Skocz do zawartości

Jakie mogą być wady ukryte działki budowlanej i jak ich uniknąć?


Recommended Posts

Kupując działkę pod budowę domu, powinniśmy kierować się raczej rozumem, niż sercem. Bo uwiedzeni urodą nowego miejsca, możemy przeoczyć wady, które utrudnią wykorzystanie kupionej posesji, narażą nas na dodatkowe koszty lub uczynią mieszkanie tam mniej komfortowym. Wyjaśniamy, czego i z jakiej racji, warto się wystrzegać.


Pełna treść artykułu pod adresem:
https://budujemydom.pl/budowlane-abc/dzialka/a/21939-jakie-moga-byc-wady-ukryte-dzialki-budowlanej-i-jak-ich-uniknac

Link do komentarza
Gość luk sky
wydanie decyzji o warunkach zabudowy może trwać do roku czasu( z reguły jest szybciej ale teoretycznie może się tak zdarzyć) Kto ma na to czas? obserwowanie działki różnymi porami roku ?
Widać ze osoba która pisała artykuł nigdy nie kupiła działki
Link do komentarza
  • 8 miesiące temu...
Gość Zygmunt

nam się udało uniknąć przykrych niespodzianek przy kupnie działki pod dom jedynie dzięki szczegółowej analizie terenu. Sprawdziliśmy czy nie ma żadnych zagrożeń, typu osuwiska, podtopienia, nadmierny hałas, no i jak wyglądają mpzp Bardzo przydatna rzecz taka analiza, nam sporo ułatwiła.

Link do komentarza
  • 2 lata temu...
Gość Jasiek

Kupowaliśmy działkę pod Krakowem, oferta była faktycznie ciekawa, ale dopytaliśmy i pośrednika i sami posprawdzaliśmy ofertę pod każdym kątem, np. dojazdy o każdej porze roku, ewentualne podtopy itd. podprowadzenie wody, prądu, gazu, kwestia internetu itd. Jak już byliśmy wszystkiego pewni, to zdecydowaliśmy się na zakup :)

Link do komentarza
  • 3 miesiące temu...
Gość Moniczka
Witam, Jeśli kupiłam działkę i po czasie okazało się , że jest na niej torf, o czym nie wiedzieliśmy bo nie zbadaliśmy ziemi. A właściciej twierdzi, że tez nic nie wiedział. czy mam prawo ubiegać się od nich odszkodowania ? czy jakiejś rękojmi za wady ?
Link do komentarza

Czy sprzedawca ograniczał dostęp na działkę? Nie mieliście możliwości samodzielnie jej obejrzeć?

Czy uniemożliwił przeprowadzenie badań geologicznych przed zakupem?

Czy w umowie sprzedaży było określenie rodzaju sprzedawanego gruntu?

czy dopytywała się Pani sprzedawcy o rodzaj gruntów a on zadeklarował inne niż są w rzeczywistosci?

 

Edytowano przez Elfir (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
  • 6 miesiące temu...
Witam zakupilem dzialke ROD i wyszlo ze na terenie stala jakas zabudowa i po smierci wlasciciela zarzad przejol i uporzadkowal teren a mianowicie wykopal dziure i wszystko zasypal nie wiem jakie ti byly odpady ale pochodzily z altany plyt meble szklo itp.moje pytanie czy moge wystąpic do zarządu o wywuz i utylizacje gdyz nie mialem wiedzy na ten temat?
Link do komentarza
  • 3 miesiące temu...
Kiedyś chciałem kupić dom na działce. Sprawdzałem mapy budowy obwodnicy i zaciekawiła mnie podwójna linia - okazało się że to ropociąg o którym pośrednik nic nie wspomniał, a szedł już na terenie działki 15m od domu!
Link do komentarza

Jedna rzecz, o której wiele osób zapomina, oglądając z zapamiętaniem mapy, dokumenty urzędowe i inne ;)

Sąsiedzi .... jacy by nie byli, warto zasięgnąć języka. Najczęściej wiedzą wszystko i nagle okazuje się, że "paniiii - ja piwnicy nie mogłem zrobić, bo wszędzie torfy i woda podchodzi", albo "no, tak, to jest linia kolejowa - nie jest rzadko uczęszczana, jeżdżą pociągi jak diabli" :icon_lol:

Pamiętaj - "somsiad" prawdę ci powie ;)

Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Którędy wieje przy tym piecyku? Jedyną możliwością powinien być przepływ przez cały piecyk. Na zdjęciach też nie widać niczego innego.  Zaproponowałem do kuchni nawiewnik ścienny wyłącznie ze względu na możliwość zapewnienia większej wydajności. Bo tu mamy potrzebny jest największy dopływ powietrza, z czym ewidentnie jest problem.  Niby klasyczny już kłopot ze szczelnymi oknami bez nawiewników, ale tu dochodzi jeszcze gazowy podgrzewacz wody i odwrócenie ciągu. Co stwarza już poważne zagrożenie.
    • Wstawiam zdjęcie kratek i piecyka. Piecyk służy tylko do podgrzewania wody. Ogrzewanie jest z miejskiej sieci. Dodam tylko, że zarówno w zeszłym roku (gdy wiało z kratki nr 3) jak i w tym (gdy wieje z dziury gdzie jest piecyk) w kuchni jest dużo chłodniej niż w innych pomieszczeniach.     Drzwi w mieszkaniu mamy cały czas otwarte. W kuchni drzwi nie ma. Co prawda w drzwiach od łazienki nie ma podcięcia ale one też są otwarte, a podczas prysznicu nie zamykamy ich całkowicie.   Rozumiem     Mam wrażenie, że w tej spółdzielni już mnie nienawidzą:)) Już chyba 3 czy 4 raz się z nimi kontaktuje i nawet nie raczyli zerknąć do sąsiadów czy na ogólny stan komina. Poproszę właścicielkę o nawiewniki w kuchni oraz o pismo do spółdzielni.
    • Zostaw na drzwiach przyklejoną kopertę z Twoim telefonem i prośbą o kontakt, wrzuć podobną do skrzynki pocztowej, zanieś podobną, ze znaczkiem pocztowym, do spółdzielni z prośbą o wysłanie jej na adres właściciela mieszkania, jeśli nie masz tego adresu...   Dokładnie to zdjęcie zanieś również do administracji z sugestią, żeby kominiarz usunął gniazdo kawki, albo gruz z Twojego kanału spalinowego (po remoncie w mieszkaniu na górze) - przecież stamtąd lecą spaliny... to, że Twój czujnik czadu nie alarmuje, oznacza, że spalanie jest dobre... ale to się może zmienić z niedobrym skutkiem...     Na moje oko jest to "junkers" do ciepłej wody użytkowej, a ogrzewanie na pewno jest w tych osiedlach centralne, grzejnikowe z miejskiej sieci... To nie jest wykluczone Wiem, że tam część lokatorów rezygnuje z gazu na korzyść kuchni indukcyjnych, rozwiązują umowy z gazownią i likwidują instalacje gazowe w mieszkaniu... Sam to zrobiłem w mieszkaniu u córki w Puławach... Zaślepiłem kanał spalinowy, a nie jest wykluczone, że ktoś potraktował go, jako "dodatkowy" wentylacyjny i zainstalował wentylator  
    • Czy mogę prosić o zrobienie zdjęć tych kratek 1, 2 ,3? Tak aby było widać w jaki sposób podłączony jest ten piecyk gazowy. Czy to piecyk tylko do podgrzewania wody, czy mały kocioł ogrzewający również mieszkanie? Bo coś tu się bardzo nie zgadza.  Prawidłowo powinno być tak: – 1 oraz 3 to kratki wyciągowe wentylacji grawitacyjnej, tam powietrze powinno być zasysane z pomieszczeń do kanałów; – 2 to miejsce przyłączenia piecyka do kanału spalinowego, tam nie powinno być już żadnej wolnej przestrzeni pomiędzy rurą biegnącą od piecyka oraz kanałem spalinowym w ścianie, żadnych otworów którymi powietrze lub spaliny mogłyby się przedostawać z i do kanału spalinowego omijając piecyk.  Bardzo możliwe, że coś jest zrobione nieprawidłowo w wyniku przeróbek i remontów u sąsiadów. Chociażby, ktoś dodał wentylator, tam gdzie go być nie powinno. Jak już inni pisali powyżej, być może trzeba będzie oficjalnie (na piśmie) interweniować w spółdzielni. Jednak trzeba zacząć od własnego mieszkania.  Rozszczelnienie okien zwykle nie daje wystarczającej ilości powietrza. Jeżeli w oknach nie ma nawiewników, to dopiero ich uchylenie przywraca sytuację do normy. Po prostu tu jest potrzebny spory przepływ powietrza, dobrze powyżej 100 m3/h. Zaś małe nawiewniki potrafią być tak zrobione, że jeden zapewnia po kilkanaście m3/h. Zgodnie z przepisami już nawet w mieszkaniu z jedną łazienką oraz kuchenką gazową minimalna wymiana powietrza to zaś przynajmniej 120 m3/h. W przypadku piecyka będzie to więcej, zależnie od jego mocy.  Tu potrzebne są nawiewniki o regulowanym przepływie zarówno w obu pokojach jak i w kuchni. Proponowałbym założenie w kuchni nawiewnika ściennego, bo z samymi okiennymi będzie problem z uzyskaniem odpowiedniej wydajności.  Jeszcze jedna bardzo ważna sprawa to podcięcie drzwi od pokoi (ok. 1 cm nad podłogą) oraz otwory lub większe podcięcie drzwi od łazienki. Inaczej nie ma swobodnego przepływu powietrza.
    • Czyli wychodzi na to, że teraz ten nr 3 pracuje dobrze? Mówiąc wyrzuca, miałem na myśli usuwa powietrze z mieszkania. Przy otwartym oknie wywala go jeszcze wiecej. W skrócie: Nr 1 w łazience wyrzuca na zewnątrz, Nr 3 wyrzuca powietrze na zewnątrz, a nr 2 podłaczony rurą kominową z piecykiem zasysa zimne powietrze do domu. Załączam jeszcze zdjęcie, jak to wygląda.   Nic w nich nie zmieniałem, a w poprzednich sezonach było chyba ok (z wyjątkiem tego, że kanał nr 3 widoczny na zdjęciu na prawo wrzucał tone zimnego powietrza do domu)     Dziś zadam takie pytanie + pójdę zasięgnąć języka po sąsiadach. Dziękuję za odpowiedz
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...