Skocz do zawartości

Problem z dziwnym wykwitem na ścianie w nowym domu


kedith

Recommended Posts

Napisano

Witam. Mam problem z wykwitem na ścianie po wewnętrznej stronie. Na dole ściany na parterze niepodpiwniczonym pojawiła się pofałdowana "linia" - coś w rodzaju wybrzuszenia, a w jednym miejscu "porozrywało" farbę (coś w rodzaju struktury kryształu, po przejechaniu ręką farba kruszy się - być może z odrobiną tynku). Ściana, o której mowa, jest ścianą zewnętrzną budynku (częściowo znajdującą się na zewnątrz, a częściowo w garażu, jednak wykwit pojawił się tylko na tej części ściany, która jest w nieogrzewanym garażem. (część ściany, która wychodzi na zewnętrz nie ma wykwitu). Sam wykwit pojawił się na wysokości ok. 30 cm od podłogi, podkręciliśmy ogrzewanie i zauważyliśmy, że wykwit ten "obniża się ku podłodze". 

Nadmieniam, że dom był budowany 5 lat temu, ściana jest z siporeksu, tynkowana tynkiem naturalnym (nie była szpachlowana). Malowanie ścian odbyło się mniej więcej po około roku od tynkowania. Gruntowana była uni-gruntem głeboko penetrującym. Po kilku dniach od gruntowania była malowana 2 razy Tikurilą satin mat (tj. farbą lateksową), a następnie lakierem Duluxa z drobinkami brokatu. Przez 5 lat nie było problemu, doiero 3-4 dni temu pojawił się wykwit.

Z tyłu na ścianie, gdzie pojawił się wykwit - tj. po zewnętrznej części ściany, ale jest to w garażu - ściana jest ocieplona 12cm styropianem. Wykonano podwójną izolację między fundamentami a murem, fundamenty zostały ocieplone siporexem, wykonano drenaż całej działki, również pod budynkiem. W domu jest wentylacja mechaniczna - rekuperator. W tym miejscu nie są wpuszczone żadne przewody (ale w garażu 3metry wyżej została umieszczona jednostka odkurzacza centralnego (jednak rura od niego "idzie" w górę i na lewo). Dom ogrzewany jest jedynie ogrzewaniem podłogowym. Ale ogólnie w domu jest ciepło i samo ogrzewanie nie włącza się często. Nadmieniam, żebył obliczny współczynnik przenikania ciepła i te wszystkie budowlane obliczenia, ponieważ cały dom jest wykonany na wzór domu pasywnego (mocno wyizolowana podłoga, mocno wyizolowany sufit, ściany zewnętrzne ocieplone 24cm syropianem (jedynie ściana, o której mowa jest 12cm styropianem, gdyż część tej ściany po zewnętrznej stronie "biegnie" w garażu, więc nie było potrzby dawać tam 24cm styropianiu. Drobna linia wykwitu pojawiła się, ale przy sammej podłodze na przylegającej ściance wenwętrznej między sypialnią a jej garderobą (w samej garderobie niewielka ziana wielkości 5cm). 

W garażu na problematycznej ścianie nie ma żadnych wykwitów, zmian, plam itd. (ale jest tam 12 cm styropianu pociągnietego klejem, pogruntowanego głęboko penetrującym gruntem i pomalowanego już zwykłą Tikurillą. 

Sam wykwit nie ma zapachu pleśni, nie widać też białago, solnego nalotu. Ściana sprawia wrażenie suchej. W miesjcu, gdzie przjedzie się palcem widać tynk, farba sucha jak pieprz osypuje się (na zdjęciu można mylnie odbierać jako pleśń). 

Czy komus przychodzi do głowy co to może być? Szukaliśmy, czy nie ma tam gdzieś wody - ale nie ma, nie ma w pobliżu okien, parapetów, rynien, przewodów wentylacyjnym, kominowych, rur, dziur itp.

Czy to podciąganie kapilarne mimo tylu izolacji? Punkt skraplania się między ciepłym powietrzem z ogrzewania podłogowgo a powietrzem z nawiewu od rekuperatora (wloty wentylacji mechanicznej są na sufitach)? Różnica temperatur w sypialni i w garażu? (mimo ocieplenia 1cm styropianem?) Murowanie, tynkowanie, gruntowanie i malowanie odbywało się w dużych odstępach czasowych, a dużo później ocieplanie i tynkowanie elewacji.

Zdjęcie 1 pokazuje, gdzie najpierw pojawił się problem, na zdjęciu drugim widać, jak z upływem czasu struktura wybulenia popękała, co w przybliżeniu widać na zdjęciu trzecim. Na czwartej fotce widać, co dzieje się z farbą, jak sie przejdzie palcem po wybuleniach. 

IMG_20181203_001245[1].jpg

IMG_20181203_001217[1].jpg

IMG_20181203_001229[1].jpg

IMG_20181203_001346[1].jpg

Napisano
9 godzin temu, kedith napisał:

Szukaliśmy, czy nie ma tam gdzieś wody - ale nie ma, nie ma w pobliżu okien, parapetów, rynien, przewodów wentylacyjnym, kominowych, rur, dziur itp. 

 

Napisano

Połączenie dachu garażu za ścianą budynku... zacieka pod styropianem na ścianie wewnątrz garażu... chyba...

Napisano

W ścianie ani na niej nie ma żadnych rur - nie jest tam prowadzona żadna instalacja (ani wodna, ani CO, bo mamy tylko ogrzewanie podłogowe w postaci kabli) - w tej części domu nie ma żadnych łazienek, kuchni itp. Malowane było wałkiem, nie jest to typ baranka (ale ten wykwit tak wygląda, po czym pęka). Piwnic w domu nie ma. Zainfekowana częć ściany wewnętrznej swoją drugą stronę ma w garażu. Wykwit pojawił się najpierw na wysokości 30cm i dopiero potem obniżył się ku dołowi (bliżej listwy podłogowej). Sprawdzaliśmy także, czy coś od dachu nie przepuszcza, ale tam też nic nie widać. Poza tym garaż od początku był integralną częścią domu, więc dach jest całością, jedną długą powierzchnią - nie jest "dosztukowany nad garażem". 

Już zakupiliśmy Hydrostop, że ewentualnie porobimy otwory i wlejemy środek, bo w tym momencie nie ma możliwości skuwać tynk na całej powierzchni, żeby gołym okiem sprawdzić, czy pustak jest mokry czy nie.

  • 1 miesiąc temu...

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Dzień dobry, Zawsze polecamy zakup paneli z fabrycznie zamontowaną matą wygłuszającą Sound Control, która jest nakładana fabrycznie podczas produkcji paneli. Oprócz tego, że zapobiega stukaniu blachy, wygłusza odgłosy padającego deszczu o ok. 6-7 dB. Niestety, nie jest możliwe jej podklejeniu na istniejącym już dachu. Drugie rozwiązanie to podklejenie taśmy (jak na załączonym rysunku) w dwóch pasach po bokach panela. Nie posiadają funkcji wygłuszenia, ale zapobiegają stukom blachy. Rozwiązanie to można zastosować, przy istniejącym już pokryciu dachu, ale niestety konieczne będzie odkręcenie i wypięcie arkuszy, podklejenie taśmy i ponowny montaż.   Zalecamy skontaktowanie się z Polskim Stowarzyszeniem Dekarzy (PSD), które w ramach swojej działalności przeprowadza oględziny dachów pod kątem prawidłowości montażu. W efekcie takich oględzin wydawane są zalecenia dotyczące ewentualnych poprawek i usprawnień. Szczegóły oraz możliwość zamówienia opinii technicznej dostępne są tutaj: https://www.dekarz.com.pl/zamow-opinie-techniczna       ________________________ Panele dachowe na rąbek PD-510, Blachy Pruszyński https://pruszynski.com.pl/produkt/pokrycia-dachowe/panele-dachowe-blacha-na-rabek-stojacy/
    • Dzień dobry,   Pytanie o to, czy lepiej wybrać blachę w macie czy w połysku, wraca bardzo często i nic dziwnego, bo to decyzja, która wpływa nie tylko na wygląd domu, ale też na późniejsze użytkowanie dachu. Matowe wykończenie daje efekt spokojniejszy i bardziej elegancki, świetnie komponuje się z otoczeniem i nie odbija tak mocno światła. Dzięki swojej strukturze lepiej znosi drobne zarysowania i skuteczniej maskuje kurz czy pyłki, co sprawia, że dach dłużej prezentuje się schludnie. Połysk natomiast ma zupełnie inny charakter – dach błyszczy w słońcu i przyciąga uwagę, a gładka powierzchnia sprawia, że łatwiej jest go oczyścić i trudniej, by osadził się na nim mech.   Warto jednak podkreślić, że sam wybór matu albo połysku nie decyduje jeszcze o trwałości. Kluczowa jest powłoka ochronna zastosowana przez producenta. To ona odpowiada za odporność na promieniowanie UV, korozję czy utratę koloru. W ofercie są różne warianty – od standardowych powłok poliestrowych, które zapewniają solidną ochronę na kilkanaście lat, po trwalsze systemy poliuretanowe (np. PURMAT), które oferowane są z gwarancją do nawet 50 lat i lepiej radzą sobie w zmiennych polskich warunkach pogodowych.   Dlatego wybierając dach, warto najpierw zastanowić się nad oczekiwaniami estetycznymi – czy bliższy jest spokojny mat, czy wyrazisty połysk – a dopiero później dobrać do tego odpowiednią powłokę, która zagwarantuje trwałość. Ostatecznie wygląd to kwestia gustu, ale jakość powłoki to kwestia praktyczności i bezpieczeństwa inwestycji. Więcej o powłokach => https://pruszynski.com.pl/produkt/powloki-ochronne/ ________________________________ Blachodachówki panelowe - Blachy Pruszyński https://pruszynski.com.pl/produkt/pokrycia-dachowe/blachodachowka-panelowa-modulowa
    • Najskuteczniejszy jest środek o nazwie WYMIANA na nową. Na naprawę pęknięć w ceramice szkoda czasu i atłasu. Można by się bawić gdyby to coś było starożytne (czyli bardzo cenne), a po naprawie stało w hermetycznej gablocie. Jednak umywalka będzie zawsze, jak wyżej wspomniano, narażona na zabrudzenia i te rysy ponownie się ujawnią. Dlatego taniej jest wymienić na nową i nie zawracać sobie rzyci.   PS. Kiedyś pęknięcie szklanki naprawiałem sokiem z czosnku, ale w użytkowaniu to wszystko się wypłucze i rysa znowu będzie.
    • Na dłuższą metę nic tu nie zadziała. W pęknięcia szkliwa zawsze wejdzie nieco brudu. Świeżo po wyszorowaniu będą mało widoczne, jednak szybko się to zmieni. 
    • Można spróbować gotowymi zestawami naprawczymi dostępnymi w różnych sklepach internetowych. Pewnie cały proces przypomina pastowanie rys na karoserii samochodu. 
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...