Skocz do zawartości

Wyburzenie sciany wspólnej w domu typu bliźniak


Recommended Posts

Napisano
1 godzinę temu, digerTL napisał:

Jednak jesli juz sie zdecyduje to na scianke z welny i kartongipsu albo

Powiem tak - wygłuszanie to nie jest proste zadanie.

 

Wiedza z internetu skutkuje tym, że np. twierdzi się, że wentylator w łazience jest szkodliwy dla zdrowie a nawet życia.

 

Walka z hałasem (także tym z za ściany) jest nieprzewidywalna dlatego;

 

Zanim zdecydujesz się na rewolucję, zrób test aby określić czy hałas jest powietrzny czy uderzeniowy.

 i czy izolacja akustyczna będzie warta zachodu.

 

Przykryj całą ścianę w pomieszczeniu, rozwieszając na niej dywany, koce, kołdry, itp.

Sprawdź czy jest różnica. Jak jest możesz myśleć o izolacji akustycznej tej ściany.

 

Sposób może i prymitywny, ale wysoce skuteczny.

 

Napisano
2 godziny temu, zenek napisał:

Co pogłos i głośność? 

Przeczytaj poprzedni post... ten nr #39

Napisano
7 godzin temu, bajbaga napisał:

Przykryj całą ścianę w pomieszczeniu, rozwieszając na niej dywany, koce, kołdry, itp.

Sprawdź czy jest różnica. Jak jest możesz myśleć o izolacji akustycznej tej ściany.

B. dobry pomysł!

Napisano
17 godzin temu, bajbaga napisał:

Przykryj całą ścianę w pomieszczeniu, rozwieszając na niej dywany, koce, kołdry, itp.

Sprawdź czy jest różnica. Jak jest możesz myśleć o izolacji akustycznej tej ściany.

Dodam - zadbaj szczególnie o narożniki ścian i ściany granicznej z sufitem i podłogą. I żeby to było wszystko szczelne.

Jeszcze lepiej, jak by to było oddalone od ściany o jakieś 10 cm  - ale to trudne do zrobienia przy takiej prowizorce.

Napisano

Jeśli już, to ewentualna, pustka powietrzna, nie na tym etapie - bo jej głównym zadaniek jest ograniczenie wpływu wilgotności ścian na skuteczność izolacji akustycznej.

 

A dla omawianego przypadku, proponowanie pustki powietrznej, jest wręcz wzorcowym przerostem formy nad treścią.

Napisano
7 godzin temu, bajbaga napisał:

Jeśli już, to ewentualna, pustka powietrzna, nie na tym etapie - bo jej głównym zadaniek jest ograniczenie wpływu wilgotności ścian na skuteczność izolacji akustycznej.

 

A dla omawianego przypadku, proponowanie pustki powietrznej, jest wręcz wzorcowym przerostem formy nad treścią.

Bajbaga - proszę - przeczytaj coś o tym.

Pustka powietrzna nie jest dla wentylacji, ona powinna być najlepiej szczelna - przy izolacji akustycznej. Służy po prostu izolacji, wytłumieniu dźwięku. Tak jak powietrze między szybami np. 

I nie czepiaj się - napisałem że to trudne, ale skuteczne. I niekonieczne na tym etapie. 

Napisano

Wiedza z internetu jest zawodna - zwłaszcza jak się czyta bez zrozumienia.

 

Ps. Taki przykład z życia: 

kabina1.jpg

Izolacyjność akustyczna w pasmach tercjowych (w dB) od 31 do 34

 

:icon_biggrin:

Napisano
11 minut temu, bajbaga napisał:

Wiedza z internetu jest zawodna - zwłaszcza jak się czyta bez zrozumienia.

No to czytaj ze zrozumieniem.

Albo poczytaj: "Podręcznik akustyki - Everest F. Alton". To książka, nie internet.

 

A ten twój przykład z netu - nie wiem, co ma przedstawiać.

Poza tym - co ty chcesz konkretnie udowodnić?

 

Napisano
1 godzinę temu, zenek napisał:

...............

Albo poczytaj: "Podręcznik akustyki - Everest F. Alton". To książka, nie internet.

............................

 

 

oooo, nagle w podręczniki zacząłeś wierzyć?

a z Neuferta sobie kpiłeś znawco wszystkiego

pustka powietrzna w pakiecie szybowym nie jest izolacją akustyczną - taka szyba (pakiet) to dobry element przenoszący dźwięki - dopiero folie wyklejane na szkle redukują przewodzenie dźwięku więc konfabulujesz, zresztą tak jak z gk i wełną

 

tu zapewne stuki niosą się przez konstrukcję (wspólną dla obu lokali) i brak lub złe wykonanie podłogi pływającej, a jeżeli tak jest rzeczywiście,  to ten gk i wełnę to sobie "schowaj", jak też i pustkę

a jak sąsiad ma panele i to nie "dociśnięte" meblami, wykładzinami itp to "schowaj" sobie baaardzo głęboko swe pomysły, bo są psu na budę

Napisano
10 godzin temu, aru napisał:

oooo, nagle w podręczniki zacząłeś wierzyć?

Akurat sam podręcznik jest OK ale,  dla tych, którzy uwielbiają elektronikę, high-endowy odsłuch i zapis.

 

Ta książka jest kluczem do królestwa, odsłanianiem teorii, pozwalającej na:

- osiągnięcie profesjonalnych rezultatów nagrywania w warunkach domowych,

- dobranie idealnej komory odsłuchowej,

- zbudowanie studia nagraniowego audio/video,

- stworzenie absolutnej ciszy w domowym studiu nagraniowym,

- modyfikowanie brzmienia poprzez zmianę parametrów akustycznych,

- kontrolowanie pogłosu, zakłóceń czy zwykłych szumów,

- kontrolowanie zniekształceń w pomieszczeniu.

(cytat z recenzji).

 

Tam faktycznie opisana jest pustka powietrzna, ale dotyczy układu zbudowanego na zasadzie rezonatora Helmholtza - prościej, na takiej zasadzie działają kolumny głośnikowe bass-reflex.

 

Jak się pamięta, że powietrze jest ośrodkiem sprężystym - to się rozumie, że powietrze nie jest izolatorem akustycznym. :icon_lol:

 

Czyta i strzela ślepakami.:zalamka:

 

 

Napisano
11 godzin temu, aru napisał:

oooo, nagle w podręczniki zacząłeś wierzyć?

a z Neuferta sobie kpiłeś znawco wszystkiego

pustka powietrzna w pakiecie szybowym nie jest izolacją akustyczną - taka szyba (pakiet) to dobry element przenoszący dźwięki - dopiero folie wyklejane na szkle redukują przewodzenie dźwięku więc konfabulujesz, zresztą tak jak z gk i wełną

 

tu zapewne stuki niosą się przez konstrukcję (wspólną dla obu lokali) i brak lub złe wykonanie podłogi pływającej, a jeżeli tak jest rzeczywiście,  to ten gk i wełnę to sobie "schowaj", jak też i pustkę

a jak sąsiad ma panele i to nie "dociśnięte" meblami, wykładzinami itp to "schowaj" sobie baaardzo głęboko swe pomysły, bo są psu na budę

1.Neuferta to ci ja polecałem, żebyś przeczytał - Aru.... :12_slight_smile:

2. Folie nie służą do redukowania dźwięku :takaemotka:

3. W temacie jest skarga na muzykę sąsiada.

4. Ostatniego zdania nie skomentuję - - bo nie wiem, jak się dociska panele meblami i szmatami :takaemotka:

Napisano (edytowany)
1 godzinę temu, bajbaga napisał:

Akurat sam podręcznik jest OK ale,  dla tych, którzy uwielbiają elektronikę, high-endowy odsłuch i zapis.

Podręcznik jest o akustyce, nie o zapisie muzyki, jakimkolwiek. I o tym - w przybliżeniu - mówi recenzja. Elektronika nic nie ma do rzeczy - rzecz jest o dźwięku i akustyce.

A książka jest jednym z najlepszych opracowań tego tematu na świecie, i napisana przez czołowego ekperta tej wiedzy. I co ważne - dostępna po polsku.

Mam wydanie 2004 roku, więc od tego czasu pojawiły się nowe materiały budowlane, izolacyjne - ale zasady się nie zmieniły, i studia, sale koncertowe, pokoje odsłuchowe (stare i nowe) dalej co najmniej 90 % cech podanych w książce zawierają. A zasady odnoszą sie do wszystkich pomieszczeń i przegród.

1 godzinę temu, bajbaga napisał:

Tam faktycznie opisana jest pustka powietrzna, ale dotyczy układu zbudowanego na zasadzie rezonatora Helmholtza - prościej, na takiej zasadzie działają kolumny głośnikowe bass-reflex.

!  Opisana pustka w przegrodzie akustycznej nie ma nic do rezonatora Helmholtza - dwie różne sprawy.

Jest znany od setek lat i bywał naczyniem w np. murach świątyń - jeśli dobrze pamiętam. A do czego służył - poszukaj....:12_slight_smile:

Oto schemat: image.png.9c4d560771d91dd1ed293de38e9ec76d.png

Jak widzisz, trudno tym odizolować ścianę od sąsiada.

jak znajdę czas, to więcej o tym fajnym ustrojstwie napiszę, a w zasadzie zacytuję z różnych źródeł (bo nie czuję się jakimś znawcą od tych spraw). I do czego go można zastosować.

1 godzinę temu, bajbaga napisał:

Jak się pamięta, że powietrze jest ośrodkiem sprężystym - to się rozumie, że powietrze nie jest izolatorem akustycznym.

Jak się pamięta, wełna min. i pianki akustyczne też są sprężyste - i jak wiadomo, służą do wytłumiania i izolaowania akustycznego pomieszczeń. Są podstawowymi materiałami w tych zastosowaniach - Panie Bajbaga. Czy to się "rozumie"?

Proponowane przez ciebie kołdry, dywany poduszki - też są sprzężyste - a jednak  zaproponowałeś je na próbę. I za to dostałeś ode mnie punkcik.:yahoo:

1 godzinę temu, bajbaga napisał:

Czyta i strzela ślepakami.:zalamka:

Pomyśl - o kim piszesz.

Edytowano przez zenek (zobacz historię edycji)
Napisano

Fizyka się kłania.

 

Akustyka. Powietrze jest ośrodkiem sprężystym.

Z punktu widzenia fizyki (akustyki) wełna nie jest ośrodkiem sprężystym.

 

Rezonator jest emiterem dźwięku - sama nazwa to wskazuje.

Okna (a w zasadzie jego szyby) są izolowane akustycznie foliami akustycznymi.

Ps. I zamiast brnąć dalej w swojej nadinterpretacji tego co przeczytałeś - wskaż jeden (jeden) przykład z akustyki budowlanej, który wskazuje na pustkę powietrzną jako izolator akustyczny.

Napisano
52 minuty temu, zenek napisał:

. W temacie jest skarga na muzykę sąsiada.

Dobrze, że zwracasz na to uwagę...

Może załóż nowy temat i na  nim  roztrząsaj dogłębnie sprawy akustyki jako takiej... może nawet ktoś przyłączy się do debaty...

Napisano
3 godziny temu, bajbaga napisał:

Masz rację - więcej nie polemizuję.

Brawo - ja też.

W końcu - kto chce - znajdzie odpowiednie materiały i się dowie - tu rzeczywiscie jałowa dyskusja :12_slight_smile:

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Miałem bardzo podobny problem z klamką i drzwiami balkonowymi – też kupiłem nową i po montażu nadal się nie domykały. U mnie winna była zasuwnica, która się już wyrobiła. Zamówiłem części za ~120 zł, próbowałem sam, ale nic z tego nie wyszło. Finalnie i tak wezwałem serwis okien – zapłaciłem 260 zł, ale zrobili wszystko szybko i profesjonalnie. Co ważne – samo wymienienie części to nie wszystko. Trzeba znaleźć przyczynę, dlaczego skrzydło się ciężko domykało (u mnie był problem z luzem w zawiasach). Inaczej sytuacja szybko się powtórzy. Jeśli jesteś z okolic Poznania, to mogę polecić firmę, która mi to naprawiała: Integro Poznań
    • To dopiero będzie ładnie.
    • Nie kombinuj z kitowaniem/szpachlowaniem/akrylowaniem - wsadzisz kupę kasy, a efekt będzie nijaki   Dużo tej podbitki masz?     Najtaniej będzie, jak kupisz zwykłą płytę HDF  3mm drewnopodobną w odpowiednim kolorze, podocinasz  tak, aby wypełniły przestrzeń między belkami, czarnym markerem - dla picu - zaznaczysz niby-deski, przykręcisz do istniejącej podbitki i nikt nie zauważy różnicy, o ile nie pokażesz palcem... Szpary przestaną przeszkadzać...   Sugerowany laminat jest kilkukrotnie droższy, trudniejszy w obróbce i aplikacji, choć jest odporny na warunki zewnętrzne, a płyta HDF w takiej lokalizacji nie jest narażona na zmoknięcie, czy światło słoneczne i wytrzyma wiele lat...
    • Będziesz miał dużo więcej szpar, tyle ze mniejszych. Bez sensu. Kup arkusze laminatu i zakryj powierzchnię pomiędzy krokwiami. Albo szpary wypełnij akrylem i pomaluj.   Możesz też zrobić własny kompozyt, kup jakiś lakier do parkietu i wsyp do niego parę worków drobnych trocin z piły taśmowej, będziesz miał własny kit drzewny do wypełniania tych szpar.  Tylko trociny muszą być wysuszone!
    • A coś tam żeby w te szpary dać nie mam już pomysłów ,od nowa nie wchodzi to w grę żeby dawać .Jakaś masę szpachlowa ,malutkie jakieś deseczki w te szpary ?
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...