krejzus Napisano 6 stycznia 2020 Udostępnij #1 Napisano 6 stycznia 2020 (edytowany) Dzień dobry, ogrzewam się piecem typu koza, jednak generuje on olbrzymie ilości pyłu, który powoduje, że się duszę. Moje pytanie, czy takie urządzenie jak oczyszczacz powietrza mógłby tu pomóc? https://allegro.pl/oferta/oczyszczacz-powietrza-sencor-hepa-uv-c-20m2-cichy-7771757059 Czy może lepiej przerzucić się na kaloryfer olejowy, przy założeniu, że na dole domu przy braku ogrzewania jest +4*C, a w pokojach tutaj nieogrzewanych w okolicy kozy +12. Chcę ogrzać tylko 1 pokój. Jeśli kaloryfer byłby rozwiązaniem, to ile kosztuje ogrzanie 1 pokoju kaloryferem 2200 W na miesiąc? Edytowano 6 stycznia 2020 przez krejzus (zobacz historię edycji) Link do komentarza
Gość Napisano 6 stycznia 2020 Udostępnij #2 Napisano 6 stycznia 2020 A czym palisz w tej kozie? Co to jest za budynek? Link do komentarza
Gość mhtyl Napisano 6 stycznia 2020 Udostępnij #3 Napisano 6 stycznia 2020 16 minut temu, krejzus napisał: Dzień dobry, ogrzewam się piecem typu koza, jednak generuje on olbrzymie ilości pyłu, który powoduje, że się duszę. Sprawdź drożność komina bo na 90% on jest odpowiedzialny za to. Link do komentarza
krejzus Napisano 6 stycznia 2020 Autor Udostępnij #4 Napisano 6 stycznia 2020 (edytowany) 13 minut temu, uroboros napisał: A czym palisz w tej kozie? Co to jest za budynek? Palę węglem, a budynek to dom jednopiętrowy. Edytowano 6 stycznia 2020 przez krejzus (zobacz historię edycji) Link do komentarza
Gość mhtyl Napisano 6 stycznia 2020 Udostępnij #5 Napisano 6 stycznia 2020 1 minutę temu, krejzus napisał: Palę węglem, a budynek to dom jednopiętrowy. Jeszcze może być nieumiejętne palenie. W tym rodzaju piecu powinno zasypać się węglem i rozpalać z góry, czy tak robisz? Link do komentarza
Gość Napisano 6 stycznia 2020 Udostępnij #6 Napisano 6 stycznia 2020 Czy to jest ten piecyk, który w sierpniu instalowałaś i o który pytałaś w temacie Czy oglądał sposób zainstalowania kominiarz? Bo coś obawiam się, że nie... I w czasie palenia więcej tam dymu niż pyłu... Jak wygląda doszczelnienie wyjścia rury z piecyka oraz komina? Link do komentarza
krejzus Napisano 6 stycznia 2020 Autor Udostępnij #7 Napisano 6 stycznia 2020 46 minut temu, mhtyl napisał: Jeszcze może być nieumiejętne palenie. W tym rodzaju piecu powinno zasypać się węglem i rozpalać z góry, czy tak robisz? Od gory własnie dorzucam, ale chyba mikropopiół leci najwięcej z gorącym powietrzem od góry. Link do komentarza
MrTomo Napisano 6 stycznia 2020 Udostępnij #8 Napisano 6 stycznia 2020 Ta dziura do komina, z tego postu to jakaś co najmniej dziwna... Albo ja jestem ślepy, albo po drugiej stronie jest zwężenie i ... co to w ogóle jest? 16 minut temu, uroboros napisał: Czy to jest ten piecyk, który w sierpniu instalowałaś i o który pytałaś w temacie 2 minuty temu, krejzus napisał: Od gory własnie dorzucam Nie masz dorzucać, tylko nałożyć do pieca węgiel, na górze zrobić ognisko z drewienek i niech się pali w dół Link do komentarza
Gość mhtyl Napisano 6 stycznia 2020 Udostępnij #9 Napisano 6 stycznia 2020 5 minut temu, krejzus napisał: Od gory własnie dorzucam, ale chyba mikropopiół leci najwięcej z gorącym powietrzem od góry. Właśnie tak jak kolega poniżej napisał. ładujesz cały piec, podpalasz i finito bo górne spalanie jest bardziej efektowne i mniej dymi. Jak się wypali to proces od nowa, bez dokładania. 3 minuty temu, MrTomo napisał: Nie masz dorzucać, tylko nałożyć do pieca węgiel, na górze zrobić ognisko z drewienek i niech się pali w dół Link do komentarza
krejzus Napisano 6 stycznia 2020 Autor Udostępnij #10 Napisano 6 stycznia 2020 (edytowany) Dziura jest mala, bo inaczej wywiewa mi ciepło przez komin. Nie mogę nie dorzucać na bieżąco, bo wtedy bym musiał wygaszać kozę i zimno by było, a tak koza ogrzewa cały czas. Największy problem to ten mikropył, bo muszę zakładać firanki w drzwiach i siedzieć w masce antypyłowej i boję się, że dostanę pylicy. Czy odświeżacz powietrza mógłby pomóc? A ile kosztowałoby używanie kaloryfera elektrycznego i czy byłby zdolny ogrzać 1 pokój? Edytowano 6 stycznia 2020 przez krejzus (zobacz historię edycji) Link do komentarza
MrTomo Napisano 6 stycznia 2020 Udostępnij #11 Napisano 6 stycznia 2020 To co to za koza? 6 minut temu, krejzus napisał: Dziura jest mala, bo inaczej wywiewa mi ciepło przez komin. Jak duży jest ten pokój? Link do komentarza
Gość Napisano 6 stycznia 2020 Udostępnij #12 Napisano 6 stycznia 2020 Jakieś "dziurawe" jest to mieszkanko Ale radziłbym nauczyć się palić tak, jak radzą koledzy, z tym, że nauka może skończyć się pylicą, albo i jeszcze gorzej... Dla Twojego bezpieczeństwa lepiej będzie, jeśli grzać będziesz piecykiem elektrycznym, nawet kosztem większych wydatków... 6 minut temu, krejzus napisał: ile kosztowałoby używanie kaloryfera elektrycznego i czy byłby zdolny ogrzać 1 pokój? Nie wiadomo jaka będzie pogoda, nie wiadomo jak ocieplony jest budynek, jakie są okna... Grzejnik elektryczny - odpowiednio dobrany - będzie zdolny ogrzać nawet duży pokój... a ile to będzie kosztować, o może wiedzieć jasnowidz... Link do komentarza
MrTomo Napisano 6 stycznia 2020 Udostępnij #13 Napisano 6 stycznia 2020 9 minut temu, krejzus napisał: A ile kosztowałoby używanie kaloryfera elektrycznego i czy byłby zdolny ogrzać 1 pokój? Oczywiście np. akumulacyjny grzejnik elektryczny. Ale to urządzenie jest dużej mocy i dobrze byłoby mieć osobny obwód. Jak u Ciebie wygląda kwestia instalacji elektrycznej? Jaka taryfa? Link do komentarza
Gość Napisano 6 stycznia 2020 Udostępnij #14 Napisano 6 stycznia 2020 Czy to jest Twój domek, czy wynajmujesz w nim pokój? Pozostałe pomieszczenia są zamieszkałe? Link do komentarza
MrTomo Napisano 6 stycznia 2020 Udostępnij #15 Napisano 6 stycznia 2020 Znam osobę co kozą ogrzewa trzy pomieszczenia i jak się wejdzie, to trzeba się do rosołu rozbierać.. A pomieszczeń nazbiera się na jakieś 40m2 Dlatego coś tu jest nie tak, albo ta koza jest kiepska. Jak wygląda w środku, wyłożona jest szamotem? Link do komentarza
krejzus Napisano 6 stycznia 2020 Autor Udostępnij #16 Napisano 6 stycznia 2020 (edytowany) To efekt pylenia przez kozę. Edytowano 6 stycznia 2020 przez krejzus (zobacz historię edycji) Link do komentarza
Gość Napisano 6 stycznia 2020 Udostępnij #17 Napisano 6 stycznia 2020 A co jest na tych zdjęciach ??? Na czym leży ta miarka? A co to za pokrętło czy też nakrętka? Link do komentarza
MrTomo Napisano 6 stycznia 2020 Udostępnij #18 Napisano 6 stycznia 2020 Po pierwsze sprawdź dobrze komin (kominiarz) Po drugie wyczyść piec (tam od strony rury co idzie do komina, może da się od góry kozy zdjąć pokrywę) Jak to nie pomoże to albo zmień kozę (pewnie wydatek około 500zł?) albo kup jakiś grzejnik konwektorowy lub olejowy, około 2000-2500W, ale pod warunkiem, że masz możliwość bezpiecznego podłączenia do instalacji elektrycznej. Koza wyłożona jest szamotem? Jaka jest średnica rury od kozy? Jest gdzieś podana moc tej kozy? Link do komentarza
Gość Napisano 6 stycznia 2020 Udostępnij #19 Napisano 6 stycznia 2020 8 minut temu, MrTomo napisał: koza jest kiepska To jest koza za 220 zł... . Link do komentarza
MrTomo Napisano 6 stycznia 2020 Udostępnij #20 Napisano 6 stycznia 2020 Czy tak dzieje się od początku? Może jakis kiepski węgiel trafiłeś(aś)? Czy jak przepalisz samym drewienkiem też tak się dzieje? Ciąg jest? Link do komentarza
Gość Napisano 6 stycznia 2020 Udostępnij #21 Napisano 6 stycznia 2020 Od sierpnia krejzus instaluje kozę... Ale z kominiarzem pewnie nie gadała... Link do komentarza
MrTomo Napisano 6 stycznia 2020 Udostępnij #22 Napisano 6 stycznia 2020 Mnie się nie podoba ten wlot do komina. To powinien obejrzeć kominiarz. Nie ma co za bardzo dyskutować, tu chodzi o Twoje zdrowie a może i życie 4 minuty temu, uroboros napisał: Od sierpnia krejzus instaluje kozę... Ale z kominiarzem pewnie nie gadała... Też tak myślę Link do komentarza
zenek Napisano 6 stycznia 2020 Udostępnij #23 Napisano 6 stycznia 2020 40 minut temu, krejzus napisał: Czy odświeżacz powietrza mógłby pomóc? Odświeżacz powietrza nie pomoże. Jesli to domek i mieszkasz na piętrze - to może ciąg jest mały i stąd to zapylenie. Kup sobie jakiś promiennik ciepła albo inne elektryczne źródło ciepła - jeden pokój, to nie będzie duży koszt - a bedzie bezpiecznie. I szybko dogrzejesz - może z dmuchawą? 10 minut temu, MrTomo napisał: Nie ma co za bardzo dyskutować, tu chodzi o Twoje zdrowie a może i życie Właśnie. Link do komentarza
krejzus Napisano 6 stycznia 2020 Autor Udostępnij #24 Napisano 6 stycznia 2020 18 minut temu, uroboros napisał: A co jest na tych zdjęciach ??? Na czym leży ta miarka? A co to za pokrętło czy też nakrętka? Nakrętka od butelki, a podłoga to płyta ilśniowa biała. Link do komentarza
Gość Napisano 6 stycznia 2020 Udostępnij #25 Napisano 6 stycznia 2020 No, dobra, ale odpowiedz na proste pytanie - był kominiarz, widział jak zamontowana jest rura wylotowa z kozy? Link do komentarza
krejzus Napisano 6 stycznia 2020 Autor Udostępnij #26 Napisano 6 stycznia 2020 Nie było kominiarza. Pył się robi od wyjmowania popiołu, całe chmury ale nie idzie go sprzątnąć dobrze. Co z tym zrobić? Tata był pomagać montować, ale się obraził i zostałem bez pomocy. Link do komentarza
Gość Napisano 6 stycznia 2020 Udostępnij #27 Napisano 6 stycznia 2020 Wyrzuć kozę i grzej prądem... Jak wygląda ten domek? Jest ocieplony? Zamieszkały? Grzeją w innych pomieszczeniach? A czego tata się obraził przy montowaniu kozy? Czy zdaje sobie sprawę, że może stracić swoje dziecko przez zatrucie czadem??? A Ty jesteś ON, czy ONA ( w tamtym temacie pisała ONA)... Link do komentarza
MrTomo Napisano 6 stycznia 2020 Udostępnij #28 Napisano 6 stycznia 2020 12 minut temu, krejzus napisał: podłoga to płyta ilśniowa biała. Ta koza stoi na tej płycie pilśniowej? Mam nadzieję, że nie a przynajmniej nie bezpośrednio? 5 minut temu, uroboros napisał: Wyrzuć kozę i grzej prądem... 15 minut temu, zenek napisał: Kup sobie jakiś promiennik ciepła albo inne elektryczne źródło ciepła - jeden pokój, to nie będzie duży koszt Też tak uważam po całej tej wymianie zdań. Koszt zależny będzie od taryfy i od czasu grzania. Piecyk będzie się włączał i wyłączał automatycznie. Powiedzmy, że będziesz grzał 10-12 godzin dziennie (?) - to masz 2,5KWh*1*0,55 = około 1,40zł/godzinę. Przelicz sobie wg. mocy grzejnika, stawki Twojej KWh i ilości godzin ile będziesz grzał. Pewnie około 15zł /dzień. Pamiętaj o odpowiednim obwodzie elektrycznym do grzejnika z zabezpieczeniem. Taki grzejnik może pociągnąć ponad 10A Link do komentarza
krejzus Napisano 6 stycznia 2020 Autor Udostępnij #29 Napisano 6 stycznia 2020 (edytowany) Żyłem z willanem, ale niedawno umarł i teraz mieszkam sam, a wczesniej dom był ogrzewany piecem centralnym na węgiel, ale teraz mam kozę bo sie boje, że glowny piec bedzie zużywał za dużo węgla, Kozę ma osoba z czatu pirca pokoju #grunge z nikiem "fir" ale posty redaguje userka Emo, a ja posyłam na forum, bo emo ma fobię społeczną i sama nie może posłać.https://pirc.pl/bramka/grunge/ Edytowano 6 stycznia 2020 przez krejzus (zobacz historię edycji) Link do komentarza
MrTomo Napisano 6 stycznia 2020 Udostępnij #30 Napisano 6 stycznia 2020 Oczywiście piecyk nie musi iść pełną mocą. Czyli np. dla 1500W wyjdzie coś około 200-250zł /mc? Po ile płacisz KWh? Za ile spalasz węgla / dzień? 7 minut temu, krejzus napisał: Kozę ma osoba z czatu pirca pokoju #grunge z nikiem "fir" ale posty redaguje userka Emo, a ja posyłam na forum, bo emo ma fobię społeczną i sama nie może posłać. Takie informacje raczej nie są tu potrzebne.. Link do komentarza
krejzus Napisano 6 stycznia 2020 Autor Udostępnij #31 Napisano 6 stycznia 2020 Płacę na przykład 130 zł za 190 kwH. Link do komentarza
MrTomo Napisano 6 stycznia 2020 Udostępnij #32 Napisano 6 stycznia 2020 2 minuty temu, krejzus napisał: Płacę na przykład 130 zł za 190 kwH. Przy takim piecyku, może ci zuzycie podskoczyć nawet o jakieś 450KWh, tj o jakieś 300zł m-c. Stać Cię będzie na taki wydatek? Piecyk też będzie kosztował z 300-400zł. Masz może tańszą "taryfę nocną?" Link do komentarza
Gość Napisano 6 stycznia 2020 Udostępnij #33 Napisano 6 stycznia 2020 7 minut temu, MrTomo napisał: Piecyk też będzie kosztował z 300-400zł. Ten piecyk też nie powinien stać wprost na pilśni... Musi mieć podstawkę kamienną, gresową albo blaszaną... Link do komentarza
MrTomo Napisano 6 stycznia 2020 Udostępnij #34 Napisano 6 stycznia 2020 Trudno cokolwiek doradzać jak brakuje danych. Podaj jak możesz wymiar pokoju, ile okien, z czego ściany, czy ocieplone? Co nad głową? Może wystarczyłby piecyk o mniejszej mocy. Czy ta koza poza "pyleniem" ogrzewa pokój wystarczająco? Jaką masz temperaturę w pokoju? Link do komentarza
krejzus Napisano 6 stycznia 2020 Autor Udostępnij #35 Napisano 6 stycznia 2020 29 minut temu, MrTomo napisał: Trudno cokolwiek doradzać jak brakuje danych. Podaj jak możesz wymiar pokoju, ile okien, z czego ściany, czy ocieplone? Co nad głową? Może wystarczyłby piecyk o mniejszej mocy. Czy ta koza poza "pyleniem" ogrzewa pokój wystarczająco? Jaką masz temperaturę w pokoju? Pokój 5 na 6 metrów Dwa okna i drzwi na balkon. Pali jedno wiaderko węgla, pali dokladnie 500 kg wegla dokladnie 40 dni = 40 wiaderek. Ogrzewa do temperatury między 15 a 19 stopni. Link do komentarza
MrTomo Napisano 6 stycznia 2020 Udostępnij #36 Napisano 6 stycznia 2020 (edytowany) I co tu poradzić? Ogrzewanie prądem może wyjść porównywalnie w ciagu tych 40 dni do węgla, (ale jest szansa, że trochę taniej) ale odpadnie syf. Piecyk warto zostawić na wypadek braku prądu. Czy nad sufitem coś się znajduje? Edytowano 6 stycznia 2020 przez MrTomo (zobacz historię edycji) Link do komentarza
krejzus Napisano 6 stycznia 2020 Autor Udostępnij #37 Napisano 6 stycznia 2020 1 minutę temu, MrTomo napisał: Czy nad sufitem coś się znajduje? Płaski dach Link do komentarza
MrTomo Napisano 6 stycznia 2020 Udostępnij #38 Napisano 6 stycznia 2020 Przed chwilą, krejzus napisał: Płaski dach A czy jest tam jakieś miejsce żeby docieplić watą albo styropianem? Każda grubość choćby niewielka, przyniesie korzyść Link do komentarza
MrTomo Napisano 7 stycznia 2020 Udostępnij #39 Napisano 7 stycznia 2020 2 godziny temu, krejzus napisał: Żyłem z willanem, ale niedawno umarł i teraz mieszkam sam, a wczesniej dom był ogrzewany piecem centralnym na węgiel, ale teraz mam kozę bo sie boje, że glowny piec bedzie zużywał za dużo węgla, To może być większy problem. Skupiłeś się na grzaniu pokoju, a jak przyjdą mrozy może zamrozić wodę w grzejnikach lub wodę w budynku. Po rozmrożeniu może być katastrofa... Link do komentarza
Buster Napisano 7 stycznia 2020 Udostępnij #40 Napisano 7 stycznia 2020 Ogrzewałem kiedyś pokój 23 mkw olejakiem. Wciśnięty był tylko "klawisz" 750 W. A i tak często wyłączał się. A lubię ciepło,poniżej 20 st chyba zapadłbym w letarg . Tutaj tylko pomieszczenia pod podłogą były ogrzewane. Teraz dobry znajomy ogrzewa pokój 12 mkw małym grzejnikiem 400 W często nie na full tylko zmniejsza temperaturę.Tutaj 2 ściany są ogrzewane od sąsiednich pomieszczeń. To tak dla porównania. Ten pył to trochę dziwna sprawa.Może przy ciągłym paleniu gdy wyrzucasz gorący popiół ten unosi się w powietrzu. Sam ze swojego kominka/kozy usuwam go rano gdy jest w zasadzie zimny. Link do komentarza
joks Napisano 7 stycznia 2020 Udostępnij #41 Napisano 7 stycznia 2020 6 godzin temu, krejzus napisał: Płaski dach Czyli jest nie więcej jak 4mb komina a to może być przymało żeby wytworzyć odpowiedni cug . Jeżeli jeszcze ta koza wcięta jest do kanału wentylacyjnego 14/14 to już waniajet katastrofą ....A jeżeli jeszcze by się okazało że ten kanał wentylacyjny jest wyposażony w kratkę wentylacyjną piętro niżej to już ........................ Bez kominiarza na miejscu się nie obejdzie .... Link do komentarza
Gość Napisano 7 stycznia 2020 Udostępnij #42 Napisano 7 stycznia 2020 2 godziny temu, Buster napisał: Tutaj 2 ściany są ogrzewane od sąsiednich pomieszczeń. 12 godzin temu, krejzus napisał: na dole domu przy braku ogrzewania jest +4*C, a w pokojach tutaj nieogrzewanych w okolicy kozy +12. Chcę ogrzać tylko 1 pokój. Link do komentarza
Buster Napisano 7 stycznia 2020 Udostępnij #43 Napisano 7 stycznia 2020 10 minut temu, uroboros napisał: Tak,pamiętałem.Wielkości pokojów też są inne.Podałem dla porównania. Link do komentarza
Budujemy Dom - porady budowlane i instalacyjne Napisano 7 stycznia 2020 Udostępnij #44 Napisano 7 stycznia 2020 Zdecydowanie przejść na ogrzewanie prądem. Z całego tego opisu jedno jest oczywiste - ogrzewanie tym piecykiem może skończyć się zaczadzeniem. Albo pożarem. Z takim ogrzewaniem trzeba umieć się obchodzić. Link do komentarza
Gość mhtyl Napisano 7 stycznia 2020 Udostępnij #45 Napisano 7 stycznia 2020 42 minuty temu, Budujemy Dom - porady budowlane i instalacyjne napisał: Zdecydowanie przejść na ogrzewanie prądem. Z całego tego opisu jedno jest oczywiste - ogrzewanie tym piecykiem może skończyć się zaczadzeniem. Albo pożarem. Z takim ogrzewaniem trzeba umieć się obchodzić. Dokładnie, jak piszesz, z takim ogrzewaniem trzeba umieć sie obchodzić. Jeżeli prąd nie będzie wchodził w rachube to ja proponuje zmianę pieca na inny. Link do komentarza
Gość Napisano 7 stycznia 2020 Udostępnij #46 Napisano 7 stycznia 2020 Wszystko okej, ale tu chodzi o to, że pytacz nie ma kasy na nic droższego i bezpieczniejszego, na kontakt z kominiarzem, na prawidłowy montaż pieca... Jest sam w tym domu, rodzina się odwróciła... Można tu dywagować, przedstawiać zagrożenia... tylko co on może Link do komentarza
Gość mhtyl Napisano 7 stycznia 2020 Udostępnij #47 Napisano 7 stycznia 2020 Najlepiej niech kupi worek węgla i lata z nim na plecach w koło mieszkania, na pewno nie zmarznie i będzie tanio, bezpiecznie i ekologicznie. Link do komentarza
Gość Napisano 7 stycznia 2020 Udostępnij #48 Napisano 7 stycznia 2020 Ooooo, widzę, że masz to wypraktykowane Link do komentarza
Gość mhtyl Napisano 7 stycznia 2020 Udostępnij #49 Napisano 7 stycznia 2020 W programie "Czyste powietrze" o takim ekologicznym i czystym grzaniu wspominali. Link do komentarza
krejzus Napisano 7 stycznia 2020 Autor Udostępnij #50 Napisano 7 stycznia 2020 Ale jak usuwać ten pył? Link do komentarza
Recommended Posts
Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować
Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz
Utwórz konto
Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!
Zarejestruj nowe kontoZaloguj się
Masz już konto? Zaloguj się.
Zaloguj się