Skocz do zawartości

Mokra sciana


Recommended Posts

Napisano
Witam. Mam problem z mokra sciana w pokoju. Pokoj znakduje sie tuz pod dachem, sufit jest zrobiony z plyt gipsowych ocieplonych wata mineralna. W pokoju znajduje sie kratka wentylacyjna, dom jest stary, mury maja ok 50cm. Nie mam pojecia jaka jest przyczyna mokrych scian, w zimie to z nich az acieka woda. Jak tylko temperatura spada na zewnatrz to problem sie zaczyna. Dolączam zdjecia.

DSC01446.jpg

DSC01446.jpg

Napisano
Może po prostu brak skutecznej wentylacji
a może źle wykonane ocieplenie (lub jedno i drugie).

Zacznij od sprawdzenia wentylacji - pewnie grawitacyjna?
Zobacz czy jest ciąg, czy pod drzwiami masz szczelinę, w oknach nawietrzniki itp.

Problem tylko w jednym pomieszczeniu?



PS.
Nie zostawiaj tego bo będziesz miał w szybkim tempie grzybki
Napisano
Cytat

Może po prostu brak skutecznej wentylacji
a może źle wykonane ocieplenie (lub jedno i drugie).

Zacznij od sprawdzenia wentylacji - pewnie grawitacyjna?
Zobacz czy jest ciąg, czy pod drzwiami masz szczelinę, w oknach nawietrzniki itp.

Problem tylko w jednym pomieszczeniu?



PS.
Nie zostawiaj tego bo będziesz miał w szybkim tempie grzybki



Wentylacja na zasadzie rury podlączonej do komina wentylacyjnego, problem tylko w tym pomieszczeniu. Jeszcze rok temu pomieszczenie bylo puste bez tylkow i sufitu.
Napisano (edytowany)
Cytat

Witam. Mam problem z mokra sciana w pokoju.


To mostki termiczne.
W mieszkaniu przez cały rok utrzymujemy temperaturę , miej więcej na tym samym poziomie .Kondensacja spowodowana jest zmianą temperatury ściany zewnętrznej.
Trzeba pomóc tej ścianie, żeby się nie wychładzała i nie łapała kataru.
Potrzebuje ciepłego ubrania, przydał by się styropian z 10 cm od zewnątrz.
I trzeba sprawdzić, czy nie trzeba odnowić izolacji p.wilg. poziomej ściany. Edytowano przez animus (zobacz historię edycji)
Napisano
Cytat

To mostki termiczne.
W mieszkaniu przez cały rok utrzymujemy temperaturę , miej więcej na tym samym poziomie .Kondensacja spowodowana jest zmianą temperatury ściany zewnętrznej.
Trzeba pomóc tej ścianie, żeby się nie wychładzała i nie łapała kataru.
Potrzebuje ciepłego ubrania, przydał by się styropian z 10 cm od zewnątrz.


I trzeba sprawdzić, czy nie trzeba odnowić izolacji p.wilg. poziomej ściany.





Niestety z zewnatrz na ta chwile nie ma szans na ocieplenie ale czytalem o wewnetrznym ociepla iu pokoju, tylko czy ma to jakis sens?
  • 1 miesiąc temu...
Napisano
W tym przypadku najlepiej byłoby ocieplić ten element na zewnątrz, co spowoduje "podniesienie" jego temperatury a tym samym zapobiegnie kondensacji pary wodnej w przegrodzie. Jeżeli jest tam juz wykonane ocieplenie to można wymienić istniejący materiał izolacyjny na np. styropian Knauf Therm Expert Fasada - styropian grafitowy, który w porównaniu do zwykłych styropianów ma parametry izolacyjne lepsze o 25-30% przy tej samej grubości izolacji.
Napisano
Cytat

Witam. Mam problem z mokra sciana w pokoju. Pokoj znakduje sie tuz pod dachem, sufit jest zrobiony z plyt gipsowych ocieplonych wata mineralna. W pokoju znajduje sie kratka wentylacyjna, dom jest stary, mury maja ok 50cm. Nie mam pojecia jaka jest przyczyna mokrych scian, w zimie to z nich az acieka woda. Jak tylko temperatura spada na zewnatrz to problem sie zaczyna. Dolączam zdjecia.


Szanowny Panie,

przy widocznym zbieraniu się wilgoci ocieplenie ścian od wewnątrz może tylko spowodować rozwój zagrzybienia. Z pewnością przydatne będzie natomiast ocieplenie ścian zewnętrznych. Polecam również sprawdzić czy zawilgoceniu nie sprzyja nieszczelność dachu lub rynny – jeśli tak, źródło wilgoci należy wyeliminować. Konieczne jest także zapewnienie odpowiedniego ogrzewania pomieszczenia, jego wentylacji i częste wietrzenie. Bez zlikwidowania przyczyny, walka z samymi widocznymi skutkami nie pomoże.

Jeśli źródło zawilgocenia zostanie zlikwidowane, po sprawdzeniu stanu ścian i ich dokładnym osuszeniu rekomenduję zamalowanie plam po zaciekach farbą Śnieżka Zacieki-plamy – jako farbą podkładową, a następnie użycie wybranej farby nawierzchniowej.

Pozdrawiam serdecznie,
E-rzecznik FFiL Śnieżka
  • 4 tygodnie temu...
Napisano

sprawdź wentylację, czy ciągnie, potem cy jest też nawiew. A potem, czy ściany też są ocieplone, bo jeśli nie, to może przemarzają - więc para se na nic skrapal, gdy na zewnątrz jest mróz

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Od dołu folia paroizolacyjna bezpośrednio pod płyty g-k, chociaż jeżeli zaraz nad nimi jest OSB to i tak para wodna zbytnio przez nią nie przejdzie. Bardziej mnie zastanawia całość od góry, bo skuteczność wentylacji przestrzeni z wełną będzie bardzo słaba, gdy zostawimy 2 cm poziomej szczeliny pomiędzy wełną i płytą OSB, płyty też rozsuniemy po 2 m. Bezpieczniej byłoby od góry ułożyć deski i pomiędzy nimi zrobić odstępy po 2 cm. Płyty to jest jednak duża ciągłą powierzchnia. 
    • Po pierwsze, skoro to podłoga na legarach to jak wygląda sprawa z konstrukcją i izolacją tej podłogi? Ile tam jest lub będzie izolacji? Czy rurki mają być zalane w warstwie jastrychu? Po drugie, skoro w tej łazience jest dość chłodno to czym jest teraz ogrzewana? Jakimś grzejnikiem? Na ile gorąca woda do niego trafia? Wtedy będzie można ocenić jaką ma moc. Po trzecie, mam nadzieję, że podłogówka ma tu uzupełniać ogrzewanie grzejnikiem, nie je całkowicie zastąpić? Bo prawdopodobnie w takiej słabo izolowanej łazience nie będzie w stanie tego zrobić. Ta łazienka jest mała, powierzchni z podłogówką będzie tam więc ok. 1,5 m2. Nawet naprawdę mocno grzejąca podłoga (jak na podłogówkę) nie odda więc do pomieszczenia więcej jak ok. 200-300 W mocy. To mało, jako jedyne źródło ciepła się nie sprawdzi. Przy okazji, dlaczego nie zaplanowano ogrzewania pod prysznicem? Po czwarte, nie wiem czy warto w takiej łazience męczyć się z robieniem wodnej podłogówki. Efekt ciepłej podłogi z powodzeniem zapewniłaby tam elektryczna mata pod płytkami. 
    • Tego nie wiem, ale kiedyś wydawało mi się, że pozyskiwanie drewna wyłącznie zimą wynikało raczej z cyklu rocznego życia na wsi, po prostu w pozostałych porach roku nikt nie miał na to czasu, ale kiedy dorastałem wujek wyprowadził mnie z błędu. Owszem, czasem zdarzało się pozyskiwać drzewa w innych porach roku, były przecież wiatrołomy po burzach, czasem jakieś drzewo było nagle potrzebne na jakiś gospodarczy plot, ale takiego, letniego drewna nikt nie stosował na elementy konstrukcyjne. Zima ma jeszcze tę zaletę, ze szkodniki wtedy śpią i drewno z zimowej obróbki daje gwarancje, ze nie zostało zarobaczone w drodze z lasu przez tartak do odbiorcy. A suche, odkorowane drewno już nie jest tak przystępne dla robactwa.
    • Podobno nawet faza księżyca miała znaczenie, ale jakie, to sam z ciekawości chciałbym się dowiedzieć. Nasze krokwie są z poszczególnych klocków, czyli nie tak jak teraz, że tnie się z jednego grubego na kilka krokwi, tylko nasze są po prostu cienkie z oflisem, są takie co mają niewięcej niż 10cm średnicy, a mimo to dachówkę betonową przez jakieś 60 lat utrzymały. Po zamontowaniu okna dachowego musiałem podciąć dosłownie 1-2cm na długość pół metra, bo płyta GK by nie weszła. I tak sobie myślę, 5 minut roboty. Cieliśmy te 3 krokwie chyba z 3 godziny i jeden łańcuch musieliśmy wymienić na świeżo zaostrzony, bo nie brał już w ogóle. Te krokwie dokończyły mi tą piłę, która za swojego żywota ścięła chyba z 50 kubików. Sprzęgło się rozleciało. Poskładałem, ale na następny raz przy gałęziach już był amen. Jak teraz wkręcałem haki pod płyty, to wkrętarkę trzeba było mocno trzymać. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Na marginesie wspomnę, że kiedyś drzewo na budowę było ścinane wyłącznie w zimie, inaczej mówiąc w okresie kiedy ustawało krążenie soków wewnątrz drzewa. I tylko takie drewno było używane. Oczywiście, dzisiaj tej zasady nikt nie przestrzega, ale jeśli ktoś będzie to czytał i przygotowywał się do budowy, to polecam o tym pamiętać. Stolarze i cieśle mówili, ze drewno zimowe ma lepszą jakość niż to z okresu wegetacji. 
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...