Skocz do zawartości

Izolacja brodzika typy walk-in problem z wilgocią


Recommended Posts

Napisano

Dzień dobry,

 

Około 5 miesięcy temu miałem robiony remont łazienki, uparłem się na prysznic typu walk-in.

Z tego co wiem " fachowiec" wykonujący remont, zastosował klej, sylikon oraz fugę firmy Atlas, wszystkie wodoodporne i hydrofobowe,  była również folia w płynie, na to kafelki, odpływ liniowy.

 

https://www.atlas.com.pl/produkt/atlas-plus-nowy-456-1940/

https://www.atlas.com.pl/produkt/atlas-fuga-elastyczna-461-1667/

Po około 5ciu miesiącach na ścianie sąsiadującej z łazienką właśnie od strony prysznica zaczęły pojawiać się bąble na farbie. Okazało się że ściana prawie na całej długości jest wilgotna.

Moje pytanie brzmi: co robić dalej? Dorzucić więcej sylikonu na łączeniach, odpływie plus więcej fug. Czy może ścianę w sypialni rozkuć, zdjąć stary karton gips wtedy wysuszyć, dodać jakaś izolację i nową płytę GK? Dodam, że kucie świeżo wyremontowanej łazienki jest dla mnie na tą chwilę nie do pomyślenia.

Z góry dziękuję za wszystkie sugesie.

 

 

Napisano
  Dnia 20.01.2020 o 09:22, Ramcimcim napisał:

ścianie sąsiadującej z łazienką

Rozwiń  

Ta ściana w samej łazience jest z płyty g/k i wykończona glazurą?

Napisano

Co w takim razie poszło nie tak skoro teoretycznie wszystkie elementy na zewnątrz, kafle, sylikony fugi są wodoodporne? Duże ilości wody z prysznica to dla nich za dużo ?

Napisano

Czy w tej ścianie są rurki do baterii prysznicowej?

 

To gdzie jest ta płyta

  Dnia 20.01.2020 o 09:22, Ramcimcim napisał:

zdjąć stary karton gips

Rozwiń  

 

Napisano
  Dnia 20.01.2020 o 09:51, Ramcimcim napisał:

Co w takim razie poszło nie tak skoro teoretycznie wszystkie elementy na zewnątrz, kafle, sylikony fugi są wodoodporne? Duże ilości wody z prysznica to dla nich za dużo ?

Rozwiń  

Może np. być jakiś błąd w montażu odpływu, syfona itp. i tam od spodu coś przeciekać?

Albo izolacja przeciwwilgoci nie sięga na ścianę tylko jest na podłodze

Napisano
  Dnia 20.01.2020 o 09:51, uroboros napisał:

Czy w tej ścianie są rurki do baterii prysznicowej?

 

To gdzie jest ta płyta

 

Rozwiń  

Ta płyta jest od strony sypialni.

Co do rurek to tak były ale nie na ścianie która jest wigotna.

Wygląda to tak na przeciwko wejścia do prysznica jest ściana z deszczownicą, po lewej szyba, po prawej ściana która właśnie sąsiaduje z sypialnią i od tamtej strony jest wilgotna.

  Dnia 20.01.2020 o 09:52, MrTomo napisał:

Może np. być jakiś błąd w montażu odpływu, syfona itp. i tam od spodu coś przeciekać?

Albo izolacja przeciwwilgoci nie sięga na ścianę tylko jest na podłodze

Rozwiń  

Ta folia w płynie byłą na podłodze i ścianach.

 

Napisano

Załączam zdjęcia, szara ściana sąsiaduje z sypialnią, strzałka pokazuje mniej więcej miejsce gdzie wilgoć wychodzi po drugiej stronie. Wczoraj jak ściągnąłem listwę przypodłogową w sypialni miałem wrażenie, że wszędzie jest wilgotno.

2020-01-20 11_06_43-IMG_20190906_210351.png

82615007_1125500044447855_4111560389890670592_n.jpg

Napisano (edytowany)

Jedyne co mi przychodzi do głowy, to sposób montażu tego stelaża.

On jest przykręcony (wiercone otwory)? Może tu jest jakaś nieszczelność?

Ale żeby aż taka?

Chyba, że przy samej podłodze.

Trochę nie widać na fotce jak to jest zamocowane

Edytowano przez MrTomo (zobacz historię edycji)
Napisano
  Dnia 20.01.2020 o 10:22, MrTomo napisał:

Jedyne co mi przychodzi do głowy, to sposób montażu tego stelaża.

On jest przykręcony (wiercone otwory)? Może tu jest jakaś nieszczelność?

Ale żeby aż taka?

Chyba, że przy samej podłodze.

Trochę nie widać na fotce jak to jest zamocowane

Rozwiń  

Masz rację, stelaż jest wwiercony w fugę do ściany, od początku nie było sylikonu na tej stronie, też początkowo winiłem to, zasylikonowałem szczelnie. Dokładnie o mogło być to ale kurcze, zbyt dużo wody tam nie wlatywało, tak myślę.

Moge jakoś wysuszyć ścianę i sprawdzić czy to było to?

Napisano (edytowany)
  Dnia 20.01.2020 o 10:30, Ramcimcim napisał:

 

Moge jakoś wysuszyć ścianę i sprawdzić czy to było to?

Rozwiń  

Nie korzystać z prysznica przez kilka dni i grzać ścianę od strony sypialni?

  Dnia 20.01.2020 o 10:30, Ramcimcim napisał:

też początkowo winiłem to, zasylikonowałem szczelnie

Rozwiń  

Kiedy to było?

Edytowano przez MrTomo (zobacz historię edycji)
Napisano
  Dnia 20.01.2020 o 10:58, joks napisał:

Więc ta ściana jest w całości z regipsu na stelażu czy jest murowana i oklejona płytami GK?

Rozwiń  

Murowana i oklejona płytami GK od strony sypialni tylko.

 

  Dnia 20.01.2020 o 11:04, MrTomo napisał:
  39 minut temu, Ramcimcim napisał:

też początkowo winiłem to, zasylikonowałem szczelnie

Rozwiń  

To było około 2-4 tyg temu.

Napisano
  Dnia 20.01.2020 o 11:10, joks napisał:

No to ciemno to widzę , czeka Cię prucie łazienki .

Rozwiń  

Na to zawsze ma czas.

 

Zdemontowałbym ten stelaż na początek i po podsuszeniu ściany zamontował ponownie porządnie na silikonie.

 

Grzałbym na razie tą ściankę w sypialni. Może nawet nawierciłbym kilka otworków, które potem bym zagipsował.

 

A jak nie pomoże, tzn. że inna przyczyna przecieku jest i wtedy 

  Dnia 20.01.2020 o 11:10, joks napisał:

No to ciemno to widzę , czeka Cię prucie łazienki .

Rozwiń  

 

 

A co jest pod łazienką?

 

 

 

Napisano
  Dnia 20.01.2020 o 11:14, MrTomo napisał:

A co jest pod łazienką?

 

Rozwiń  

Na szczęście hala garażowa, wstępnie nie widziałem tak żadnych problemów. Ale to też przez to, że trochę boje się je zobaczyć :P

 

Dzięki za wszystkie rady, dam znać za jakiś czas co zrobiłem i jakie są efekty.

Napisano

Jak na tej ścianie jest bąbel a nie zaciek - ta nawet bym wyciął większy kawałek tego GK i później załatał...

 

Jesteś pewien, że tam żadna rurka nie leci...?

 

Może fachowiec zrobił Ci psikusa.. Wszystko było ok? :D 

  Dnia 20.01.2020 o 11:19, Ramcimcim napisał:

Ale to też przez to, że trochę boje się je zobaczyć :P

Rozwiń  

Zobacz, zobacz. 

To ciekawe.

Napisano
  Dnia 20.01.2020 o 11:20, MrTomo napisał:

 

 

Jesteś pewien, że tam żadna rurka nie leci...?

 

Może fachowiec zrobił Ci psikusa.. Wszystko było ok? :D 

 

Rozwiń  

Rurka idzie tam gdzie deszczownica, była tylko przedłużana. Na tej ścianie raczej nic nie idzie, po drugiej stronie jest połączona z pustą ścianą i drzwiami więc na pewno nie.

 

Nie jestem pewny niczego co robił ten fachowiec bo po czasie właśnie wychodzą tego typu smaczki, szkoda gadać :P

 

Napisano

Może to nie wina złej izolacji.

Może woda z łączenia rurek znalazła sobie tam ujście ?

Może woda nie pochodzi z łazienki "

 

Jak powszechnie wiadomo - woda wredną suką jest i chadza swoimi ścieżkami.

Napisano
  Dnia 20.01.2020 o 11:36, bajbaga napisał:

Może woda nie pochodzi z łazienki "

Rozwiń  

Właśnie to miałem napisać, bo

  Dnia 20.01.2020 o 10:14, Ramcimcim napisał:

Wczoraj jak ściągnąłem listwę przypodłogową w sypialni miałem wrażenie, że wszędzie jest wilgotno.

Rozwiń  

 

I ta hala pod spodem

 

:scratching:

Pytanie z czego murowana jest ta scianka.

 

Możliwe, że odkrywka od strony sypialni powiedziałaby coś wiecej.

 

 

Napisano
  Dnia 20.01.2020 o 11:45, MrTomo napisał:

Właśnie to miałem napisać, bo

 

I ta hala pod spodem

 

:scratching:

Pytanie z czego murowana jest ta scianka.

 

Możliwe, że odkrywka od strony sypialni powiedziałaby coś wiecej.

 

 

Rozwiń  

Wszystkie ściany w cały mieszkaniu są suche, ta też była spoko jak kupowałem mieszkanie, wcześniej byłą tam wanna. Dopiero po remoncie zaczęło wychodzić to co wyszło.

Zastanawiam się gdybym zrezygnował z tego walk-in i wstawił wanne z nowym odpływem uchroniłbym się od skuwania kafli...

Napisano

Jak stary jest budynek? Czy rurki grzania są pod posadzką? Bez względu na to, czy jest podłogówka, czy też grzejniki...

Napisano
  Dnia 20.01.2020 o 12:42, uroboros napisał:

Jak stary jest budynek? Czy rurki grzania są pod posadzką? Bez względu na to, czy jest podłogówka, czy też grzejniki...

Rozwiń  

Budynek ma około 11 lat. Rury są pod posadzką ale z tego co wiem nie w miejscu gdzie jest wyciek.

Napisano

Pytam, bo miałem taki przypadek w nowiutkim domu - wykańczałem mieszkanie i gdy zaczęli grzanie, to woda wypłynęła spod wylewki. I nie w miejscu rozszczelnienia, tylko z półtora metra dalej... też po ścianie (otynkowanej gipsowym tynkiem) graniczącej z łazienką, gdzie po drugiej stronie zamontowałem umywalkę...

Okazało się że instalację CO robiła brygada złożona z piekarza i cukiernika, a szefem był początkujący hydraulik... niby mieli plany i instrukcje...

 

Wrzuć zdjęcie tej mokrej ściany

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Dzięki za szybką odp. To jest zwykły piekarnik do zabudowy (Whirlpool), więc stacjonarny.
    • Podsumujmy sytuację, bo nie jestem pewien czy dobrze rozumiem. Jeżeli coś jest inaczej to proszę o sprostowanie. Ciśnienie i przepływ wody zimnej są wystarczające.  Zbyt niskie jest ciśnienie i/lub przepływ wody ciepłej. Tu proszę o doprecyzowanie - jest mały strumień wody pod dobrym ciśnieniem, czy duży strumień wody pod zbyt niskim ciśnieniem? Jak jest przygotowywana woda ciepła? Bo z opisu wnioskuję, że jest ona jakoś centralnie podgrzewana w budynku, jednak nie jest wystarczająco ciepła i dopiero na poddaszu dogrzewa ją do wystarczającej temperatury elektryczny podgrzewacz.    Układ jest więc nieco dziwny, ale tak zrozumiałem opis.  Trzeba przede wszystkim sprawdzić jakie jest ciśnienie i jak duży jest strumień wody przed tym podgrzewaczem. Jeżeli przed podgrzewaczem, na jego przyłączach jest wszystko w porządku to problem tkwi w podgrzewaczu. On może bardzo zmniejszać strumień (przepływ) wody i jej ciśnienie. To typowa cecha modeli przepływowych. Jak się to ustali to można myśleć co robić dalej.
    • Nie chodzi mi nawet o formalną ekspertyzę, ale o to żeby temu przyjrzał się konstruktor. Bo o ile płytkie rysy nie są zmartwieniem, to głębokie pęknięcia mogą stanowić już poważny problem. A na odległość nikt tego nie jest w stanie sprawdzić.  Warstwa wyrównująca ze styrobetonu lub jakiegoś innego betonu z lekkim kruszywem (keramzyt, perlit) jak najbardziej może być. Trzeba tylko pilnować pewnej minimalnej grubości bo takie lekkie betony są słabe. Próby wyrównywania dużych nierówności samym styropianem zdecydowanie odradzam, tego się faktycznie nie da zrobić dobrze. Co jest na dole, jakie są pomieszczenia poniżej tego stropu? Bo od tego oraz źródła ciepła zależy na ile skutecznej izolacji cieplnej potrzebujemy. Jeżeli i tak są tam pomieszczenia ogrzewane, zaś ciepło zapewnia kocioł to izolacja cieplna może być słaba, po prostu strop będzie się nieco bardziej nagrzewał i część ciepła oddawał ku dołowi. Wtedy wystarczy styrobeton, bez warstwy styropianu.  Przy czym nawet w tym wariancie dałbym folię budowlaną na styrobeton. Jako warstwę rozdzielającą go od jastrychu. Na to rury ogrzewania podłogowego, na nie siatka stalowa i jastrych. Dzięki siatce dość cienka warstwa jastrychu będzie pewniejsza, a tu raczej nie będzie można zbytnio go pogrubiać ze względu na masę. Ale dopuszczalne obciążenie to właśnie powinien określić wezwany konstruktor.  Przy okazji uprzedzam, że mocowanie rur, gdy pod folia nie ma styropianu jest nieco upierdliwe. Ale się da to zrobić. Dajemy dwie warstwy w miarę grubej folii i spinki wbijamy w nią pod skosem. 
    • Może i więcej, bo metr przewodu to jakieś 4 PLN, a wtyczka w sklepie 3,95 PLN.
    • Za wtyczkę jest 17.99. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...