Skocz do zawartości

Recommended Posts

Napisano (edytowany)

Wkrótce zabieram się za budowę tarasu. Taras ma mieś wymiar około 12m x 3,9m. Postanowiłem, że będzie drewniany na betonowych słupkach.

W planach mam wykonać taras na legarach bez kontrlegarów. Wówczas słupki pod legarami (wzdłużne) co 1 metr a poprzeczne co 50 cm. Legary 5cm x 10cm . Wysokość betonowych słupków około 20 cm nad ziemią.

taras1.jpg.54db7dea69fb2484dc79c2c1083926f3.jpg

Dłuższa linia to legar 5cm x 10 cm a krótsza to deska

taras2.jpg.a2fb606973bf784fd18e1ceb689b4ab2.jpg

 

 

 

 

Ostatnio zastanawiałem się czy jednak by nie dać kontrlegarów a co za tym idzie zrobić większe odległości między słupkami oraz obniżyć wysokość betonowych słupków.

Pytanie:

- jak maksymalnie rozsunąć słupki w drugiej opcji? 1,5m i 1m?

- jaki wybrać przekrój legarów i kontr w przypadku drugiej opcji?

 

 

Edytowano przez Batman (zobacz historię edycji)
Napisano

Zamiast słupków mogą spokojnie posłużyć bloczki betonowe. Nawet nie trzeba ich wkopywać. Najwyżej na tyle, żeby je wzajemnie wypoziomować. Taka drewniana konstrukcja jest niewrażliwa na ruchy gruntu.

Proponuję rozstaw słupków/bloczków co 80 cm w obu kierunkach. Będzie ich mniej niż w pierwszej wersji, a rozpiętości mniejsze. Kluczowa jest odległość większa (pierwotnie 100 cm), bo legary mają mały przekrój. Jakiej grubości mają być deski na tarasie? Bo to z kolei determinuje maksymalny rozstaw pomiędzy legarami. Przy 80 cm wystarczy 2,5 cm.

Napisano

Wydaje mi się, że zrobienie słupków będzie prostsze, ponieważ teren nie jest idealnie równy. W przypadku bloczków będę musiał i tak postawić jeden na drugim a to utrudni poziomowanie. Przy słupach wystarczy wsunąć bądź wysunąć rurę z ziemi na odpowiednią wysokość (posiłkując się wodną poziomicą).

Czy to zagęszczenie na 80 cm x 80 cm jest wersją bez kontrlegarów? Co do legara - nie mam jeszcze ustalonego wymiaru, może być 45x70, 50x100 czy 60x120.

 

Napisano

Pisałem o wersji bez kontrlegarów. Moim zdaniem taka będzie prostsza i sensowniejsza. Zakładałem że legary będą 5×10 cm. jak w pierwszym poście. Podane teraz przekroje też są niewielkie.

Z bloczkami jest łatwiej, chyba, że i tak zamawiamy beton na coś innego. Jeżeli nie, to nie ma raczej sensu bawić się w jego przygotowanie.

  • 3 tygodnie temu...
Napisano (edytowany)

Mogę przedstawić jakieś konkrety na które się zdecydowałem. Taras długi na 12 metrów, szeroki na 3,9 m. Wybrałem opcję z legarami i kontrlegarami. Zaplanowałem odstęp między legarami 1 metr a podpory dla legarów co 1,5 metra. Słupki to będzie odwiert wiertnicą w ziemi a na wewnątrz wyprowadzone do właściwej wysokości rurą kanalizacyjną fi 160 mm. Legary do słupków będą przymocowane kołkami nylonowymi do szybkiego montażu SMN 10x200.

Pytanie moje teraz. Czy legary 60 mm x 120 mm będą odpowiednie (nie za wielkie/małe). Przyjąłem przy tych odległościach kontrlegary co 0,5 m. I teraz zastanawiam się jaki dać przekrój owych "przekładek"? 40x40? 40x60? Może 40x70? Czy kontrlegary do legarów montować wkrętami od góry, czy kjakimiś kątownikami z boku?

 

Poniżej (dużo dokładniejszy) rysunek na szybko, planowanego tarasu:

grube kreski to legary, cienkie to kontrlegary a te dwie wypustki to drzwi tarasowe.

taras3.jpg

Edytowano przez Batman (zobacz historię edycji)
  • 11 miesiące temu...
Napisano

Witam,

 

I jak taras się sprawdza, konstrukcja dość solidna to po zimie nic nie powinno się dziać ? Jakie drewno zostało zastosowane i jakiej długości wkręty ?

Planuje zrobić dokladnie taką samą konstrukcję jak Pan. Zastanawiam się nad rozstawem legarów 40x70, myślę dać do 60 cm.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Pytałem dlatego, ze do przenośnych lepszy jest przewód z oplotem bawełnianym, taki jak przy żelazkach, Ale do stacjonarnego ten może być. 
    • Dzięki za szybką odp. To jest zwykły piekarnik do zabudowy (Whirlpool), więc stacjonarny.
    • Podsumujmy sytuację, bo nie jestem pewien czy dobrze rozumiem. Jeżeli coś jest inaczej to proszę o sprostowanie. Ciśnienie i przepływ wody zimnej są wystarczające.  Zbyt niskie jest ciśnienie i/lub przepływ wody ciepłej. Tu proszę o doprecyzowanie - jest mały strumień wody pod dobrym ciśnieniem, czy duży strumień wody pod zbyt niskim ciśnieniem? Jak jest przygotowywana woda ciepła? Bo z opisu wnioskuję, że jest ona jakoś centralnie podgrzewana w budynku, jednak nie jest wystarczająco ciepła i dopiero na poddaszu dogrzewa ją do wystarczającej temperatury elektryczny podgrzewacz.    Układ jest więc nieco dziwny, ale tak zrozumiałem opis.  Trzeba przede wszystkim sprawdzić jakie jest ciśnienie i jak duży jest strumień wody przed tym podgrzewaczem. Jeżeli przed podgrzewaczem, na jego przyłączach jest wszystko w porządku to problem tkwi w podgrzewaczu. On może bardzo zmniejszać strumień (przepływ) wody i jej ciśnienie. To typowa cecha modeli przepływowych. Jak się to ustali to można myśleć co robić dalej.
    • Nie chodzi mi nawet o formalną ekspertyzę, ale o to żeby temu przyjrzał się konstruktor. Bo o ile płytkie rysy nie są zmartwieniem, to głębokie pęknięcia mogą stanowić już poważny problem. A na odległość nikt tego nie jest w stanie sprawdzić.  Warstwa wyrównująca ze styrobetonu lub jakiegoś innego betonu z lekkim kruszywem (keramzyt, perlit) jak najbardziej może być. Trzeba tylko pilnować pewnej minimalnej grubości bo takie lekkie betony są słabe. Próby wyrównywania dużych nierówności samym styropianem zdecydowanie odradzam, tego się faktycznie nie da zrobić dobrze. Co jest na dole, jakie są pomieszczenia poniżej tego stropu? Bo od tego oraz źródła ciepła zależy na ile skutecznej izolacji cieplnej potrzebujemy. Jeżeli i tak są tam pomieszczenia ogrzewane, zaś ciepło zapewnia kocioł to izolacja cieplna może być słaba, po prostu strop będzie się nieco bardziej nagrzewał i część ciepła oddawał ku dołowi. Wtedy wystarczy styrobeton, bez warstwy styropianu.  Przy czym nawet w tym wariancie dałbym folię budowlaną na styrobeton. Jako warstwę rozdzielającą go od jastrychu. Na to rury ogrzewania podłogowego, na nie siatka stalowa i jastrych. Dzięki siatce dość cienka warstwa jastrychu będzie pewniejsza, a tu raczej nie będzie można zbytnio go pogrubiać ze względu na masę. Ale dopuszczalne obciążenie to właśnie powinien określić wezwany konstruktor.  Przy okazji uprzedzam, że mocowanie rur, gdy pod folia nie ma styropianu jest nieco upierdliwe. Ale się da to zrobić. Dajemy dwie warstwy w miarę grubej folii i spinki wbijamy w nią pod skosem. 
    • Może i więcej, bo metr przewodu to jakieś 4 PLN, a wtyczka w sklepie 3,95 PLN.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...