de7d8859c7gen.jpg

Nadal nie wiem (chociaż wiem bo kierownik kazał) czy wiązać z belką główną te małe beleczki 8x18 znajdujące się w takich gniazdach, zagłębieniach zaznaczonych na czerwono. Jest to raczej niemożliwe złączyć to z belką długimi 50cm strzemionami (tam cokolwiek ciężko jest wcisną). Pytanie tylko czy to poprawiło by cokolwiek? Przecież belka ma mieć jeden przekrój. Czy po prostu będzie jako poduszka zbrojona pod belkę. 

 

c22dc6b6f1918660gen.jpg

Edytowano przez dedert (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Gość mhtyl
6 godzin temu, dedert napisał:

Ma ktoś pomysł jak połączyć belkę z 5cioma 16mm góra i 4 dołem? Czy robi się to 12mm czy po jednym 16mm na róg? Nie realnym jest wsadzić tyle 16ek ile jest prętów w belce 

19723c82b56fce77gen.jpg

 

Pociąć na mniejsze krótsze kawałki, wsadzić w belkę a potem pospawać.

Widzę, że projektant wraz kierownikiem pomagają w twórczości :) 

Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...