Skocz do zawartości

Zaslona zamiast drzwi do lazienki


Recommended Posts

Napisano

Czesc wszystkim,

 

 

Jestem obecnie w trakcie remontu mieszkania. Wyrwalem stare oscieznice, wyremontowalem pokoje... zostal mi w sumie do zrobienia przedpokoj. Chcialem wyrownac troche sciany, polozyc gladz, pomalowac.... pozniej polozyc plytki na podlodze i na koncu zamontowac nowa oscieznice i drzwi.

Obecnie mam wbite 2 kolki z hakami i na nich zawieszona kotare do lazienki - tak by za bardzo nie wialo i zeby nie bylo nic widac. Chcialbym jednak pozbyc sie tych hakow, tak aby wykonczyc sciane. No i pojawia sie problem, poniewaz w mieszkaniu caly czas mieszkamy a jakos o higiene dbac trzeba :)

 

Polecicie jakis nieinwazyjny sposob mocowania/zaslaniania otworu drzwiowego aby korzystac z pomieszczenia?

Probowalem ducktape, ale nie trzyma "zaslony" zbyt dlugo. Widzialem tez takie zaslony budowlane z zamkiem blyskawicznym, ale podobno tez sie odklejaja, a rozwiazanie mialoby wytrzymac kilka tygodni.

 

Pozdrawiam.

Napisano
14 minut temu, Belliash napisał:

Tylko ze to by 2 osoba musiala od zewnatrz (w przedpokoju) zastawiac, bo w lazience nie ma niestety takiej mozliwosci.

A jeśli 2 osoby nie ma to po co się zastawiać?

Napisano
29 minut temu, Belliash napisał:

Wyrwalem stare oscieznice, wyremontowalem pokoje... zostal mi w sumie do zrobienia przedpokoj. Chcialem wyrownac troche sciany, polozyc gladz, pomalowac.... pozniej polozyc plytki na podlodze i na koncu zamontowac nowa oscieznice i drzwi.

Znaczy, wyremontowałeś pokoje, a potem złożysz ościeżnice?

W łazience też chciałbyś zrobić podłogę i ściany na gotowo, a na końcu ościeżnicę? :zalamka:

 

Proponuje jednak zmienić kolejność: najpierw ościeżnica, potem wyrównanie ścian, malowanie i płytki .

No chyba, że to są ościeżnice okalające.

 

A zasłonić otwór możesz starą zasłoną czy inną szmatą.

Napisano (edytowany)
12 minut temu, Leszek4 napisał:

Znaczy, wyremontowałeś pokoje, a potem złożysz ościeżnice?

W łazience też chciałbyś zrobić podłogę i ściany na gotowo, a na końcu ościeżnicę? :zalamka:

 

Proponuje jednak zmienić kolejność: najpierw ościeżnica, potem wyrównanie ścian, malowanie i płytki .

Rozumiem, ze pozniej bedziesz docinal drzwi i oscieznice jak podloga wyjdzie troche wyzej, albo bedziesz mial szczeline miedzy podloga a oscieznica? Oscieznice regulowane montuje sie na samym koncu, aby nie bylo takich kwiatkow.

 

Co do starej szmaty czy zaslony - problem polega wlasnie na tym, ze ducktape sie srednio  ich trzyma 

Edytowano przez Belliash (zobacz historię edycji)
Napisano
4 minuty temu, Belliash napisał:

Rozumiem, ze pozniej bedziesz docinal drzwi i oscieznice jak podloga wyjdzie troche wyzej, albo bedziesz mial szczeline miedzy podloga a oscieznica? Oscieznice regulowane montuje sie na samym koncu, aby nie bylo takich kwiatkow.

Czytaj, misiu, czytaj. Nigdzie wcześniej nie zaznaczyłeś, jakie to są ościeżnice. A można było spodziewać się różnych rzeczy po osobie pytającej czym zasłonić otwór.

13 minut temu, Leszek4 napisał:

No chyba, że to są ościeżnice okalające.

 

  • 3 tygodnie temu...
  • 3 tygodnie temu...
Napisano

Co dokolejności prac to warto przeczytać instrukcję i kartę gwarancyjną. 99% takich instrukcji mówi, że ościeżnice montuje się PO pracach mokrych. Ościeżnice regulowane to oczywiste, że idą na sam koniec. W przypadku ościeżnic prostych należy zadać pytanie czy będą dawane listwy i/lub ćwierćwałki.

P.S. przy tym jak najpierw dasz ościeżnicę a później będzie malowanie to warto pomyśleć czy okleina nie odejście razem z taśmą jak to ma baaaaardzo często miejsce przy takich remontach.

  • 5 tygodnie temu...
  • 2 tygodnie temu...
Napisano

Ja miałem podobny problem. Na aledrogo kupiłem drążek rozporowy taki dłuższy niż do ościeżnicy i tak zamontowałem kotarę. Zdało to egzamin.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Chciałbym podzielić się opinią i kilkoma informacjami na temat zestawu Osmo 177, który świetnie sprawdza się przy pielęgnacji i odświeżaniu drewnianych blatów kuchennych. Jeśli posiadacie drewniane powierzchnie wykończone olejami Osmo lub innymi olejami do drewna, ten zestaw może okazać się bardzo przydatny. Co zawiera zestaw Osmo 177 ? Płyn czyszczący w sprayu (500 ml) – idealny do codziennego, delikatnego czyszczenia. Skutecznie usuwa zabrudzenia, nie niszczy powłoki i nie zostawia smug. Top-Olej 3058 (500 ml) – produkt regenerujący i chroniący drewno. Przywraca świeży wygląd, naturalny mat i zabezpiecza przed wilgocią. Rączka do pada – wygodny uchwyt do pracy z włókninami. Włóknina do aplikacji – umożliwia równomierne rozprowadzenie oleju. Włóknina do szlifowania – pozwala delikatnie przygotować powierzchnię do ponownego olejowania, usuwając drobne zmatowienia i ślady użytkowania. Dla kogo ten zestaw ? Osmo 177 sprawdzi się u wszystkich, którzy posiadają: drewniane blaty kuchenne, stoły i powierzchnie robocze z drewna, drewniane schody lub inne elementy wykończone olejami. Co warto podkreślić ? Zestaw zawiera wszystko, co potrzebne do pielęgnacji – nie trzeba dokupować żadnych akcesoriów. Proces odświeżania jest prosty i szybki, a efekty widoczne od razu. Po nałożeniu oleju drewno odzyskuje swój naturalny wygląd, a powierzchnia staje się odporna na zabrudzenia i wilgoć. Jak często stosować ? Zależnie od intensywności użytkowania – zabieg odświeżania można wykonywać co kilka miesięcy, a płynu czyszczącego używać na co dzień. Podsumowując – Osmo 177 to praktyczne i wygodne rozwiązanie dla wszystkich, którzy chcą zadbać o trwałość i estetykę drewnianych blatów. Polecam każdemu, kto ceni sobie naturalne wykończenia i dbałość o detale.   Chętnie odpowiem na pytania i posłucham Waszych opinii.    
    • Czy to wszystko jest zgodne z projektem? Bo jeżeli tak, to projektanci się nie popisali. Osobiście jestem zwolennikiem innego układu: - górna powierzchnia ściany fundamentowej (w tym przypadku górna powierzchnia wieńca) jest na tym samym poziomie co chudziak;  - w efekcie izolacja przeciwwilgociowa pozioma na ścianach fundamentowych oraz pod ścianami nośnymi oraz działowymi jest na tym samym poziomie. Łatwo jest dobrze ułożyć i zrobić duże zakłady; - na chudziaku mamy wówczas wszędzie warstwę izolacji przeciwwilgociowej, warstwę izolacji cieplnej, warstwę wylewki podłogowej (jastrychu).  Na tym etapie budowy można jeszcze wszystko zrobić w ten sposób. Ale uwaga! Trzeba przeliczyć ostateczną wysokość ścian, otworów okiennych, drzwiowych oraz schodów i tego wszystkiego pilnować.  W ten sposób unikamy problemów z układaniem izolacji przeciwwilgociowej, mostkami cieplnymi w otworach drzwiowych itd. Chociażby jak teraz zrobić przejście rur ogrzewania podłogowego w "progach", gdzie w wewnętrznych ścianach nośnych będą otwory drzwiowe?
    • Jeżeli już coś pęka  w takiej sytuacji, to właśnie ściana działowa. Warstwa 10 cm betonu spoczywającego na zagęszczonym piasku jest całkiem solidna. Tu zaś pod ścianami działowymi jest jeszcze pogrubiona i zbrojona.  Natomiast co do brakującej izolacji przeciwwilgociowej, to jej zrobienie będzie kłopotliwe. U dołu ściany trzeba będzie nawiercić otwory pod kątem i wsączyć w ścianę preparat uszczelniający. Ale to w sumie problem wykonawców, skoro popełnili błąd.
    • Witam, Jestem na etapie zamawiania okien do domu i z tego powodu urodziło mi się kilka pytań.  Na fundamencie z bloczków betonowych został wylany wieniec. Z zewnątrz cały fundament wraz z wieńcem został zaizolowany oraz ocieplony 10cm warstwą styropianu przeznaczonego na fundament. Wnętrze zostało już zasypane piaskiem i zagęszczone. W chwili obecnej sytuacja na posadzce wygląda tak, że wylany zostanie chudziak (10cm), 15cm styropianu (ogrzewanie podłogowe) 6cm wylewka i 1.5-2cm na płytkę/panel - co daje nam 33cm. Tyle też właśnie pozostało miejsca między "piaskiem" a górną krawędzią wieńca.Finalnie więc, docelowa posadzka zrówna mi się niejako z górną krawędzią wieńca oraz izolacją poziomą. Czy to jest poprawnie wykonane? W otworach okiennych natomiast  wychodzi, że okno balkonowe będzie osadzone bezpośrednio  na wieńcu (na widocznej izolacji). Czy to jest okej? Nie będzie się w tych miejscach tworzył koszmarny mostek termiczny? Jeśli przyszłaby podwalina to okno mi się podniesie, co za tym idzie powstanie próg? Nie będzie przemarzać? Inna sprawa, że wieńce na wew. ścianach są na tej samej wysokości, więc wszędzie tam gdzie mam próg, to albo docelowa posadzka (panel) przyjdzie odrazu na wieniec, albo będę musiał go podkuć?  Bardzo proszę o Państwa opinie.
    • Pojawiła się nowa naklejka na podrobionych narzędziach Hilti TE16.   Młot Hilti Hammer Drill TE 16 2200W / Nowy Lombard / Cz-wa    
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...