Skocz do zawartości

Montaż telewizora na ścianie


adi5515

Recommended Posts

Witam. Przymierzam się do powieszenia na ścianie telewizora 55 cali. Ściana jest zbudowana z płyt k-g a zaraz za nią w miejscu w którym ma być się wieszak znajduje się wykonany przeze mnie metalowy stelaż. Wieszak  jest regulowany i umożliwia odsunięcie telewizora od ściany o 60cm. I tutaj pytanie czym przymocować wieszak do wykonanego przeze mnie stelaża(załącznik). Blacha na nim ma średnicę 3mm. Na zdjęcia załączam obrazowa sytuację oraz to jak wygląda wykonany przeze mnie stelaż. Z góry dziękuję za porady :)

received_2187476381535430.png

received_2727528993927805.png

received_255295588513629.png

Edytowano przez adi5515 (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
17 godzin temu, adi5515 napisał:

Blacha na nim ma średnicę 3mm

Chyba grubość?

 

Ojojoj, chyba nie przemyślałeś do końca przez montażem GK..

 

Trochę chyba za cienkie aby nagwintować fi 10mm, ale może się mylę?

Tak byłoby najprościej, ale wydaje mi się, że mało "mięsa" na gwint.

Taki telewizor trochę waży.

 

Jest tam jakieś miejsce za tą blachą, żeby włożyć rękę?

Jak tak to można przewiercić na wylot i złapać po drugiej stronie nakrętką lub przełożyć śrubę 10-tkę lub 12-tkę.

Możliwe, że trzeba będzie zniszczyć kawałek GK żeby tam się dostać (potem naprawić)

 

Inna opcja - zaznaczyć otwory, wydrążyć w tych miejscach GK z większym zapasem,

przyspawać od czoła do tej blachy nakrętki (lub odpowiednio długie śruby - może być łatwiej)

wkręcić śrubę lub nakrętki,  trochę może się ściana osmalić przy spawaniu.

 

Nic innego nie przychodzi mi do głowy...

 

 

1 minutę temu, MrTomo napisał:

Jak tak to można przewiercić na wylot i złapać po drugiej stronie nakrętką lub przełożyć śrubę 10-tkę lub 12-tkę

PS

ta opcja byłaby lepsza, bo można by zrobić szersze otwory i w razie czego przesunąć śrubę ciut w poziomie lub pionie (oraz użyć podkładki)

Link do komentarza
18 minut temu, MrTomo napisał:

Chyba grubość?

 

Ojojoj, chyba nie przemyślałeś do końca przez montażem GK..

 

Trochę chyba za cienkie aby nagwintować fi 10mm, ale może się mylę?

Tak byłoby najprościej, ale wydaje mi się, że mało "mięsa" na gwint.

Taki telewizor trochę waży.

 

Jest tam jakieś miejsce za tą blachą, żeby włożyć rękę?

Jak tak to można przewiercić na wylot i złapać po drugiej stronie nakrętką lub przełożyć śrubę 10-tkę lub 12-tkę.

Możliwe, że trzeba będzie zniszczyć kawałek GK żeby tam się dostać (potem naprawić)

 

Inna opcja - zaznaczyć otwory, wydrążyć w tych miejscach GK z większym zapasem,

przyspawać od czoła do tej blachy nakrętki (lub odpowiednio długie śruby - może być łatwiej)

wkręcić śrubę lub nakrętki,  trochę może się ściana osmalić przy spawaniu.

 

Nic innego nie przychodzi mi do głowy...

 

 

PS

ta opcja byłaby lepsza, bo można by zrobić szersze otwory i w razie czego przesunąć śrubę ciut w poziomie lub pionie (oraz użyć podkładki)

Tak tak chodzi o grubość, przepraszam. Niestety brak możliwości przyspawania nakrętek jak i brak możliwości włożenia ręki z tyłu gdyż ściana już zamknięta. Wstępnie właśnie myślałem nad przegwintowaniem lecz dopiero po czasie uświadomiłem sobie ze 3 mm to jednak za mało 

Edytowano przez adi5515 (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
3 minuty temu, mhtyl napisał:

Trzeba by było użyć długich  wkrętów z kołkiem rozporowym tak aby kołek rozporowy był osadzony w ścianie a potem wkrętem przykręcić wieszak. Coś na ten wzór kołki

543300_1.jpg

kolki%20rozporowe%20ramowe%20przetykowe%

 

 

 

 

 

Właśnie teraz już za późno na takie rozwiązanie gdyż ściana zamknięta. Niestety przez pośpiech nie przemyślałem tej sytuacji i teraz mam problem :/

1 minutę temu, joks napisał:

jak masz ta blachę z tyłu regipsa na styk do regipsu to Farmery wystarczą...

Tak, blacha jest zaraz za płyta gipsowa. Tylko czy Farmery będą wystarczającym rozwiązaniem. Bo wieszak będzie regulowany i chodzi głównie o to że w sytuacji odsunięcia od ściany będzie działać na to mocowanie zupełnie inna siła niż w przypadku gdyby telewizor byl zawieszony nie ruchomo. Dlatego zależy mi żeby zrobić to dobrze i żeby być pewnym że nic nie puści 

Link do komentarza
2 minuty temu, adi5515 napisał:

Właśnie teraz już za późno na takie rozwiązanie gdyż ściana zamknięta. Niestety przez pośpiech nie przemyślałem tej sytuacji i teraz mam problem :/

Nic nie jest za późno. Po prostu musisz zaopatrzyć się w długie wiertło, takie aby przeszło przez zabudowę i jeszcze miało zapas aby wywiercić dziurę pod kołek w ścianie. Nic  nie musisz rozwalać i wycinać, wiercisz otwory w odpowiednim rozstawie, wkładasz kołki potem przykręcasz wieszak i finito. Im  kołek głębiej wejdzie w ścianę tym lepiej będzie trzymał i wkręt co najmniej M8 lub M10. 

Link do komentarza

Niee, dlaczego?

tylko uśmiechnąłem się, bo wstawiłem to samo ciutek wyżej

:D

 

7 minut temu, adi5515 napisał:

Dziękuje wszystkim za odpowiedzi. Myślę że przegwintuje blachę która przygotowałem na 8 śrub M8/M10 (4na dole i 4na górze wieszaka) a do tego zastosuje 6 tych długich kołków między śrubami. Jak myślicie wytrzyma? 

zastosuj tylko 4-6  tych długich kołków i zobacz jak trzyma.

Jak nie będzie to wtedy gwintuj... 

Link do komentarza
9 minut temu, adi5515 napisał:

Dziękuje wszystkim za odpowiedzi. Myślę że przegwintuje blachę która przygotowałem na 8 śrub M8/M10 (4na dole i 4na górze wieszaka) a do tego zastosuje 6 tych długich kołków między śrubami. Jak myślicie wytrzyma? 

To już lepsze od gwintowania blachy 3mm będą Molly M6.

Śruba słabsza od M8/10 ale można ich dać więcej.

Z mocnych kołków nie rezygnuj.

Link do komentarza
2 minuty temu, MrTomo napisał:

Niee, dlaczego?

tylko uśmiechnąłem się, bo wstawiłem to samo ciutek wyżej

:D

No też zauważyłem :) ale coś sie pieprzy bo niby przychodzi powiadomienie że ktoś coś napisał wklejam moją wypowiedź a nowych wypowiedzi  nie widać,  muszę wyjść z tematu i wejść  ponownie aby zobaczyć nowo napisane posty.

Myślałem, że coś sknociłem ale uspokoiłeś moją zszarpaną duszę :)   

Link do komentarza
  • 4 tygodnie temu...
  • 1 miesiąc temu...

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Przepisy ppoż. mówią, że tak blisko granicy nie wolno stawiać domu. O płocie niczego nie mówią.  A skoro dom się jednak postawił, to niech teraz dom się martwi przepisami. Płot nie musi.
    • Najwyższy czas zlikwidować tę służebność, niestety to droga sadowa. Pamiętaj jednak, ze działka ze służebnością mocno zmniejsza swoją wartość.
    • Nie mam zamiaru się gniewać z sąsiadem, ma służebność nie wiadomo po co, ponieważ posuada swój własny wjazd z innej strony i dodatkowo nie respektuje żadnych zasad mimo rozmów z nim. Przekracza służebność, obiecuje że nie będzie tego robił a za chwilę jest to samo
    • U mnie było podobnie. Działki po bokach ogrodzone, bez zgody właścicieli abym mógł do swojej działki doprowadzić media, nie naruszając tych ich. Wymyśliłem że zrobię toew tej drodze ze służebnością. Kosztowało mnie ogromne ilości alkohol aby się integrować, kupowanie roślin fajnych do nasadzenia w miejscu odkładanych przez koparkę z wykopu ziemi, pogodzenia się że kiedy już za swoją ciężką kasę zrobiłem dojazd, wciąż parkowali mi on i jego goście pod bramą wjazdową, że nie mogłem wyjeżdżać i musiałem prosić aby mi na to pozwoli. Nauczyłem się jednego. Nigdy! Nigdy nie kupiłbym więcej działki, do której dostęp miałbym tylko wtedy, gdy ktoś mi na to pozwoli.     Nie gniewaj się z sąsiadem. Zgodzę daj na sprawy mało istotne. Trawa odrośnie. Rośliny nasadzisz. Ale będziesz miał pewność że kiedy pojedziesz na narty, do Egiptu latem, czy teściów odwiedzić na Wielkanoc, sąsiad zajrzy czy ktoś się nie szwęda na posesji, podkarmi kota, a nawet gdy zaufasz i się zaprzyjaźnisz - podleje w domu kwiaty 
    • Dla większości inwestorów dach to pokrycie. Dlatego interesuje ich głównie kolor i wzór blachy czy dachówki. Ukryta pod pokryciem konstrukcja, najczęściej w postaci drewnianej więźby, już tak ciekawa nie jest, a to właśnie ona ma zasadniczy wpływ na trwałość dachu i bezpieczeństwo domowników. Pełna treść artykułu pod adresem: https://budownictwob2b.pl/dachy/baza-wiedzy/51002-wiezba-dachowa-wazny-element-dachu
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...