Skocz do zawartości

Kupno działki, kilka kwestii


antc1111

Recommended Posts

Witam serdecznie. Zastanawiam się razem z bratem nad kupnem działki i postawieniu na niej niewielkiego bliźniaka lub domu jednorodzinnego dwulokalowego. Nie mam niestety bladego pojęcia jak zabrać się za sprawdzenie czy warto kupić tą ziemię. Nurtuję mnie jednak kilka kwestii
1. Czy mogę postawić na niej bliźniaka?
W załączonym zdjęciu przesyłam MPZP i zaznaczoną działkę. Widnieję na niej oznaczenie 22.MN,U - teren zabudowy mieszkaniowej jednorodzinnej i usług. w pliku pdf przesyłam uchwałę.  
2. Kwestia uzbrojenia - Gdzie jednak dowiem się jaki będzie koszt i czas podłączenia prądu? Sąsiedzi prąd mają już podłączony.  Jeśli chodzi o kanalizację to w grę wchodzi jedynie szambo , brak gazu. Właścicielem infrastruktury wodnej jest właściciel z ziem z naprzeciwka i z tego co wiem za drobną opłatą wystawia pozwolenie na przyłączenie się do wody. Czy tak to wyglądać? (oczywiście póki nie ustalę z nim warunków przyłączenia i ceny, zakup działki nie wchodzi w grę)
3. Droga - na mapce nr. 347/11 ( 8m szerokości )jest wyznaczona działka na poczet drogi. Kto będzie jej właścicielem i czy jeśli póki co jest to po prostu kawałek pola dostanę pozwolenie na budowę? Czy potem w mojej kwestii zostanie jej utwardzenie itp.?
4. Co powienienem sprawdzić przed zakupem bo z tego co się orientuję to:
-stan prawny działki w księdze wieczystej - jak uzyskać numer księgi po adresie lub numerze działki, gdzie się to załatwia w starostwie powiatowym?
-MPZP - jest dostęp internetowy, nie mam pojęcia jednak na co mam zwracać uwagę na tej mapcę 
-  sprawdzic stan gruntów - zatrudnić fachowców czy szukać w wydziałach geodezji urzędów gmin?
Może ktoś z Państwa ma jakiś inne pomysł na podejście do tematu?

działka.JPG

U_2006_25_II.pdf

Edytowano przez antc1111 (zobacz historię edycji)
Link do komentarza

Podejrzewam, że to działka na budowę jednorodzinna, wiec bliźniaka nie postawicie (w sensie dwie odrębne nieruchomości).

Ale możecie dom dwulokalowy, o ile zmieścicie się w dopuszczalnej powierzchni zabudowy.

Podejrzewam jednak, że się nie zmieścicie, jeśli chcecie mieć miejsca parkingowe dla samochodów i dwa tarasy.

 

Droga - pewnie będzie sprzedawana jako współwłasność dla właścicieli działek. Czyli współwłaściciele będą ją konserwować, utwardzać wg. posiadanych udziałów.

Warto w akcie notarialnym zastrzec sobie zgodę na poprowadzenie mediów w drodze.

 

Koszt i czas podłączenia prądu - u najbliższego dostawcy prądu

Edytowano przez Elfir (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Cytat

Podejrzewam, że to działka na budowę jednorodzinna, wiec bliźniaka nie postawicie

Wyczytał to Pan z uchwały MPZP? Czy nawet nie zaglądał tak szczerze? Bo szukam i nie mogę znaleźć nic o zakazie budowy bliźniaków, do tego z prawa budowlanego definicja:

Budynku mieszkalnym jednorodzinnym-należy przez to rozumieć budynek wolno stojący albo budynek w zabudowie bliźniaczej, szeregowej lub grupowej, służący zaspokajaniu potrzeb mieszkaniowych, stanowiący konstrukcyjnie samodzielną całość.

Dodam, że na tym samym rodzaju zagospodarowanie stoją już bliźniaki ( na sąsiednich działkach ) Tak jak napisałem chce postawić małego bliźniaka więc chyba te 1000 m^2 bez szału powinno wystarczyć.

 

Cytat

Warto w akcie notarialnym zastrzec sobie zgodę na poprowadzenie mediów w drodze.

Jakich mediów?

Dziękuje za zainteresowanie?

Link do komentarza

22. MNU

 

MNU - 

Obowiązujące lub wiodące funkcje i obiekty oraz formy użytkowania

i zagospodarowania terenu:

- zabudowa mieszkaniowa jednorodzinna, wolnostojący budynek mieszkalny

jednorodzinny lub

zabudowa mieszkaniowa jednorodzinna z usługami, wolnostojący budynek

mieszkalny jednorodzinny, rozumiany wg art. 3 ust. 2a ustawy Prawo

budowlane

i 22 MNU

- Pow. zabudowy: Max. 30% pow. pokrycia działki

Skoro działka ma 1000 m2 to cała zabudowa łącznie z tarasem i podjazdem i obligatoryjnym jednym miejscem postojowym dla samochodów nie może mieć więcej jak 300 m2

 

 

pogrubione - założyłam, że określenie "wolnostojący budynek mieszkalny jednorodzinny" jest uściśleniem pierwszej części zdania.

Jeśli dopuszczona byłaby jakakolwiek zabudowa mieszkaniowa jednorodzinna (szeregowce, bliźniaki, wolnostojące), to jaki sens miałoby dopisanie, że chodzi też o wolnostojący budynek?

 

To jakby napisać, że wolno jeść ciastka i ciastka z polewą czekoladową. Zdanie bez sensu.

 

 

Edytowano przez Elfir (zobacz historię edycji)
Link do komentarza

@Elfir

9 godzin temu, Elfir napisał:

- Pow. zabudowy: Max. 30% pow. pokrycia działki

Skoro działka ma 1000 m2 to cała zabudowa łącznie z tarasem i podjazdem i obligatoryjnym jednym miejscem postojowym dla samochodów nie może mieć więcej jak 300 m2

Dziękuje za odpowiedź.
Jednak w MPZP( rozumiem że każda gmina ma inną definicję ) definicja pow. zabudowy
 

Powierzchnia zabudowy– maksymalna dopuszczalna wielkość powierzchni zabudowy określona w % wyrażająca stosunek powierzchni wszystkich budynków (mierzona po obrysie ścian zewnętrznych) zlokalizowanych na działce lub w obrębie terenu funkcyjnego do powierzchni tej działki lub terenu funkcyjnego.

Ja to rozumiem jako powierzchnia budynków, którą idzie zmierzyć po obrysie ścian. Podjazd itp. by się w to nie wliczał. Mylę się?

Link do komentarza

1. Nie ma zakazu budowy budynku jednorodzinnego wolnostojącego w zabudowie bliźniaczej - przeto, formalnie można budować bliźniaka.

2. Do powierzchni zabudowy wlicza się tylko rzut pionowy budynków po ich obrysie.

3. Należy zachować minimum 300m2 powierzchni biologicznie czynnej - czyli na drogi, podjazdy, tarasy, miejsca parkingowe zostaje 400m2 (dla tej działki).

Ważne:

 to są ogólne warunki, ale teren znajduje się w granicach obszaru chronionego KŻG i być może potrzebne będą  uzgodnienia z Wojewódzkim Konserwatorem Przyrody,

- być może, że ta działka znajduje się w strefie ochrony archeologicznej - należy to bezwzględnie sprawdzić,

- tam jest bardzo rozbudowany system drenów - należy sprawdzić co znajduje się pod ziemią na tej działce bo może to być bardzo kosztowne.

Link do komentarza

Informacje odnośnie stanu prawnego działki (nr KW, co sprzedaje) powinien udzielić sprzedający bądź pośrednik w obrocie nieruchomościami. Możliwości zabudowy najlepiej skonsultować z miejscowym architektem na podstawie MPZP i własnych oczekiwań. Prąd dostarcza lokalny Zakład energetyczny i tam uzyska się informacje o warunkach przyłączenia. Badanie gruntu można zlecić po zakupie działki, chyba że zrobi to aktualny właściciel (np za zwrotem kosztów).

Link do komentarza

@bajbaga

 

Cytat

 

-  to są ogólne warunki, ale teren znajduje się w granicach obszaru chronionego KŻG i być może potrzebne będą  uzgodnienia z Wojewódzkim Konserwatorem Przyrody,

- być może, że ta działka znajduje się w strefie ochrony archeologicznej - należy to bezwzględnie sprawdzić,

- tam jest bardzo rozbudowany system drenów - należy sprawdzić co znajduje się pod ziemią na tej działce bo może to być bardzo kosztowne.

 


Byłbym wdzięczny, gdyby przbliżył by mi Pan w jaki sposób to sprawdzić

Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Hierarchia nie jest dziwna, jest zwyczajna. Taka sama jak wszędzie na świecie. Podstawowym dokumentem prawnie obowiązującym są ustawy parlamentarne. I wydane na ich podstawie rozporządzenia. Bo żaden minister nie może edytować rozporządzeń, jeśli ustawa mu tego nie zleca i do tego nie upoważnia. I to są akty prawne, obowiązujące powszechnie! Wszystkich i zawsze.   Natomiast norma państwowa obowiązuje prawnie wtedy i tylko w takim zakresie, w jakim rozporządzenie do niej odsyła. Czy też na nią się powołuje. Są też normy branżowe (w instalatorstwie normy SEP-owskie), które kiedyś obowiązywały, ale to są już dawne dzieje. Teraz są to tylko zalecenia, które można stosować, ale obowiązku nie ma. Chociaż wypadałoby wtedy wiedzieć, dlaczego się od ich postanowień odstępuje.   Z tego powodu wyrobnicy ściśle stosują się do postanowień norm, bo tak jest po prostu bezpieczniej. Nie trzeba rozumieć dlaczego ma być tak, a nie inaczej, wystarcza stwierdzić, że tak stanowi norma.  Ale ci, którzy sami rozumieją co i po co robią, oraz w jakich warunkach, bywa  ze od norm odstępują, bo mają lepsze rozwiązania. I potrafią je uzasadnić.   Cały rozdział do końca. I to dokładnie!
    • Nie trzymam się ale staram się trzymać...już mam przykłady za sobą w swoim mieszkaniu gdzie nie jest to możliwe. Do którego paragrafu, rozdziału doczytać? Możesz zasugerować, czy po prostu do końca?   @retrofooddzięki, teraz b. rzeczowo.  to jak to się ma do tego:? https://isap.sejm.gov.pl/isap.nsf/download.xsp/WDU20220001225/O/D20221225.pdf trochę dziwne hierarchia hmmm.   Rozumiem, że dok z linku najważniejszy: "I to jest dokument podstawowy..."
    • No właśnie. Przepisami obowiązującymi w każdej sytuacji, jest Rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 12 kwietnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie. Dz.U. 2002 nr 75 poz. 690, wraz z późniejszymi zmianami.   https://isap.sejm.gov.pl/isap.nsf/download.xsp/WDU20220001225/O/D20221225.pdf Instalacji elektrycznej dotyczy rozdział 8, od paragrafu 180. A jednym z najważniejszych paragrafów jest ten z nr 183, ale radzę dokładnie przestudiować wszystkie.   I to jest dokument podstawowy. Bo nawet Polskie Normy nie są dokumentem obowiązującym, a jedynie zalecanym. Od postanowień normy można odstąpić w sytuacjach uzasadnionych. Przykład podałem wyżej. Nie da się prowadzić instalacji w strefach do siebie prostopadłych, jeżeli pomieszczenie ma ściany ukośne. Albo okrągłe. A takie są i wcale nierzadko. Innym przykładem był kiedyś nakaz obejmowania połączeniami wyrównawczymi wszelkich elementów metalowych w łazienkach. A więc literalnie go stosując, należało uziemiać zawiasy szafek, albo klucze w zamkach. Co jest absurdem totalnym.      Całej instalacji nie ma technicznego sensu prowadzić np. w podłodze, bo np. lampy wiszą najczęściej na suficie, albo na ścianach. Ale np. większość instalacji gniazdek wtyczkowych - już tak. Łatwiej i taniej prowadzić ją w podłodze. Nie wszystkie oczywiście, bo musimy mieć na uwadze postanowienia paragrafu 188, pkt 2: § 188.  1... 2. W instalacji elektrycznej w mieszkaniu należy stosować wyodrębnione obwody: oświetlenia, gniazd wtyczkowych ogólnego przeznaczenia, gniazd wtyczkowych w łazience, gniazd wtyczkowych do urządzeń odbiorczych w kuchni oraz obwody do odbiorników wymagających indywidualnego zabezpieczenia.   Bo zasadą jest prowadzenie przewodów w liniach prostych, równolegle do krawędzi ścian i stropów. A odległości,  czyli wymiary w strefach, to już jest wymysł speców z SEP. Natomiast Ty się tego trzymasz, jak rąbka mamusi spódnicy. Niepotrzebnie.        
    • @retrofood Dla mnie pod takim czymś kryją się przepisy:   Jeżeli Cię dobrze zrozumiałem to "...przepisach pomocniczych" to te strefy możemy traktować jako zalecenia...prowadź tak, jeżeli się da... Z Twojej wypowiedzi zrozumiałem również, że zastrzeżeniem jest, że w prawej stronie przewody/rurki mam co powiedzmy 5cm. Przy prowadzeniu tylko przewodów one byłby obok siebie.     Możesz wskazać jak albo krótko opisać co masz na myśli, może coś pominąłem w tych artykułach. Przy tak ogólnym sformułowaniu mogę rozumieć, że miałem prowadzić całą instalację np.: w podłodze lub w suficie w tedy tak, na pewno bardziej da się uniknąć prowadzenia w większości przewodów w ścianach.  
    • Zgadza się, strefy prowadzenia przewodów są w przepisach pomocniczych, które i tak są nieprecyzyjne. Bo np. na poddaszach nie da się poprowadzić przewodów nie naruszając literalnie tych postanowień. Ale to i tak nie są kwestie zasadnicze. Bo instalacja będzie dobrze i bezpiecznie pracowała, jeśli przewód będzie poza strefą. Tyle, że tam nie możemy później wiercić. 
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...