Skocz do zawartości

czy uprawiacie jakiś sport?


Recommended Posts

Napisano
Witam.
Zastanawiam się czy pomimo budowania swoich wymarzonych domków macie czas na uprawianie sportu?
My kupiliśmy w decathlonie rakietki do badmintona i siatkę - całe lato gralismy i sąsiedzi też się przyłączyli - graliśmy czasami przez płot! Oprócz tego rolki, rower, basen . Super jest mieć własne podwórko!!!!!!
A jak z tym sportem jest u was?
Napisano
Cieszę się, że poruszyłaś jakiś przyjemny temat...

U nas na podwórku był 3-metrowy basen dla dzieci (i nie tylko). No i nieodłączny grill w każdy piątek wieczorem lub

sobotę. Oprócz tego codziennie o 19.00 - 5km na rowerach po lesie (razem z dziećmi). A teraz basen i łyżwy.... no i

spróbujemy wyjechać na narty. Jeszcze nie mieliśmy okazji wyjechać razem z dziećmi na narty bo ciągle chorowli gdy

icon_biggrin.gif zaplanowaliśmy wyjazd....
Napisano
no chyba nikt tu nie uprawia sportu - a szkoda - na Stegnach (W-wa) jest świetny tor-lodowisko. Gra muzyka - do godz. 20.00 . super - będziemy jeździli w każdą sobotę lub niedzielę - to już postanowione.
Napisano
Nie liczy się!!!!! ale gonienie za dziećmi - gdy one jadą na rowerach już tak! icon_biggrin.gif Bieg za dzieć mi jadącymi na rolkach też się liczy jako sport - to jogging. Albo gdy uczymy dziecko jeździć na dwukołowym rowerku - to też jogging.
Napisano
Mój mąż trenował kolarstwo (szosowe i torowe) - napewno by się z tobą zgodził! On też tak uważa, ale ostatnio przerzucił się na bieg - nawet chce wystartować w maratonie.
Napisano
O! to nieźle! każdy powinien uprawiać jakiś sport jeśli nie chce chorować. To bardzo ważne - zapobiega wielu chorobom - a przede wszystkim otyłości, która stała się ostatnio w naszym kraju poważnym problemem.
Napisano
Tam buduja domy z kartonu.

A jeśli chodzi o otyłość to jest to przerażające - 30% dzieci w szkole mojego syna jest za grubych - a teraz jeszcze postawili tam automat ze słodyczami i napojami gazowanymi w puszkach - zgroza.
Na dodatek złego większość dzieci zamiast w wolnym czasie uprawiać sport - siedzą przed komputerem. a rodzice nie widzą, że ich skarb robi się coraz bardziej okrągły.
Napisano
W USA są stany w których jest bardzo gorąco i tam budują takie domy kartonowe domy.
A jeśli chodzi o otyłość to niedługo my Polacy możemy dogonić Amerykę.
  • 2 tygodnie temu...
Napisano
Zauważyłam, że ludzie w wieku około 30-35 lat zaczynają dopiero zastanawiać się jak to się stało, że tak przytyłem? Dopiero wtedy zaczynają zrzucać to co nagromadzili przez poprzednie lata. A wystarczy dwa razy w tygodniu pójść na basen, trochę pojeździć na rowerze, rolkach czy łyżwach - przecież to sama przyjemność. Najtrudniej jest zacząć później już jest łatwiej. Wiem to z doświadczenia... icon_wink.gif
Napisano
A to bardzo niedobrze. Czasu nie da się cofnąć - to co przeżyjemy, czego spróbujemy - to nasza wygrana - a to co kupimy - możemy jedynie na to popatrzeć.
Wiem, że po pracy ciężko jest się ruszyć i pojechać z dzieckiem jeszcze na basen np. na godz. 19.00 , ale jest to wykonalne - My tak robimy .
Dzisiaj przekonałam sąsiadkę do jazdy na łyżwach - pojechałyśmy na lodowisko z dziećmi i było super - troche się potłukliśmy bo nikt tak naprawdę nie potrafił tam dobrze jeździć ( My również), ale było duzo śmiechu i radości - dzieci zaczęły próbować sobie jakieś najprostsze figury - kucanie - jadąc na łyżwach - okazało się trudniejsze niż myślałam...
Napisano
  Cytat

Nie wierzę w domy z kartonu . Przecież w Stanach pada - jak wszędzie.

Rozwiń  

A przypomnij sobie domy, zniszczone (w jednym ze stanów w USA) po ostatnim huraganie. Te domy przecież wyglądały jak domki z kartonu.
Napisano
Wracajac do tematu glownego icon_smile.gif Skoro podnoszenie ciezarow sie nie liczy:) to pozostaje mi wymienic tylko siatkowka z kumplami- jak zona akurat nie ma nic do zrobienia dla mnie

Ale to sa rzadkie przypadki ;p
Napisano
Przez Święta nie zamierzam się martwić kilogramami które mi przybędą przez te parę dni, ale za tydzień trzeba będzie się doprowadzić do wyglądu sprzed Świąt. Chyba siłownia dwa razy w tygodniu - tak postanowiłam już miesiąc temu - teraz czas to postanowienie zrealizować...
Napisano
  Cytat

A trzeba było pomyśleć o miejscu na siłownię w domu gdy jeszcze fundamentów nie było. icon_lol.gif

Rozwiń  



Siłownia w domu nie mobilizuje do ćwiczeń.To będzie "słomiany zapał". Lepiej wykupić karnet na siłownię, wówczas będzie większa motywacja,żeby chodzić-szczególnie jeśli idzie się większą paczką.
Napisano
  Cytat

A trzeba było pomyśleć o miejscu na siłownię w domu gdy jeszcze fundamentów nie było. icon_lol.gif

Rozwiń  

Trudno jest się zmobilizować do ćwiczeń gdy inni leżą na kanapie... w moim przypadku siłownia w domu by się nie sprawdziła... fajnie jest wybrać się z koleżankami do siłowni - niezły ubaw - no i zdrowo...
Napisano
Najlepszy jest basen - można podjechać prosto po pracy , a dopiero po basenie do domu... tylko kąpielówki trzeba zabrać, ręcznik i klapki... My z żoną i dziećmi tak robimy . Umawiamy sie na basenie - Ja z pracy prosto , a oni z domu i razem wracamy - nie traci się wtedy czasu na dojazdy. icon_cool.gif
Napisano
  Cytat

Witam.
Zastanawiam się czy pomimo budowania swoich wymarzonych domków macie czas na uprawianie sportu?
My kupiliśmy w decathlonie rakietki do badmintona i siatkę - całe lato gralismy i sąsiedzi też się przyłączyli - graliśmy czasami przez płot! Oprócz tego rolki, rower, basen . Super jest mieć własne podwórko!!!!!!
A jak z tym sportem jest u was?

Rozwiń  

Narty - to jest to! Ale śniegu nie ma. Naśnieżają stoki, ale wszystko się topi!
Napisano
Jeździłam wczoraj na nartach z całą rodziną koło Kielc .
Stok nazywa sie Sabat - są tam instruktorzy, wypożyczalnia sprzętu i instruktorzy.
Wypożyczenie nart z butami 25zł na cały dzień, instruktor 60zł za godzinę.
Napisano
  Cytat

Jeździłam wczoraj na nartach z całą rodziną koło Kielc .
Stok nazywa sie Sabat - są tam instruktorzy, wypożyczalnia sprzętu i instruktorzy.
Wypożyczenie nart z butami 25zł na cały dzień, instruktor 60zł za godzinę.

Rozwiń  


A ile kosztuje działka w tamtej okolicy? icon_lol.gif
Napisano
  Cytat

A ile kosztuje działka w tamtej okolicy? icon_lol.gif

Rozwiń  

Nie wiem ile kosztuje tam działka, ale jak na moje oko to z 50zł/m2 - bo to malutka miejscowość. Ale mogę to sprawdzić.
Gdyby kupić tam działkę i wybudować pensjonat (z sauną, siłownią itp.) to można zrobić na tym całkiem dobry interes... tam są tylko gospodarstwa agroturystyczne - więc to niezły pomysł.
  • 2 tygodnie temu...
Napisano
  Cytat

A to bardzo niedobrze. Czasu nie da się cofnąć - to co przeżyjemy, czego spróbujemy - to nasza wygrana - a to co kupimy - możemy jedynie na to popatrzeć.
Wiem, że po pracy ciężko jest się ruszyć i pojechać z dzieckiem jeszcze na basen np. na godz. 19.00 , ale jest to wykonalne - My tak robimy .
Dzisiaj przekonałam sąsiadkę do jazdy na łyżwach - pojechałyśmy na lodowisko z dziećmi i było super - troche się potłukliśmy bo nikt tak naprawdę nie potrafił tam dobrze jeździć ( My również), ale było duzo śmiechu i radości - dzieci zaczęły próbować sobie jakieś najprostsze figury - kucanie - jadąc na łyżwach - okazało się trudniejsze niż myślałam...

Rozwiń  


Mi się za chwilę zaczyna bieg przez płotki na budowie. Jak się zakończy to może pomyślimy o czymś relaksującym.
  • 5 tygodnie temu...
Napisano
Ja teraz muszę chodzić na basen - dysk mi wyskoczył w Zakopanem jak się przewróciłam na stoku!!!!! ale pech. icon_sad.gif
o aerobiku i siłowni mogę zapomnieć - o nartach i łyżwach też - o rany ... co ja będę robić? nie lubię za bardzo chodzić na basen bo woda zimna ...
Napisano
  Cytat

Ja teraz muszę chodzić na basen - dysk mi wyskoczył w Zakopanem jak się przewróciłam na stoku!!!!! ale pech. icon_sad.gif
o aerobiku i siłowni mogę zapomnieć - o nartach i łyżwach też - o rany ... co ja będę robić? nie lubię za bardzo chodzić na basen bo woda zimna ...

Rozwiń  


To przykre. Ale to minie po rehabilitacji.
Napisano
  Cytat

To przykre. Ale to minie po rehabilitacji.

Rozwiń  

Mam nadzieję, że masz rację.
Ale do końca marca nie ma zapisów na rehabilitację - można tylko prywatnie - każda wizyta kilkadziesiąt złotych (60zł)!! a trzeba iść conajmniej 5 razy aby były efekty.
  • 3 tygodnie temu...
Napisano
Cze.Mam paru znajomych sportowców którzy ,,przez sport do kalectwa" toteż po pracach ogródkowych i domowych preferuję leżenie na czas .Pozdro icon_biggrin.gif
Napisano
  Cytat

Cze.Mam paru znajomych sportowców którzy ,,przez sport do kalectwa" toteż po pracach ogródkowych i domowych preferuję leżenie na czas .Pozdro icon_biggrin.gif

Rozwiń  


He, he, he... i jaki jest rekord?
Napisano
  Cytat

Jak się chodzi większą paczką to wtedy wszyscy udają że ćwiczą.

Rozwiń  

Niestety tak jest - Ja wczoraj byłam z dwoma koleżankami na takich ćwiczeniach wzmacniających kręgosłup - zamiast ćwiczyć to się śmiały i mnie rozśmieszały - bo nie mogły zrobić "agrafki" a mnie się to udaje bez problemu - to zołzy. icon_razz.gif
Mnie po ćwiczeniach bolały mięśnie brzucha, a ich nogi - a to były ćwiczenia na mięśnie brzucha... icon_biggrin.gif icon_wink.gif
Napisano
  Cytat

ja ostatnio byłam na aerobiku mam nadzieję ,że to nie był mój ostatni raz(w tej chwili wszystko mnie boli icon_sad.gif )

Rozwiń  

Mąż mówi,że mam aerobik w pracy/latam pomiędzy biurkami i po schodach/i przychodzę skonana,to powinnam odpocząć.Dobry chłop jest. icon_biggrin.gif icon_biggrin.gif
Napisano
dobry , mój to sam odpoczywa ja nie mam szans trójka dzieci i czwarty mąż,
aerobik to dla mnie odskocznia od rzeczywistości,taka godzinka ćwiczeń wystarcza mi na tydzień
Napisano
  Cytat

Mąż mówi,że mam aerobik w pracy/latam pomiędzy biurkami i po schodach/i przychodzę skonana,to powinnam odpocząć.Dobry chłop jest. icon_biggrin.gif icon_biggrin.gif

Rozwiń  


Przez odpoczynek rozumie relaksujące prace kuchenne? icon_lol.gif

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Dzień dobry, Jako ekspert marki OSMO chciałbym podzielić się praktycznymi wskazówkami dotyczącymi prawidłowego olejowania tarasu drewnianego. Temat wraca co sezon, a odpowiednie zabezpieczenie drewna jest kluczowe, by cieszyć się jego wyglądem i trwałością przez lata. Dlaczego warto olejować taras? Taras to miejsce narażone na intensywne działanie słońca, deszczu, śniegu i zmian temperatury. Drewno bez odpowiedniego zabezpieczenia zaczyna szarzeć, pękać i chłonąć wilgoć. Olejowanie, szczególnie z użyciem specjalistycznych olejów do drewna zewnętrznego, chroni powierzchnię i pozwala zachować jej naturalne piękno. Oleje OSMO – co je wyróżnia? Produkty OSMO do tarasów, np. OSMO Olej tarasowy, są na bazie naturalnych olejów i wosków roślinnych. W przeciwieństwie do lakierów, nie tworzą szczelnej powłoki, lecz wnikają w drewno, pozwalając mu oddychać. Olej nie łuszczy się i nie wymaga szlifowania przy odnawianiu – wystarczy oczyszczenie i ponowne nałożenie produktu. Krok po kroku: jak olejować taras Przygotowanie powierzchni: Drewno powinno być czyste, suche i odpylone. W przypadku starych powierzchni – zalecamy dokładne mycie oraz szlifowanie papierem o gradacji 80–100. Wybór oleju: OSMO oferuje kilka wariantów olei do tarasów  – zarówno bezbarwne, jak i pigmentowane (np. Bangkirai Teak, Szary). Pigmenty dodatkowo chronią przed promieniowaniem UV. Aplikacja: Olej nakładamy cienką warstwą pędzlem lub aplikatorem (np. OSMO Floor Brush 150 mm). Po 12 godzinach schnięcia można nałożyć drugą warstwę – tylko na surowe drewno. W przypadku renowacji zwykle wystarcza jedna warstwa. Warunki pogodowe: Olejować należy przy temperaturze powyżej +10°C, bez deszczu przez minimum 24h po aplikacji. Pielęgnacja i renowacja Regularna kontrola stanu powłoki – zwłaszcza po zimie – pozwala szybko zareagować. Jeśli kolor blaknie lub powierzchnia traci hydrofobowość, wystarczy ją oczyścić i nałożyć nową warstwę oleju. Chętnie odpowiem na pytania – zarówno dotyczące doboru produktu, jak i techniki aplikacji.   Pozdrawiam serdecznie, Ekspert OSMO 
    • Olej Ochronny UV Osmo 420 to wysokiej jakości preparat przeznaczony do zewnętrznej ochrony drewna. Jego głównym zadaniem jest zabezpieczenie powierzchni drewnianych przed szkodliwym wpływem promieni UV, co zapobiega procesowi szarzenia drewna i wydłuża jego trwałość.   Zastosowanie Powierzchnie pionowe na zewnątrz: drzwi, okna, parapety, wiaty garażowe, fasady drewniane, płoty, pergole, altany. Ochrona przed promieniowaniem UV: spowalnia proces szarzenia drewna o faktor UV 12 w porównaniu z niezabezpieczonym drewnem. Jako powłoka wykończeniowa: na istniejące już powłoki pigmentowe, wydłużając czas pomiędzy koniecznymi pracami renowacyjnymi.  Właściwości Bezbarwna powłoka o jedwabistym połysku: podkreśla naturalny wygląd drewna. Mikroporowata struktura: pozwala drewnu swobodnie oddychać, redukując pęcznienie i kurczenie się drewna. Hydrofobowość: chroni powierzchnię przed wodą i brudem. Odporność na pękanie i łuszczenie: nie pęka, nie łuszczy się, ani nie odpryskuje. Łatwa aplikacja i renowacja: nie wymaga szlifowania ani gruntowania. Skład i bezpieczeństwo Na bazie naturalnych olejów roślinnych: bezpieczny dla zdrowia i środowiska. Zawiera biocydy: chroni przed atakiem pleśni, alg i grzybów. Przeznaczony do użytku zewnętrznego: ze względu na zawartość biocydów.  Aplikacja Przygotowanie powierzchni: drewno musi być czyste, suche i wolne od śladów zmrożenia (maksymalna wilgotność 20%). Narzędzia aplikacyjne: pędzel Osmo lub wałek z mikrofibry. Ilość warstw: dla skutecznej ochrony należy nałożyć 2 warstwy powłoki. Czas schnięcia: ok. 10–12 godzin w normalnych warunkach (23°C / 50% wilgotności względnej). Wydajność: 1 litr wystarcza na pokrycie ok. 18 m² przy jednej warstwie. Uwagi Efekt na białych powierzchniach: ze względu na wysoką zawartość olejów, bezbarwny Olej Ochronny UV może powodować lekkie zażółcenie na białych powierzchniach. Do wykończenia drewna barwionego na biało zaleca się użycie Lazury Olejnej do Ochrony Drewna w kolorze białym (900).  
    • Dzięki za odp.   Mam właśnie bardzo złe przeczucie ze jak przegadam temat z radca to okaże się ze prawo to jedno a urzędy i tak mogą chcieć dokumentów.   Na ten moment nie mam nawet działki - próbuje się rozeznać ogólnie w temacie.   Ogólne informacje da się jakoś znaleźć, ale szukając detali następuje niestety zderzenie ze ścianą.
    • Odpowiedź może być tylko jedna. Metalowe! Może je zniszczyć tylko siła fizyczna. Plastyk zniszczy nawet promieniowanie słoneczne UV.
    • Muszę wymienić rynny i zastanawiam się, czy iść w te plastikowe, czy może zainwestować w metalowe? Plastikowe są tańsze, ale boję się, że słońce i mróz szybko je zniszczą. Metalowe z kolei są droższe, ale podobno niezniszczalne. Jakie macie doświadczenia z jednymi i drugimi? Które rynny są łatwiejsze w montażu i które wymagają mniej konserwacji? Chciałabym podjąć dobrą decyzję, żeby nie żałować za parę lat.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...