Skocz do zawartości

Pozbycie się (wzmocnień?) przęseł dachu


Recommended Posts

Cześć. Chcę zaadoptować nieużytkowe poddasze (półki, składzik itp) i mam pytanie odnośnie wzmocnień przęseł dachowych (oznaczone na załączonym obrazku). Czy można się ich pozbyć bez naruszenia konstrukcji dachu czy spełniają ważną rolę w konstrukcji? Może głupie pytanie ale ułatwiło by mi pracę pozbycie się ich.

 

poddasze.jpg

Link do komentarza

A jak mocowane są te deski? Pewnie jednym gwoździem...

Może to cieśla stawiający więźbę stężał kolejno stawiane elementy  i tych stężeń nie pozdejmował po zabudowaniu całej więźby?

Wtedy można spokojnie je wyrzucić...

 

Masz jakiś projekt dachu?

Edytowano przez Gość (zobacz historię edycji)
Link do komentarza

Wydaje mi się, że projektowe wiatrownice ułożone byłyby w jakimś logicznym porządku.... a tu są montowane zupełnie przypadkowo...

 

Przydałby się wgląd do projektu.

Link do komentarza
Gość mhtyl
  Dnia 4.03.2020 o 12:02, uroboros napisał:

Wydaje mi się, że projektowe wiatrownice ułożone byłyby w jakimś logicznym porządku.... a tu są montowane zupełnie przypadkowo...

 

Przydałby się wgląd do projektu.

Rozwiń  

Są to dechy przybite dla ustabilizowania wiązarów aby się nie przekrzywiały podczas montażu. Obstawiam tak na 99% że można je bez problemu wyrzucić.

  Dnia 4.03.2020 o 13:44, GregEl napisał:

Są montowane na 3 gwoździe.Czy załączony kawałek wystarczy ?

Rozwiń  

A jaki problem zadzwonić do wykonawcy? Jak widać na fotkach jest to nowy dach więc raczej kontakt jakiś masz do wykonawcy. Zadzwoń i zapytaj i jak się czegoś dowiesz to daj znać co powiedział wykonawca.

Link do komentarza

Na tym zdjęciu właściwie nie widać, co trzyma ten dach w kupie... płatwi nie widzę, nic podkalenicowatego...

rozwieszona folia, może łaty od góry...

 

GregEl, ten opis nic mi nie mówi, może masz jakieś rysunki...

Link do komentarza
Gość mhtyl
  Dnia 4.03.2020 o 14:28, uroboros napisał:

Na tym zdjęciu właściwie nie widać, co trzyma ten dach w kupie... płatwi nie widzę, nic podkalenicowatego...

rozwieszona folia, może łaty od góry...

 

GregEl, ten opis nic mi nie mówi, może masz jakieś rysunki...

Rozwiń  

Płatwi nie ma bo to więźba prefabrykowana wykonana z wiązarów a nad folią muszą  a raczej powinny być kontrłaty i łaty. Chociaż nie wiem czy to jest folia bo powinno być pełne deskowanie i być może jest to wykonane za pomocą płyt a nie desek.

Zresztą ta prefabrykowana więźba jest też stropem.

Link do komentarza

 

No masz napisane, że "wiązary są stężone między sobą...":

 

image.thumb.png.4a5ee333f7c730351b1591e9b53cd321.png

 

Jesli tak, to są częścią konstrukcji i nie można ich ruszać. Wg mnie.

 Dalej pisze, że wiązary są mocowane do wieńca, ale u góry trzymają je nawzajem te stężenia. Chyba.

Dlatego:

  Dnia 4.03.2020 o 14:20, mhtyl napisał:

A jaki problem zadzwonić do wykonawcy?

Rozwiń  

I to jest b. dobra rada!

Link do komentarza

Jeszcze jak tu jesteś, napisz co masz na dachu, deskowanie, płyty, czy co....

 

Pytanie może nie najcięższe, ale przez niedomiar informacji, mamy wątpliwości i tak sobie dywagujemy :icon_mrgreen:

Link do komentarza
Gość mhtyl
  Dnia 4.03.2020 o 14:54, zenek napisał:

Jesli tak, to są częścią konstrukcji i nie można ich ruszać. Wg mnie.

 Dalej pisze, że wiązary są mocowane do wieńca, ale u góry trzymają je nawzajem te stężenia.

Rozwiń  

Stężenia, stabilizacja czy wiatrownica jak nazwał to expert jest to tylko na czas budowy dachu. Takie dechy nawet przy tradycyjnej więźbie się stosuje po to aby zachować równe odstępy między krokwiami. Te dechy nie są stałym elementem konstrukcji więźby. widzisz zna tej fotce podobne dechy które stabilizują wiązary? Z tą różnica że one są na zewnątrz a u autora tematu od wewnątrz. Od wewnątrz wykonawca dał te dechy aby nie musiał przy układaniu pokrycia ich demontować, porostu dla własnej wygody tak zrobił i zapomniał je usunąć.

T9Sz_dav9LcPD_cXP2R8L_Mo9pFr3Lqf8QeQtwH9

 

  Dnia 4.03.2020 o 15:13, GregEl napisał:

Tego już niestety nie wiem, jest już tam piana a kupiłem w stanie takim jak na zdjęciu.

Rozwiń  

Jeżeli ktoś dał piane a nie ma pełnego deskowania to wg mnie jest kicha. Możesz to sprawdzić długim gwoździem, wbijając go w pianę od wewnątrz do zewnątrz, jak gwoźdź przejdzie na wylot to masz położoną membranę i jest to fuszerka.

Jakie jest pokrycie dachu?

Link do komentarza
Gość mhtyl
  Dnia 4.03.2020 o 17:44, GregEl napisał:

Na dachu jest dachówka ceramiczna zakładam że nie było tam samej membrany, tzn mam taką nadzieję ;) inaczej nie miało by się to czego trzymać 

Rozwiń  

Miało by czego trzymać :) trzyma na łatach ale tu bardziej chodzi o usztywnienie wiązarów.

Sprawdzałeś czy jest pełne deskowanie? I przy okazji sprawdź jaka grubość jest dana tej piany bo z fotki nie wygląda mi aby było jest tam tyle ile powinno być.

Link do komentarza

Na zdjęciu nie ma piany jeszcze a ma grubość 16cm w miejscu w którym sprawdzałem. No i przebilem się a po przebiciu natrafiłem na coś miękkiego/elastycznego. Czyli jednak wygląda na to że nie ma pełnego deskowania. Będę kontaktował się niedługo z wykonawcą żeby to ustalić dokładnie. Czyli w tym przypadku wygląda na to że nie mogę  ruszać tych desek?

Link do komentarza
Gość mhtyl
  Dnia 4.03.2020 o 20:12, GregEl napisał:

Czyli jednak wygląda na to że nie ma pełnego deskowania.

Rozwiń  

A powinno być. Zobacz, jeżeli masz dostęp do projektu domu na przekrój dachu i opis  jego warstw czy jest tam coś o pełnym deskowaniu.

  Dnia 4.03.2020 o 20:12, GregEl napisał:

Na zdjęciu nie ma piany jeszcze

Rozwiń  

Czyli wygląda że jest to membrana raczej.

  Dnia 4.03.2020 o 20:12, GregEl napisał:

Czyli w tym przypadku wygląda na to że nie mogę  ruszać tych desek?

Rozwiń  

 

Możesz.  

 Mocowanie tych desek na dwa, trzy gwoździe nie jest mocowaniem statycznym tylko czasowym tak jak pisałem wyżej na czas montażu więźby, wg mnie na 99% możesz te deski wywalić.

Teraz po ułożeniu pokrycia całość usztywniają łaty które wszystkie wiązary połączyły.

Link do komentarza
  Dnia 4.03.2020 o 16:33, mhtyl napisał:

wiatrownica

Rozwiń  

wiatrownice są w tradycyjnej więźbie dachowej elementem stężającym więźbę. Nie montażowym, tyko na stałe.

Def: "

Wiatrownica – drewniana deska lub łata ukośnie mocowana do krokwi od spodu[1]. Jej zadaniem jest usztywnienie konstrukcji[2] więźby dachowej w kierunku podłużnym. Zapewnia współpracę wiązarów przy obciążeniu wiatrem[3][4].

Potocznie wiatrownicą nazywa się też deskę czołową przymocowywaną do bocznej krawędzi dachu w celu zabezpieczenia dachu przed bocznymi podmuchami wiatru."

 

W temacie są dźwigary - nie wiem jak łączone, stężone między sobą - na pewo nie stoją umocowane tylko u podstawy, bo by się złożyły na bok.

Nie wiem - więc uważam ze ta twoja rada zapytania do autora projektu jest najlepsza.

  Dnia 4.03.2020 o 20:23, mhtyl napisał:

Teraz po ułożeniu pokrycia całość usztywniają łaty które wszystkie wiązary połączyły.

Rozwiń  

Łaty nie usztywniają, nie łączą, nie są elementem konstrukcyjnym więźby - tylko mocowaniem i podporą dla pokrycie. One nie przeciwdzałają siłom poprzecznym, np na parcie wiatru. To są patyki 3/4 , 4/5.

Ale - tam może być jakiś dźwigar poprzeczny usztywniający - to wtedy może to wszystko się trzyma kupy.

Ten rysunek :

image.png.4d956c4e37c85605809f6431f43ef427.png

...pokazje jakieś ustroje, jakieś trzy przestrznne może kraty - może one trzymają całość w poprzek?

Bo to może być dach dwuspadowy - i w takim przypadku nie ma nic, co by trzymało te dźwigary w poprzek - oprócz tych ustrojstw narysowanych od ręki - te zygzaki. No ale nie wiemy co to jest?

Twój przykład:

image.png.36f8c925f64227b69cf2c405a0467b5e.png

...to zupełnie inny dach, 4-spadowy i on jest stabilny we wszystkie strony - podłużnie i poprzecznie. Przynajmniej jakoś tak wygląda.

Edytowano przez zenek (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Gość mhtyl
  Dnia 4.03.2020 o 21:45, zenek napisał:

wiatrownice są w tradycyjnej więźbie dachowej elementem stężającym więźbę. Nie montażowym, tyko na stałe.

Rozwiń  

Zgadza się że wiatrownica jest elementem konstrukcyjnym więźby ale ja miałem na myśli taką wiatrownice montażową aby usztywnić krokwie na czas montażu całościowej więźby.

  Dnia 4.03.2020 o 21:45, zenek napisał:

Łaty nie usztywniają, nie łączą, nie są elementem konstrukcyjnym więźby - tylko mocowaniem i podporą dla pokrycie. One nie przeciwdzałają siłom poprzecznym, np na parcie wiatru. To są patyki 3/4 , 4/5.

Rozwiń  

Ale jakby nie patrzeć łaty są elementem więźby, może nie każdej ale są i usztywniają krokwie w tym sensie że krowie nie "rozchodzą" się.

Mówisz że to patyki? Nie chciałbyś takim patykiem dostać po plecach :) 

  Dnia 4.03.2020 o 21:45, zenek napisał:

..to zupełnie inny dach, 4-spadowy i on jest stabilny we wszystkie strony - podłużnie i poprzecznie. Przynajmniej jakoś tak wygląda.

Rozwiń  

Nie chodzi tu ten sam rodzaj dachu co u autora ale o fakt tych desek przybitych po ukosie.

Link do komentarza
  Dnia 5.03.2020 o 15:32, mhtyl napisał:

miałem na myśli taką wiatrownice montażową

Rozwiń  

wiem  - ale w opisie jest wiatrownica stężająca dźwigary całej konstrukcji

 

  Dnia 5.03.2020 o 15:32, mhtyl napisał:

Nie chodzi tu ten sam rodzaj dachu co u autora ale o fakt tych desek przybitych po ukosie.

Rozwiń  

Zgoda - w przykładzie mogły być jakieś stężenia chwilowe montażowe - ale po montażu całość się kupy trzyma - bo to dach 4-spadowy.

Natomiast w "tematowym" dachu nie ma tych kratownic bocznych - chyba, że są to te trzy podłużne inaczej wyglądające ustroje.

Ale nie wiadomo, jak są połączone, zblokowane, z dźwigarami. Stąd moje obawy o ruszenie tych "wiatrownic". Bo ta cała więźba jest jakaś dziwna, te "stężenia" też.

Dlatego lepiej być ostrożnym z wywalaniem tych :"desek podłużnych, poprzecznych, odciągów i skratowań" - bo cholera wie, co tu trzyma co? Tym bardziej, że one mają wymiary 32x120 mm - więc są jak podwójne łaty co najmniej.  

 

I powtarzam - to jest dach dwuspadowy, co widać na 1 fotce w poście 1- a więc musi być stężony wzdłuż dachu, albo inaczej - prostopadle do dźwigarów.

Link do komentarza
Gość mhtyl
  Dnia 5.03.2020 o 18:50, zenek napisał:

wiem  - ale w opisie jest wiatrownica stężająca dźwigary całej konstrukcji

Rozwiń  

Tylko jeżeli nawet tak miałoby być to to co widać na fotkach trudni nazwać celowym i zamierzonym elementem konstrukcyjnym. Są to na chybił trafił przybite deski dwoma, trzema gwoździami, co to ma trzymać?

Jak pisałem wcześniej, na 99% są te deski do usunięcia, zobaczymy co autor tematu ustali z wykonawcą.

Link do komentarza
  • 11 miesiące temu...

Cześć Wszystkim.

Pozwolę sobie odgrzać trochę temat. Mianowicie mam bardzo podobny dach do tego pokazanego w pierwszym poście. Nie dziś, ani nie jutro, ale w szeroko pojętej przyszłości myślałem o adaptacji poddasza. W związku z bardzo gęsto rozmieszczonymi elementami konstrukcyjnymi potrzebna będzie przebudowa tej konstrukcji. I tu pytania do Was:

czy taką kontrukcję da się przerobić na bezpieczną z wyłączeniem części belek na środku? Czy jest to ekonomicznie sensowne (wiadomo, że z nieograniczonym budżetem da się wszystko) czy lepiej od razu zrobić nowy dach?

 

Chciałbym dowiedzieć się czy moje plany adaptacji poddasza są w ogóle możliwe (są w stanie się obronić ekonomicznie), czy mogę sobie odpuścić i cieszyć się tym co mam na dole :) Z góry dziękuje za odpowiedzi i pozdrawiam. 

Link do komentarza
  Dnia 24.02.2021 o 12:27, Hellmut napisał:

I tu pytania do Was:

czy taką kontrukcję da się przerobić na bezpieczną z wyłączeniem części belek na środku?

Rozwiń  

Najlepiej żebyś pokazał przekrój tej kratownicy - z projektu -widok z boku.

Bo to jest pewnie kratownica - co raczej przesądza o tym - że nie można pozbyć się tych elementów.

Zapewne na kratownicy wisi również strop - oprócz krycia dachu.

 

Oczywiście być może można to zastąpić nową konstrukcją z wykorzystaniem pewnych elementów - krokwi, nawet części kratownicy i belek stropowych - i pewnie nawet nie demontując dachu  - ale jest to trudna operacja pod kierunkiem i nadzorem konstruktora, krok po kroku, wg projektu, z fachową ekipą.

 

Nie wiem, czy będzie to opłacalne.

I czy możliwe - bo to zależy od możliwości zastąpienia dotychczasowej konstrukcji - nową.

Edytowano przez zenek (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
  Dnia 24.02.2021 o 12:27, Hellmut napisał:

Cześć Wszystkim.

Pozwolę sobie odgrzać trochę temat. Mianowicie mam bardzo podobny dach do tego pokazanego w pierwszym poście. Nie dziś, ani nie jutro, ale w szeroko pojętej przyszłości myślałem o adaptacji poddasza. W związku z bardzo gęsto rozmieszczonymi elementami konstrukcyjnymi potrzebna będzie przebudowa tej konstrukcji. I tu pytania do Was:

czy taką konstrukcję da się przerobić na bezpieczną z wyłączeniem części belek na środku? Czy jest to ekonomicznie sensowne (wiadomo, że z nieograniczonym budżetem da się wszystko) czy lepiej od razu zrobić nowy dach?

 

Chciałbym dowiedzieć się czy moje plany adaptacji poddasza są w ogóle możliwe (są w stanie się obronić ekonomicznie), czy mogę sobie odpuścić i cieszyć się tym co mam na dole :) Z góry dziękuje za odpowiedzi i pozdrawiam. 

Rozwiń  

Zagadnienie konstrukcyjne czyli adaptacja a w zasadzie to rysunki nowej więźby w biurze architekta. Tak to widzę. Zapytaj projektanta o koszt adaptacji i pierwszy punkt będziesz miał odfajkowany - ekonomiczny :)

Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...