Skocz do zawartości

Gazowa Suszarka do ubran


Recommended Posts

Napisano
Czesc !
Potrzebuje zasiegnac porady.
Jestem na kupnie Suszarki do ubran i mam z tym maly problem, bo nigdzie nie moge znalezc GAZOWEJ, sa same elektryczne.
Czy ktos wie gdzie znajde suszarke o jaka mi chodzi ??
Byłbym bardzo wdzięczny, bo mi sie juz skonczyly pomysly gdzie jej szukac.

Pozdrawiam
Napisano
Czemu koniecznie musi być gazowa? Jeżeli chodzi o cenę paliwa to powiedziałbym, że prąd jest tańszy od gazu. Mamy suszarkę elektryczna w pracy i jest ok, ma regulowana temperaturę, nawiew i wywiew.
Napisano
To jakie te względy przemawiają za gazową?
Napisano
Prawdę powiedziawszy to pierwszy raz słyszę o suszarce gazowej...
Jeśli możesz to oświeć mnie jakie względy przemawiają za gazową...
Napisano
Cytat

Prawdę powiedziawszy to pierwszy raz słyszę o suszarce gazowej...
Jeśli możesz to oświeć mnie jakie względy przemawiają za gazową...


Ja też nie słyszałem o gazowej, jedynie co to o grzejnikach gazowych.
Natomiast co to względów jakie przemawiają za gazowa to raczej tu n ie usłyszymy, bo jakby miały paść jakieś argumenty to już dawno by tu zostało napisane.

Cytat

Hmm... cos mi sie zdaje ze w zaden sposob mi nie pomozesz. Ta dyskusja prowadzi do nikad.


Rozumiem, że wcześniej taką gazową posiadałeś, więc może napiszesz jaki to model i jakiej firmy ona była.
Napisano
Spokojnie, bez napinek. A my tu po co piszemy? aby Cię zdenerwować? Mi się wydaje, żeby pomóc.
Napisał Ci Stach i ja, że gazowej jeszcze nie spotkałem więc poprosiłem Cię abyś podał jej nazwę bo być może o czym innym Ty piszesz a ja mam co innego na myśli.
Napisano
Hej
Ja sie nie denerwuje ;).
Napisz mi (bo moze mi sie pomylilo) czy taka auszarka z pompa gazowa instnieje.
Ja uzywalem ""gazowej "" pare lat tamu w Stanach, gdzie sa barfzo popularne i w w Austrii. Ale nazw to nie podam bo poprostu nie pamietam. Ale wiem ze cos takiego napewno istnieje. ;) albo cos w tym stylu, gdzie gaz odgrywa glowna role.
Napisano
Przerost formy nad treścią.
Piękna pogoda sprawia - że suszarka na zewnątrz (po dobrym odwirowaniu w pralce) powoduje piękny zapach i smak ciuchów zakładanych na grzbiet.
Napisano
Szukajcie a znajdziecie - bez problemu do 3.000zł i to z pompą ciepła icon_cool.gif

Cytat

Napisz mi (bo moze mi sie pomylilo) czy taka auszarka z pompa gazowa instnieje.
Ja uzywalem ""gazowej "" pare lat tamu w Stanach, gdzie sa barfzo popularne i w w Austrii. Ale nazw to nie podam bo poprostu nie pamietam. Ale wiem ze cos takiego napewno istnieje. ;) albo cos w tym stylu, gdzie gaz odgrywa glowna role.



I tak na marginesie, to Ty pytałeś - stąd moja odpowiedź.

SĄ i podałem przykłady na to, że są.
  • 1 miesiąc temu...
  • 3 miesiące temu...
Napisano
Cytat

Spokojnie, bez napinek. A my tu po co piszemy? aby Cię zdenerwować? Mi się wydaje, żeby pomóc.
Napisał Ci Stach i ja, że gazowej jeszcze nie spotkałem więc poprosiłem Cię abyś podał jej nazwę bo być może o czym innym Ty piszesz a ja mam co innego na myśli.



Istnieją gazowe, a nawet parowe:) Cociaż przyznam szczerze, że nie rozumiem tego, a suszarki elektroniczne wcale nie zżerają mnóstwa energii. Z tego co pamiętam firma Gorenke produkuje takie w cenie nieco ponad 2 tyś.
  • 11 miesiące temu...
Napisano

Suszarki gazowe są też popularne w  Anglii, gdzie produkuje je White Knight. Mój brat wysyłał jej całej rodzinie do Polski, teraz wystawił kilka na Allegro i OLX. Faktycznie - nadal nie ma ich w Polsce, z tego co wiem, jeden sklep w centrum Warszawy sprzedaje je stacjonarnie... a szkoda, bo fajnie mieć wybór. Mam gazową i polecam - mało kosztuje, szybciej suszy, ładniejszy zapach ubrań. Kto ma ten wie. Pozdrawiam

  • 3 lata temu...
  • 2 miesiące temu...
Napisano
Dnia 1.11.2015 o 06:38, kubajs napisał:

Czesc !
Potrzebuje zasiegnac porady.
Jestem na kupnie Suszarki do ubran i mam z tym maly problem, bo nigdzie nie moge znalezc GAZOWEJ, sa same elektryczne.
Czy ktos wie gdzie znajde suszarke o jaka mi chodzi ??
Byłbym bardzo wdzięczny, bo mi sie juz skonczyly pomysly gdzie jej szukac.

Pozdrawiam

Czy nie zmienisz zdania i nie zdecydujesz się na suszarkę elektryczną? To bezpieczna alternatywa.

https://budujemydom.pl/irbj/nowosci/92253-yooda-dry-expert-elektryczna-sufitowa-suszarka-do-ubran

394998-a008-1100x0-sc2x04_suszarka-b-102

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Koniecznie głębokich, ale i z nimi będie zabawa z upychaniem wszystkiego. Jednak z opisu wnioskuję, że puszki to pewnie już są obsadzone.
    • Niezbadana jest wyobraźnia inwestora, lub może tylko wykonawcy.      
    • Sugeruję zastosowanie puszek głębokich, bo bo inaczej rzeczywiście będzie duży problem z upchnięciem wszystkiego.
    • Nie zagłębiałem się w analizę połączeń, ale w tym układzie - czy też po jakiejś modyfikacji - da się niezależnie sterować obiema lampami sufitowymi - choćby tylko z przełącznika A? Wydaje mi się to istotniejsze, niż gaszenie z łóżka... choćby ze względu na układ całego pomieszczenia - sypialni... Ale to taka - tylko moja uwaga...      
    • Robimy  układ w którym:  - lampy I i II będą zapalane i gaszone wspólnie (obie równocześnie) z każdego z trzech miejsc A, B, C; - lampa III będzie zapalana i gaszona niezależnie od lamp I oraz II z każdego z tych trzech miejsc.  Potrzebujemy dwóch podwójnych łączników schodowych w punktach A i C oraz jednego podwójnego łącznika krzyżowego w punkcie B. Ich już nie opisuję na rysunkach, żeby szkicu nie zaśmiecać.  Rozbiłem to na dwa szkice. Pierwszy pokazuje sposób podłączenia lamp sufitowych I i II, do czego jest wykorzystywana pierwsza para w podwójnych łącznikach schodowych i w podwójnym łączniku krzyżowym. Drugi szkic to natomiast sposób podłączenia lampy (kinkietu) numer III. Tak jest czytelniej i nic się nie pomiesza.  Na szkicach każda zrobiona przeze mnie linia to jedna żyła przewodu. Czarne to żyły fazowe (L). Tylko one są przerywane przez łącznik. Natomiast niebieska linia to żyła neutralna (N). Zielona jest natomiast ochronna (PE), w instalacji to ten przewód z żółto-zieloną izolacją. Retro opisał tu zasady oznaczania żył przewodów koszulkami albo taśmą izolacyjną w odpowiednich kolorach, nie będę tego powtarzał.  Wszędzie zaczynamy od puszki w punkcie A, bo tu mamy doprowadzone zasilanie. Tu zaczynamy mając trzy żyły - czarną fazową (L), niebieską neutralna (N), żółto-zieloną ochronną (PE). Prosto z puszki A prowadzimy żyły N oraz PE do lampy I, od niej zaś do lampy II. Natomiast od pierwszego łącznika schodowego w puszce A mamy dwie żyły L do łącznika krzyżowego w puszce B. Od łącznika krzyżowego w puszce B mamy również dwie żyły L do drugiego łącznika schodowego w puszce C. Natomiast od tego drugiego łącznika schodowego w puszce C prowadzimy już tylko jedną żyłę L do puszki A. Jednak ona trafia już tylko do puszki, nie przyłączamy jej nigdzie do łącznika schodowego w tej puszce. W puszce robimy zamiast tego połączenie tej żyły L z żyłą L biegnącą do lamp I i II.  Natomiast podłączenie lampy III (kinkietu) wymaga poprowadzenia żył N oraz PE od puszki A do puszki C, następnie do lampy III. Łączymy po prostu odpowiednie żyły, łączniki w tych puszkach nas w tym momencie nie interesują. Dopiero kolejny etap to  poprowadzenie dwóch żył L od łącznika schodowego w puszce A do łącznika krzyżowego w puszce B. Od łącznika krzyżowego w puszce B mamy znów dwie żyły L do łącznika schodowego w puszce C. Natomiast od łącznika schodowego w puszce C prowadzimy jedną żyłę L do lampy III.  Starałem się to opisać możliwie jednoznacznie. Zabawy trochę będzie, bo w puszkach jest wiele żył do upchnięcia.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...