Skocz do zawartości

Jak to wycenić ?


Recommended Posts

Napisano
4 minuty temu, bajbaga napisał:

Kilka stówek powinno wpaść.

Zależy, ile czasu poświęcił na dopieszczanie mebli. Mniej, niż 1500 bym nie śpiewał za robociznę...

Ale jak mówiłem. Sporo zależy od doświadczenia i tempa pracy. 

Napisano
17 minut temu, zenek napisał:

3.000 zł

Rozpędziłeś się.

Ale troszkę roboty było.

Materiał podejrzewam taki z tych bardziej za free (zdobyczny kamień i drewno)

Joksiu pytanie - za co kasa.

Za zrobienie, zaimpregnowanie, pocięcie i poukładanie?

Czy razem z materiałem na siedziska i bruk?

 

Napisano (edytowany)
7 godzin temu, bobiczek napisał:

za co kasa.

Za zrobienie, zaimpregnowanie, pocięcie i poukładanie

Materiały były klientki drzewo i kamień .

Sama robocizna .

Roboty było tydzień .Sam stół zajął mi 5h roboty praktycznie bez przerw na szluga , miał być wedle życzenia ,, mało mobilny '', składałem go na przyczepce samochodowej bo równo i choć do cherlaków nie należę to kuźwa ledwie go z tej przyczepki zciągnąłem ..:icon_biggrin: , jakieś 170kg na bank..

Edytowano przez joks (zobacz historię edycji)
Napisano
9 minut temu, Buster napisał:

 miałeś gotowe czy ciąłeś,jeśli tak to jak?

To trzeba przeciąć na traku z piłą taśmową. Inaczej zbyt duże ryzyko spieprzenia powierzchni.  U nas taka usługa kosztuje parę złotych od metra bieżącego, ale trzeba samemu zawieźć okrąglaki.

Napisano
21 minut temu, retrofood napisał:

To trzeba przeciąć na traku z piłą taśmową. Inaczej zbyt duże ryzyko spieprzenia powierzchni.  U nas taka usługa kosztuje parę złotych od metra bieżącego, ale trzeba samemu zawieźć okrąglaki.

ok,pomyślę,dzięki...

Napisano (edytowany)
48 minut temu, Buster napisał:

półwałkii miałeś gotowe czy ciąłeś,jeśli tak to jak?

stihlem

Potem strugiem elektrycznym .

Klientce bardzo zależało na tym aby to nie wyglądało ,, ładnie '' jak z IKEI ..

Edytowano przez joks (zobacz historię edycji)
Napisano
12 minut temu, joks napisał:

Eeeeee tam , łańcuch ostry :icon_biggrin:

Ostry jak ostry ale przede wszystkim prawidłowo naostrzony aby szedł równo a nie po skosie jak to mówią nie robił kiełbasy :) no i prowadnica też musi być dobra aby nie miała spływów.

Napisano
3 godziny temu, mhtyl napisał:

ale przede wszystkim prawidłowo naostrzony

Kupiłem dwie nówki fabrycznie ostrzone ale gdybym miał to rżnąć jeszcze raz to powiózłbym do tartaku tak jak Retro pisał

 

5 godzin temu, retrofood napisał:

przeciąć na traku z piłą taśmową.

 

Napisano
2 minuty temu, joks napisał:

Kupiłem dwie nówki fabrycznie ostrzone ale gdybym miał to rżnąć jeszcze raz to powiózłbym do tartaku tak jak Retro pisał

 

 

 Z braku laku to i kit dobry :) 

 Pilarka do cięcia wzdłużnego dużych przekrojów nie za bardzo się nadaje a w dodatku jak drewno suche to prowadnicę trza wodą polewać :) 

Musze przyznać, że kawał dobrej roboty odwaliłeś.

Czy aby nie będziesz z tego korzystał? bo widzę że ładna woda jest czyli miejscówka jak znalazł na rodzinną imprezkę :) 

Napisano
8 godzin temu, mhtyl napisał:

Czy aby nie będziesz z tego korzystał? bo widzę że ładna woda jest czyli miejscówka jak znalazł na rodzinną imprezkę :) 

To teren prywatny .W sezonie bywam tam z dzieciakami praktycznie co wekend , to jedyne miejsce gdzie spokojnie można pomoczyć tyłek i powędkować nie będąc narażonym na rozdeptanie .pozwolenie na przebywanie w tym miejscu to taki bonus od właścicielek posesji za wykonaną robotę , a robię coś u nich co roku przed sezonem turystycznym .W lato wszędzie na wszystkich pobliskich  plażach i polach biwakowych same miejsca stojące i syf a tam .....cisza , spokój , trawka , plażyczka , pomościk ......aż się chce...:D Mogę tam przyjechać z namiotem nawet na całe wakacje i nikt odemnie złotówki nie weźmie a jeszcze i conieco postawi ..:D

Napisano

Czyli dobrze wyniuchałem, że będziesz korzystał :) 

  • 5 miesiące temu...
Napisano

Super zestaw. Sprawdź po ile chodzą takie zestawy w marketach i podnieś stawkę za robociznę i oryginalność. Takie rzeczy są teraz w cenie:)

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Dzień dobry, chcę ocieplić drewniany strop starego domu z lat 60. Dom jednokondygnacyjny, strych nieużytkowy, ściany z balii sosnowych ocieplone od zewnątrz styropianem, strop drewniany o konstrukcji od strony pomieszczenia ogrzewanego: karton gips -  deski - plewy ok 3-4 cm - 20 cm pustej przestrzeni - deski, po których można chodzić. Dach dwuspadowy, blachodachówka + membrana dachowa. Nie zależy mi na użytkowaniu powierzchni strychu, chcę położyć wełnę na wierzch stropu. Czy powinienem kłaść na deski folię paroizolacyjną (aktywną?) i na nią wełnę mineralną? Czy wełnę mineralną bezpośrednio na deskach? Nie chcę popełnić błędu i doprowadzić do gnicia/degradacji desek. Jak powinienem to wykonać?
    • Witam.  Proszę o pomoc w sprawie mojego dachu. Stary dom kupiony 7 lat temu. Około 2005 roku poprzednik zamontował blachodachówkę. Pod blachę niestety, zamiast membrany dachowej, została założona folia dachowa (FWK). Dach dwu spadowy. W chwili obecnej poddasze jest ocieplone 25cm wełny. Między folią dachową a wełną jest gęste sznurowanie i szczelina 5cm. W kalenicy jest nacięta folia dachowa. Latem planuje zdjęcie starej kalenicy, założenie taśmy kalenicowej z dziurkami i przykręcenie szerszej kalenicy w celu zwiększenia wentylacji. Od strony okapu będą szczeliny nawiewne. W jednej ze ścian szczytowych jest otwór 160mm i kratka wentylacyjna. W drugiej ścianie szczytowej nie mogłem wywiercić otworu bo jest tam przyłącze linią napowietrzną. Wełna jest położona od okapu między krokwiami  do 2/3 wysokości dachu i później przechodzi nad jętki. Czy tak ocieplony dach ma szansę na prawidłowe funkcjonowanie? W normalnym świecie byłaby membrana dachowa wypuszczona do rynny, wełna by dolegała do membrany, ewentualne skropliny wpływałyby do rynny. Czy w moim przypadku sprawna wentylacja uchroni wełnę przed wilgocią? Żona uparła się na wełnę i niestety same z tego problemy... Wszystkie prace przeprowadzam sam. Żałuję że nie zrobiliśmy piany. Konstrukcja dachu sucha, szczelna, byłoby bez roboty i pewnie że nic by się nie zadziało. Proszę o cenę sytuacji.  
    • Czemu się wcześniej nie ogłaszałeś, musiałem sam malować. 
    • Dzień dobry, maluje mieszkania, domy, bura, lokale handlowe na terenie Warszawy i okolic. Działam sprawnie, fachowo i dokładnie. Termin u mnie to rzecz święta, zatem o punktualność martwić się nie trzeba, Zapraszam do zapoznania się z oferowanymi przeze mnie usługami na mojej stronie malowanie24.com   Zapraszam do kontaktu tel. 666-045-433 email: biuro@malowanie24.com
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...